Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt II Ca 1281/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 grudnia 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu, Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym :

Przewodniczący Sędzia SO Beata Stachowiak

Sędziowie Sędzia SO Patrycja Gruszczyńska -Michurska

Sędzia SO Dorota Stawicka-Moryc

Protokolant Aleksandra Pazio

po rozpoznaniu w dniu 17 grudnia 2013 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa Ł. Z.

przeciwko (...) sp.z o.o. we W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu

z dnia 14 maja 2013 r .

sygn.akt I C 834/11

I . zmienia zaskarżony wyrok w pkt III w ten sposób ,że zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 4140,80 zł ( cztery tysiące sto czterdzieści złotych osiemdziesiąt groszy ) z ustawowymi odsetkami od dnia 7 listopada 2011 r . do dnia zapłaty ,nie naruszając tego rozstrzygnięcia w pozostałym zakresie ;zmienia go także w pkt IV w ten sposób ,że koszty procesu wzajemnie znosi ;

II. oddala apelację w pozostałym zakresie ;

III. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 510 zł kosztów postępowania

apelacyjnego .

Sygn. akt II Ca 1281/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 maja 2013 r. Sąd Rejonowy zasądził od strony pozwanej (...) sp. z o.o. we W. na rzecz powoda Ł. Z. kwotę 999 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 17 września 2011 r.; umorzył postępowanie, co do kwoty 8 252,70 zł; oddalił dalej idące powództwo i zasądził od powoda, jako przegrywającego sprawę w 93% na rzecz strony pozwanej, koszty procesu na podstawie art. 100 k.p.c., pozostawiając, szczegółowe ich rozliczenie, na podstawie art. 108 § 1 k.p.c., referendarzowi sądowemu.

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne:

Powód Ł. Z. jest właścicielem lokalu położonego we W. przy ulicy (...), który w październiku 2010 r. nabył od strony pozwanej w stanie deweloperskim. Budynek przy ulicy (...) został oddany do użytkowania we wrześniu 2010 r. i wówczas wprowadził się do lokalu powód. Powód przystąpił do prac wykończeniowych mieszkania, w salonie i sypialni została położona drewniana podłoga, w łazience, kuchni i przedpokoju kafle na podłodze. Po krótkim okresie zamieszkiwania w lokalu, powód zauważył pęknięcia na ścianach, które były liczne i obniżały walory estetyczne mieszkania. W związku z przystąpieniem przez pozwaną spółkę do usuwania wad w lokalu w dniu 9 maja 2011 r. strony podpisały protokół przekazania stronie pozwanej mieszkania powoda na czas wykonania prac koniecznych do usunięcia pęknięć na ścianach. Strony ustaliły, że na czas wykonywania prac meble powoda zostaną przeniesione do lokalu zastępczego, jako usterki lokalu w protokole wpisano dwa wgniecenia w drewnianej podłodze.

W dniu 10 maja 2011 r. nastąpiło przekazanie kluczy do lokalu. Spękania w ścianach lokalu uzupełniane były zaprawą reparacyjną i szpachlowane, następnie szlifowano nowo położoną gładź i malowano ściany. Podczas prac podłoga zabezpieczona była folią malarską. Przez czas trwania prac powód codziennie bywał w lokalu, aby sprawdzić ich stan i zaawansowanie. W mieszkaniu, na zaproszenie powoda bywały również inne osoby. Powód stwierdził, że prace prowadzone są bez prawidłowego zabezpieczenia podłóg oraz mebli w sypialni oraz w kuchni, o czym powiadomił stronę pozwaną. W dniu 19 maja 2011 r. strony spotkały się w lokalu powoda w celu podpisania protokołu przekazania lokalu, jednak z uwagi na liczne zabrudzenia pyłem gipsowym, strony zgodnie przełożyły odbiór na dzień 24 maja 2011 r. Strony spotkały się w dniu 24 maja 2011r. i podpisały protokół przekazania, jednak w jego treści, na żądanie powoda umieszczono zastrzeżenia odnośnie stanu podłogi drewnianej (zarysowania i wgniecenia), kafli oraz usterek na meblach: szafce na buty w przedpokoju oraz ramie łóżka w sypialni. Szafka na buty zakupiona została w sklepie (...) za kwotę 499 zł. Koszt renowacji parkietu, na zlecenie powoda, wyceniony został na kwotę 4 657,50 zł, a koszt renowacji ramy łóżka na kwotę 600 zł. Powód zapłacił za renowacje parkietu kwotę 4 600,80 zł , za renowację ramy łóżka 600 zł, szafka na buty zakupiona w sklepie (...) jest już niedostępna. Biegły sądowy ustalił stopień utraty wartości szafki na buty na skutek jej uszkodzenia przez pracowników strony pozwanej na 40 %, szafka posiada porysowany blat, stratą farbę blatu i krawędzi oraz głębokie punktowe zagniecenia. Na zlecenie powoda, rzeczoznawca W. J. sporządził opinię dotyczącą ustalenia stanu technicznego wypraw i posadzek w związku z prowadzonymi pracami poprawkowymi w lokalu powoda. Powód poniósł koszt sporządzenia powyższej opinii w kwocie 984 zł. W dniu 10 czerwca 2011 r. powód wystosował do strony pozwanej wezwanie do zapłaty kwoty 15.861,50 zł. Pismem z dnia 17 czerwca 2011 r. strona pozwana uznała miejscowe uszkodzenia szafki na buty oraz łóżka za powstałe podczas prac w lokalu powoda i wyraziła gotowość przywrócenia mebli do stanu poprzedniego, pozostałe żądania powoda odnośnie zniszczenia podłogi drewnianej i kafli uznała za bezzasadne.

