Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 86/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 maja 2015roku

Sąd Rejonowy w Żorach Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Dzierżawa – Ignacek

Protokolant: Wioleta Pelaczyk

po rozpoznaniu w dniu 15 maja 2015 roku w Żorach

na rozprawie sprawy

z powództwa K. T. (1) i K. T. (2)

przeciwko P. G.

o zapłatę.

1.  zasądza od pozwanego P. G. solidarnie na rzecz powodów K. T. (1) i K. T. (2) kwotę 56.399,73 (pięćdziesiąt sześć tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt dziewięć 73/100) złotych z ustawowymi odsetkami liczonymi do dnia zapłaty począwszy od dnia 24 marca 2015 roku wraz z kwotą 2.300,00 (dwa tysiące trzysta 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  oddala wniosek o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności;

4.  nakazuje pobrać od pozwanego P. G. na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Żorach) kwotę 2.438,80 (dwa tysiące czterysta trzydzieści osiem 80/100) złotych tytułem reszty kosztów postępowania wydatkowanych tymczasowo z Funduszu Skarbu Państwa.

Sygn. akt I C 86/10

UZASADNIENIE

Po wielokrotnej zmianie i rozszerzaniu żądania pozwu (k. 113,138, 333, 376 i 387) ostatecznie powodowie K. T. (2) i K. T. (1) domagali się zasądzenia solidarnie na ich rzecz od pozwanego P. G. kwoty 56.399,73 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi począwszy od dnia wniesienia pozwu i kosztami postępowania oraz zaopatrzenie wyroku w rygor natychmiastowej wykonalności. Uzasadniając swoje żądanie podali, że zawarli z pozwanym umowę o powierzenie wykonawstwa w zakresie realizacji budynku mieszkalnego z garażem, zgodnie z którą pozwany zobowiązał się do wykonania budynku mieszkalnego „pod klucz” zgodnie z przekazanym projektem i pozwoleniem budowlanym. Pozwany prowadził prace budowlane niesumiennie, opieszale i niefachowo, powodowie wielokrotnie informowali go pisemnie i ustnie o stwierdzonych wadach, lecz dokonane przez pozwanego wymiany lub naprawy okazały się nieskuteczne. Wniosek o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności uzasadniony jest tragiczną sytuacją finansową pozwanego, w związku z czym opóźnienie może uniemożliwić wykonanie wyroku.

W odpowiedzi na pozew z dnia 17 listopada 2010r i w późniejszych pismach procesowych (k. 26 – 30, 46-50, 129 – 130, 323 – 326, 383) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz od powodów kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przy przyjęciu trzykrotnej wysokości stawki minimalnej (k. 383). Pozwany przyznał, że jest głównym wykonawcą domu pozwanych na podstawie umowy z dnia 13 lutego 2006r. Wskazał, że zgodnie z treścią art. 637 kc pozwanym nie przysługuje upoważnienie do wykonania zastępczego opartego o treść art. 480 kc (odnośnie pierwotnego żądania powodów). Zgłoszone przez powodów pismem z dnia 25 marca 2010r wady w większości zostały już usunięte przez odpowiedzialnych za te wady podwykonawców pozwanego, a ponadto roszczenie powodów uległo przedawnieniu. W dniu 07 maja 2007r powodowie odstąpili od umowy łączącej strony, a skoro do łączącej strony umowy o roboty budowlane stosuje się odpowiednio przepisy umowy u dzieło, to zgodnie z treścią art. 646 kc w zw. z art. 656 § 1 kc w dniu 07 maja 2009r roszczenie powodów względem pozwanego uległo przedawnieniu. Gdyby nawet uznać, że ta umowa nie zmieniła stosunku prawnego między stronami to roszczenia powodów uległy przedawnieniu jeżeli nie po dwóch to w każdym przypadku po trzech latach licząc od dnia 30 listopada 2006r, kiedy to zgodnie z umową budynek miał być wykonany ( art. 568 § 1 kc). Strony zawarły porozumienie z dnia 14 czerwca 2007r, które należy rozumieć jako rezygnację powodów z roszczeń z tytułu rękojmi w zamian za obniżenie ceny, skoro strony ustaliły, że „nie będą względem siebie rościły względem siebie roszczeń finansowych i wykonawczych odnośnie etapów robót ujętych w projekcie i umowie” (k. 26-30 i 46 – 50). Ponadto pozwany zgłosił swoje zastrzeżenia do dokumentacji projektowej do czego był obowiązany przez art. 651 kc i to powodowie jako inwestorzy mieli zażądać przeprojektowania posadowienia budynku i zabezpieczenia przed wodą, by skutecznie zapobiec pojawieniu się wody, a tego nie zrobili, nie można więc obciążać wykonawcę za wady wynikające z samego projektu. On wykonał izolację, drenaż i studnię chłonną zgodnie z projektem, wobec czego nie może go obciążać odpowiedzialność za powstanie w tym zakresie wad (k. 323- 326)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Bezspornym między stronami było, że w dniu 13 lutego 2006r doszło między nimi do zawarcia umowy o roboty budowlane, zgodnie z którą pozwany zobowiązał się do wykonania budynku mieszkalnego według projektu GL 158 biura (...) z materiałów przez siebie dostarczonych, a wymienionych w załączniku nr 2 do umowy i w sposób samodzielnie ustalony z możliwością skorzystania z podwykonawców, za których działania i zaniechania odpowiada jak za własne. Zakres prac objętych umową został wyszczególniony w załączniku nr 1 do umowy. Strony uzgodniły termin zakończenia prac na dzień 30 listopada 2006r wskazując ewentualne powody usprawiedliwiające opóźnienie w pracach. Wykonawca udzielił zamawiającym 3 letniej gwarancji, której termin liczony jest od dnia dokonania odbioru końcowego przedmiotu umowy.

