Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 292/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 kwietnia 2015 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie Wydział III Karny

w składzie:

Przewodniczący – SSR Maciej Jabłoński

Protokolant – Agata Kowalewska

Prokurator- Agnieszka Cwalina

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2015 r., 11 lutego 2015 r., 20 kwietnia 2015 r.

sprawy:

T. G.- s. R. i M. z d. M., ur. (...) w W.

oskarżonego o to, że:

w dniu 5 maja 2006 r. w (...) S.A. w W. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w/w bank w kwocie 10 100,00 zł w ten sposób, że w celu uzyskania dla siebie kredytu gotówkowego wprowadził w błąd przedstawiciela w/w banku co do faktu zatrudnienia, możliwości i zamiaru spłaty zobowiązania poprzez przedłożenie do wniosku o kredyt na miarę w kwocie 10 100,00 zł poświadczającego nieprawdę, nierzetelnego pisemnego zaświadczenia dotyczącego okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego co do zatrudnienia i wysokości osiąganych dochodów w Sklepie (...), podczas, gdy w rzeczywistości nie był zatrudniony we wskazanym wyżej przedmiocie i nie osiągał z tego tytułu dochodów, czym działał na szkodę (...) S.A.,

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

orzeka:

I.  Oskarżonego T. G. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, wyczerpującego dyspozycję z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i za to skazuje go, a na podstawie art. 286 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności,

II.  Na podstawie art. 46 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz (...) S.A. kwoty 7 347,10zł.

III.  Na podstawie 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od zapłaty kosztów sądowych na rzecz Skarbu Państwa.

III K 292/14

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 maja 2006r T. G. złożył w (...) SA wniosek o udzielenie kredytu w kwocie 10100zł. Do wniosku dołączył otrzymane od innych osób, których tożsamości nie ujawnił, zaświadczenie, z którego wynikało, że jest zatrudniony w firmie (...) i z tego tytułu osiąga stały dochód podczas gdy w rzeczywistości nie był zatrudniony w tym podmiocie i nie osiągał z tego tytułu żadnych dochodów. Wniosek został uwzględniony i oskarżonemu udzielono kredytu, którego nie spłacił do chwili obecnej.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: wyjaśnień oskarżonego T. G. (k-78-79,192-193), zeznań świadków: R. P. (k- 20), P. W. (k-31), A. o. G.(k- 41-42), oraz dokumentów zaliczonych do materiału dowodowego wg wykazu na k- 223.

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego w zasadniczym zakresie tj. tego że zaciągnął kredyt, że osobiście dokonywał niezbędnych do tego czynności w banku, że przedłożył nierzetelne zaświadczenie, i że otrzymał je od innych osób, a w żadnym zakresie nie uczestniczył w jego wytworzeniu. W tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego zbieżne są z pozostałymi dowodami m.in. opinią grafologiczną. Sąd z pewną dozą rezerwy podszedł do wątku wyjaśniającego powody dla jakich oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu. Miał bowiem oskarżony mieć długi których spłaty w taki właśnie sposób zażądali nieznani mężczyźni grożąc zrobieniem krzywdy jego rodzinie. Ta część wyjaśnień nie budzi już takiego zaufania z racji swojej schematyczności i braku jakichkolwiek szczegółów tłumaczonych przez oskarżonego niepamięcią co do tego także komu i jakie pieniądze był winny. Oskarżony przy tym pamięta dobrze pozostałe szczegóły swojej operacji, co każe doszukiwać się w omawianym nurcie jego relacji pewnego rodzaju linii obrony, mającej tłumaczyć motywy oskarżonego jako w istocie szlachetne (obrona rodziny), a nie zaś niskie (chciwość). Dlatego w tym zakresie wyjaśnienia oskarżonego nie posłużyły do ustalenia stanu faktycznego.