W kolejnym piśmie z dnia 20 lipca 2011 r. strona pozwana wyraziła gotowość wypłaty powodowi rekompensaty za uszkodzenie mebli w wysokości 500 zł brutto.

Na podstawie powyższych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części. Sąd pierwszej instancji oparł się na dowodach z dokumentów w postaci protokołów odbioru i przekazania mieszkania powoda, z faktur, rachunków i korespondencji mailowej powoda ,zeznaniach świadków i przesłuchanie powoda. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków były one spójne i logiczne. Również wątpliwości Sądu Rejonowego nie budziła opinia biegłego R. G., tym bardziej, że okoliczność zniszczenia szafki, czas korzystania z szafki przez powoda zostały potwierdzone zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd pierwszej instancji uwzględnił żądanie powoda w zakresie kosztów, jakie poniósł powód w związku z renowacją ramy łóżka w wysokości 600 zł oraz koszt zniszczonej szafki na buty w wysokości 399 zł . Sąd Rejonowy stwierdził ,iż powód wykazał odpowiedzialność strony pozwanej za powstałe w tych przedmiotach uszkodzenia ,a także wykazał wysokość poniesionej z tego tytułu szkody .Natomiast oddalone zostało żądanie powoda w zakresie zwrotu kosztów ,jakie poniósł w związku z renowacja parkietu w jego mieszkaniu. Sąd pierwszej instancji wskazał ,iż w jego ocenie niewątpliwie sposób zabezpieczenia parkietu przez pracowników strony pozwanej był kategorycznie nieprawidłowy. Nie trzeba być ekspertem, żeby wiedzieć, że parkiet należy zabezpieczyć tekturą falowaną, a następnie starannie przykryć grubą folią, a nie najcieńszą folią malarską, co jest widoczne na załączonych do pozwu zdjęciach. Nie może, zatem być wątpliwości, co do tego, że część zarysowań parkietu powstała z winy pracowników strony pozwanej. Jednak, biorąc pod uwagę fakt, że powód mieszkał wcześniej w tym mieszkaniu, korzystał z niego, przyjmował tam gości, również przyjmował znajomych w czasie prac remontowych, zdaniem Sądu Rejonowego nie sposób ustalić ,które z zarysowań parkietu powstały z winy pracowników strony pozwanej, a które są normalnym następstwem korzystania z mieszkania przez powoda. O tym, że w mieszkaniu powoda, na parkiecie, były zarysowania, zanim rozpoczęto prace remontowe, świadczy również protokół przekazania lokalu z dnia 9 maja 2011 r. Wynika z tego dokumentu, że na parkiecie znajdowały się już 2 wgniecenia. Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że powód nie udowodnił, że strona powodowa ponosi winę za uszkodzenia parkietu w mieszkaniu powoda i konieczność jego naprawy. To na powodzie w tym zakresie ciążył obowiązek wykazania, że to pracownicy strony pozwanej dokonali zniszczeń parkietu w mieszkaniu powoda (art. 6 k.c. ). Mając powyższe na względzie Sąd orzekł jak w punkcie I i III wyroku na podstawie art. 415 k.c. i art. 361 k.c. Orzeczenie w punkcie II wyroku zapadło w wyniku cofnięcia powództwa przez powoda, co do kwoty

8 252,70 zł (art. 355§1 k.p.c. w związku z art. 203 §1 k.p.c.) O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Na powyższe rozstrzygnięcie apelację złożył powód zaskarżając orzeczenie w części tj. w punkcie III, w którym oddalone zostało powództwo ponad kwotę 999 zł oraz w punkcie IV.

Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił :

- naruszenie przepisów postępowania mający istotny wpływ na wynik sprawy , a to art. 233§2 k.p.c. w zw. z art. 328§2 k.p.c. przez wadliwą ocenę dowodów w postaci protokołu przekazania lokalu z 9.05.2011 r. oraz protokołów odbioru mieszkania z 19.05.2011 r. oraz 24.05.2011 r., w których opisany został stan mieszkania przy przekazaniu stronie pozwanej celem wykonania prac naprawczych oraz stan po wykonaniu prac, z wyszczególnieniem ujawnionych uszkodzeń na podłodze drewnianej, które to dowody korelują bezpośrednio z zeznaniami świadków G. R., J. Z. oraz zeznań powoda, z których wynika, że zarysowania na drewnianej podłodze powstały na skutek nieprawidłowego zabezpieczenia parkietu przez pracowników pozwanej; zaniechanie oceny dowodu w postaci opinii biegłego W. J. oraz faktury VAT nr (...) pomimo przyjęcia tych dokumentów w poczet materiału dowodowego, bez wskazania motywów takiego postępowania; w wyniku wadliwie dokonanej oceny dowodów sąd poczynił błędne ustalenia faktyczne polegające na przyjęciu, że pomimo tego, iż zabezpieczenie parkietu przez pracowników pozwanego było kategorycznie nieprawidłowe i tego, że do powstania części zarysowań na parkiecie doszło z winy pozwanej, nie została udowodniona wina pozwanej za uszkodzenia parkietu w mieszkaniu powoda i konieczność jego naprawy; w rezultacie powyższych uchybień dokonał nieprawidłowej subsumcji art. 415 k.c. i art. 361 k.c. w zw. z art. 6 k.c. uznając, że powód nie wykazał, że to na skutek działań strony pozwanej doszło do zniszczenia parkietu w mieszkaniu powoda, podczas, gdy zgromadzony materiał dowodowy pozwolił ustalić sądowi, że prace remontowe wykonywane w mieszkaniu powoda prowadzone były w sposób kategorycznie nieprawidłowy i część zarysowań powstała z winy pracowników pozwanej-, co przesądza o adekwatnym związku przyczynowym pomiędzy działaniem pozwanego a powstałą szkodą, której wysokość również została wykazana.

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie III przez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda dalszej kwoty 5584 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi do dnia zapłaty, co do kwot: 4600,80 zł od dnia 7.11.2011 r. oraz 984 zł od dnia 28.05.2011 r., w punkcie IV przez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania przed Sądem I instancji, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, z uwzględnieniem kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przewidzianych ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi rejonowemu oraz pozostawienie temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za obie instancje.

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił:

Na zlecenie powoda, rzeczoznawca W. J. w dniu 25 maja 2011 r . sporządził ocenę techniczną w związku z przeprowadzonymi robotami poprawkowymi w lokalu nr (...) w budynku przy ul.(...) oraz ekspertyzę techniczną dotyczącą ustalenia stanu technicznego elementów wypraw i posadzek w związku ze stwierdzonymi usterkami w spornym lokalu . W dniu 28 maja 2011 r.rzeczoznawca wystawił fakturę VAT nr (...) na kwotę 984 zł za wykonanie ekspertyzę technicznej stanu lokalu mieszkalnego technicznego .

dowód: - ocena techniczna rzeczoznawcy budowlanego W. J. (k.25 akt)

- ekspertyza techniczna rzeczoznawcy budowlanego W. J. (k.85

akt)

- faktura VAT nr (...) (k.74 akt)

