Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII Ga 99/13

WYROK

W I M I E N I U R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J

Dnia 17 maja 2013 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Anna Budzyńska (spr.)

Sędziowie: SO Krzysztof Górski

SR del. Rafał Lila

Protokolant: stażysta Patrycja Predko

po rozpoznaniu w dniu 17 maja 2013 roku w Szczecinie

na rozprawie

sprawy z powództwa E. B.

przeciwko S. B.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 18 grudnia 2012 roku, sygnatura akt X GC 236/11

oddala apelację.

SSO Krzysztof Górski SSO Anna Budzyńska SSR (del.) Rafał Lila

Sygn. akt VIII Ga 99/13

UZASADNIENIE

Powód E. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego S. B. kwoty 57.837,76 zł wraz odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia złożenia pozwu i kosztami procesu, ewentualnie o zobowiązanie pozwanego do wydania mu węgla i miału o łącznej wartości 57.837,76 zł i zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając żądanie pozwu powód wskazał, że w ramach prowadzonej działalności gospodarczej pozwany w okresie od 2 grudnia 2006 roku do 23 lutego 2007 roku nabył u niego towar o wartości 57.837,76 zł, za który nie uiścił ceny. Powód na poparcie żądania przedstawił dowody wydania towaru oraz sporządzone przez siebie zestawienie wydanego towaru.

W dniu 28 listopada 2011 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie wydał w postępowaniu toczącym się pod sygnaturą akt X GC 236/11 wyrok zaoczny, uwzględniając powództwo w całości.

We wniesionym sprzeciwie od wyroku zaocznego pozwany S. B. wniósł o uchylenie wyroku o oddalenie powództwa. Pozwany nie kwestionując faktu odbioru węgla od powoda, wskazał, że powództwo nie jest zasadne, albowiem zapłacił za otrzymany towar, uiszczając na rzecz powoda w formie zaliczek łącznie kwotę 60.000 zł oraz udzielił powodowi pożyczki w kwocie 20.000 zł.

Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2012 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie uchylił w całości wyrok zaoczny wydany w dniu 28 listopada 2011 roku i oddalił powództwo.

Sąd Rejonowy ustalił, że powód E. B. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej wydał pozwanemu S. B. towar, co zostało potwierdzone załączonymi do pozwu dowodami wydania. Pozwany w sprzeciwie od wyroku zaocznego nie kwestionował faktu odbioru towaru, wskazując jednakże, iż dokonał przedpłaty za towar na kwotę 60.000 zł, a nadto udzielił powodowi pożyczki w wysokości 20.000 zł. Pozwany mimo wezwania do zapłaty, nie dokonał zapłaty dochodzonej pozwem należności.

W ocenie Sądu Rejonowego, zebrany w sprawie materiał procesowy nie dawał podstaw do uwzględnienia powództw, którego podstawę prawną stanowił przepis art. 535 k.c. Wskazał, że powód w rozpoznawanej sprawie występował jako sprzedawca, zgłaszający względem pozwanego żądanie spełnienia świadczenia umownego polegającego na zapłacie ceny.

Sąd Rejonowy zaznaczył, że zgodnie z podstawową regułą dowodową wyrażoną w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Sąd Rejonowy wskazał, że strona powodowa na poparcie swojego stanowiska przedłożyła kserokopie dowodów wydania towaru, nadto sporządzony przez siebie rejestr zakupów. Podniósł, że wprawdzie na posiedzeniu Sądu w dniu 14 grudnia 2012 roku pozwany zeznał, iż odebrał towar wskazany na dowodach wydania złożonych do pozwu, jednakże wskazał, iż na dowodach wydania nie ma podanej ceny, a ceny podane w rejestrze zakupów nie odzwierciedlają obowiązujących wówczas cen na węgiel. Rzeczą zatem strony powodowej było wykazanie, iż wysokość żądanej ceny za poszczególny asortyment węgla wynikała z uzgodnień lub z obowiązującego u powoda cennika, czemu strona ta nie sprostała.

