Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 2/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2013r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Grzegorz Salamon (spr.)

Sędziowie: SA – Marzanna Piekarska-Drążek

SO (del) – Marek Celej

Protokolant: – st. sekr. sąd. Katarzyna Rucińska

przy udziale oskarżycielki posiłkowej B. S.

Prokuratora Gabrieli Marczyńskiej-Tomali

po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2013 r.

sprawy P. D.

oskarżonego z art. 156 § 1 pkt 2 i § 3 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.

na skutek apelacji, wniesionych przez prokuratora i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

od wyroku Sądu Okręgowego W. –. P. w. W.

z dnia 25 października 2012 r. sygn. akt V K 50/12

I.  zmienia wyrok w zaskarżonej części w ten sposób, że orzeczoną wobec oskarżonego P. D. karę pozbawienia wolności podwyższa do 2 (dwóch) lat za podstawę prawną jej wymiaru przyjmując art. 156 § 3 k.k.;

II.  w pozostałej zaskarżonej części wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. E. J. Kancelaria Adwokacka w W. kwotę 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych w tym 23 % podatku VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu udzielonej oskarżycielce posiłkowej B. S. w postępowaniu odwoławczym;

IV.  zwalnia oskarżonego P. D. od kosztów postępowania w sprawie, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

P. D. oskarżony został o to, że w dniu 13.07.2011r w W. zadając ciosy nożem S. S. spowodował u niego obrażenia ciała w postaci ran kłutych śródbrzusza z krwawieniem do jamy otrzewnej, rany okolicy kolca biodrowego przedniego lewego górnego i rany ciętej przedramienia lewego oraz działając w nieustalony sposób spowodował u ww. uraz głowy w postaci stłuczenia mózgu z krwiakiem śródczaszkowym nad lewą półkulą, obrzęk mózgu i ukrwotocznionego wklinowania migdałków móżdżku w otwór potyliczny wielki w lewym płacie skroniowym, co skutkowało chorobą realnie zagrażającą życiu pokrzywdzonego, a w konsekwencji jego zgonem w dniu 14.07.2011r., przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się mając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, tj. o czyn z art. 156 § 1 pkt 2 i § 3 kkw zw. z art. 31 § 2 kk.

Wyrokiem z dnia 25 października 2012r. w sprawie V K 50/12 Sąd Okręgowy W. –. P. w. W. uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 156 § 1 pkt 2 i § 3 kkw zw. z art. 31 § 2 kk i za to na mocy art. 156 § 3 kk w zw. z art. 60 § 1 i § 6 pkt 3 kk wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, na poczet której na podstawie art. 63 § 1 kk zaliczył mu okres rzeczywistego pozbawienia wolności od 13.07.2011r. do 28.05.2012r. Nadto na podstawie art. 46 § 2 kk orzekł od niego na rzecz B. S. nawiązkę w kwocie 4.000 zł. W dalszej części wyrok zawiera rozstrzygnięcia o dowodach rzeczowych oraz kosztach.

Apelacje od tego wyroku wnieśli pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej B. S. oraz prokurator.

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej zaskarżył wyrok w części, w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach I i II. Zarzucił:

1.  naruszenie przepisów postępowania przez nierozważenie przez sąd wszystkich okoliczności przemawiających na niekorzyść oskarżonego,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na oczywiście niezasadnym ustaleniu, iż zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, przemawiający za potrzebą zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary,

3.  rażącą niewspółmierność kary poprzez orzeczenie rażąco łagodnej kary jednostkowej pozbawienia wolności przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary.

W konkluzji pełnomocnik wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez orzeczenie wobec oskarżonego kary 12 lat pozbawienia wolności i nawiązki na rzecz oskarżycielki w kwocie 50.000zł, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania.

Oskarżyciel publiczny zaskarżył wyrok na niekorzyść oskarżonego w części dotyczącej orzeczenia o karze zarzucając rażącą jej niewspółmierność, nieadekwatną do stopnia winy i stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz pozostającą w sprzeczności z wymogami prewencji szczególnej i społecznym poczuciem sprawiedliwości. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez wymierzenie oskarżonemu kary 4 lat pozbawienia wolności.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Wniesionym apelacjom nie można odmówić racji, gdy wskazują, że wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności jest rażąco niewspółmiernie łagodna, jakkolwiek nie można było zgodzić się z ocenami skarżących w przedmiocie stopnia owej niewspółmierności. W szczególności odnosi się to do apelacji pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, która domagała się orzeczenia kary pozbawienia wolności w maksymalnym jej wymiarze 12 lat. To żądanie należało uznać za oczywiście niezasadne.