( dowód: kopia umowy wraz z załącznikami k. 4-7 – okoliczność bezsporna między stronami)

Po wykonaniu w dniu 07 marca 2006r wykopu sondażowego na działce stwierdzono odmienny stan warunków gruntowych od przyjętych w projekcie (woda gruntowa na poziomie od 0,7 – 1,2 m) wobec czego zmieniono projekt w zakresie posadowienia ław fundamentowych i ich szerokości.

( dowód: kopia dziennika budowy k. 193 i 212, kopia projektu ze zmianami k. 194 i 196 - 211 – okoliczność bezsporna między stronami, ).

Po dokonaniu zmian w projekcie budowlanym pozwany nie zgłaszał powodom żadnych zastrzeżeń co do prawidłowości sporządzenia tych poprawek w zakresie odmiennego niż założono wstępnie poziomu wód gruntowych i wprowadzonych zmian w projekcie.

( dowód: zeznania powodów k. 385)

W związku z opóźnieniem w zakończeniu prac powodowie w dniu 18 stycznia 2007r wyznaczyli pozwanemu termin oddania budynku według stanu „pod klucz” na dzień 31 marca 2007r i poinformowali go o stwierdzonych zaniedbaniach w wykonanych do tej pory pracach wskazując nieprawidłowe wyprowadzenie ścian w piwnicznym pomieszczeniu nr 4, nieprawidłowe ułożenie belki stropowej w pomieszczeniu nr 4, brak zabezpieczenia izolacji przeciwwilgociowej fundamentów, brak izolacji przeciwwilgociowej werandy i balkonu, brak docieplenia stropu podcienia, niefachowe wykonanie prac wykończeniowych, niestosowanie się do rozwiązań zawartych w projekcie GL 158.

( dowód: kopia pisma powodów k. 8– okoliczność niekwestionowana przez pozwanego)

W dniu 08 lutego 2007r pozwany zwrócił się do powodów o przesunięcie terminu zakończenia prac do dnia 31 maja 2007r, w ramach rekompensaty zaproponował wykonanie prac o wartości około 23.000,00 zł bez obciążenia ich kosztami powodów i zadeklarował wykonanie robót naprawczych w zakresie zawilgocenia ścian i posadzek.

( dowód: kopia pisma pozwanego k. 97).

W dniu 07 maja 2007r powodowie skierowali do pozwanego pismo, w którym poinformowali go, że wobec znacznego opóźnienia w ukończeniu prac zrywają umowę z dniem 12 maja 2007r

( dowód: kopia pisma powodów k. 96).

W dniu 14 czerwca 2007r strony zawarły porozumienie zgodnie z którym określiły wartość wynagrodzenia, które pozostało do uregulowania przez inwestorów przy uwzględnieniu pozostałej zgodnie z umową ceny do zapłaty, ilości i wartości zabudowanych elementów (w porównaniu z ich wartością i ilością ustaloną w umowie), elementów zakupionych i wykonanych przez inwestora, wartości robót dodatkowych. Strony zgodnie oświadczyły, że nie będą rościły względem siebie roszczeń finansowych i wykonawczych odnośnie etapów robót ujętych w projekcie i w umowie, przedłużyły okres gwarancji na roboty płytkarskie łazienki parteru do 6 lat.

( dowód: kopia porozumienia k. 95– okoliczność bezsporna między stronami)

W dniu 22 czerwca 2007r powodowie zawiadomili Powiatowego Inspektora Nadzoru B. dla Miasta Ż. o zakończeniu w dniu 20 czerwca 2007r robót budowlanych rozpoczętych w dniu 22 lutego 2006r

( dowód: kopia zawiadomienia k. 94– okoliczność niekwestionowana przez pozwanego)

A. P. – podwykonawca pozwanego w zakresie kostki brukowej - usuwała u powodów wady w zakresie nieprawidłowego ułożenia kostki w kwietniu lub maju 2008r na wezwanie pozwanego z początku 2008r. W 2010r nie dotarła do niej żadna korespondencja w zakresie ewentualnych dalszych wad w ułożeniu kostki.

( dowód: zeznania świadka A. P. k. 215)

R. M. latem 2008r na polecenie pozwanego wymienił u powodów drzwi zewnętrzne, do nowo założonych drzwi powodowie nie zgłaszali mu żadnych zastrzeżeń.

( dowód: zeznania świadka R. M. k. 215)

B. F. wykonywał u powodów z zakupionych przez siebie materiałów schody, balustrady i poręcze, układał zakupione przez powodów panele. Po zgłoszeniu pozwanemu reklamacji przez powodów na wezwanie pozwanego poprawiał ułożenie paneli i mocowanie jednej z balustrad wewnętrznych. U powodów stawił się dwukrotnie, za trzecim razem powód nie dopuścił go do usunięcia usterek z uwagi na skierowanie sprawy do sądu

( dowód: zeznania świadka B. F. k. 234, dokumentacja fotograficzna koperta k. 100)

M. G. kładła u powodów z powierzonych jej materiałów kafelki na balkonie. Kafelki były wykładane na wylewkę, a powstanie zacieków na spodniej stronie balkonu pozwala na przyjęcie, że są one efektem złego wykonania lub braku izolacji, która winna być położona pod wylewką. Podwykonawcy przekazano materiały do wykonania prac, a skoro nie było wśród nich folii w płynie , to jej nie założono.