Sąd Rejonowy podkreślił nadto, że powód w żaden sposób nie ustosunkował się do zarzutu pozwanego dotyczącego spełnienia żądania przed wniesieniem powództwa. Wskazał, że skoro z treści sprzeciwu od wyroku zaocznego wynikało, iż pozwany dokonał przelewu należności w kwocie 60 000 zł to rzeczą strony powodowej było wykazanie sposobu zarachowania tej kwoty. Obowiązkiem każdego przedsiębiorcy jest prowadzenie spraw z dochowaniem należytej staranności, które winno wyrażać się w tym, iż przedsiębiorca stworzy mechanizm, który zagwarantuje mu kontrolę i nadzór nad rozliczeniami po to, aby w razie powstania sporu udowodnić, w jaki sposób rozliczenia przebiegały. Powód zaniechał zaś powyższych czynności. Twierdzenie pełnomocnika powoda na posiedzeniu Sądu w dniu 14 grudnia 2012 roku, iż wpłacone sumy zostały zaliczone na poczet wcześniejszych przysługujących powodowi należności, należało zdaniem Sądu Rejonowego uznać za gołosłowne, bo nie zostało poparte żadnymi dowodami świadczącymi o wydaniu innego towaru.

W dalszej kolejności Sąd Rejonowy zaznaczył, że iż strona powodowa nie wskazała, mimo zobowiązania Sądu, adresów zamieszkania zawnioskowanych świadków. Nie mogło zaś stanowić usprawiedliwienia dla powyższego wyjaśnienie pełnomocnika złożone na posiedzeniu sądu, iż przesyłkę sądową zawierającą zobowiązanie do wskazania adresów odebrał syn powoda. Sąd I instancji powołując się na treść dowodu potwierdzenia powyższego zarządzenie podniósł, że osoba odbierająca przesyłkę sądową posiadała pełnomocnictwo do odbioru tej przesyłki, a zatem ujemne konsekwencje ewentualnego nie doręczenia przesyłki obciążały stronę. Dla porządku Sąd Rejonowy podał, iż pełnomocnik powoda również nie wskazał adresów zamieszkania świadków do protokołu.

Sąd Rejonowy podkreślił, iż nieprzedłożenie przez powoda dowodu zarachowania wpłaconych kwot spowodowało, iż Sąd ten nie miał podstaw do przyjęcia braku spełnienia przez pozwanego świadczenia pieniężnego. W ramach swobodnej oceny dowodów władny był również uznać, że zaprezentowane przez pozwanego stanowisko odpowiada prawdzie. Sąd Rejonowy zaznaczył również, że wobec braku stawiennictwa powoda na posiedzenie Sądu w dniu 14 grudnia 2012 roku, zaniechał on ustosunkowania się do całokształtu sprawy.

Powołując się na powyższe okoliczności, Sąd Rejonowy na podstawie art. 347 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł powód, zaskarżając go w całości. Powód zarzucił:

1)  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powód nie wykazał w należyty sposób, że dostarczył pozwanemu węgiel w okresie od grudnia 2006 roku do 23 lutego 2007 roku, za który ten miał zapłacić, podczas gdy pozwany sam przyznał, że regularnie otrzymywał od powoda węgiel,

2)  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że pozwany o ile otrzymał węgiel od powoda to zapłacił za niego w całości, podczas gdy pozwany w żaden sposób nie wykazał, że za węgiel dostarczony mu od 2 grudnia 2006 roku do 23 lutego 2007 roku zapłacił, gdyż przedłożone przez niego faktury dotyczą okresu wcześniejszego, to jest zapłaty w miesiącu sierpniu i październiku 2006 roku i nie opiewają na kwotę dochodzoną pozwem i co najwyżej mogły stanowić częściowe zaspokojenie roszczenia powoda,

3)  naruszenie przepisów postępowania, a to art. 232, 233, 278 k.p.c., mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, a polegające na niedopuszczeniu dowodu z przesłuchania świadków zawnioskowanych w treści pozwu, a których adres do doręczeń został wskazany w treści pisma pełnomocnika powoda z 13 grudnia 2012 roku, a nadto na niedopuszczeniu dowodu z opinii biegłego, zawnioskowanego zarówno w pozwie, jak i w piśmie z 13 grudnia 2012 roku, który miał określić wartość towaru dostarczonego pozwanemu.

Podnosząc powyższe zarzuty E. B. wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, względnie o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez uwzględnienie żądania pozwu w całości, względnie w części, a nadto o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych za obie instancje.

W uzasadnieniu powód wskazał, że Sąd Rejonowy dokonał nieprawidłowych ustaleń co do tego, że otrzymał on od pozwanego zapłatę za dostarczony węgiel. Podał, że wpłaty dokonane przez S. B. miały miejsce w sierpniu i październiku 2006 roku i dotyczyły innych zobowiązań. Wyjaśnił, że węgiel dostarczał pozwanemu co roku i stałą praktyką było, że pozwany uiszczał za towar cenę po jego odbiorze. Z powyższej praktyki wynikał również sposób zarachowania przez powoda ww. zapłaty. Z ostrożności procesowej powód podniósł nadto, że Sąd pierwszej instancji mógł pomniejszyć kwotę dochodzoną pozwem o dokonane wpłaty.