Natomiast zestawienie argumentacji zawartej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku oraz obu apelacjach, dotyczącej wymierzonej oskarżonemu za przypisany mu czyn kary, w sposób wyraźny wskazuje na brak wszechstronnego rozważenia przez sąd okoliczności istotnych dla jej wymiaru. I o ile strona skarżąca orzeczenie sądu może sobie pozwolić na pewną jednostronność swoich ocen, zaś eksponowanie okoliczności dla niej korzystnych będzie rzeczą absolutnie zrozumiałą, o tyle od orzekającego w sprawie sądu należy wymagać w pełni wszechstronnego, wyczerpującego i należycie wnikliwego rozważenia i ocenienia wszystkich tych okoliczności. Nabiera to szczególnej istotności wówczas, gdy orzeczenie w zakresie kary jest ekstremalnie łagodne lub surowe. Równie szczególne winno być wówczas jego umotywowanie. Oczywiście prawem sądu jest uznanie, że w realiach konkretnej sprawy pewne okoliczności będą dla wymiaru kary szczególnie istotne, jakaś okoliczność może mieć znaczenie wręcz wiodące, inne zaś marginalne. Jednak z pisemnych motywów musi wynikać, że nadanie określonym okolicznościom takiego, a nie innego znaczenia poprzedzone zostało odpowiednio wnikliwymi przemyśleniami, prowadzącymi do wyważonych ocen.

Lektura pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku wskazuje na to, że orzeczenie w przedmiocie kary w sprawie niniejszej nie było efektem takich właśnie wyważonych ocen, w szczególności w zakresie wpływu jaki poszczególne okoliczności winny na jej wysokość wywrzeć. I jeśli nawet kara orzeczona przez sąd odwoławczy postrzegana w liczbach bezwzględnych nie odbiega w sposób znaczny od kary kwestionowanej przez autorów apelacji, to jednak była dwukrotnie od niej surowszą.

Pisemne motywy sądu meriti wskazują wyraźnie, że rozważając kwestię wymiaru kary, sąd ten przede wszystkim skoncentrował się na okolicznościach korzystnych dla oskarżonego. Dostrzeżenie i docenienie tych okoliczności było niewątpliwie w realiach sprawy niniejszej niezbędne dla prawidłowego wymiaru kary. Ich charakter i nagromadzenie niewątpliwie przemawiało za tym, aby kara pozbawienia wolności zbliżona była do dolnego progu zagrożenia ustawowego. Wydaje się jednak, że owe okoliczności łagodzące przysłoniły Sądowi Okręgowemu wymowę zasadniczej okoliczności obciążającej jaką była społeczna szkodliwość czynu, przede wszystkim związana z nieodwracalnym skutkiem działania oskarżonego w postaci śmierci człowieka. Do okoliczności tej sąd odniósł się niezwykle skrótowo, ograniczając się do stwierdzenia, że …rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa przemawiał przeciwko orzeczeniu innego rodzaju kary, w ramach ustawowego zagrożenia przewidzianego za dany rodzaj przestępstwa, przy zastosowaniu nadzwyczajnego złagodzenia kary. To sformułowanie wydaj się wskazywać, że skutek w postaci śmierci człowieka nakazywał w ocenie sądu w sprawie niniejszej co najwyżej odstąpić od orzeczenia przy zastosowaniu art. 60 § 6 pkt 3 kk kary łagodniejszego rodzaju. Zdecydowanie zabrakło już w rozważaniach sądu refleksji nad tym jaki ów skutek winien wywrzeć wpływ na wysokość kary pozbawienia wolności.

