Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 819/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2015r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący SSO Irena Dobosiewicz

Protokolant sekr. sądowy Tomasz Rapacewicz

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2015r. w Bydgoszczy na rozprawie

sprawy z powództwa J. B. przeciwko M. Ż.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 8 maja 2014r. sygn. akt. I C 3409/13

1/ oddala apelację,

11/ zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 408,70 zł (czterysta osiem 70/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwy podpis

II Ca 819/14

UZASADNIENIE

Powód J. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego M. Ż. kwoty 3.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 6 września 2011 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu podniósł, iż zgodnie z zawartą umową pośrednictwa finansowego tytułem kaucji zapłacił pozwanemu kwotę 3.000 zł, która podlegała zwrotowi w przypadku nieprzedstawienia przez pozwanego do dnia 31 sierpnia 2011 r. konkretnej oferty finansowej. Wskazał, iż pozwany nie przedłożył żadnej oferty w związku z czym na podstawie § 4 ust. 4 zdanie 1 umowy zobowiązany był do zwrotu kaucji w terminie 5 dni. Podał, iż pomimo kierowanych do pozwanego wezwań do zapłaty, pozwany nie uiścił żądanej kwoty.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 1 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

W sprzeciwie pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany przyznał, iż strony zawarły umowę pośrednictwa finansowego, z której wynika obowiązek zapłaty kaucji na poczet wynagrodzenia pozwanego. Podniósł, iż w dniu 24 sierpnia 2011 r. powód otrzymał konkretne warunki finansowania, co dowodzi, iż umowa została należycie wykonana, lecz powód nie dopuścił do podpisania umowy z bankiem. Tym samym w ocenie pozwanego roszczenie powoda o zwrot kaucji jest całkowicie bezpodstawne i powinno być oddalone.

Wyrokiem z dnia 8 maja 2014 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.000 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 6 września 2011 r. do dnia zapłaty i orzekł o kosztach procesu .

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 4 sierpnia 2011 r. strony zawarły umowę pośrednictwa finansowego, której przedmiotem było wykonanie czynności pośrednictwa finansowego mających na celu doprowadzenie do uzyskania przez powoda produktu finansowego. Z tytułu świadczenia usług pozwanemu przysługiwać miało wynagrodzenie uzależnione od wysokości oprocentowania produktu finansowego. Na poczet tego wynagrodzenia powód zobowiązał się zapłacić kaucję w wysokości 3.000 zł. W przypadku,

1

gdyby pozwany do dnia 31 sierpnia 2011 r. nie mógł przedstawić konkretnej oferty finansowania kaucja miała podlegać zwrotowi w terminie 5 dni roboczych licząc od dnia uzyskania informacji o odmowie udzielenia finansowania. Powód uiścił kaucję w dniu 8 sierpnia 2011 r.

W dniu 18 sierpnia 2011 r. powód otrzymał od pozwanego informację, że banki, do których się zwrócił odmówiły udzielenia kredytu z uwagi na niski dochód powoda. W skierowanym do powoda mailu pozwany wskazał również, iż jedynym zainteresowanym był(...)Bank, który byłby skłonny udzielić kredytu przy spełnieniu wymogu posiadania dodatkowej nieruchomości wartej minimum 2 min zł.

Z uwagi na niskie dochody powoda, pozwany zaproponował, aby kredyt zaciągnęła jego żona G. B..

W dniu 24 sierpnia 2011 r. pozwany przesłał powodowi informację o warunkach kredytu w kwocie 420.000 zł zaproponowanych przez (...) Bank oraz zainicjował spotkanie z przedstawicielem banku. Na spotkaniu tym żona powoda podpisała wniosek kredytowy. Ostateczna decyzja kredytowa została przedstawiona przez bank we wrześniu 2011 r. Propozycja ta dotyczyła kredytu konsolidacyjnego udzielonego powodowi i jego małżonce na kwotę 373.926,98 zł. Z uwagi na powyższe pozwany zaproponował pozwanemu spłatę kredytów konsolidowanych i złożenie wniosku o kredyt gotówkowy jako uzupełnienie brakującej kwoty. Ostatecznie nie doszło do podpisania umowy. Żona powoda szukając we własnym zakresie uzyskała kredyt inwestycyjny w (...)Bank na kwotę 500.000 zł.