W dalszej kolejności E. B. podniósł, że wezwanie do podania adresów świadków nie zostało mu przekazane przez syna, który odebrał korespondencję sądową, zaś braki w tym zakresie zostały uzupełnione przez jego pełnomocnika. Wskazał nadto, że przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego było niezbędne do wykazania wartości dostarczonego pozwanemu węgla.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się bezzasadna.

W ocenie Sądu Okręgowego zarzuty apelacji oraz argumentacja przytoczona na ich uzasadnienie w żaden sposób nie podważają trafności ustaleń Sądu I instancji i wyprowadzonych na ich podstawie wniosków, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego, przyjmując je za własne. W ocenie Sądu drugiej instancji Sąd pierwszej instancji w prawidłowy sposób przeanalizował zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, a następnie dokonał całościowej jego oceny w oparciu o kryteria sformułowane w treści art. 233 § 1 k.p.c.

Odnosząc się do zarzutów apelacji wskazać należy, że żaden z nich nie znalazł potwierdzenia w zgromadzonym w aktach sprawy materiale. Istota sporu w przedmiotowej sprawie – jak wynika z treści sprzeciwu pozwanego od wyroku zaocznego – sprowadzała się do oceny zarzutu pozwanego spełnienia przez niego na rzecz powoda świadczenia dochodzonego pozwem – w postaci zapłaty ceny za otrzymany towar. Pozwany przedkładając dowody w postaci poleceń przelewu z dnia 3 października 2006 roku na kwotę 10.000 zł oraz z dnia 23 sierpnia 2006 roku na kwotę 50.000 zł, w których jako tytuł zapłaty wskazano „ wpłata na zakup surowca” – podniósł, że uiścił w całości żądaną od niego pozwem kwotę. Powód w piśmie procesowym z dnia 13 grudnia 2012 zaprzeczył, jakoby otrzymane przez niego wpłaty dotyczyły zapłaty za dostarczony pozwanemu towar w okresie objętym żądaniem pozwu, wskazując że dotyczyły one innych dostaw niż wskazywane w pozwie. Nadto podniósł, że pomiędzy stronami zawsze istniała taka praktyka, że zapłata za dostarczony towar następowała po jego dostawie.

Trafnie – w ocenie Sądu odwoławczego – Sąd I instancji uznał, iż w świetle zebranego w sprawie materiału procesowego, powód nie wykazał – zasadności swoich twierdzeń co do braku zaspokojenia przez pozwanego roszczenia dochodzonego pozwem.

Należy bowiem podkreślić, że S. B. przedłożył dowody na potwierdzenie swoich twierdzeń w postaci dokumentów przelewu oraz dowodu wpłaty, których prawdziwość nie była kwestionowana przez powoda. Z dowodów tych wynika, że w dniu 23 sierpnia 2006 roku i 3 października 2006 roku pozwany uiścił na rzecz powoda kwoty odpowiednio 50.000 zł i 10.000 zł. Skoro pozwany podniósł, że powyższe sumy stanowią należność za zakup opału, uiszczoną w formie zaliczek, a powód skutki prawne wywodził z twierdzenia odmiennego, winien był wykazać, że przedmiotowe kwoty zostały przez niego zarachowane na poczet innego zobowiązania. Okoliczności powyższych skarżący – jak trafnie wskazał Sąd I instancji – nie wykazał. Wbrew stanowisku powoda, zawartym w apelacji pozwany nie przyznawał w toku postępowania przed Sądem I instancji jakoby regularnie otrzymywał od powoda węgiel, pozwany na rozprawie w dniu 14 grudnia 2012 r. wprost wskazał, że nie otrzymał od powoda żadnej innej dostawy węgla jak potwierdzona dowodami załączonymi do pozwu (k. 273).

Powód E. B. nie przedstawił zaś żadnych dowodów na poparcie tego, że już wcześniej (jak wskazał: „co roku”) dostarczał pozwanemu węgiel. W konsekwencji nie wykazał również, by w związku z tego rodzaju dostawami powstała po jego stronie wierzytelność, którą pozwany zaspokoił poprzez wpłaty z sierpnia i października 2006 roku.

