Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX W 470/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 kwietnia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Wojciech Kottik

Protokolant: Kalina Pawełko

w obecności oskarżyciela publ. P. S. (1)

po rozpoznaniu w dniu 1 kwietnia 2015 r. sprawy

R. W.

syna M. i W. z domu W.

ur. (...) w O.

obwinionego o to, że:

w dniu 26 listopada 2014 r., około godz. 16 45 w O. przy ul. (...) naruszył przepisy przeciwpożarowe poprzez przechowywanie w piwnicy mieszkania nr (...) dużej ilości materiałów niebezpiecznych pożarowo w postaci benzyny w pojemnikach do tego celu nieprzeznaczonych

- tj. za wykroczenie z art. 82 § 1 pkt 5 kw w zw. z art. 7 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 07 czerwca 2010 r., o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów i terenów (Dz. U. nr 109, poz. 719)

ORZEKA:

I.  obwinionego R. W. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu kwalifikując go z art. 82 § 1 pkt 5 kw w zw. z § 7 ust. 2 rozporządzenia z dnia 07 czerwca 2010 r., o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów i terenów (Dz. U. nr 109, poz. 719) i za to na podstawie art. 82 § 1 pkt 5 kw skazuje go na karę 500,- (pięćset) złotych grzywny;

II.  na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw zwalnia obwinionego od kosztów postępowania i opłaty.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 26 listopada 2014 r. (...) Sp. z o. o. w O. zwróciło się m. in. do Komendy Miejskiej Policji w O. z prośbą o pilną interwencję w związku z uzasadnionym podejrzeniem przechowywania w budynku przy ul. (...) w O. dużej ilości paliwa w piwnicy przynależnej do mieszkania nr (...). W związku z tym zgłoszeniem jeszcze w tym samym dniu, ok. godz. 16 45 pod wskazany adres udał się patrol z Wydziału Interwencyjnego K. O.. Już po wejściu do klatki schodowej bloku funkcjonariusze wyczuli silny zapach paliwa dobiegający z piwnicy. Po udaniu się do wskazanego mieszkania zastali w nim głównego najemcę I. M. (1), jego pełnoletnią córkę K. M. oraz braci R. i R. W.. W trakcie rozmowy z wymienionymi ustalono, że R. W. przechowuje w niezabezpieczonym i ogólnodostępnym pomieszczeniu piwnicznym kilka baniek z paliwem. Po udaniu się do piwnicy ujawniono w jej ogólnodostępnej części korytarza 4 pojemniki plastikowe o pojemności łącznej ok. 100 litrów w których miał znajdować się olej napędowy. Obwiniony R. W. zadeklarował, że paliwo to jeszcze tego dnia zostanie stamtąd zabrane, co potwierdzono w trakcie kolejnej interwencji w dniu 08 grudnia 2014 r.

(dowód: notatki urzędowe - k. 3, 5; pismo (...) k. 4; pismo ZL i BK – k. 6; dane o karalności – k. 21; opinia (...)– k. 23-25, wydruk z (...) k. 28-29; częściowo wyjaśnienia obwinionego –k. 48; zeznania świadków – T. B. - k. 48 – 48v, P. S. - k. 48v; częściowo I. M. – k. 48v)

Obwiniony, w wyjaśnieniach złożonych na rozprawienie nie przyznał się do popełnienia czynu mu zarzucanego i stwierdził jedynie, że nie przechowywał paliwa w piwnicy a na klatce schodowej i że stało ono tam tylko ok. godzinę.

