Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I. C. 590/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 08 maja 2014 r.

Sąd Rejonowy w Suwałkach I. Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Izabela Sadłowska

Protokolant:

Urszula Milewska

po rozpoznaniu w dniu 08 maja 2014 r. w Suwałkach

sprawy z powództwa A. P.

przeciwko (...) Bank S. A. w W.

o ustalenie

1.  Ustala, iż umowa prostej pożyczki gotówkowej nr (...) zwarta w dniu 16.06.2009r. przez powódkę A. P. z (...) Bank S.A wygasła na skutek spłaty zadłużenia przez powódkę A. P. w dniu 15.09.2009 roku w wysokości 7.194,31 złotych, w związku z tym nie obciążają powódki A. P. żadne dodatkowe należności wynikające z powyższej umowy pożyczki powstałe po dniu 15.09.2009r. na rzecz pozwanego.

2.  Zasądza od pozwanego (...) Bank S.A. w W. na rzecz powódki A. P. kwotę 133,00 zł (sto trzydzieści trzy złote 00/100) tytułem zwrotu kosztów sądowych.

3.  Nakazuje pobrać od pozwanego (...) Bank S.A w W. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.213,30 zł (dwa tysiące dwieście trzynaście złotych 30/100) tytułem brakujących kosztów sądowych.

SSR Izabela Sadłowska

Sygn. akt I.C. 590/13

0.a.UZASADNIENIE

Powódka A. P. wystąpiła przeciwko (...) Bank S. A. w W. z pozwem o ustalenie, iż umowa prostej pożyczki gotówkowej nr (...) zwarta w dniu 16.06.2009r. przez nią z pozwanym wygasła na skutek spłaty przez nią zadłużenia w dniu 15.09.2009 roku w wysokości 7.194,31 złotych, w związku z tym nie obciążają jej żadne dodatkowe należności wynikające z powyższej umowy pożyczki powstałe po dniu 15.09.2009r. na rzecz pozwanego. Ponadto domagała się zwrotu kosztów procesu wg norm przepisanych prawem.

W uzasadnieniu żądania powódka podała, iż zawarła w dniu 16.06.2009r. z (...) Bank S. A. w W. umowę prostej pożyczki gotówkowej na kwotę 6.300,00 zł. Pożyczka miała być spłacana w 36 ratach, przy czym pierwsza rata w kwocie 226,29 złotych. Następnie 35 rat po 262,29 złotych. Po uiszczeniu dwóch rat, w miesiącu wrześniu 2009 roku została uzyskała ona od Banku informację, iż jej całkowite zadłużenie z tytułu zaciągniętej pożyczki wynosi 7.194,31 złotych i taka kwota jest niezbędna do spłacenia pożyczki w całości. W związku z powyższym w dniu 15.09.2009r. uiściła ona na rzecz Banku kwotę 7.194,31 złotych, uznając przy tym, iż pożyczka została spłacona w całości. W październiku 2009 roku otrzymała ona wezwanie od Banku do uiszczenia kwoty 83,12 złotych, którą wpłaciła będąc przekonana, iż pracownik Banku pomylił się przy obliczeniu należnych odsetek od kredytu. W listopadzie 2009r. uzyskała ona ponownie wezwanie z Banku do zapłaty dodatkowej kwoty 109,58 złotych. Osobiście udała się do Banku celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Pracownik Banku po ponownym przeliczeniu nakazał jej dopłacić kwotę 26,46 złotych co też uczyniła. Następnie po upływie dwóch lat w listopadzie 2011 roku otrzymała ona ponownie monit z pozwanego Banku o zapłatę kolejnych 107,92 złotych. Na jej pisemne żądanie Bank ją poinformował, iż zaciągnięty przez nią kredyt nie został spłacony i tym samym nie został zamknięty. Wpłacone przez nią w 2009 roku kwoty: 7.194,31 zł, 83,12 zł i 26,46 zł okazały się niewystarczające na zamknięcie kredytu. Wpłata kwoty 7.194,31 zł została potraktowana jako nadpłata, z której to Bank przez ponad dwa lata pobierał kwoty niezbędne do opłacenia miesięcznych rat bez jej wiedzy świadomości. W jej ocenie w dniu 15.09.2009r. dokonała ona całkowitej spłaty zaciągniętego kredytu, stąd też jej roszczenie zasługuje na uwzględnienie w całości.