W związku ze stwierdzonym pękaniem ścian w lokalu powoda przeprowadzane były prace poprawkowe ,które polegały na usuwaniu pęknięć, poprzez uzupełnianie ich zaprawą reparacyjną, po wcześniejszym usunięciu spękanego tynku ,a następnie wykonywano szpachlowanie. W celu zabezpieczenia mieszkania strona pozwana jedynie miejscowo położyła cienką folię malarską, jednak na parkiet spadały resztki materiałów po szlifowaniu, a bezpośrednio na parkiecie stawiana była również drabina malarska. Dodatkowo część parkietu w salonie została zalana wodą, która wsiąkała w parkiet. Przez czas trwania prac powód przychodził do mieszkania, aby sprawdzić stan i zawansowanie prac. W mieszkaniu powoda, na jego zaproszenie, bywały również inne osoby. Osoby te jednak nie chodziły po mieszkaniu, a jedynie oglądały stan prac tuż przy samym wejściu do mieszkania.

dowód: - zeznania świadka G. R. k.144-145

- zeznania świadka J. Z. k.147-149

- zeznania świadka J. K. k.145-147

- zeznania świadka M. K. k.142-143

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest częściowo zasadna .

Za trafny uznać należało zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 k.p.c. w

zw. z art. 328§2 k.p.c. poprzez nienależytą ocenę materiału dowodowego ,co skutkowało błędnym przyjęciem , iż powód nie udowodnił, że strona pozwana ponosi winę za uszkodzenie parkietu w spornym lokalu .

Stosownie do art. 233§1 k.p.c. Sąd I instancji ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, przy czym winien to jednak czynić na podstawie wszechstronnego rozważenia całego zebranego materiału dowodowego. Sprawdzianem tego, czy Sąd należycie wykonał obowiązek wszechstronnego rozważenia całego zebranego materiału dowodowego jest uzasadnienie orzeczenia,

w którym zgodnie z art. 328§2 k.p.c. winien się on m.in. wypowiedzieć, co do faktów, które uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej .

Zgodzić należy się ze stanowiskiem skarżącego ,iż uznając za nieudowodnione przez powoda wyrządzenie przez stronę pozwaną szkody także w zakresie uszkodzenia parkietu ,Sąd pierwszej instancji z naruszeniem wskazanych powyżej przepisów nie dokonał oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego .W szczególności Sąd Rejonowy nie odniósł się w ogóle do treści zeznań świadków G. R. , J. Z., J. K. , M. K. ,przesłuchania powoda , dokumentacji fotograficznej ,oceny technicznej przeprowadzonej przez rzeczoznawcę budowlanego W. J. oraz dowodów w postaci protokołów z 19.05.2011 r. oraz 24.05.2011 r. ,a które to dowody zostały przedstawione właśnie na okoliczność braku prawidłowego zabezpieczenia mieszkania powoda na czas trwania remontu i powstałych w wyniku prac budowlanych przez pracowników strony pozwanej uszkodzeń podłogi . W związku z treścią apelacji oraz działając na podstawie art.382 k.p.c. Sąd Okręgowy dokonał własnej oceny wszystkich zebranych w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji dowodów i na tej podstawie doszedł do odmiennych wniosków ,co do ponoszenia przez stronę pozwaną odpowiedzialności za uszkodzenia parkietu w mieszkaniu powoda .Przede wszystkim podkreślić należy , iż Sąd pierwszej instancji nie miał żadnych wątpliwości ,iż strona pozwana nie zabezpieczyła podłogi w spornym lokalu w należyty sposób przez zniszczeniem . Tymczasem prace mające na celu usunięcie usterek na ścianach polegały na skuwaniu części tynku ,co niewątpliwie skutkowało nie tylko powstawaniem pyłu ,który osadzał się na podłodze ,ale też spadaniem kawałków tego tynku na zbyt cienką folię lub bezpośrednio na parkiet . W mieszkaniu powoda przeprowadzane były w istocie prace budowlane, przy których potrzebne jest solidniejsze zabezpieczenie chroniące przed uszkodzeniami podłogi ,co w sposób oczywisty wynika z zasad doświadczenia życiowego .W związku z tym należało zaakceptować stanowisko wyrażone przez Sąd Rejonowy ,iż ułożenie na podłodze cienkiej foli malarskiej nie stanowiło prawidłowego zabezpieczenia parkietu uszkodzeniem w związku a przeprowadzanymi pracami remontowymi .Niewątpliwie konieczne było ułożenie folii budowlanej czy tektury falistej . Nieskuteczność zastosowanego przez pracowników strony pozwanej zabezpieczenia podłogi potwierdziły zeznania świadków G. R. , J. Z. , J. K. ,M. K. ,jak również dokumentacja fotograficzna ,zapisy w protokole odbioru lokalu z dnia 24.05.2011 r .Z zeznań wskazanych świadków wynikało, iż na podłodze mieszkania powoda leżała tylko cienka folia malarska, która nie obejmowała całej powierzchni i chroniła podłogę tylko przed zachlapaniem, a nie uszkodzeniami mechanicznymi. Przy fugach były wyraźne ślady zniszczenia, a rysy na drewnianej powierzchni podłóg występowały w różnych miejscach . Na podłodze leżał pył pochodzący ze szlifowania oraz leżały kawałki tynku usuniętego ze ścian .Robotnik, który wykonywał remont mieszkania przesuwał drabiną po podłodze bez folii , a wyskrobywane skrawki tynku spadały bezpośrednio na podłogę , która była tylko częściowo zabezpieczona .Nadto świadek J. Z. potwierdził także ,że w jednym miejscu podłoga była spuchnięta od wody, na podłodze leżały mokre rzeczy, zastygły gips, stał worek po gipsie i wiadra.