Należy wskazać, że zgodnie z zasadą rozkładu ciężaru dowodu, określoną w treści art. 6 k.c., ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Dowodzenie własnych twierdzeń nie jest obowiązkiem stron (ani materialnoprawnym, ani procesowym), a tylko spoczywającym na nich ciężarem procesowym. Konsekwencją ich pasywnej postawy winno być jednak pominięcie przez sąd przy ustaleniu stanu faktycznego sprawy tych okoliczności, które nie zostały udowodnione. Sąd powinien bowiem rozstrzygnąć sprawę merytorycznie nawet wtedy, gdy postępowanie dowodowe nie przyniosło efektu, na niekorzyść osoby, która opierała swe twierdzenia na faktach nieudowodnionych (por. P. Machnikowski (w:) Kodeks cywilny..., red. E. Gniewek, t. I, s. 34; K. Piasecki (w:) Kodeks postępowania cywilnego..., red. K. Piasecki, s. 770).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy należy uznać, że w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, pozwany wykazał, iż zapłacił na rzecz powoda kwotę 60.000 zł, zaś powód nie udowodnił, by zarachował ją – jak wywodził - na poczet innej – niż dochodzona pozwem – należności. Wobec zaprzeczenia przez pozwanego, aby dostawy węgla miały miejsce przed 2 grudnia 2006 roku, twierdzenia E. B., wedle których stałą praktyką między stronami miało być uiszczanie ceny za dostarczony towar dopiero po jego odbiorze, należało uznać za niewykazane. Nadto powód nie stawił się na posiedzenie Sądu wyznaczone celem przeprowadzenia dowodu z zeznań stron – mimo prawidłowego wezwania, co skutkowało zasadnym pominięciem przez Sąd Rejonowy dowodu z jego zeznań.

Uznaniu skuteczności obrony pozwanego – w ocenie Sądu Okręgowego - nie stała przy tym na przeszkodzie okoliczność, iż kwota wpłacona przez pozwanego w sierpniu i październiku 2006 roku przewyższała dochodzoną przez powoda należność. Wpłata miała bowiem charakter zaliczki, dokonanej z dużym wyprzedzeniem i odnosiła się w konsekwencji do przyszłych konkretnych transakcji.

Trafnie zatem uznał Sąd Rejonowy, że to powód powinien ponieść negatywne konsekwencje niewykazania, iż wskazywana przez pozwanego kwota 60.000 zł nie została uiszczona przez pozwanego tytułem ceny za towar objęty żądaniem pozwu.

W tym miejscu należy zwrócić dodatkowo uwagę na niekonsekwencję skarżącego, który wskazał, że wpłaty dokonane w sierpniu i październiku 2006 roku „mogły co najwyżej stanowić częściowe zaspokojenie jego roszczenia”. Powód nie wykazał przy tym, która z należności winna zostać jego zdaniem zaliczona na poczet ceny dochodzonej w niniejszym postępowaniu i w jakiej części.

Odnosząc się do zarzutów naruszenia prawa procesowego należy wskazać, iż nie zasługiwały one na uwzględnienie. Zasadnie Sąd I instancji pominął wnioski dowodowe z zeznań świadków zawnioskowanych przez powoda w pozwie.

Zgodnie z treścią art. 258 k.p.c. strona powołująca się na dowód ze świadków obowiązana jest dokładnie oznaczyć fakty, które mają być zeznaniami poszczególnych świadków stwierdzone i wskazać świadków tak, by wezwanie ich do sądu było możliwe. W treści pozwu E. B. wymienił jedynie nazwiska wnioskowanych przez siebie świadków bez podania ich adresów. Nie wskazał również okoliczności, na jakie świadkowie ci mieli zostać przesłuchani. Na podstawie zarządzenia z dnia 17 sierpnia 2012 roku powód został wezwany do wskazania adresów zamieszkania świadków zawnioskowanych w pozwie w terminie 7 dni, pod rygorem pominięcia dowodu z ich zeznań. Przedmiotowe wezwanie zostało doręczone na adres zamieszkania powoda i odebrane w dniu 5 września 2012 roku przez jego syna M. B., posługującego się udzielonym przez E. B. pełnomocnictwem pocztowym. Powód nie wykonał zobowiązania nałożonego na niego przez Sąd Rejonowy w terminie. Dopiero w treści pisma procesowego złożonego na rozprawie w dniu 14 grudnia 2012 roku pełnomocnik powoda wskazał adresy zamieszkania świadków.