Pozwany nie uznał powództwa i domagał się jego oddalenia i zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego wg norm przewidzianych. Uzasadniając swe stanowisko w sprawie podał, iż powódka nie dokonała całkowitej spłaty kredytu. Pozwany informował ją o tym fakcie trzykrotnie w dniach 18.09.2009r., 10.10.2009r. i 13.11.2009r. wskazując, że w razie woli całkowitej spłaty kredytu należy wpłacić dodatkowe środki. Zatem skoro powódka zignorowała te pisma to jednorazową wpłatę z dnia 15.09.2009r. potraktował on jako nadpłatę i zaliczał z niej środki na poczet kolejnych rat, zgodnie z harmonogramem płatności. Zaprzeczył również aby Bank udzielił A. P. informacji, iż na dzień 15.09.2009r. jej zadłużenie wynosi 7.194,31 zł . Co więcej, niezwłocznie po wpłacie informował powódkę o niedopłacie, jej skutkach oraz kwocie koniecznej do całkowitej spłaty.

Sąd ustalił , co następuje:

A. P. w dniu 16.06.2009r. zawarła z (...) Bank S. A. w W. umowę prostej pożyczki gotówkowej nr (...) na kwotę 6.978,91 złotych, w tym prowizja 104,68 zł, koszty ubezpieczenia pożyczkobiorcy jako zabezpieczenie pożyczki k. 574,23 zł. Pożyczka miała być spłacana w 36 ratach, przy czym pierwsza rata w kwocie 226,29 złotych. Następnie 35 rat po 262,29 złotych (dowód: umowa prostej pożyczki k. 7-10, okoliczność bezsporna).

Pierwsza rata pożyczki w powyżej wskazanej kwocie, została uiszczona przez A. P. w dniu 08.07.2009r., zaś druga w miesiącu sierpniu 2009r. w kwocie 50,00 zł. W dniu 15 września 2009 roku pożyczkobiorca uzyskała od Banku informację, iż jej całkowite zadłużenie z tytułu zaciągniętej pożyczki wynosi 7.194,31 złotych i taka kwota jest niezbędna do spłacenia jej w całości. W związku z powyższym w dniu 15.09.2009r. uiściła ona na rzecz Banku kwotę 7.194,31 złotych, uznając przy tym, iż zadłużenie zostało spłacone w całości. Tytułem przelewu wpisano „całkowita spłata kredytu”. W październiku 2009 roku otrzymała ona wezwanie od Banku do uiszczenia dodatkowej kwoty 83,12 złotych, którą wpłaciła będąc przekonana, iż pracownik Banku pomylił się przy obliczeniu należnych odsetek od pożyczki. W listopadzie 2009r. uzyskała ona ponownie wezwanie z Banku do zapłaty dodatkowej kwoty 109,58 złotych. Osobiście udała się do Banku celem wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Pracownik Banku po ponownym przeliczeniu nakazał jej dopłacić kwotę 26,46 złotych co też uczyniła. Następnie po upływie dwóch lat w listopadzie 2011 roku otrzymała ona ponownie monit z pozwanego Banku o zapłatę kolejnych 107,92 złotych. Na jej pisemne żądanie Bank ją poinformował, iż zaciągnięta przez nią pożyczka nie została spłacona i tym samym nie została zamknięta. Wpłacone przez nią w 2009 roku kwoty: 7.194,31 zł, 83,12 zł i 26,46 zł okazały się niewystarczające na zamknięcie kredytu. Wpłata kwoty 7.194,31 zł została potraktowana jako nadpłata, z której to Bank przez ponad dwa lata pobierał kwoty niezbędne do opłacenia miesięcznych rat bez jej wiedzy świadomości. Składane przez nią reklamacje i pisma rozstrzygnięcie niniejszego sporu nie przyniosły oczekiwanego rezultatu (dowód: umowa prostej pożyczki k. 7-10, potwierdzenie wpłaty k.11, 12, 13, monit k.14, pisma do Banku k.15, 19, 20-21, 24, odpowiedzi Banku k. 16, 17, 18, 22-23, 25, 26, 34, 38, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 50, 51-52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, wypowiedzenie umowy k. 27, raporty k. 28-33, wezwanie k.35, pismo k.36, 37, 48-49, 60, 64, wniosek o rozstrzygnięcie sporu k. 59, orzeczenie Arbitra k. 61-63, 65).

Przy założeniu całkowitej sprawy pożyczki w dniu 15.09.2009r. przez A. P. przyjmując, iż kwota udzielonej pożyczki wynosiła 6.978,91 zł, przy czym kwotę należało zwiększyć o:

- odsetki do I raty na dzień 07.07.2009r. (karne i zwykłe) tj. 0,10 zł + 83,36 zł= 83,46 zł,

- opłaty (prawdopodobnie monity) tj. 50,00 zł+100 zł= 150,00 zł,

- odsetki zwykłe i karne za II i III ratę tj. 224, 39 zł + 4,90 zł= 229, 29 zł,

to łącznie zadłużenie na dzień 15.09.2009r. wyniosłoby 7.441,66 zł.