Sąd Okręgowy uznał powyższe zeznania za wiarygodne, bowiem były one zgodne i wzajemnie się uzupełniały, dając spójny obraz nieprawidłowości sposobu wykonywania prac przez pracowników strony pozwanej ,a nadto korespondowały także z innymi dowodami w postaci dokumentów i fotografii przedstawiających stan lokalu powoda po zakończonych pracach .Zeznania świadków potwierdza także treść pisma powoda z dnia 12 maja 2011r.(k.78 akt),w którym już w czasie trwania prac zawiadamiał on stronę pozwaną o braku należytego zabezpieczenia lokalu przez powstaniem zniszczeń ,co zresztą skutkowało podjęciem działań przez pracowników remontujących lokal ,co potwierdził świadek K. O. (k.161 akt).

Z protokołów z 19.05.2011 r. oraz z dnia 24.05.2011 r. wynika ,iż stan lokalu po remoncie był niezadowalający,nadal był on zanieczyszczony ,a na parkiecie występowały zabrudzenia gipsem i wgniecenia .Okoliczność ,iż zastrzeżenia powoda, co do stanu parkietu zostały wpisane na jego żądanie nie zmienia faktu ,iż takie uszkodzenia po zakończeniu remontu wystąpiły .Istnienie zarysowań widoczne jest też na dokumentacji fotograficznej oraz zostały stwierdzone w opinii technicznej W. J. .Nie ma przy tym żadnych podstaw do twierdzenia ,iż opisane w protokole z dnia 24.05.2011 r. uszkodzenia parkietu mogły istnieć już przed remontem .Przeczy temu wyraźnie treść protokołu z dnia 9.05.2011r.,w której opisano istnienie jedynie 2 wgnieceń w parkiecie (k.21akt) .Jeżeli strona pozwana nie zadbała o pełniejszy opis stanu parkietu przy przejmowaniu lokalu do remontu to nie może w toku postępowania tworzyć odmiennego stanu faktycznego tylko w oparciu o swoje twierdzenia ,iż mogły już wcześniej istnieć także inne uszkodzenia parkietu . Tak ,więc już choćby z porównania opisów uszkodzeń parkietu przed remontem ,a następnie po zakończeniu prac remontowych należy wysnuć domniemanie faktyczne (art.231 k.p.c. ), iż opisane w protokole z dnia 24.05.2011r . i uwidocznione na zdjęciach zniszczenia powstały wyłącznie na skutek złego zabezpieczenia prac remontowych przeprowadzanych przez stronę pozwaną lokalu powoda . Przedstawiona powyżej ocena dowodów wskazanych przez powoda skutkowała jednocześnie odmówieniem mocy dowodowej zeznaniom świadków K. O. , A. C. , B. K. , którzy twierdzili ,iż zabezpieczenie parkietu było prawidłowe .Zeznaniach tych świadków ,będących pracownikami strony pozwanej ,budząc uzasadnione wątpliwości, co do bezstronności ,zwłaszcza wobec sprzeczności z dowodami obiektywnymi ,jak dokumentacja fotograficzna . Wiarygodność zeznań tych świadków ,co do należytej dbałości wykonawcy robót remontowych o stan lokalu powoda podważa skutecznie także fakt ,iż bezspornie doszło do uszkodzeń części wyposażenia tj. łóżka i szafki .Istotne jest przy tym ,iż do uszkodzenia tych przedmiotów doszło także na skutek braku ich należytego zabezpieczenia .