Wobec faktu, że wezwanie do wskazania adresów świadków zostało doręczone powodowi w taki sposób, że mógł zapoznać się z jego treścią, albowiem zostało złożone do rąk osoby upoważnionej do odbioru korespondencji w myśl art. 138 § 1 k.p.c., posiadającej nadto pełnomocnictwo pocztowe, winien on ponieść konsekwencje niedopełnienia nałożonego nań zobowiązania. E. B. w żaden sposób nie wykazał bowiem, aby wystąpiły rzeczywiste przeszkody w zapoznaniu się przez niego z treścią pisma (twierdzenia o nieprzekazaniu przesyłki przez M. B. pozostały gołosłowne) ani nie wniósł o przywrócenie terminu do wykonania zobowiązania wynikającego z treści zarządzenia przewodniczącego z dnia 17 sierpnia 2012 roku.

Sąd Okręgowy uznał także, że nie było podstaw do uwzględnienia wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego. E. B. nie sprecyzował bowiem w treści pozwu, na jaką okoliczność powyższy dowód miał zostać przeprowadzony. Dopiero z pisma procesowego jego pełnomocnika, złożonego na rozprawie w dniu 14 grudnia 2012 roku, wynika, że dowód ten miał mieć na celu określenie wartości dostarczonego powodowi węgla. Z uwagi na treść art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Skoro z pozostałego materiału dowodowego wynikało, że powództwo nie podlegało uwzględnieniu wobec niewykazania jego zasadności, nie było potrzeby przeprowadzenia dowodu na okoliczność jego wysokości. Co prawda Sąd Rejonowy winien był formalnie oddalić wniosek dowodowy w tym zakresie, jednakże nie można uznać, aby powyższe uchybienie tego Sądu miało wpływ na treść rozstrzygnięcia. Zwrócić należy także uwagę, iż powód powoływał się w pozwie na ustaloną cenę sprzedaży węgla, wskazaną w wystawionych przez powoda dokumentach, nie podnosząc przy tym aby jej wysokość miała być odnoszona do ceny węgla przyjętej w stosunkach danego rodzaju – zgodnie z treścią art. 536 § 2 k.c.

Odnośnie zarzutu naruszenia art. 233 k.p.c. należy wskazać, że skarżący nie sprecyzował, który z paragrafów wymienionego przepisu został - jego zdaniem - niewłaściwie zastosowany i nie uzasadnił swojego stanowiska w tym zakresie. Z treści całej apelacji powoda można wnioskować, że w działaniu Sądu pierwszej instancji upatrywał on naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., a nie art. 233 § 2 k.p.c. Zgłoszony zarzut nie mógł jednak zostać uwzględniony, bowiem powód nie wskazał okoliczności pozwalających na uznanie, że Sąd Rejonowy dopuścił się jakichkolwiek nieprawidłowości w procesie oceny materiału dowodowego, w szczególności, by poczynione przez ów Sąd ustalenia były sprzeczne z logiką, zasadami doświadczenia życiowego bądź nie zostały oparte na całokształcie materiału dowodowego.

Z uwagi na powyższe należało stwierdzić, że zgłoszone przez powoda zarzuty naruszenia prawa procesowego nie mogły skutecznie podważyć zaskarżonego orzeczenia.

Na marginesie należy jednocześnie wskazać, że powód nie wykazał zasadności swojego roszczenia w zakresie objętych żądaniem pozwu należności z tytułu podatku VAT. Powód nie załączył do pozwu żadnych wystawionych przez siebie faktur VAT, mających dokumentować sprzedaż towaru na rzecz pozwanego, nie przedstawił też dowodu, że uiścił podatek VAT od przeprowadzonych transakcji. Żądaniem pozwu objął zaś wyliczoną przez siebie wartość transportu i dostarczonego pozwanemu towaru w należnościach brutto.

Z uwagi na to, że zarzuty skarżącego nie znalazły potwierdzenia w wyniku kontroli instancyjnej, apelację należało oddalić na podstawie art. 385 k.p.c. jako bezzasadną.

Zgodnie z treścią art. 108 § 1 k.p.c. Sąd odwoławczy winien był orzec o kosztach postępowania, jako że wydany wyrok jest orzeczeniem kończącym sprawę w instancji. Stosownie do zasady odpowiedzialności za wynik procesu, wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c., koszty te winien w całości ponieść skarżący. Sąd miał jednak na względzie, że pozwany S. B. nie poniósł w toku postępowania odwoławczego żadnych kosztów.