( dowód: zeznania świadka M. G. k. 235)

K. G. montował u powodów rolety zewnętrzne i na wezwania pozwanego usunął wskazane mu wady – awarie – urwany wieszak oraz otwarcie lub zamknięcie skrzynki. Obdarty pancerz czy wgięta klapa czołowa mogą być efektem prac związanych z ociepleniem budynku, które są wykonywane po założeniu rolet. Wady te nie obniżają wartości użytkowej rolety, choć mogą spowodować, że roleta nie będzie opadać.

( dowód: zeznania świadka K. G. k. 236, dokumentacja fotograficzna koperta k. 100)

D. O. wykonywał u powodów ocieplenie budynku. Nie dotarło do niego żadne zgłoszenie wad w wykonanych przez niego pracach

( dowód: zeznania świadka D. O. k. 237, dokumentacja fotograficzna koperta k. 100)

W dniu 29 stycznia 2008r powodowie odmówili dokonania naprawy drzwi wewnętrznych przez dociśniecie wystających sztyftów domagając się wymiany drzwi, odmówili przedstawicielowi dostawcy wydania drzwi wewnętrznych celem ich wymiany ponieważ nie otrzymali zapewnienia, że drzwi zostaną zwrócone w terminie 14 dni a nie widzieli możliwości mieszkania w domu bez drzwi

( dowód : zeznania powoda k. 268 – 269 i pozwanego k. 281, zeznania świadka T. J. k. 235 verte, dokumentacja fotograficzna koperta k. 100, kopia oświadczenia serwisanta k. 51 – okoliczność niekwestionowana przez powodów)

Po pojawieniu się zawilgoceń w piwnicach domu powodów pozwany zlecił wykonanie odkrywek, które wykazały nieprawidłowe wykonanie połączeń izolacji poziomej ścian przyziemia z posadzkami. W czerwcu 2009r na zlecenie pozwanego została opracowana przez rzeczoznawcę J. K. opinia budowlana w której wskazano jako przyczyny powstania zawilgoceń piwnic nieprawidłowe wykonanie izolacji podposadzkowej (poprzez niewykonanie jej z papy i brak jej powiązania z izolacją ław) i brak izolacji poziomej pod ścianami wewnętrznymi oraz wskazano sposób usunięcia tych wad. Wady zostały usunięte przez pozwanego, przy czym w trakcie wykonywania tych prac – po konsultacji telefonicznej z rzeczoznawcą J. K. odstąpiono od skucia całych posadzek w piwnicach i w miejsce tego skuto jedynie posadzki po obwodzie wewnętrznym każdej z piwnic. Rzeczoznawca nie odstąpił jednak od zalecenia wykonania iniekcji ścian wewnętrznych, nawierceń nie wykonano na tych ścianach, w których zdaniem pracowników pozwanego istniejąca izolacja nie pozwalała na przepuszczanie wilgoci

( dowód: zeznania świadka T. P. k. 215- 217, J. K. k.267-268, kopia prywatnej opinii budowlanej k. 84-88, dokumentacja fotograficzna koperta k. 100)

W okresie od czerwca 2008r do grudnia 2009r powód wzywał swoich podwykonawców (B. F. – parapety, balustrady, poręcze, panele, schody, A. P. – kostka brukowa i Firmę (...) – zawilgocenie ścian piwnicy) do usunięcia uznanych wad względnie informował ich o podjętych pracach w tym zakresie, względnie zgłaszał reklamacje w zakresie drzwi wewnętrznych i zewnętrznych

( dowód: kopia pism pozwanego k. 80 - 83, 89 - 93 - okoliczność niekwestionowana przez powodów)

W dniu 25 marca 2010r powodowie wezwali pozwanego do usunięcia następujących usterek: nieszczelność rury wentylacyjnej na poddaszu, obniżona zabudowa drzwi do pokoju nad garażem, nieprawidłowe ułożenie paneli podłogowych w holu na piętrze budynku, nieprawidłowy montaż poręczy przy schodach wewnątrz budynku, pęknięte kafelki w łazience na piętrze, odbarwione fugi w łazience na parterze, szczeliny między ścianą a podłogą w obu łazienkach, uszkodzenie 8 drzwi wewnętrznych, plamy i odbarwienia na parapetach wewnętrznych, uszkodzenie i zły montaż rolet zewnętrznych, wypaczenie drzwi wejściowych, nieprawidłowy montaż i uszkodzenie barierek zewnętrznych na balkonie i tarasie, zawilgocenie spodniej strony balkonu i odpadanie tynku, zapadanie się kostki brukowej wokół budynku, liczne pęknięcia na elewacji budynku, zawilgocenie ścian i posadzki w piwnicy

( dowód: pismo powoda k. 13 – okoliczność niekwestionowana przez pozwanego)

