Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 1338/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 marca 2015 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Maciej Schulz (spr.)

Sędziowie: SO Jacek Matusik

SR del. Joanna Daśko

Protokolant protokolant sądowy Paulina Goździk

przy udziale prokuratora Teresy Pakieły

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2015 r.

sprawy T. L.

oskarżonego o przestępstwo z art. 178 a § 4 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Wołominie

z dnia 26 maja 2014 r. sygn. akt II K 1271/12

zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, uznając apelację obrońcy oskarżonego za oczywiście bezzasadną; zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. D. R. kwotę 516,60 zł obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu w instancji odwoławczej oraz podatek VAT.

Sygn. akt VI Ka 1338/14

UZASADNIENIE

T. L. został oskarżony o to, że w dniu 10 grudnia 2012 roku o godz. 15.00 w miejscowości Z., pow. (...), na ul. (...) kierował po drodze publicznej samochodem marki N. (...) o nr rej. (...), w ruchu drogowym, będąc w stanie nietrzeźwości co potwierdziło badanie wykonane w Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Stołecznej Policji w W. z wynikiem 0,52 promila alkoholu we krwi, przy czym w dniu 26 maja 2006 roku został skazany za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, tj. o czyn z art. 178a § 4 k.k.

Sąd Rejonowy w Wołominie wyrokiem z dnia 26 maja 2014 roku, II K 1271/12 orzekł:

1.  oskarżonego T. L. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to z mocy art. 178 § 4 k.k. skazał go na karę 7 miesięcy pozbawienia wolności;

2.  na mocy art. 42 § 2 k.k. orzekł w stosunku do oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat;

3.  na mocy art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 10 grudnia 2012 roku do dnia 11 grudnia 2012 roku, przyjmując jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności za równoważny dniowi kary pozbawienia wolności;

4.  na mocy art. 63 § 2 k.k. na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 10 grudnia 2012 roku do dnia 26 maja 2014 roku;

5.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. D. R. kwotę 516,60 zł tytułem nieopłaconego wynagrodzenia za obronę oskarżonego z urzędu wraz z podatkiem od towarów i usług;

6.  zwolnił oskarżonego od ponoszenia opłat i pozostałych kosztów procesu, obciążając nimi Skarb Państwa.

Od powyższego wyroku apelację wniósł obrońca oskarżonego. Zaskarżając wyrok w całości, zarzucił:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego, w szczególności poprzez błędne przyjęcie, iż zachowanie oskarżonego wypełniało znamiona przestępstwa określonego w art. 178a § 4 k.k., jak również błędne uznanie, iż nie nastąpiło zatarcie poprzedniego skazania, tj. naruszenie art. 108 k.k. poprzez błędną jego interpretację;

2.  obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść zapadłego orzeczenia – art. 2 § 1 pkt 1 k.p.k., art. 2 § 2 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. poprzez nie ukształtowanie postępowania karnego tak aby osoba niewinna nie poniosła odpowiedzialności i aby podstawę wszystkich rozstrzygnięć stanowiły prawdziwe ustalenia faktyczne, badając i uwzględniając wszystkie okoliczności;

3.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mogący mieć wpływ na treść zapadłego orzeczenia, poprzez uznanie przez sąd, iż doszło do popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu czynu.

W konkluzji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uniewinnienie T. L. od popełnienia zarzucanego mu czynu ewentualnie uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji oraz o zasądzenie kosztów nieopłaconej w żadnej części obrony z urzędu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Wywiedziona przez obronę apelacja ma charakter oczywiście bezzasadnej. Ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny - zaistniały w niniejszej sprawie - znajduje odzwierciedlenie w materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania przygotowawczego, a także całokształcie okoliczności ujawnionych w postępowaniu jurysdykcyjnym. Okoliczności towarzyszące zdarzeniu, będącego przedmiotem niniejszego postępowania, nie budzą wątpliwości Sądu Okręgowego. Oskarżony prawidłowo uznany został za winnego zarzucanego mu czynu, przy czym wina ta została mu udowodniona. T. L., posiadając status podejrzanego, przyznał się do przedstawionego mu zarzutu i wyraził wolę dobrowolnego poddania się odpowiedzialności karnej. Prokurator jednakże nie skierował wraz z aktem oskarżenia wniosku z trybie art. 335 § 1 k.p.k. Pomijając już ten aspekt, odnotowania wymaga, iż oskarżony składając wyjaśnienia przez Sądem I Instancji nie negował faktu spożywania alkoholu i prowadzenia pojazdu mechanicznego, przedstawiając swoją wersję wydarzeń wyraził przekonanie, iż stan samopoczucia w danym dniu nie wskazywał, w jego ocenie, na brak możliwości kierowania samochodem. Zatrzymując się przy tej kwestii, podnieść należy niekonsekwencję oskarżonego, a zarazem pojawiające się w tym przedmiocie wyraźne rozbieżności w jego wyjaśnieniach. Oskarżony twierdził, iż nie był świadom, że mógł mieć alkohol we krwi, dlatego zadecydował o prowadzeniu pojazdu. Jednakże już w wyniku podjęcia przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej czynności ukierunkowanych na przeprowadzenie badania alkomatem na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, odmówił poddania się badaniu, co przed Sądem I Instancji tłumaczył obawą wykazania przez alkomat, że znajduje się w stanie nietrzeźwym. Przypuszczenie takie powziął na podstawie wcześniej wypitego alkoholu (k.105). Przeprowadzone badanie zawartości alkoholu etylowego we krwi, zgodnie ze sprawozdaniem z dnia 11 grudnia 2012 roku, wykazało w pobranej od T. L. próbce krwi 0, 52 % alkoholu etylowego (krew badano dwukrotnie). W tym stanie rzeczy, bezsprzecznym jest, iż oskarżony prowadził pojazd mechaniczny po spożyciu alkoholu w stężeniu, który w myśl art. 115 § 16 k.k. oznacza stan nietrzeźwości, stanowiący znamię czynu zabronionego z art. 178a § 4 k.k. Odczytane na rozprawie zeznania funkcjonariusza Straży Miejskiej D. K. potwierdzają, że oskarżony w chwili zatrzymania znajdował się pod wpływem alkoholu, w stopniu wpływającym na jego koordynacje ruchową i mowę. Co prawda, oskarżony negował jakoby miał problemy z utrzymaniem równowagi i bełkotliwą mowę, co jednak nie zasługuje na wiarę. Poza uwagą Sądu Okręgowego nie pozostaje bowiem fakt – podniesiony już przez Sąd Rejonowy – że badanie krwi przeprowadzono po godzinie 18.00, a do zatrzymania doszło o godz. 15.00. Przypuszczać zatem można, iż w chwili prowadzenia pojazdu mechanicznego i zatrzymania oskarżonego zawartość alkoholu w jego krwi wynosić mogła 1 ‰.