Nadto wskazać należało, iż Sąd Rejonowy błędnie ocenił materiał dowodowy w zakresie, w jakim wskazał, iż powód przyjmował w mieszkaniu gości, a zatem nie sposób było ustalić, które z uszkodzeń parkietu powstały z winy pracowników strony pozwanej , a które wskutek korzystania z mieszkania przez powoda.

Jak wynika ,bowiem z zeznań świadków G. R. oraz J. K. wizyty tych osób miały charakter okazjonalny i świadkowie ci nie chodzili po mieszkaniu właśnie z uwagi na remont . Natomiast na pewno należyte zabezpieczenie podłogi na czas remontu usunęłoby niebezpieczeństwo powstania przypadkowych zarysowań właśnie w związku z przemieszczaniem się po mieszkaniu zarówno pracowników strony pozwanej ,jak i innych osób .Nie wymaga przy tym szczególnej argumentacji stwierdzenie ,iż po lokalu w zdecydowanie większym stopniu niż wskazani wyżej świadkowie poruszali się pracownicy strony pozwanej .

Sąd Okręgowy dał wiarę powodowi ,iż powstanie licznych zarysowań na parkiecie powodowało konieczność ponownego cyklinowania parkietu i jego malowania .

Zasady doświadczenia życiowego wskazują ,bowiem iż w inny sposób nie jest możliwe usunięcie zarysowań i wgnieceń na parkiecie pokrytym lakierem .Takiego sposobu usunięcia uszkodzeń, co do zasady strona pozwana nie kwestionowała . Jednocześnie przedstawiając rachunek za wykonane prace powód wykazał wysokość poniesionych kosztów .Określając jednak rozmiar odniesionej przez powoda z tego tytułu szkody uwzględnić należało fakt ,iż w parkiecie występowały już wcześniej uszkodzenia w postaci 2 wgłębień ,a nadto parkiet był przez okres blisko roku użytkowany .W związku z tym dla określenia wysokości szkody zastosować należało art. 322 k.p.c. Powyższy przepis pozwala sądowi ustalić wysokość szkody i zasądzić odpowiednią sumę na podstawie własnej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności-, gdy fakt poniesienia szkody jest bezsporny, a ścisłe ustalenie jej wysokości na podstawie materiału dowodowego zaoferowanego przez powoda do oceny sądu jest niemożliwe. W ocenie Sądu drugiej instancji w świetle zgromadzonych dowodów zasadnym było zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kwoty 4140,80 zł stanowiącej koszt naprawy parkietu pomniejszony o 10% .

Natomiast nie zasługiwało na uwzględnienie roszczenie powoda w zakresie kosztów poniesionych przez powoda na ekspertyzę W. J. w wysokości

984 zł . W tej samej dacie tj. 25.05.2011r. zostały ,bowiem sporządzone dwa dokumenty tj. ocena techniczna ( k.25 akt) dotycząca ustalenia stanu technicznego lokalu powoda w związku z prowadzonymi pracami poprawkowymi, jak i ekspertyza techniczna w zakresie ustalenia stanu technicznego elementów wypraw i posadzek w tym lokalu ,a która to ekspertyza nie miała w niniejszej sprawie znaczenia . Natomiast z faktury VAT z dnia 28.05.2011 r.( k.74 ) wynika ,iż została ona wystawiona za wykonanie ekspertyzy technicznej ,a nie oceny technicznej dotyczącej stanu lokalu po remoncie .

Wskazując na powyższe na podstawie art. 386§1 k.p.c. orzeczono jak w punkcie I, zaś na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w punkcie II. Z uwagi na zmianę zaskarżonego wyroku zmianie uległy również koszty postępowania za I instancję

( art.100 k.p.c.) O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z

28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Dz. U. Nr 163, poz.1348 ze zm.) przy uwzględnieniu ,iż powód w części przegrał proces w związku z cofnięciem powództwa .

Natomiast biorąc pod uwagę , iż apelacja powoda była zasadna w zasadzie w całości orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego znajduje oparcie w regulacji

art.100 zd.2 k.p.c. Zasądzona kwota obejmuje opłatę od części uwzględnionego roszczenia oraz wynagrodzenie pełnomocnika ustalone na podstawie § 6 pkt 3 w zw. z § 13 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002 r.

w sprawie opłat za czynności adwokackie ( …) .