Skoro zaś A. P. w dniu 08.07.2009r. dokonała wpłaty I raty (kapitał i odsetki) tj. 226,29 zł, w dniu 06.09.2009r. – 50,00 zł oraz w dniu 15.09.2009r. w kwocie 7.194,31 złotych to razem wpłaty na dzień 15.09.2009r. wynosiły 7.470, 60 zł . Zatem różnica nadpłata wyniosła 28,94 zł (dowód: opinia biegłego z zakresu księgowości A. B. k.111-123, 156-158).

Ponadto przy założeniu całkowitej spłaty pożyczki zgodnym z terminem spłaty raty to jest na 07.10.2009r. to na ten dzień zadłużenie wynosiłoby 7.550,19 zł, wpłaty pożyczkobiorcy wyniosły po 15.09.2009r. – 7.553,72 zł, zatem nadpłata wynosi 3,53 zł (dowód: opinia biegłego z zakresu księgowości A. B. k. 111-123, 156-158).

Sąd zważył co następuje:

Zgłoszone przez powódkę żądanie ze swej istoty należy do kategorii powództw o ustalenie, do którego nawiązuje art. 189 kpc. Zgodnie z powoływanym przepisem powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. W wypadku wystąpienia z żądaniem znajdującym oparcie w przywołanym przepisie podstawową kwestią podlegającą rozstrzygnięciu Sądu jest zatem istnienie interesu prawnego po stronie zgłaszającego żądanie. Dopiero ustalenie, iż interes taki zachodzi uzasadnia dokonanie dalszej merytorycznej oceny zgłoszonego roszczenia.

Zauważyć w tym miejscu należy, że przez "interes prawny" w znaczeniu art. 189 k.p.c. rozumieć należy istniejącą potrzebę uzyskania korzyści w sferze prawnej czy też, inaczej rzecz ujmując, potrzebę uzyskania wyroku odpowiedniej treści, wywołaną rzeczywistym naruszeniem albo zagrożeniem określonej sfery prawnej. Udzielenie ochrony przez sąd następuje tylko wówczas, gdy po stronie podmiotu ochrony tej żądającego, interes prawny w jej uzyskaniu rzeczywiście zachodzi (w tym zakresie por. np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 15 kwietnia 1999 r. w sprawie sygn. akt I ACa 1046/98 opubl. w OSA z roku 1999 Nr 11-12, poz. 49, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 08 maja 2000 r. sygn. akt V CKN 29/00 opubl. w zbiorze orzecznictwa LEX nr 52427).

W okolicznościach sprawy niniejszej istnienie po stronie powódki interesu prawnego w dochodzeniu zgłoszonego żądania uznał Sąd za niewątpliwe. Pozwany kwestionuje bowiem, iż w dniu 15.09.2009r. powódka dokonała całkowitej spłaty zadłużenia na rzecz Banku – co wynika jednoznacznie z dopowiedzi na pozew (k.78-80) i stanowiska prezentowanego w toku niniejszego procesu.

Rozstrzygając na korzyść powódki kwestię istnienia po jej stronie interesu prawnego, ocenić jeszcze należało zasadność zgłoszonego przez nią żądania.

Poza sporem pozostaje okoliczność, iż strony wiązała umowa prostej pożyczki gotówkowej nr (...) w kwocie 6.978,91 złotych, w tym prowizja 104,68 zł, koszty ubezpieczenia pożyczkobiorcy jako zabezpieczenie pożyczki k. 574,23 zł. Pożyczka ta miała być spłacona w 36 ratach. Rozstrzygnięcia z kolei wymagało ustalenie, czy w dniu 15.09.2009r. powódka dokonała całkowitej spłaty zadłużenia względem Banku, czy też nie.

Wątpliwości Sądu nie budzi fakt, iż w dniu 15.09.2009r. A. P. w Oddziale pozwanego Banku dokonała wpłaty kwoty 7.194,31 złotych. Za prawdziwe przy tym Sąd przyjmuje twierdzenia powódki, iż w tym dniu przebywając w Banku otrzymała ona od pracownika Banku informację o wysokości kwoty wymaganej do całkowitej spłaty zadłużenia i taką też kwotę uiściła. Powyższe potwierdza bowiem fakt, iż tytułem przelewu wpisała ona „całkowita spłata kredytu”. Sąd nie podziela w tym zakresie twierdzeń pozwanego jakoby to nie od pracownika Banku powzięła ona wiadomość o kwocie wymaganej do spłaty zadłużenia. Mając bowiem na uwadze zasady doświadczenia życiowego oczywistym jest, iż pożyczkobiorca nie posiada wiedzy na temat dokładnej wysokości zadłużenia po kilku miesiącach obowiązywania umowy pożyczki, dokonywanych przez niego wpłatach. Mając zamiar całkowitej spłaty pożyczki a taki był niewątpliwie powódki, co potwierdza treść przelewu z dnia 15.09.2009r. udała się ona do Banku z prośbą o wyliczenie całkowitego zadłużenia na dzień dokonania spłaty, gdyż wysokość zadłużenia nie była jej znana. Nielogicznym wydaje się argument pozwanego jakoby ona sama zadecydowała jaką kwotę chciałaby uregulować, albowiem w takiej sytuacji narażałaby się na dodatkowe konsekwencje pieniężne ze strony Banku.