Prawidłowo zauważył Sąd Rejonowy, że oskarżony dopuścił się czynu z art. 178a § 4 k.k., a jego działanie miało charakter umyślnego, w zamiarze ewentualnym. Zresztą z treści apelacji samego obrońcy wnika, że oskarżony z uwagi na świadomość spożycia alkoholu obawiał się badania alkomatem przy czym uważał, że co najwyżej mógł popełnić wykroczenie. Zdaniem Sądu Okręgowego potwierdza to jedynie, iż oskarżony zważywszy na uprzednie spożycie alkoholu przewidywał możliwość naruszenia przepisów prawa i godził się na to. Wyszczególnienie, że godził się co najwyżej na wypełnienie znamion czynu wykroczenia stanowi jedynie wyraz przyjętej linii obrony, która nie przekonuje Sądu. Oskarżony był już uprzednio karany za czyn z art. 178a § 1 k.k., miał świadomość konsekwencji swoich czynów, a tym bardziej posiadał powszechną wiedzą na temat wpływu alkoholu na organizm. Obiektywnie oceniając, dysponował możliwością przewidzenia, iż spożycie alkoholu w takich odstępach czasowych może skutkować stężeniem alkoholu we krwi przekraczającym dopuszczalną wartość w rozumieniu art. 115 § 16 k.k. W przekonaniu Sądu Okręgowego, sprawca uświadamiał sobie, że prowadząc pojazd mechaniczny po spożyciu alkoholu może wypełnić znamiona czynu zabronionego i godził się na taki rezultat swojego zachowania.

Pozostając w sferze kwalifikacji prawnej czynu przejść należy do pozostałej części zarzutu w pkt 1 apelacji. Nie ma racji obrona twierdząc, iż doszło do obrazy prawa materialnego w wyniku błędnego uznania, iż nie nastąpiło zatarcie poprzedniego skazania za czyn podobny. Okoliczność ta była już przedmiotem wypowiedzi Sądu Rejonowego na rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku, na której Przewodniczący poinformował obecne na sali strony, iż wskazane sprawy nie uległy zatarciu, albowiem oskarżony popełniał kolejne czyny przed upływem okresu wymaganego do ich zatarcia. Art. 108 k.k. statuuje zasadę zgodnie z którą, w sytuacji skazania sprawcy za dwa lub więcej nie pozostających w zbiegu przestępstw, jak również jeżeli skazany po rozpoczęciu, lecz przed upływem, okresu wymaganego do zatarcia skazania ponownie popełnił przestępstwo, dopuszczalne jest tylko jednoczesne zatarcie wszystkich skazań. Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy zwrócić uwagę należy na to, iż wyrokiem w sprawie V K 2183/05 – prawomocnym z dniem 17 czerwca 2006 roku – T. L. skazany został na karę 4 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 32 godzin w stosunku miesięcznym. Zgodnie z informacją znajdującą się na karcie karnej (k. 55) T. L. wykonał karę ograniczenia wolności w dniu 11 sierpnia 2008 roku. W myśl, obowiązującego na dzień wyrokowania, art. 107 § 4 k.k. w razie skazania na karę ograniczenia wolności, zatarcie skazania następuje z mocy prawa z upływem 5 lat od wykonania lub darowania kary albo od przedawnienia jej wykonania; na wniosek skazanego sąd może zarządzić zatarcie skazania już po upływie 3 lat. Zatem w podniesionym przypadku, okres 5 lat rozpoczynał się w dniu 11 sierpnia 2008 roku. Pierwotnie zatarcie skazania nastąpiłoby w dniu 11 sierpnia 2013 roku. Z tym, że oskarżony w czasie biegu ustawowego okresu koniecznego do zatarcia skazania w sprawie V K 2183/05 dopuścił się przestępstwa, za które skazany został prawomocnym wyrokiem (III K 1465/09). Zarzut obrony jest zatem całkowicie chybionym, a także w zakresie podniesionego okres próby – wobec orzeczonej kary ograniczenia wolności - niezrozumiały.

