Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1249/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 grudnia 2013r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący- Sędzia SO Lidia Mazurkiewicz Morgut

Sędzia SO Monika Kuźniar (spr.)

Sędzia SO Jolanta Burdukiewicz Krawczyk

Protokolant: Elżbieta Biała

po rozpoznaniu w dniu 10 grudnia 2013r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą we W. przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda i pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Krzyków we Wrocławiu

z dnia 2 lipca 2013r.

sygn. akt VI C 959/10

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powoda dalszą kwotę 1303,25 zł (jeden tysiąc trzysta trzy złote dwadzieścia pięć groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 26 marca 2009r., a w pozostałym zakresie powództwo oddala; zmienia go również w punkcie III w ten sposób, że zasądza od powoda na rzecz pozwanego 1932 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda 296 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 1249/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w pkt I zasądził od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz strony powodowej (...) Sp. z o.o. we W. kwotę 1.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 marca 2009 r. do dnia zapłaty; w pkt II w pozostałym zakresie powództwo oddalił; w pkt III odstąpił od obciążania strony powodowej kosztami procesu poniesionymi przez stronę pozwaną.

Rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia stanu faktycznego.

W dniu 01.12.2008r. na ulicy (...) we W., kierujący samochodem marki F. nr rej. (...) doprowadził do kolizji drogowej, na skutek czego uszkodził pojazd marki M. nr rej. (...), należący do strony powodowej. Z uwagi na uszkodzenia pojazdu strony powodowej konieczne było jego holowanie. Strona powodowa zapłaciła za holowanie 1.000 zł netto plus podatek VAT. Sprawca kolizji był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. Strona powodowa zgłosiła niniejszą szkodę stronie pozwanej. Strona pozwana dokonując rozliczenia szkody w pojeździe uznała, że szkoda miała charakter całkowity, przyjmując wartość pojazdu sprzed wypadku na kwotę 36.500 zł netto i wartość po wypadku na 27.049,20 zł netto i wpłaciła powodowi kwotę 9.450,80 zł jako bezsporną kwotę odszkodowania. Strona powodowa, przedkładając fakturę nr (...) z dnia 12.12.2008r. zażądała od strony pozwanej zwrotu poniesionych kosztów holowania i parkowania uszkodzonego pojazdu w kwocie 1.000 zł. Strona powodowa nie zgadzając się z kalkulacją strony pozwanej, zasięgnęła opinii prywatnej rzeczoznawcy samochodowego, wedle której wartość uszkodzonego pojazdu wynosi 51.700 zł netto, a koszty naprawy na 30.140,37 brutto (24.705,22 netto). Koszt porządzenia opinii wyniósł 300 zł netto. Domagała się od strony pozwanej

uzupełnienia odszkodowania oraz zwrotu kosztów sporządzenia opinii opracowanej na jej zlecenie. Strona pozwana po otrzymaniu odwołania strony powodowej, dokonała ponownej kalkulacji szkody i dopłaciła stronie powodowej kwotę 5.637,95 zł. Uznała też koszty holowania do kwoty 300 zł, odmawiając ich zapłaty w pozostałym zakresie oraz odmawiając zwrotu kosztów przygotowania opinii technicznej. Całkowita kwota odszkodowania za naprawę przyznanego przez stronę pozwaną wyniosła 15.088,75 zł. Strona powodowa wzywała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 9.616,47 zł netto tytułem pozostałej części odszkodowania za naprawę pojazdu, pozostałych kosztów holowania i parkowania w kwocie 1.580 zł netto, zwrotu kosztów wykonania opinii technicznej w kwocie 366 zł brutto i zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego w wysokości 2.850 zł. Strona pozwana poinformowała, że nie znajduje podstaw do uznania roszczeń strony powodowej. W zdarzeniu z dnia 01.12.2008 r. uległy uszkodzeniu części wyszczególnione w kalkulacji naprawy nr (...) wersja z dnia 10.03.2009 r. sporządzonej przez (...) we W.. Naprawę kabiny wykonano bez wymiany jej uszkodzonych elementów blacharskich ale przez ich naprawę, bez zachowania właściwej technologii naprawy przewidzianej przez producenta pojazdu. Elementy osprzętu takie jak zderzak przedni, reflektor lewy, lampka kierunkowskazu lewa zostały wymienione z użyciem części używanych. Nie wymieniono błotnika, stopnia i kraty chłodnicy. Koszt naprawy w zakresie niezbędnym w celu przywrócenia stanu technicznego samochodu do stanu przed zdarzeniem z dnia 01.12.2008 r. wynosi 26.527,32 zł netto. Części serwisowe producenta i części oryginalne nie serwisowe pod względem technicznym i użytkowym nie różnią się od siebie, różnica występuje jedynie w sposobie ich dystrybucji. Części alternatywne mogą się natomiast różnić sposobem wykonania czy estetyką. W dniu 22.06.201 lr. strona powodowa zbyła przedmiotowy pojazd za cenę 50.000 zł brutto (40.650,41 zł netto). Koszt naprawy dokonanej przez stronę powodową mógł szacunkowo wynosić 10.142,41 zł, nie jest natomiast możliwe ustalenie rzeczywistego kosztu z uwagi na brak dokumentacji wykonanej faktycznie naprawy. Średni koszt holowania pojazdu strony powodowej w dacie szkody