Tym samym Sąd przyjął, iż w dniu 15.09.2009r. to pozwany Bank udzielił powódce informację, iż jej zadłużenie z tytułu zaciągniętej pożyczki wynosi 7.194,31 złotych i taka też kwota została przez nią wpłacona. Kwota ta faktycznie była również kwotą wystarczającą na dokonanie całkowitej spłaty pożyczki. Okoliczność tą w całej rozciągłości potwierdziła opinia biegłego sądowego z zakresu księgowości A. B. k.111-123, 156-158). Wnika z niej bowiem jednoznacznie, przy założeniu całkowitej sprawy kredytu w dniu 15.09.2009r. przez powódkę przyjmując, iż kwota udzielonego kredytu wynosiła 6.978,91 zł, przy czym kwotę należało zwiększyć o:

- odsetki do I raty na dzień 07.07.2009r. (karne i zwykłe) tj. 0,10 zł + 83,36 zł= 83,46 zł,

- opłaty (prawdopodobnie monity) tj. 50,00 zł+100 zł= 150,00 zł,

- odsetki zwykłe i karne za II i III ratę tj. 224, 39 zł + 4,90 zł= 229, 29 zł,

to łącznie zadłużenie na dzień 15.09.2009r. wyniosłoby 7.441,66 zł.

Skoro zaś A. P. w dniu 08.07.2009r. dokonała wpłaty I raty (kapitał i odsetki) tj. 226,29 zł, w dniu 06.09.2009r. – 50,00 zł oraz w dniu 15.09.2009r. w kwocie 7.194,31 złotych to razem wpłaty na dzień 15.09.2009r. wynosiły 7.470, 60 zł . Zatem różnica nadpłata wyniosła 28,94 zł.

Ponadto przy założeniu całkowitej spłaty pożyczki zgodnym z terminem spłaty raty to jest na 07.10.2009r. to na ten dzień zadłużenie wynosiłoby 7.550,19 zł, wpłaty pożyczkobiorcy wyniosły po 15.09.2009r. – 7.553,72 zł, zatem wychodzi również nadpłata w wysokości 3,53 zł

Co do uzupełniającej opinii biegłego strony nie zgłaszały zastrzeżeń. Opinie te Sąd uznał za pełną, rzetelną i wyczerpującą, a przy tym sporządzoną w sposób logiczny i zrozumiały. W konsekwencji – w oparciu o nią kształtował swe przekonanie odnośnie kwestii spornej.

Marginalnie podkreślenia jeszcze wymaga, iż jak wskazała biegła w swojej opinii wpłata dokonana przez pożyczkobiorcę w dniu 15.09.2009r. z adnotacją „całkowita spłata kredytu” jest wyraźnym oświadczeniem woli, deklaracją o spłacie kredytu a nie tylko zamiarem jego spłaty. Dlatego też niezrozumiałym jest fakt, iż kwota ta została potraktowana jako nadpłata a nie spłata kredytu zgodnie z wolą pożyczkobiorcy. Bank dysponując kwotą prawie w 99% pokrywającą całości zadłużenia nie zaliczając tego na spłatę kapitału, a potrącając tylko kwotę na spłatę jednej raty naraża swego klienta na nieuzasadnione dodatkowe koszty, co miało miejsce w niniejszej sprawie.

Dlatego też, zasadnym było ustalenie, iż umowa prostej pożyczki gotówkowej nr (...) zwarta w dniu 16.06.2009r. przez powódkę A. P. z (...) Bank S.A wygasła na skutek spłaty zadłużenia przez powódkę A. P. w dniu 15.09.2009 roku w wysokości 7.194,31 złotych, w związku z tym nie obciążają powódki A. P. żadne dodatkowe należności wynikające z powyższej umowy pożyczki powstałe po dniu 15.09.2009r. na rzecz pozwanego.

O kosztach procesu orzeczono według art. 98 kpc. Skoro pozwany przegrał proces, winien zwrócić powódce wyłożone przez nią koszty, na które złożyła się opłata sądowa od pozwu (133 zł).

O brakujących kosztach sąd rozstrzygnął 113 ust. 1 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.) w zw. z art. 98 kpc. Łączna suma brakujących kosztów sądowych w sprawie niniejszej ukształtowała się na poziomie 2.213,30 zł (brakujące wynagrodzenie biegłego sądowego), stąd też Sąd orzekł jak w pkt. 3 wyroku.

SSR Izabela Sadłowska