Przeprowadzona przez Sąd Okręgowy kontrola odwoławcza wykazała, że Sąd Rejonowy w sposób staranny przeprowadził postępowanie w sprawie, nie popełnił błędu w ocenie dowodów, a swoje stanowisko w tym względzie należycie uzasadnił. Dochowanie przez sąd wszelkich reguł tak procesowania, jak i oceny dowodów powoduje, iż rozstrzygnięcie sądu pozostaje pod pełną ochroną przewidzianą treścią przepisu art. 7 k.p.k. Zapadłe rozstrzygnięcie oparte zostało o całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co znajduje odzwierciedlenie w uzasadnieniu sporządzonym do zaskarżonego wyroku.

Kierunek apelacji wymaga jeszcze odniesienia się do rozstrzygnięcia o karze orzeczonej oskarżonemu. Sąd orzekający w I instancji uznając oskarżonego za winnego czynu z art. 178a § 4 k.k. wymierzył mu karę 7 miesięcy bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Godzi się zasygnalizować, że przepis ten przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Już na tym etapie rozważań nie sposób uznać, iż na tle przewidzianej przez ustawodawcę sankcji orzeczona kara ma charakter surowej. Analiza poszczególnych dyrektyw wymiaru kary jedynie utwierdza w tym przekonaniu. Dolegliwość orzeczonej kary nie przekracza stopnia winy. Stopień społecznej szkodliwości czynu jest niewątpliwie znaczny. Oskarżony jest osobą karaną za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Poprzednim razem, skazany został na karę ograniczenia wolności, którą wykonał w całości. Nie zmienia to jednak faktu, iż przedmiotowa kara nie odniosła pozytywnego skutku w postaci dostatecznego zrozumienia przez skazanego naganności zachowania jakiego się dopuścił. Dał temu wyraz, podejmując po raz kolejny decyzję o prowadzeniu pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwym czym naraził nie tylko siebie i swojego pasażera, ale przede wszystkim innych uczestników ruchu, a konkretnie ich życie i zdrowie. Wypełnił tym samym znamiona przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji. Chronione prawem dobro jakie naruszył swoim czynem - i to ponownie - wskazuje, iż z uwagi na zapobiegawczy i wychowawczy cel kary niezbędnym jest orzeczenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności wobec niego. Wykazał on już bowiem, iż kary o charakterze wolnościowym w jego przypadku nie prowadzą do poprawnego funkcjonowania przez niego w społeczeństwie, w tym zaniechania podejmowania bezprawnych zachowań, które narażałyby inne osoby na uszczerbek na zdrowiu czy też utratę życia. Co więcej, jak już podniesiono powyżej, miał na pamięci uprzednie spożycie alkoholu mimo tego podjął decyzję o prowadzeniu pojazdu nie chcąc pozbawić transportu swojego towarzysza. Pobudki jakie nim kierowały dodatkowo wpływają na negatywną ocenę jego zachowania. Żaden z sądów orzekających w niniejszej sprawie nie dopatrzył się okoliczności o charakterze łagodzących, nawet zachowanie oskarżonego po popełnieniu przestępstwa nie pozwala na takie zaklasyfikowanie. W pełni podzielić zatem należy koncepcję o braku podstaw do warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności oskarżonemu, zwłaszcza, iż w przypadku sprawcy czynu przypisanego oskarżonemu wypełniającego znamiona przestępstwa art. 178a § 4 k.k. w myśl art. 69 § 4 k.k. wymagany jest szczególnie uzasadniony wypadek do zastosowania instytucji z art. 69 § 1 k.k. W realiach niniejszej sprawy nie stwierdzono istnienia takiego przypadku, zwłaszcza wobec karalności oskarżonego za czyn podobny.

Art. 42 § 2 k.k. obliguje do orzeczenia zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w przypadku jeżeli sprawca w czasie popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji był w stanie nietrzeźwości. Okres 3 lat uznać należy za wystarczająco dotkliwy dla oskarżonego, a zatem godny aprobaty. Sąd Rejonowy z uwagi na faktyczne zatrzymanie w dniu 10 grudnia 2012 roku (k. 20) prawa jazdy oskarżonemu, zaliczył okres od dnia 10 grudnia 2012 roku do dnia wydania wyroku tj. do dnia 26 maja 2014 roku na poczet orzeczonego zakazu.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.