Sąd dał pełna wiarę zeznaniom świadków występujących w sprawie, jako że są one logiczne i zgodne z dokumentami zaliczonymi do materiału dowodowego, a żaden ze świadków nie miał powodu do relacjonowania swojej wiedzy odmiennie niż w takim kształcie w jakim ją posiadał.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle dostępnego materiału dowodowego wina oskarżonego nie budzi wątpliwości. Z ustalonego stanu faktycznego, zresztą niespornego, wynika iż oskarżony zamierzał uzyskać określoną korzyść majątkową w postaci kwoty kredytu tj. 10100zł i w tym celu złożył wniosek o jego udzielenie. Dołączył do niego dokument nierzetelny czyli opisujący nieprawdziwe okoliczności dotyczące zatrudnienia i zarobków oskarżonego. Tym samym wprowadził pracowników pokrzywdzonego w błąd co do tego czy jest zatrudniony. To zaś jest podstawowe kryterium jakie bierze pod uwagę kredytodawca przy relatywnie ograniczonych kwotach (często jedyne). Tylko na skutek tego właśnie błędu oskarżonemu udostępniono środki finansowe czym doszło do dokonania po stronie pokrzywdzonego rozporządzenia mieniem. Było ono w oczywisty sposób niekorzystne, jako że dokonane na rzecz osoby, która nie miała możliwości spełnienia świadczenia adekwatnego tj spłaty kredytu wraz z odsetkami. Tym samym działanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 286 § 1 kk. Oskarżony posługując się wskazanym zaświadczeniem o zatrudnieniu i zarobkach wyczerpał także znamiona czynu z art. 297 § 1 kk. To bowiem zaświadczenie jako w istocie jedyny dokument dowodzący sytuacji zawodowej i finansowej oskarżonego miało decydujące znaczenie w kwestii udzielenia oskarżonemu kredytu i dlatego również ten przepis znalazł się w kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu.

Sąd wymierzając karę wziął pod uwagę stosunkowo ograniczoną wysokość szkody w proporcji do statusu finansowego pokrzywdzonego jako instytucji bankowej. Sama kwota, choć niemała, dla banku nie powoduje bardzo odczuwalnej straty w odróżnieniu od osób fizycznych czy mniejszych podmiotów. Także upływ niemal dziewięciu lat od daty czynu powoduje swoistą inflację poczucia krzywdy (szczególnie że podmiot pokrzywdzony już nie istnieje) jak i oczekiwania społecznego w zakresie kary ( tym bardziej, że czyn oskarżonego nie należy do takiego rodzaju zdarzeń, które docierają do świadomości szerszego kręgu odbiorców). Oskarżony nigdy nie kwestionował swojego sprawstwa, co również należy uznać za okoliczność łagodzącą. Stąd przy umiarkowanie pozytywnej opinii o oskarżonym z miejsca jego odosobnienia orzeczona kara minimalnie w proporcji do zagrożenia wykraczająca ponad dolną granicę zagrożenia jest w ocenia Sądu wystarczająca. Sąd nie dostrzegł przy tym możliwości zawieszenia wykonania kary. Oskarżony w niniejszej sprawie został skazany po raz siódmy. Zdaniem Sądu poprzednie sześć wyroków skazujących wyklucza uznanie, że co do jego osoby zachodzi pozytywna prognoza wymagana dla zastosowania środków probacyjnych.

Sąd orzekając obowiązek naprawienia szkody kierował się wskazaną wysokością nie spłaconego zadłużenia w zakresie podstawowej kwoty kredytu, pomijając wysokość odsetek, których w dacie czynu rzecz jasna jeszcze być nie mogło. Sąd wskazał pokrzywdzonego rzeczywistego, nie zaś jego następcę prawnego jako że stan pokrzywdzenia nie jest ,,dziedziczony” wraz z prawami i obowiązkami następcy prawnego. Oczywiście spowoduje to pewien kłopot następcy prawnemu i będzie musiał w ewentualnym postępowaniu egzekucyjnym dochodzić swoich praw do zasądzonego odszkodowania, lecz wskazanie jako pokrzywdzonego instytucji, która w dacie czynu nie poniosła żadnej szkody jest wykluczone.

Wobec powyższego należało orzec jak w sentencji wyroku.