Pozwany w piśmie z dnia 16 kwietnia 2010r zadeklarował chęć usunięcia usterek:

w zakresie położenia paneli, montażu poręczy przy schodach, odbarwień i plam na parapetach, montażu barierek na balkonie i tarasie – w terminie ustalonym z podwykonawcą,

w zakresie nieszczelności rury wentylacyjnej – w dogodnym dla powodów terminie,

w zakresie szczelin pomiędzy ścianą a posadzką w łazience – pod koniec okresu gwarancyjnego poprzez wypełnienie szczelin silikonową masą elastyczną,

w zakresie zawilgocenia spodniej części balkonu – w terminie ustalonym przez strony poprzez jej przemalowanie,

w zakresie kostki brukowej – po ustaleniu z podwykonawcą,

Tym samym pismem pozwany odmówił usunięcia usterek w zakresie:

obniżonej zabudowy drzwi w pokoju nad garażem – jako usterki nie uniemożliwiającej korzystanie z budynku, zaproponowano samodzielną naprawę przez powodów przy malowaniu korytarza

pęknięć kafelek – jako wynikających z eksploatacji obiektu, a nie z wadliwego wykonania prac,

przebarwień fug w łazience - jako wynikających z eksploatacji obiektu,

drzwi wewnętrznych – wobec odrzucenia przez powodów możliwości usunięcia usterki na miejscu podczas pierwszej wizyty serwisanta,

drzwi wejściowych – wobec ich wymiany w poprzednim roku i nie zgłoszenia skarg co do prawidłowości ich montażu, zaproponowano zgłoszenie reklamacji do producenta drzwi, o ile wystąpiło wypaczenie skrzydła drzwi,

izolacji posadzek piwnicznych – wobec dokonania jej naprawy w poprzednim roku i nie stwierdzenia przenikania wilgoci – zaproponowano położenie płytek podłogowych samodzielnie przez inwestora,

( dowód: pismo pozwanego k. 16 – okoliczność bezsporna między stronami)

Spośród wad i usterek zgłoszonych przez powodów pozwanemu część stanowią usterki, które z budowlanego punktu widzenia nie wywołują zagrożenia dla elementów konstrukcyjnych budynku i nie powodują ich degradacji technicznej, choć nie pozostają bez wpływu na komfort użytkowania budynku przez jego mieszkańców (nieszczelność rury wentylacyjnej na poddaszu, obniżona zabudowa drzwi do pokoju nad garażem, nieprawidłowe ułożenie paneli podłogowych w holu na piętrze budynku, odbarwione fugi w łazience na parterze, uszkodzenie 8 drzwi wewnętrznych, plamy i odbarwienia na parapetach wewnętrznych, uszkodzenie i zły montaż rolet zewnętrznych, wypaczenie drzwi wejściowych, nieprawidłowy montaż i uszkodzenie barierek zewnętrznych na balkonie i tarasie), zaś część stanowią usterki istotne mające wpływ na stan techniczny budynku (pęknięte kafelki w łazience na piętrze, nieprawidłowy montaż poręczy przy schodach wewnątrz budynku, szczeliny między ścianą a podłogą w obu łazienkach, zawilgocenie spodniej strony balkonu i odpadanie tynku, zapadanie się kostki brukowej wokół budynku, liczne pęknięcia na elewacji budynku, zawilgocenie ścian i posadzki w piwnicy). Usterki te są efektem niskiej jakości lub wadliwego wykonawstwa (montaż muszli ustępowej, izolacja na płycie balkonowej, mocowanie pochwytów balustrad, montaż 2 rolet), nierzetelnego wypełniania obowiązków kierownika budowy i błędne rozwiązanie posadowienia budynku (wykwity na ścianach i posadzce piwnic, rozwarstwienie płytek podłogowych i ściennych, opadnięcie gruntu wokół budynku). Usunięcie wad w przebarwieniach parapetu, wbicie szpilek mocujących w drzwiach wewnętrznych, montaż uszczelek w prowadnicach żaluzji w dwóch oknach zamknie się kwotą około 100,00 zł. W przypadku źle zamontowanej muszli niezbędnym jest zdemontowanie poprzedniej muszli i montaż nowej muszli wraz z elementami montażowymi G., rozebranie i założenie nowych płytek – posadzki płytkowej – o wartości 1.907,61 zł netto. Dla usunięcia wad na balkonie niezbędnym jest skucie warstwy wyrównawczej do górnej powierzchni konstrukcyjnej balkonu, skucie tynku i pozostałych płytek z lica balkonu, wykonanie izolacji, okuć blacharskich i wylewki oraz ułożenie płytek, wartość tych robót zamknie się kwotą 1.961,85 zł netto. W zakresie błędnie wykonanej izolacji należy odsłonić wszystkie ściany zewnętrzne do poziomu dolnej płaszczyzny ław, wykonać nową izolację pionową, ułożyć opaskę drenarską o zwiększonym przekroju, wymienić grunt na żwirek płukany, wykonać izolację poziomą z wykorzystaniem iniekcji oraz wymienić w piwnicach posadzki wraz z izolacją poziomą. Wartość tych prac zamyka się kwotą 32.413,90 zł netto plus 8.758,56 zł netto. Łączny koszt napraw (wraz z wywozem gruzu) zamyka się kwotą 45.853,40 zł netto, 56.399,73 zł brutto.

(dowód: opinia biegłego J. Ż. k. 295 – 317)

Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o zeznania stron i świadków oraz dokumenty prywatne dołączone do akt i opinię biegłego J. Ż..

Sąd dopuścił wnioskowany przez powodów dowód z niepoświadczonych kopii dokumentów albowiem pełnomocnik strony pozwanej zobowiązany na rozprawie w dniu 16 maja 2012r (k. 214 verte) zobowiązany do podania, czy kwestionuje zgodność tych kopii z oryginałem pod rygorem uznania, że tego nie kwestionuje w zakreślonym terminie nie odniósł się do tej kwestii wobec czego sąd dopuścił dowód z kopii dokumentów, zwłaszcza, że w większości treść tych dokumentów nie była przez strony kwestionowana, a jedynie – ewentualnie- odmiennie interpretowana.

