Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 10/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2013 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Arkadiusz Kuta

Sędziowie: SO Ewa Pietraszewska

SO Krzysztof Nowaczyński /spr./

Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2013 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z powództwa A. D.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w I.

o ustalenie wstąpienia w stosunek najmu

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Iławie

z dnia 22 października 2012 r., sygn. akt I C 340/12

oddala apelację.

Sygn. akt I Ca 10/13

UZASADNIENIE

Powódka A. D. wniosła o ustalenie, że wstąpiła w stosunek najmu lokalu położonego w I. przy ulicy (...) po zmarłym ojcu J. D.. Uzasadniała, że chciała mieszkać z ojcem, lecz nie było tam warunków do zamieszkania. Ojciec nie był zdolny do finansowego utrzymania jej i pozostałych dzieci oraz nadużywał alkoholu. Po śmierci matki powódka i jej rodzeństwo trafili do rodziny zastępczej – babci i tam zamieszkiwali. Powódka wskazywała, że odwiedzała ojca, pomagała w sprzątaniu mieszkania i przetrzymywała tam część swoich rzeczy.

Pozwany (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w I. wniósł o oddalenie powództwa. Zarzucił, że powódka nie spełnia podstawowego wymogu ustalenia wstąpienia w stosunek najmu, to jest nie zamieszkiwała ona stale z najemcą w tym lokalu w chwili jego śmierci. Pozwany wskazał, iż powódka od 2006 r. mieszkała u swojej babci, która stanowiła dla niej rodzinę zastępczą.

Sąd Rejonowy w Iławie wyrokiem z dnia 22 października 2012r. oddalił powództwo i nie obciążył powódki kosztami procesu. Orzeczenie to było wynikiem następujących ustaleń i wniosków:

W dniu 29 czerwca 2006 r. pomiędzy pozwanym (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w I. działającym w imieniu Gminy Miejskiej I. a J. D. została zawarta umowa najmu lokalu mieszkalnego położonego w I. przy ulicy (...). W dniu 5 lutego 2012 r. najemca J. D. zmarł. Powódka A. D. jest jego córką. Nie zamieszkiwała ona stale w chwili jego śmierci w przedmiotowym lokalu będącym przedmiotem najmu, a w mieszkaniu babci C. Ż.. W trakcie zamieszkiwania z babcią powódka odwiedzała ojca, pomagała mu w takich czynnościach jak mycie okien, powieszenie firan i posprzątanie mieszkania.

Sąd Rejonowy zważył, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Stan faktyczny w zasadzie był bezsporny. Powódka wywodziła, iż niemożność zamieszkiwania w lokalu z powodu nadużywania alkoholu przez jej ojca nie stoi na przeszkodzie, że można ją uznać za osobę stale zamieszkującą z najemcą. Wedle bowiem powódki miała ona chęć tam mieszkać, trzymała tam rzeczy i odwiedzała ojca pomagając mu w niektórych czynnościach, co przesądzało o stałym zamieszkaniu. Zdaniem Sądu stanowisko to było nietrafne. Przepis art.691 § 2 k.c. ustanawia w odniesieniu do osób wymienionych w jego § 1 ( w tym powódki jako dziecka najemcy) wymóg, aby osoby te stale zamieszkiwały z najemcą w tym lokalu w chwili jego śmierci, jeżeli chcą wstąpić w stosunek najmu po najemcy. Przesłanka co do stałego mieszkania z najemcą zawiera w sobie wymaganie, żeby osoba bliska najemcy nie miała innego mieszkania, a lokal mieszkalny zajmowany przez tę osobę z najemcą stanowił centrum jej spraw życiowych. W doktrynie podnosi się, że stałe zamieszkiwanie w lokalu z najemcą do chwili jego śmierci należy odróżnić od miejsca zamieszkania, jako miejscowości, w której osoba fizyczna przebywa z zamiarem stałego pobytu. Przepis art.691 § 2 k.c. odnosi się do zamieszkiwania w znaczeniu stałego przebywania w określonym lokalu. Tymczasem w sprawie nie było wątpliwości, iż powódka nie zamieszkiwała stale w lokalu stanowiącym przedmiot najmu, gdyż faktycznie mieszkała z babcią w jej lokalu. Przychodzenie do ojca i pomaganie mu w niektórych czynności oraz trzymanie bliżej nieokreślonych rzeczy w lokalu, gdzie mieszkał ojciec nie kreuje „stałości zamieszkania” w tym lokalu.