wynosił od 450 zł netto do 600 zł netto. Wartość rynkowa pojazdu strony powodowej na dzień 22.06.201lr. przy założeniu, że nie doszło do jego uszkodzenia w dniu 01.12.2008r. szacunkowo wynosi 47.300,00 zł netto (58.179,00 zł brutto).

Uzasadniając rozstrzygnięcie Sąd podał, że na dzień wyrokowania strona powodowa nie doznała uszczerbku w mieniu w zakresie kosztów naprawy pojazdu, albowiem po otrzymaniu od strony pozwanej odszkodowania w kwocie 15.088,75 zł dokonała sprzedaży przedmiotowego pojazdu za kwotę 40.650,41 zł netto, uzyskała zatem łącznie kwotę 55.739,16 zł, podczas gdy wartość tego pojazdu na dzień sprzedaży, przyjmując, że pojazd nie uległ uszkodzeniu, kształtowała się na poziomie 47.300,00 zł netto. Przyznanie stronie powodowej dalszego odszkodowania w ocenie Sądu prowadziłoby do nieuzasadnionego jej wzbogacenia i sprzeciwiałoby się zasadzie wyrażonej w art. 363 § 1 k.c, że naprawienie szkody ma nastąpić przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, a więc takiej, która szkodę pokryje, co w niniejszym przypadku już nastąpiło. Sąd powołując przepisy nakazujące przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego, uznał, że niezależnie od kosztów naprawy, konieczność holowania samochodu stanowi szkodę majątkową strony powodowej. Koszt holowania wyniósł 1.000 zł, a mając na uwadze, iż strona pozwana dotychczas wypłaciła stronie powodowej odszkodowanie z tytułu holowania pojazdu w kwocie 300 zł, należało przyznać stronie powodowej dalszą kwotę 700 zł. Sąd uznał też, że naprawienie szkody winno uwzględniać poniesione przez stronę powodową wydatki związane ze zleceniem przygotowania kalkulacji kosztów naprawy prywatnemu rzeczoznawcy w kwocie 300 zł.

Od powyższego rozstrzygnięcia apelacje złożyły obie strony.

Apelacja strony powodowej dotyczy zakresu, w jakim Sąd oddalił powództwo. Strona powodowa Sądowi I instancji zarzuciła naruszenie art. 361 § 2 kc w zw. z art. 822 § 1 kc poprzez ich niezastosowanie, a w związku z tym częściowe oddalenie roszczeń strony powodowej, pomimo, iż z

poczynionych ustaleń faktycznych wynika, że strona powodowa doznała szkody w następstwie kolizji drogowej. Zarzuciła też naruszenie art. 233 § 1 kpc poprzez sprzeczność istotnych ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na przyjęciu, iż strona pozwana wyrównała stronie powodowej szkodę powstałą w następstwie kolizji drogowej, pomimo, że poczynione przez Sąd ustalenia faktyczne nie dają ku temu podstawy.

Wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez zasądzenie dodatkowo od strony pozwanej kwoty 1.703,25 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 26 marca 2009 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację strony powodowej strona pozwana wniosła o jej oddalenie oraz o zasądzenie od strony powodowej kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

W apelacji strony pozwanej od powyższego rozstrzygnięcia w pkt I co do kwoty 400 zł oraz w pkt III, strona ta domagała się jego zmiany poprzez uchylenie wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części pkt I oraz zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje. Sądowi I instancji zarzuciła naruszenie art. 363 § 1 kc w zw. z art. 822 kc poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że strona pozwana odpowiada za każde wydatki poniesione w celu naprawienia szkody. Zarzuciła też naruszenie art. 102 kpc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. przyjęcie, iż nie zachodziła sytuacja uzasadniająca stosunkowe rozliczenie kosztów procesu, mimo iż strona pozwana uległa stronie powodowej jedynie w wysokości 9,42% i była podstawą do zastosowania art. 100 zd. 1 kpc.