Zeznania świadków – podwykonawców pozwanego – B. F., A. P., R. M., D. O., M. G. , T. J. potwierdziły fakt usunięcia części wad, względnie nie zgłoszenia podwykonawcy przez pozwanego wad, pomimo ich zgłoszenia przez powodów (ocieplenie budynku) oraz fakt odmowy powodów dopuszczenia do usunięcia wad (w drzwiach wewnętrznych). Wszyscy ci świadkowie złożyli zeznania spójne, logiczne, rzeczowe, ich zeznania znalazły potwierdzenie w zeznaniach stron i przedsądowej korespondencji stron, dlatego sąd dał im wiarę i przyjął je za podstawę swoich ustaleń.

Sąd nie dał wiary świadkowi T. P. w zakresie prawidłowości wykonania izolacji piwnic, uznając, że zeznania te są wewnętrznie sprzeczne. Co prawda świadek zeznawał bardzo szczegółowo, wyczerpująco, konkretnie, bez wahania, jednak świadek początkowo twierdził, że izolację wykonano prawidłowo, by w kolejnym zdaniu stwierdzić, że odkryto nieprawidłowości. Z tym samym przekonaniem świadek zeznał, że prace naprawcze w izolacji wykonano prawidłowo, gdy tymczasem stan faktyczny jest zupełnie inny , co zresztą wskazały zeznania powodów i opinia biegłego J. Ż..

Opinia biegłego J. Ż. nie potwierdziła istnienia wszystkich wad, których usunięcia domagali się powodowie, jednak biegły nie odpowiedział w pełnym zakresie na zapytanie sądu. W sytuacji takiej opinia podlegałaby uzupełnieniu, jednakże kiedy po doręczeniu jej odpisu powodom i ostatecznym sprecyzowaniu przez nich ich żądania, zgodnie z którym domagali się jedynie zapłaty przez pozwanego za usunięcie wad opisanych w opinii biegłego, sąd uznał iż nie jest celowym zwracanie akt biegłemu celem jej uzupełnienia. Pismem procesowym z dnia 01 kwietnia 2015r ( k.376) powodowie domagali się zasądzenia kwoty stanowiącej równowartość prac niezbędnych do usunięcia wad w zakresie izolacji piwnic, płytek i zacieków pod balkonem oraz płytek i muszli w łazience. W tym zakresie biegły w sposób wyczerpujący i precyzyjny wskazał zakres i wartość prac niezbędnych do usunięcia istniejących w dalszym ciągu wad. Pozwany jako zarzut przeciw opinii biegłego wskazał fakt ustalenia przez biegłego sposobu naprawy izolacji piwnic w sposób inny niż wskazano w projekcie i w zaleceniach rzeczoznawcy J. K.. Zarzut ten nie mógł zdaniem sądu wpłynąć na ocenę prawidłowości dokonanych przez biegłego ustaleń i wyliczeń, gdyż mimo wykonania przez pozwanego izolacji, a następnie jej naprawy w sposób wskazany w prywatnej opinii w dalszym ciągu występowało zawilgocenie ścian i podłóg , co spowodowane było wadliwym wykonaniem tych prac przez pozwanego. Nie można przyjąć (zgodnie ze stanowiskiem pozwanego) że usunięcie wad izolacji nie może nastąpić przy użyciu droższych materiałów i w inny sposób niż przewidział to projekt budowlany, czy prywatna opinia. Wskazany sposób usunięcia wad musi skuteczny i nie musi być zgodny z jakimikolwiek wcześniejszymi projektami, czy opiniami. Zarzuty pozwanego – ukierunkowane jedynie na zakwestionowanie użycia droższego od pierwotnego sposobu wykonania prac - nie mogły wpłynąć na ocenę prawidłowości sporządzenia opinii przez biegłego, a wobec braku innych zarzutów i ostatecznego stanowiska powodów w zakresie prac naprawczych objętych ich żądaniem, sąd przyjął opinię biegłego w całości jako podstawę swoich ustaleń.

Prywatna opinia rzeczoznawcy J. K. i jego zeznania potwierdziły istnienie wad w izolacji piwnic oraz zgodę tego rzeczoznawcy na odstąpienie w pewnym zakresie od wskazanego w jego opinii sposobu naprawy tej izolacji.

Sąd zważył, co następuje:

Bezspornym między stronami było, że łączyła je umowa o roboty budowlane, zgodnie z którą pozwany w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zobowiązał się do wybudowania dla powodów domu w stanie „pod klucz” w oparciu o przedłożony mu przez powodów projekt, a powodowie zobowiązali się do zapłaty wynagrodzenia.

Powodowie zakwestionowali prawidłowość wykonania prac, zaś pozwany podniósł zarzut przedawnienia ich roszczeń oraz bezpodstawność roszczeń powodów wobec zawartego przez strony porozumienia, zgodnie z którym powodowie zrezygnowali z roszczeń z tytułu ewentualnych wad wykonawstwa w zamian za obniżenie wstępnie ustalonej przez strony ceny.

Dokonując oceny stosunku prawnego łączącego strony sąd oparł się o treść przepisów kodeksu cywilnego regulujących prawa i obowiązki stron umowy o roboty budowlane wraz z odesłaniem do przepisów dotyczących umowy o dzieło i rękojmi za wady przedmiotu umowy. Umowa stron została zawarta w dniu 13 lutego 2006r, a zatem do oceny tych stosunków należało oprzeć się o treść wskazanych wyżej przepisów w brzmieniu obowiązującym przed dniem 25 grudnia 2014r, a to zgodnie z treścią art. 51 Ustawy z dnia 30 maja 2014r o prawach konsumenta zmieniającej treść przepisów kodeksu cywilnego z dniem 25 grudnia 2014r.