(dowód: wyjaśnienia - k. 48)

Sąd zważył, co następuje:

Mimo, że obwiniony formalnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, to jednak jego wyjaśnienia można określić generalnie jako niesprzeczne z ustalonym stanem faktycznym. Jedyną ważniejszą rozbieżnością jest okres przechowywania paliwa przez obwinionego, bowiem deklarował on, że pozostawało ono tam około godzinę. Te twierdzenia obwinionego pozostają w oczywistej sprzeczności choćby z pismem (...), a są nawet sprzeczne z zeznaniami właściciela mieszkania w tym budynku I. M., który stwierdził, że paliwo w tym miejscu pozostawił obwiniony „nas parę godzin”. Jednak kwestia długości okresu przetrzymywania paliwa jest dla istoty niniejszego postępowania kwestią drugorzędną. Dużo ważniejszym ustaleniem, którego obwiniony nie kwestionuje jest ustalenie, że obwiniony przechowywał ok. 100 litrów oleju napędowego, a więc cieczy palnej czyli materiału niebezpiecznego pożarowo w części piwnicy do której dostęp miał praktycznie każdy, w tym także dzieci, choćby mieszkające w tym bloku. Takie ustalenie wynika nie tylko z wyjaśnień samego obwinionego i jego znajomego, właściciela mieszkania w tym bloku ale również z w pełni wiarygodnych, bo bezstronnych zeznań obu świadków – funkcjonariuszy Policji. Dowody te potwierdzone dodatkowo dowodami w postaci dokumentów pozwalają na ustalenie bezsporne, że obwiniony dopuścił się zarzucanego mu czynu.

Sąd uznał również, że dowód z opinii biegłego(...) w pełni zasługuje na podzielenie. Uwzględnia on nie tylko wskazania wiedzy, ale również zasady doświadczenia życiowego zawiera logiczne i jasne wnioski i może stanowić pełnoprawne źródło dowodowe.

W świetle dokonanych ustaleń, w ocenie Sądu, nie budzi żadnych wątpliwości, że obwiniony zachowaniem swym wypełnił znamiona wykroczenia z art. 82§1 pkt 5 kw w zw. z § 7 ust. 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 07 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U z 2010 r. Nr 109, poz. 719). Sąd dokonał w związku z tym korekty kwalifikacji prawnej czynu ostatecznie przypisanego obwinionemu prawidłowo wskazując nazwę aktu prawnego uszczegółowiającego zasady bezpieczeństwa przy przechowywaniu materiałów niebezpiecznych pożarowo. W świetle wskazanego rozporządzenia materiałów niebezpiecznych pożarowo (do których zalicza się również ciecze o temperaturze zapłonu poniżej 328,15 K – 55 oC, a więc także olej napędowy) nie przechowuje się w pomieszczeniach piwnicznych, na poddaszach i strychach, w obrębie klatek schodowych i korytarzy oraz w innych pomieszczeniach ogólnie dostępnych, jak również na tarasach, balkonach i loggiach - § 7 ust. 2 wskazanego rozporządzenia. Bezspornie miejsce, w którym obwiniony przechowywał ok. 100 l oleju napędowego w plastikowych pojemnikach wypełnia wskazane wyżej kryterium i w świetle tego przepisu przechowywanie tam materiału niebezpiecznego pożarowo było zabronione.

Do pojemników z tym paliwem praktycznie swobodny dostęp miała każda z osób mieszkających lub przebywających w tym budynku, w tym dzieci, więc zagrożenie jakie stworzył swoim nieroztropnym postępowaniem obwiniony było naprawdę poważne.

Wymierzając karę Sąd wziął pod uwagę jako okoliczności obciążające znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu wyrażający się w działaniu z oczywistym pogwałceniem reguł ostrożności a także uprzednią karalność obwinionego oraz postawę obwinionego podczas rozprawy, który nawet nie próbował poczuwać się do odpowiedzialności za ten czyn. Jako okoliczności łagodzącej Sąd nie uznał wniosków opinii psychiatrycznej, bo osobowość dyssocjalna obwinionego nie jest taką przesłanką.

Mając na uwadze powyższe Sąd orzekł wobec obwinionego karę w wysokości 500,- zł grzywny, uznając, iż pozwoli ona odczuć obwinionemu naganność jego postępowania i w sposób prawidłowy wpłynie na jego postawę, a także umożliwi, w przypadku niemożności wykonania jej w formie zasadniczej na wykonanie jej w formie zastępczej - pracy.

Sąd uznał również, że sytuacja materialna obwinionego nie pozwala mu na uiszczenie kosztów postępowania i opłaty.