W odpowiedzi na apelację strony pozwanej, strona powodowa wniosła o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Obie apelacje są uzasadnione.

Wskazane w apelacji strony powodowej zarzuty naruszenia prawa procesowego- art. 233 § 1 kpc poprzez sprzeczność ustaleń Sądu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającym na wniosku, że szkoda została w całości wyrównana stronie powodowej, oraz naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 361 § 2 kc w zw. z art. 822 § 1 kc poprzez ich niezastosowanie, są zasadne.

Słusznie powód podniósł, że Sąd I instancji błędnie ocenił brak uszczerbku w majątku powoda powstałego w wyniku kolizji drogowej. Niezasadnie przyjął Sąd I instancji, że wobec uzyskania ze sprzedaży samochodu kwoty 40.650,41 zł netto, jak też wobec wypłaconego przez pozwanego odszkodowania w kwocie 15.088,75 zł tj. uzyskania łącznej kwoty 55.739,16 zł, nie powstała szkoda w majątku powoda, ponieważ wartość nieuszkodzonego pojazdu w dniu sprzedaży kształtowała się na poziomie 47.300,00 zł netto. Sąd I instancji nie uwzględnił bowiem kosztu naprawy samochodu, poniesionego przez powoda, a oszacowanego przez biegłego sądowego w wysokości 10.142,41 zł. Skoro zatem wartość nieuszkodzonego pojazdu wyniosła 47.300 zł netto, zaś po kolizji, ze sprzedaży auta i z otrzymanego odszkodowania, powód uzyskał kwotę 55.739,16 zł netto, przy czym uprzednio poniósł koszt jego naprawy w kwocie 10.142,41 zł, a zatem realnie uzyskał kwotę 45.596,75 zł, to szkoda w majątku powoda, stanowiąca różnicę pomiędzy wartością auta przed kolizją - 47.300,00 zł netto i kwotą pochodzącą ze sprzedaży naprawionego auta i odszkodowania -45.596,75 zł wyniosła 1.703,25 zł. Jeśli zatem, zgodnie z powołaną przez powoda w apelacji uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 1963 r. III PO 31/63 OSNC 1964/7-8/128) szkoda jest różnicą między tym, czym poszkodowany dysponowałby w zakresie wartości, których szkoda dotyczy, gdyby nie było zdarzenia powodującego szkodę, a tym, czym dysponuje rzeczywiście na skutek tego zdarzenia, powodowi należne było dalsze odszkodowanie w wysokości 1.703,25 zł.

Na uwzględnienie zasługiwały też argumenty podniesione w apelacji wniesionej przez stronę pozwaną. Należy zgodzić się z pozwaną, że podstawowa funkcja odszkodowania, jaką jest kompensacja, czyli przywrócenie w majątku poszkodowanego stanu rzeczy sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, nie może uzasadniać określenia odszkodowania w wysokości uwzględniającej inne niż celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poszkodowanego. Stanowisko takie winno także być wyrazem konsekwencji Sądu I instancji. Skoro bowiem Sąd przyjął za biegłym sądowym wartość pojazdu przed kolizją oraz koszt jego naprawy, winien też uwzględnić stanowisko biegłego w zakresie ceny usługi holowania uszkodzonego pojazdu. Skoro zatem biegły sądowy potwierdził, że żądana kwota 1.000 zł z tytułu holowania nie znajduje uzasadnienia w realiach i jest zawyżona, określając, że rzeczywiste koszty holowania nie przekraczają 600 zł netto, brak było podstaw do uwzględnienia kwoty 1.000 zł, wynikającej z faktury VAT dokumentującej wykonanie usługi holowania na rzecz powoda. Kwotę 1.000 zł za tego typu usługę należałoby uznać za zawyżoną również opierając się jedynie na doświadczeniu życiowym. A zatem, zasądzona kwota z tego tytułu, a przewyższająca 600 zł, nie mieści się w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, co czyni zarzut naruszenia przepisu art. 363 § 1 kc, zasadnym. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 k.c), a zatem w tym zakresie Sąd nie był związany treścią faktury, która jest tylko dokumentem księgowym, nie zaś dowodem na poniesienie szkody, którego dodatkowo częściowo prawdziwość została skutecznie zakwestionowana w drodze opinii biegłego.