W pierwszej kolejności należy rozpoznać podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia roszczeń powodów, a w związku z tym , że powodowie powoływali się zarówno na przepisy dotyczące rękojmi za wady, jak i przepisy dotyczące odpowiedzialności za nieprawidłowe wykonanie zobowiązania należało zbadać przedawnienie roszczeń opartych na obu podstawach prawnych.

Co prawda – jak słusznie podniosła strona pozwana - do umowy o roboty budowlane na podstawie art.656 kc stosuje się odpowiednio przepisy umowy o dzieło, jednak odesłanie to dotyczy tylko wymienionych w tym przepisie kwestii, a nie obejmuje ono kwestii przedawnienia roszczeń. Wobec rozbieżności w orzecznictwie kwestia ta ostatecznie została rozstrzygnięta w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2000r sygn. akt III CZP 63/01, w której stwierdzono, że roszczenia wynikające z umowy o roboty budowlane przedawniają się w terminach wskazanych w art. 118 i 120 kc, a zatem w terminach 3 letnich lub 10 letnich. Termin trzyletni ma zastosowanie w przypadku, gdy roszczenie uprawnionego związane jest z prowadzeniem przez niego działalności gospodarczej, a gdy roszczenie nie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej – termin przedawnienia roszczeń wynosi 10 lat. Dodatkowo należało zwrócić uwagę na treść art. 568 kc, zgodnie z którym uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne wygasają po upływie roku, a gdy chodzi o wady budynku - po upływie lat trzech, licząc od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana (chodzi o moment faktycznego wydania, a nie ustalony w umowie termin wydania), a zarzut z tytułu rękojmi może być podniesiony także po upływie powyższych terminów, jeżeli przed ich upływem kupujący zawiadomił sprzedawcę o wadzie. W dniu 22 czerwca 2007r zgłoszono zakończenie budowy (k. 94) i wobec braku innych danych tę datę sąd przyjął jako datę wydania budynku powodom, w dniu 25 marca 2010r powodowie wezwali pozwanego do usunięcia wad w budynku, a pozew w niniejszej sprawie został wniesiony w dniu 04 maja 2010r. Porównanie tych dat pozwala na przyjęcie, że zarówno zgłoszenie pozwanemu wad w ramach skorzystania z uprawnień z rękojmi za wady nastąpiło przed upływem trzyletniego terminu wskazanego w art. 568 kc, jak i wniesienie pozwu nastąpiło przed upływem tego terminu. W tej sytuacji przyjmując, że roszczenie powodów nie uległo przedawnieniu sąd zbadał zasadność ich żądań.

Pozwany nie kwestionował faktu zgłoszenia mu przez powodów szeregu wad, które wystąpiły w oddanym im budynku mieszkalnym, również w momencie przeprowadzenia oględzin w obecności biegłego J. Ż. potwierdził występowanie w dalszym ciągu wad w wykonanym przez niego budynku. Pozwany podniósł jednak, że w drodze porozumienia stron z dnia 14 czerwca 2007r – w zamian za upust w ostatecznej cenie za wykonane prace powodowie zrezygnowali ze swoich roszczeń odszkodowawczych z tytułu występujących w budynku wad.

Wobec rozbieżności w interpretacji zapisów tego porozumienia dokonanej przez obie strony umowy należało sięgnąć do treści art. 65 kc, zgodnie z którym oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje, a w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Powodowie wbrew stanowisku pozwanego nie przyjmowali zawartego porozumienia jako oświadczenia o rezygnacji z roszczeń odszkodowawczych, czy innych roszczeń związanych z rękojmią za wady, wręcz temu zaprzeczyli w swoich zeznaniach. Jedna ze stron umowy i porozumienia z dnia 14 czerwca 2007r to podmiot profesjonalny zajmujący się budową, przygotowany do sporządzania projektów umów i porozumień z inwestorami, druga strona to osoby fizyczne nie zajmujące się działalnością budowlaną. Zapisy porozumienia dotyczące elementów, których dotyczy upust cenowy są bardzo lakoniczne, brak jest wyraźnego zapisu o zrzeczeniu się przez powód ich roszczeń odszkodowawczych w zakresie wykrytych w okresie wcześniejszym lub późniejszym wad, a w sytuacji kiedy nie sposób ustalić w tym zakresie zgodnej woli stron, zdaniem sądu nie można odczytać zapisów porozumienia na niekorzyść nieprofesjonalnych inwestorów. Co prawda w toku procesu i na podstawie przedprocesowej korespondencji stron powodowie dali się poznać jako osoby bardzo dokładne i wymagające, co nie może dziwić skoro przedmiotem umowy miał być dom, w którym chcieli zamieszkać, jednak to jeszcze nie świadczy o tym, że ich pozycja w negocjacjach z pozwanym był z nim równorzędna, jeżeli chodzi o kwestie techniczne i stricte budowlane. Ponadto taka interpretacja treści porozumienia stron, z której wynika zrzeczenie się powodów z ewentualnych przyszłych roszczeń odszkodowawczych z tytułu ujawnionych wad jest sprzeczna z treścią art. 558 kc, zgodnie z którym ograniczenie lub wyłączenie odpowiedzialności z tytułu rękojmi dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy przewidują to przepisy szczególne, a takich przepisów brak.