Sąd Rejonowy na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego ocenił, że pozwany musiał zdawać sobie sprawę z tego, że powoda interesuje wyłącznie kredyt inwestycyjny - a nie konsolidacyjny, albowiem tylko taki umożliwiał rozpoczęcie inwestycji. Ponadto podkreślenia wymaga, że powód nigdy nie ukrywał, iż posiada inne kredyty - i w ocenie Sądu - właśnie w tym zakresie miała skupić się profesjonalna działalność pośrednika finansowego -a mianowicie, mimo posiadania innych zobowiązań, uzyskanie (wynegocjowanie z bankami) dla powoda satysfakcjonującej kwoty kredytu, czyli w tym wypadku kwoty umożliwiającej rozpoczęcie inwestycji. W ocenie Sądu fakt, iż w umowie nie wskazano, jaki to ma być rodzaj kredytu nie oznacza, że pozwany mógł przedstawić jakąkolwiek ofertę finansową. Podkreślenia wymaga, iż powód oczekiwał od pozwanego przedstawienia oferty dotyczącej kredytu inwestycyjnego na kwotę minimum 500.000 zł. Tymczasem pozwany przedłożył powodowi informację o warunkach kredytu konsolidacyjnego w kwocie 420.000 zł, która to kwota ostatecznie została obniżona przez bank.

2

W ocenie Sądu I instancji wykonanie czynności pośrednictwa finansowego mających na celu doprowadzenie do uzyskania produktu finansowego należało rozumieć jako przedstawienie przez pozwanego konkretnej propozycji sformułowanej przez bank zgodnej z oczekiwaniami powoda, a nie jakiejkolwiek propozycji. Tym samym wbrew twierdzeniom pozwanego Sąd uznał, iż udzielona przez pozwanego w dniu 24 sierpnia 2011 r. informacja nie stanowiła należytego wykonania umowy. Natomiast ryzyko jednak niepowodzenia negocjacji z bankami powinno zdaniem Sądu obciążać pośrednika, jako profesjonalisty w tym zakresie. Celem zawartej pomiędzy stronami było „doprowadzenie do uzyskania produktu finansowego", a nie jedynie podejmowanie prób w tym celu. Przy czym, zdaniem Sądu, nie ma podstaw, aby zarzucać powodowi brak woli zawarcia kredytu na warunkach przedstawionych przez pozwanego. Jak już wyżej opisano, nie spełniało to oczekiwań powoda, nadto informacja o braku możliwości uzyskania kredytu przez samego powoda (jako podpisującego umowę) pojawiła się już w dniu nadesłania maila o nieuzyskaniu wnioskowanej kwoty kredytu w dniu 24 sierpnia 2011 r. To, że pozwany podejmował dalsze działania z inną osobą - żoną powoda, mimo że za akceptacją powoda - w istocie nie wynikały z zawartej z powodem umowy. Ryzyko w tym zakresie ponosi pozwany.

Ponadto zdaniem Sądu Rejonowego uznając, iż wpłacona przez powoda kaucja miała zabezpieczać koszty pracy pozwanego, pozwany nie podołał obowiązkowi wykazania ich wysokości.

O kosztach procesu orzeczono mając na uwadze przepis art. 98 k.p.c.

Apelację od wyroku wniósł pozwany i domagał się jego zmiany poprzez oddalenie powództwa, ewentualnie uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. W każdym wypadku wnosił o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania. Rozstrzygnięciu Sądu I instancji zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że to na pozwanym ciążył obowiązek wykazania kosztów jego pracy, w sytuacji, gdy z treści par. 4 ust. 4 umowy z dnia 4 sierpnia 2011 r. wynika bezwarunkowe zwolnienie ze zwrotu kaucji w przypadku rezygnacji klienta ze współpracy z pośrednikiem, art. 353 § 1 k.c. polegające na jego błędnej interpretacji i uznaniu, że pozwany nie wywiązał się z wynikającego z postanowień przedmiotowej umowy pośrednictwa oraz naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 w zw. z art. 227 k.p.c. polegające na przyjęciu, że pozwany nienależycie wykonał umowę z dnia 4 sierpnia 2011 r., w sytuacji, gdy przedstawił on powodowi konkretną ofertę finansowania, zaś strona powodowa zrezygnowała z dalszej współpracy ze

3

strona pozwaną, powód nie rozważał zawarcia umowy kredytowej wspólnie z żoną, w sytuacji, gdy w ocenie Sądu J. B., a następnie jego żona współpracowali z pozwanym w celu uzyskania kredytu, że skoro oferta banku przedstawiona została we wrześniu 2011 r., powód mógł domagać się od pozwanego zwrotu uiszczonej przez niego kaucji, w sytuacji, gdy z treści § 4 ust. 5 umowy z dnia 4 sierpnia 2011 r. wynika, że pośrednik nie odpowiada za opóźnienia w podjęciu decyzji kredytowej leżące po stronie banku, art. 328 § 2 k.p.c. polegające na lakonicznym i zbyt ogólnym wskazaniu przyczyn uznania zasadności roszczenia powoda.