Wobec powyższego, należną powodowi dalszą kwotę 1.703,25 zł należało pomniejszyć o kwotę 400 zł, stanowiącą różnicę pomiędzy kosztem holowania uwzględnionym przez Sąd I instancji, a kosztem takiej usługi, określonym przez biegłego sądowego, zaś powództwo w pozostałym zakresie oddalić.

Sąd Odwoławczy nie znalazł też podstaw do odstąpienia od obciążania strony powodowej kosztami procesu przed Sądem I instancji. Art. 102

kpc stanowi, że w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Do okoliczności branych pod uwagę przez sąd przy ocenie przesłanek zastosowania przepisu zalicza się okoliczności związane z przebiegiem postępowania oraz dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony. W ocenie Sądu Odwoławczego brak było przesłanek uzasadniających stwierdzenie wystąpienia w przedmiotowej sprawie szczególnie uzasadnionego wypadku, pozwalającego zastosować przepis art. 102 kpc. Należy zwrócić uwagę, że strona powodowa, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, winna mieć świadomość odpowiedzialności za wynik procesu, jak też mieć na względzie, że subiektywne przekonanie o słuszności swoich racji nie będzie stanowić uzasadnienia dla odstąpienia od obciążenia jej kosztami przegranego w 80% postępowania. Należy zwrócić uwagę, że wobec stosunku, w jakim strony wygrały i przegrały sprawę, pozbawienie pozwanego zwrotu poniesionych przez niego kosztów celowej obrony w postępowaniu, w którym uległ powodowi jedynie w 20%, byłoby nieuzasadnionym premiowaniem powoda.

Powód poniósł koszty w łącznej wysokości 2.948 zł, na co złożyła się opłata od pozwu 531 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł oraz koszty zastępstwa procesowego - 2.400 zł. Pozwany, który przegrał sprawę w 20%, winien zwrócić powodowi kwotę 590 zł (20% z 2.948 zł). Pozwany poniósł koszty 2.417 zł, na co złożyły się koszty zastępstwa procesowego 2400 zł oraz oplata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł. Powód, który przegrał sprawę w 80%, winien zwrócić pozwanemu 1.934 zł (80% z 2.417 zł). Ostatecznie powód winien zwrócić pozwanemu kwotę 1.344 zł. Do sprawy zostały złożone opinie biegłego sądowego, których łączny koszt wyniósł 1610 zł. Pozwany, który przegrał sprawę w 20%, winien zwrócić powodowi kwotę 322 zł (20% z 1.610 zł). Powód, który przegrał sprawę w 80%, winien zwrócić pozwanemu 1.288 zł (80% z 1.610 zł), którą należy pomniejszyć o kwotę 700 zł z tytułu wpłaconych przez powoda zaliczek na opinię biegłego. Ostatecznie powód winien zwrócić pozwanemu kwotę 588 zł (1.610 zł x 80% = 1.288 zł -700 = 588 zł). Suma kwot 1.344 zł i 588 zł wynosi 1.932 zł. Suma zaliczek

wpłaconych przez strony na koszty opinii biegłego sądowego wyniosła 1.900 zł, zaś faktyczne koszty opinii wyniosły 1.610 zł. Różnicę tych kwot, tj. 290 zł zwróci pozwanemu z urzędu Sąd Rejonowy zgodnie z art. 80 ust. 1 i art. 84 ust. 1 i 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Z tego względu Sąd Odwoławczy na podstawie art. 386 § 1 kpc i art. 100 zd. 1 kpc i § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu zmienił zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda dalszą kwotę 1.303,25 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 marca 2009 r., a w pozostałym zakresie powództwo oddalił; zmienił go również w pkt III w ten sposób, że zasądził od powoda na rzecz pozwanego 1.932 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, o czym orzeczono jak w pkt I sentencji.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego obu apelacji zawarte w pkt II sentencji zapadło w oparciu o art. 98 kpc i § 6 pkt 1 i 3 oraz § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. W swojej apelacji powód poniósł koszty w łącznej wysokości 386 zł (opłata od apelacji 86 zł, koszty zastępstwa procesowego 300 zł), które, z racji uwzględnienia jego apelacji, są mu należne od strony pozwanej. Pozwany natomiast w swojej apelacji, którą wygrał, poniósł koszty w łącznej wysokości 90 zł (opłata od apelacji 30 zł, koszty zastępstwa procesowego 60 zł), a więc ma prawo żądać zasądzenia tej kwoty tytułem kosztów procesu od strony powodowej. Różnica tych kwot to 296 zł, którą to kwotę winien powodowi zwrócić pozwany.