Nie podzielił sąd stanowiska pozwanego, jakoby pismem z dnia 07 maja 2007r (k. 96) powodowie odstąpili od umowy. Przeczy temu chociażby zawarte miesiąc później porozumienie stron w zakresie wzajemnych rozliczeń i upustów wynikających z łączącej je umowy, gdyż zdaniem sądu skoro strony kontynuują modyfikację łączącej je umowy nie można mówić o jej wypowiedzeniu, czy zerwaniu. W tej sytuacji, skoro strony dokonywały stosownych rozliczeń, a ostatecznie dokonano w czerwcu 2007r zgłoszenia zakończenia budowy, to należało przyjąć, że możliwym jest dochodzenie przez powodów roszczeń z rękojmi za wady przedmiotu umowy lub roszczeń z tytułu nienależytego wykonania umowy.

Zdaniem sądu roszczenie powodów uzasadnione jest zarówno w świetle art. 656 kc w zw. z art. 637 kc , jak i w świetle art. 471 kc.

Zgodnie z treścią art. 637 kc (w zw. z art. 656 kc) jeżeli budynek dzieło ma wady, inwestor może żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu wykonawcy odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmie naprawy. Wykonawca może odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów. Gdy wady usunąć się nie dadzą albo gdy z okoliczności wynika, że wykonawca nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, inwestor może od umowy odstąpić, jeżeli wady są istotne; jeżeli wady nie są istotne, inwestor może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy wykonawca nie usunął wad w terminie wyznaczonym przez zamawiającego. Jak wykazała opinia biegłego J. Ż. wady występujące w budynku powodów są wadami, które można usunąć, pozwany nie usunął ich mimo wezwań powodów, a zatem nie uczynił tego w terminach zakreślonych mu przez powodów, zatem powodowie mogli skorzystać z prawa do żądania obniżenia wynagrodzenia wynikającego z umowy. Usuwając wady w sposób wskazany przez biegłego powodowie poniosą koszty wskazane w kosztorysie stanowiącym część opinii biegłego, a zatem ich żądanie obniżenia wynagrodzenie o tę kwotę sąd uznał za uzasadnioną i zasądził od pozwanego na rzecz powodów solidarnych kwotę 56.399,73 zł.

Ustalając odpowiedzialność pozwanego za występujące w budynku powodów wady sąd wziął pod uwagę również treść art.355kc i art. 651 kc. Zgodnie z treścią art. 651 kc wykonawca powinien niezwłocznie zawiadomić inwestora, że dostarczona przez niego dokumentacja, teren budowy, maszyny lub urządzenia nie nadają się do prawidłowego wykonania robót, zaś pozwany prowadząc działalność gospodarczą powinien wykazać się w tym zakresie podwyższoną starannością ( art. 355 kc). Strony były zgodne co do tego, że posiadany przez powodów projekt budynku nie był dostosowany do warunków gruntowych znajdujących się na działce powodów, co skutkowało dokonaniem zmian w projekcie. Jak się jednak okazało dokonane zmiany w dalszym ciągu nie odpowiadały panującym na działce warunkom, w szczególności warunkom wodnym, co spowodowało zawilgocenie ścian i podłóg w piwnicach. Przed ponownym przystąpieniem do prac pozwany jako profesjonalista winien był sprawdzić, czy poprawiony projekt uwzględnia panujące na działce warunki gruntowe i poinformować powodów o konieczności ewentualnych dalszych zmian. Ma rację pozwany, że to na inwestorze ciąży obowiązek dostarczenia kompletnej, prawidłowej dokumentacji projektowej, jednak jeżeli wykonawca zachowując szczególną staranność wymaganą od przedsiębiorcy zajmującego się wykonawstwem budowlanym ma możliwość dostrzeżenia wadliwości zmienionego już projektu bez potrzeby odwoływania się do wiadomości specjalnych projektanta, a zaniechał tego, to nie przekazanie inwestorowi informacji o wadach dokumentacji projektowej rodzi jego odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną nienależytym wykonaniem zobowiązania, którego elementem jest obowiązek informacyjny wynikający z art. 651 kc. Warunki gruntowe panujące na działce oraz sam projekt wydają się nieskomplikowane, nie wymagają zatem skorzystania z wiadomości specjalnych, by zweryfikować ich wzajemne dostosowanie. Powodowie powierzyli w pełni losy budowy profesjonaliście za jakiego uważali pozwanego, w umowie zaznaczono, że wykonawca samodzielnie decyduje o sposobie wykonania robót, a wykonanie przedmiotu umowy powinno być zgodne z projektem technicznym, obowiązującymi przepisami, zasadami wiedzy i sztuki budowlanej oraz przepisami przeciwpożarowymi. Pozwanego obciążał zatem obowiązek wykonania umowy nie tylko w oparciu o wskazany wyżej projekt, ale w oparciu o posiadaną wiedzę i doświadczenie w zakresie budownictwa mieszkaniowego. Pozwany nie wykazał – a miał możliwość dokonania tego chociażby poprzez swoje uzupełniające zeznania, lecz nie skorzystał z tej możliwości – by zwracał uwagę powodom na konieczność kolejnej poprawy projektu, z zeznań powodów - którym w świetle okoliczności sprawy sąd dał wiarę – wynikało wręcz, że pozwanemu zależało na jak najszybszym przystąpieniu do robót i nie był zainteresowany kolejnym poprawieniem protokołu, a nawet dokonaniem zmian, które pozwoliłyby na uniknięcie zawilgocenia piwnic.