Nie ulega wątpliwości, że młody wiek oskarżonego i działanie w warunkach ograniczonej w stopniu znacznym poczytalności, powodowało skumulowanie dwóch podstaw do nadzwyczajnego złagodzenia kary. Tu na marginesie zaznaczyć należy, że to te okoliczności wskazane przez ustawodawcę w art. 60 § 1 kk, a nie szczególnie uzasadniony wypadek, jak wskazuje w zarzucie apelacji pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, stanowiły dostateczne upoważnienie do ewentualnego stosowania w sprawie niniejszej instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary. Nadal jednak owe podstawy miały charakter fakultatywny i nie zwalniały orzekającego sądu z obowiązku uwzględnienia przy wymiarze kary ogólnych dyrektyw wyrażonych przez ustawodawcę w dyspozycji art. 53 kk co trafnie eksponuje się w uzasadnieniach obu środków odwoławczych. Rozbudowaną argumentację w tym zakresie, popartą adekwatnym orzecznictwem Sądu Najwyższego, zaprezentowano w szczególności w części motywacyjnej apelacji pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej. Z argumentacją tą Sąd Apelacyjny w pełni się zgadza, a ponieważ jest ona dość wyczerpująca, nie wymaga dalszego rozbudowywania. Trafne są także rozważania pełnomocnika co do aspektu wychowawczego kary orzekanej wobec sprawcy młodocianego. Ustawodawca wprawdzie w dyspozycji art. 54 § 1 kk wprost wskazał na element indywidualnego wychowawczego odziaływania jej na sprawcę młodocianego, z czego jednak wcale nie wynika ani wyłączenie stosowania ogólnych dyrektyw wymiaru kary z art. 53 kk, ani obowiązek karania wyłącznie łagodnego. Rażąco łagodna kara przy takim skutku przestępnego działania, z jakim mamy do czynienia w sprawie niniejszej, może nie tylko nie wywrzeć pożądanego skutku wychowawczego wobec oskarżonego, ale wręcz zadziałać wręcz odwrotnie – spowodować przekonanie, że zaatakowanie najważniejszego chronionego prawem karnym dobra jakim jest życie ludzkie, może spotkać się z pobłażliwym potraktowaniem przez organy wymiaru sprawiedliwości. Z kolei w art. 60 § 1 kk ustawodawca zasygnalizował w sposób czytelny, że stosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary wobec sprawcy młodocianego uzależnione jest od zaistnienia okoliczności z art. 54 § 1 kk, co tym dobitniej dowodzi, że instytucja ta wobec sprawców młodych nie może być stosowana w sposób automatyczny. Zwłaszcza, że w przypadku przestępstwa o najpoważniejszych skutkach, wymiar kary nie może w ocenie społecznej wywoływać przekonania, że nie zostało ono sprawiedliwie ukarane i napiętnowane.

Mając powyższe na uwadze oraz całość argumentacji przedstawionej w apelacjach oskarżycieli, Sąd Apelacyjny uznał, że kara 1 roku pozbawienia wolności w realiach sprawy niniejszej jest karą rażąco niewspółmierną i jej wymiar podwoił. Zdaniem Sądu dopiero tak ukształtowana jej wysokość jest adekwatna zarówno do wagi i znaczenia czynu przypisanego oskarżonemu oraz do tych okoliczności, które wziął pod uwagę sąd I instancji.

Za zdecydowanie niewspółmierne sąd odwoławczy uznał natomiast żądnie pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej orzeczenia nawiązki w kwocie 50.000 zł. Należy wprawdzie zgodzić się, że nawiązka w wysokości orzeczonej przez sąd I instancji ma charakter praktycznie symboliczny, zwłaszcza jeśli uwzględni się charakter i nieodwracalność skutku działania oskarżonego. Jednak pełnomocnik pokrzywdzonej dokonuje oceny tej części orzeczenia w sposób jednostronny, uwzględniający wyłącznie interes reprezentowanej strony, bez niezbędnego wyważenia represyjnego i cywilnoprawnego charakteru całości rozstrzygnięcia o karze, uwzględniając przy tym zarówno szczególno – jak i ogólnoprewencyjne jego oddziaływanie. W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczności te prawidłowo zostały uwzględnione i wyważone w kontekście całości orzeczenia. Dodać przy tym należy, że orzeczenie o obowiązku naprawienia szkody, bądź zastąpienie go orzeczeniem o nawiązce, jeśli w ocenie strony postępowania nie wyczerpuje całości jej roszczeń cywilnoprawnych wobec oskarżonego, nie tamuje możliwości dochodzenia ich w szerszym zakresie postępowaniu przed sądem cywilnym.

Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny orzekł jak w części dyspozytywnej.

Biorąc pod uwagę sytuację materialną oskarżonego, sąd odwoławczy zwolnił go od obowiązku zwrotu kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym uznając, iż ich uiszczenie byłoby dla niego praktycznie niemożliwe.

O kosztach nie opłaconej pomocy prawnej z urzędu orzeczono na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z 26.05.1982r. o adwokaturze (Dz. U. nr 16, poz. 124) i § 19 i 14 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie...(Dz. U. nr 163, poz. 1348, z późn. zm.).