W odpowiedzi na apelację powód domagał się jej oddalenia i zasądzenia od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna. Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sad Rejonowy i przyjmuje je za własne. Ustalenia te mają oparcie w prawidłowo zebranym i ocenionym materiale dowodowym, jak również ocena ta mieści się w granicach zakreślonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c.

Tramie Sąd I instancji ocenił, produkt finansowy , o którym mowa w umowie , a który miał uzyskać pozwany dla powoda to kredyt inwestycyjny . Wskazuje na to cel, na który miały zostać przeznaczone środki z kredytu, tj. modernizacja i remont zakupionej wcześniej nieruchomości w G.. Wnioski takie można również wyprowadzić na podstawie zeznań obu stron, małżonki powoda oraz załączonych do akt wydruków wiadomości e-mail. Na podstawie tych dowodów, Sąd Rejonowy słusznie doszedł do przekonania, że zamiarem powoda nie była chęć spłaty wcześniejszych jego zobowiązań a więc kredyt konsolidacyjny ,który zaoferował pozwany, lecz pozyskanie środków na remont nieruchomości. Z okoliczności tej pozwany zdawał sobie sprawę. Tym samym proponując powodowi produkt finansowy(...)Banku, który w znacznej części stanowił kredyt konsolidacyjny, a tylko w niewielkim stopniu kredyt inwestycyjny, nie wywiązał się z warunków umowy z dnia 4 sierpnia 2011 r. W konsekwencji powód mógł żądać zwrotu wpłaconej kaucji wobec faktu, że nie został osiągnięty zamierzony celu umowy, tj. uzyskanie produktu finansowego w postaci kredytu czysto inwestycyjnego. W tej sytuacji w zasadzie nie ma znaczenia, czy pozwany przedstawił propozycję(...)Banku w terminie określonym w umowie, czy też po jego upływie, albowiem, jak już wyżej wskazano, nie spełniała ona oczekiwań powoda i nie stanowiła realizacji umowy. Reasumując, ustalenia Sądu

4

Rejonowego nie były sprzeczne z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i Sąd ten nie uchybił regułom logicznego wnioskowania czy zasadom doświadczenia życiowego. Samo zaś przekonanie skarżącego o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu nie jest wystarczające do skutecznego podniesienia zarzut naruszenia art 233 § 1 k.p.c. Przytoczone powyżej argumenty uzasadniają przyjęcie, że Sąd I instancji nie naruszył także wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego.

Niezrozumiały w tej sytuacji jawi się zarzut naruszenia art. 6 k.c./zarzut l/i powołanie się na treść par.4 ust.4 umowy łączącej strony. Otóż w przypadku powoda miał on prawo zrezygnować ze współpracy z pozwanym albowiem pozwany nie uzyskał do 31 sierpnia 201 Ir. produktu finansowego ,którego oczekiwał powód. Ostateczna zaś decyzja kredytowa banku pojawiła się dopiero we wrześniu i dotyczył kredytu konsolidacyjnego na kwotę niespełna 400000 złotych.. Tak samo nie ma znaczenia kwestia opóźnienia banku w podjęciu decyzji kredytowej ,na co wskazuje pozwany w apelacji ,skoro produkt finansowy który uzyskał dla powoda pozwany nie był kredytem inwestycyjnym, i nie odpowiadał także kwotą oczekiwaniom powoda.

Wskazać wreszcie należy, że Sąd Okręgowy nie ma podstaw do stwierdzenia, jakoby uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego nie spełniało wymogów z art. 328 § 2 k.p.c. Sąd Odwoławczy stoi bowiem na stanowisku, iż rozmiar wywodów uzasadnienia poświęconych wskazaniu podstawy faktycznej i wyjaśnieniu podstawy prawnej orzeczenia nie jest kryterium dla dokonania oceny zasadności zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. O naruszeniu tego przepisu świadczy dopiero wykazanie, że uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia pozbawione jest konkretnych elementów, o których mowa w art. 328 § 2 k.p.c. Nawet zwięzłe ujęcie części rezolutywnej uzasadnienia może, bowiem, zawierać wszystkie niezbędne jego elementy wymagane przez ustawodawcę (por. wyrok Sądu najwyższego z dnia 17 grudnia 2014 r., I BU 5/14). W ocenie Sądu Okręgowego, uzasadnienie Sądu I instancji zawiera wszystkie elementy określone w omawianym przepisie. Stąd też zarzut jego naruszenia jest bezpodstawny.

Z tych zasadniczych przyczyn Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art.13 § 2 k.p.c. oddalił apelację i orzekł o kosztach postępowania na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c, art. 99 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 3 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).