W związku z powyższym, w ocenie Sądu, okoliczności przedstawione przez powódkę nie stanowiły wystarczającej podstawy do uwzględnienia żądania pozwu. Ponadto Sąd, na podstawie art.102 k.p.c., nie obciążył powódki kosztami procesu. Wprawdzie w postępowaniu procesowym zasada odpowiedzialności za wynik sprawy ma podstawowe znaczenie, ale są od niej odstępstwa m. in. uwzględniające zasadę słuszności. W orzeczeniu kończącym sprawę w instancji dochodzi niejednokrotnie do jednoczesnego rozstrzygnięcia o kosztach sądowych oraz o kosztach procesu. Kryteria rozliczenia obu rodzajów kosztów muszą być wówczas wspólne. Zdaniem Sądu w niniejszej sprawie, skoro powódka korzysta ze zwolnienia od kosztów sądowych, nie ma majątku i obecnie jest w ciąży, to zasady słuszności przemawiały za nieobciążaniem jej kosztami procesu na rzecz pozwanego. Dlatego też orzeczono jak w punkcie II wyroku na podstawie art. 102 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka A. D.. Zarzucając naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności przepisu art. 691 § 2 k.c. i art. 5 k.c. przez przyjęcie, że powódka nie jest uprawniona do wstąpienia w stosunek najmu lokalu mieszkalnego położonego w I. przy ulicy (...) po zmarłym ojcu, domagała się jego zmiany i uwzględnienia żądania pozwu oraz zasądzenia od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Ewentualnie powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazania spawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu wskazała, że Sąd potraktował sprawę jednopłaszczyznowo, całkowicie pomijając jej społeczno – gospodarcze uwarunkowania. Tymczasem w sprawie najistotniejsze było wskazanie przyczyn, dla których korzystanie przez powódkę z mieszkania ojca miało nietypowy, przerywany charakter. Otóż, powódka z rodzeństwem zamieszkiwała z ojcem dopóki było to możliwe. Jednak nadużywanie alkoholu i przebywanie w lokalu innych osób musiało doprowadzić do ucieczki do babci i zamieszkania przez rodzeństwo w jej rodzinie zastępczej. Pomimo tego powódka utrzymywała stale kontakty z ojcem, odwiedzała go, myła okna, sprzątała mieszkanie, a nawet przetrzymywała w jego mieszkaniu swoje rzeczy. Świadczy to o woli zamieszkiwania w lokalu objętym żądaniem pozwu i niezerwaniu więzi stałego w nim zamieszkiwania. Za uwzględnieniem żądania przemawiają też zasady współżycia społecznego, gdyż powódka jest osobą młodą, pokrzywdzoną przez los i pilnie potrzebuje zabezpieczenia warunków mieszkaniowych. W tej sytuacji odmowa potwierdzenia wstąpienia w stosunek najmu, z powołaniem się na brak warunku wspólnego zamieszkiwania z najemcą, może być uznana za nadużycia prawa podmiotowego przez stronę pozwaną.

Pozwany nie odniósł się do apelacji.

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Apelacja powódki podlegała oddaleniu.

Co do zasady Sąd pierwszej instancji w sposób zasadny ocenił wynikającą z art. 691 § 2 k.c. przesłankę stałego zamieszkiwania z najemcą w wynajmowanym przez niego lokalu aż do chwili jego śmierci. Spełnienie tej przesłanki wymaga, aby osoba ubiegająca się o wstąpienie w stosunek najmu nie miała innego mieszkania, a w lokalu zajmowanym przez tę osobę z najemcą znajdowało się centrum jej spraw życiowych. Wobec tego przez „faktyczne pożycie z najemcą” należy rozumieć pozostawanie we wspólnocie domowej, duchowej, gospodarczej i fizycznej (por. E. Bończak- Kucharczyk, Komentarz do art. 691 k.c., system informacji prawnej LEX). Decydujące znaczenie ma więc zamiar wspólnie zamieszkujących osób, o czym trudno mówić w przedmiotowej sprawie, skoro powódka od 2006r. zamieszkiwała w mieszkaniu swojej babci, która była dla niej rodziną zastępczą. Oczywiście można zgodzić się z zarzutami apelacji, że powódka jako osoba młoda została pokrzywdzona przez los, wobec czego zasady współżycia społecznego przemawiają na jej rzecz. Faktycznie jednak przepis art. 5 k.c. nie może stanowić samodzielnej przesłanki do uwzględnienia powództwa z art. 691 k.c.

Niezależnie jednak od powyższego Sąd Okręgowy zauważa, że do oddalenia apelacji doszło z uwagi na brak legitymacji procesowej po stronie pozwanego. Legitymacja procesowa to zdolność do występowania w sprawie w charakterze strony. Powódka wystąpiła z żądaniem ustalenia wstąpienia w stosunek najmu, wskazując jako pozwanego (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w I.. Tymczasem podmiot ten nie posiada legitymacji procesowej biernej, która przysługiwała jedynie wynajmującemu, czyli podmiotowi, który był stroną umowy najmu z ojcem powódki. W uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji trafnie wskazał, że umowa najmu lokalu z dnia 29 czerwca 2006r. została zawarta pomiędzy (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w I. działającym w imieniu Gminy M. I. a J. D. (por. dodatkowo umowa najmu – k. 9-11). W takiej sytuacji oczywistym jest, że pozwanym w sprawie mogła być jedynie Gmina M. I. jako właściciel lokalu, który był stroną umowy najmu, zaś podmiot pozwany przez powódkę zarządzał jedynie zasobami stanowiącymi własność komunalną gminy i w ramach tego zarządu zawierał również umowy najmu lokali komunalnych, ale w imieniu Gminy i na jej rzecz (taki wniosek potwierdza umowa o zarządzanie komunalnymi zasobami lokalowymi z dnia 29 stycznia 1998r., dołączona w postępowaniu apelacyjnym – por. k. 76-79).

Skoro więc pozwany (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w I. nie był biernie legitymowany do występowania w sprawie, to już takie ustalenie powinno prowadzić do oddalenia powództwa, a w postępowaniu apelacyjnym skutkowało oddaleniem apelacji. Dlatego też orzeczono jak w wyroku na podstawie art. 385 k.p.c.