W przypadku zacieków na dolnej płycie i odpadnięcia płytek na balkonie pozwany nie zadbał o dostarczenie materiałów niezbędnych do prawidłowego wykonania izolacji na tym elemencie budynku. Zgodnie z umową łączącą strony wykonawca wykonywał prace z materiałów przez siebie dostarczonych, a jak zeznał podwykonawca pozwanego – M. G. – wśród tych materiałów nie było folii w płynie, która zapewniłaby odpowiednią izolację. Skoro zatem pozwany – wbrew zapisom umowy - nie dostarczył materiałów niezbędnych do prawidłowego wykonania umowy, to ponosi odpowiedzialność za powstałe z tego tytułu szkody, czyli w tym przypadku koszty skucia tynku i płytek, położenia izolacji, wylewki, wykonanie obróbki blacharskiej i ułożenie nowych płytek.

W tej sytuacji sąd uznał, że niezależnie od niskiego poziomu jakości wykonanych prac i braku nadzoru nad tym wykonaniem ze strony pozwanego, dodatkowo pozwanego obciąża odpowiedzialność za powstanie wad wynikających z przystąpienia do wykonania prac w oparciu o niedostosowany do warunków gruntowych projekt techniczny budynku, a jak wynika z opinii biegłego wadami tymi są na pewno zawilgocenie ścian i podłóg w piwnicach, rozwarstwienie płytek ściennych i podłogowych w obu łazienkach i opadnięcie gruntu wokół budynku.

Wobec wskazania różnych podstaw prawnych żądania powodów sąd uznał, że niezależnie od wskazanej wyżej podstawy prawnej uwzględnienia powództwa w oparciu o przepisy dotyczące rękojmi za wady budynku, również w świetle art. 471 kc żądanie powodów należało uwzględnić. Jak wskazano wyżej wystąpienie wad w budynku pozostaje w bezpośrednim związku przyczynowym z działaniami pozwanego i jego podwykonawców, za których działania również pozwany ponosi odpowiedzialność, szkoda powodów polega na konieczności dokonania prac wskazanych w opinii biegłego o wartości przez niego wyliczonej, dlatego również na podstawie art. 471 kc powództwo należało uwzględnić.

Ustalając termin opóźnienia pozwanego w spełnieniu świadczenia na rzecz powodów sąd wziął pod uwagę wielokrotne precyzowanie żądania przez powodów – od żądania wykonania zastępczego poprzez zgłoszenie żądania ewentualnego (k. 138) po żądania zapłaty solidarnie na rzecz powodów (k. 333 i 376). Zgodnie z treścią art. 455 kc, jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Zgodnie z brzmieniem art. 481 kc jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe.

Pozwany nie kwestionował faktu doręczenia jego pełnomocnikowi pisma z dnia 26 kwietnia 2014r zawierającego ostateczne sprecyzowanie żądania pozwu w dniu 23 marca 2015r (protokół rozprawy k. 370). W tym dniu strona pozwana zapoznała się z ostatecznym żądaniem powodów i zdaniem sądu najwcześniej w tym dniu pozwany mógł spełnić świadczenie pieniężne wobec powodów, a zatem odsetki za opóźnienie w jego spełnieniu zgodnie z art. 481 kc należało zasądzić najwcześniej od dnia 24 marca 2015r, a w pozostałym zakresie żądanie powodów jako nieuzasadnione należało oddalić.

Powodowie wnieśli o nadanie wyrokowi rygoru natychmiastowej wykonalności na podstawie art. 333 § 3 kpc, zgodnie z którym Sąd może na wniosek nadać wyrokowi nadającemu się do wykonania w drodze egzekucji rygor natychmiastowej wykonalności, gdyby opóźnienie uniemożliwiało lub znacznie utrudniało wykonanie wyroku albo narażało powoda na szkodę. Zdaniem sądu powodowie nie wykazali, by spełnione zostały przesłanki z tego przepisu (oddalono wniosek o dopuszczenie dowodu z niepoświadczonych wydruków nie będących dokumentami, a nie wskazano innych dowodów na wykazanie złej sytuacji finansowej pozwanego), wobec czego wniosek w tym zakresie oddalono.

Pozwany wygrał proces jedynie w niewielkim zakresie, a mianowicie w zakresie terminu naliczania odsetek za opóźnienie, wobec czego rozstrzygnięcie o kosztach postępowania sąd oparł o treść art. 100 kpc, zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W związku z tym, że powód uległ pozwanemu tylko w nieznacznej części swego żądania, sąd na podstawie powołanego wyżej przepisu obciążył pozwanego całością kosztów poniesionych przez powodów. Zgodnie z treścią art. 98 kpc do niezbędnych kosztów procesu prowadzonego przez stronę osobiście lub przez pełnomocnika, który nie jest adwokatem, radcą prawnym lub rzecznikiem patentowym, zalicza się poniesione przez nią koszty sądowe, koszty przejazdów do sądu strony lub jej pełnomocnika oraz równowartość zarobku utraconego wskutek stawiennictwa w sądzie. Do niezbędnych kosztów procesu strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Na koszty poniesione przez powodów złożyły się opłata od pozwu w kwocie 1.300,00 zł i zaliczka na wynagrodzenie biegłego w kwocie 1.000,00 zł. Resztą nieuiszczonych kosztów postępowania w postaci opłaty od rozszerzonego powództwa i wynagrodzenia biegłego obciążono pozwanego na podstawie art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Z:

1)  odnotować w kontrolce środków odwoławczych,

2)  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. pozwanego – r. pr. F. S.,

3)  kal. 14 dni lub z wpływem.

Ż., dnia 08 czerwca 2015r

Zapisek urzędowy:

Sędzia referent na urlopie wypoczynkowym w dniach 03 i 05 czerwca 2015r, w dniach 04, 06 i 07 czerwca 2015r – dni wolne od pracy.

Sporządziła