Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: III U 432/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 maja 2015 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Załęska-Bartkowiak

Protokolant:

sekretarz sądowy Emilia Kowalczyk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 maja 2015 r. w O.

sprawy z odwołania A. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

na skutek odwołania A. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P.

z dnia 20.03.2014r. znak (...)

orzeka:

oddala odwołanie.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 20.03.2014r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. odmówił A. M. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

A. M. wniósł odwołanie od powyższej decyzji. Stwierdził, że decyzja jest dla niego krzywdząca. Podniósł, że na skutek wypadku samochodowego, który miał miejsce w 2005r. doznał urazu zwichnięcia stawu biodrowego, co spowodowało martwicę głowy kości udowej lewej. Do chwili obecnej odczuwa skutki tego urazu, porusza się o kuli. Stwierdził, że naruszenie sprawności organizmu wykluczyło go z życia zawodowego i społecznego, nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować i radzić sobie samodzielnie.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. wniósł o oddalenie odwołania od decyzji z uwagi na to, że Komisja Lekarska ZUS w orzeczeniu z dnia 25.02.2014r. ustaliła, że odwołujący się nie jest niezdolny do pracy.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 23.11.2005r. A. M. uczestniczył w wypadku samochodowym w drodze do pracy. W jego wyniku doznał zwichnięcia biodra lewego. Był leczony operacyjnie – nawiercono głowę lewej kości udowej.

Decyzją z dnia 20.05.2009r. ZUS przyznał A. M. prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Wypłata tego świadczenia była kontynuowana do dnia 31.12.2013r.

W związku z upływem czasu, na jaki została przyznana renta, dnia 27.11.2013r. A. M. złożył kolejny wniosek o przyznanie mu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Wobec powyższego został skierowany na badanie przez lekarza orzecznika ZUS, który orzeczeniem z dnia 07.01.2014r. ustalił, że odwołujący jest nadal całkowicie niezdolny do pracy do dnia 30.06.2016r., a niezdolność ta pozostaje w związku z wypadkiem w drodze z pracy. Na skutek zgłoszonego przez Z-cę Głównego Lekarza Orzecznika ZUS zarzutu wadliwości orzeczenia wydanego przez lekarza orzecznika ZUS, stan zdrowia A. M. był analizowany przez Komisję Lekarską ZUS, która w orzeczeniu z dnia 25.02.2014r. stwierdziła, że nie jest on niezdolny do pracy.

Wobec powyższego zaskarżoną decyzją Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. odmówił przyznania A. M. prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Sąd zważył, co następuje:

W niniejszym postępowaniu A. M. ubiegał się o przedłużenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem w drodze do pracy. Zatem w myśl art.57a ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz.1440 ze zm.) – winien on wykazać, że spełnia przesłanki z art.57 ust.1 pkt 1 i 3 w/w ustawy.

Bezsporne jest, że uszkodzenie ciała A. M. jest efektem wypadku w drodze do pracy. Z tego tytułu odwołujący otrzymywał rentę od 2009r. do 31.12.2013r. W przedmiotowej sprawie spór dotyczył jedynie tej okoliczności, czy A. M. nadal jest z tego powodu osobą niezdolną do pracy.

Definicję osoby niezdolnej do pracy podaje natomiast art.12 ust. 1-3 tejże ustawy, który stanowi, że jest nią osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu (ust. 1), przy czym całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy (ust. 2), zaś częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (ust. 3).

W świetle powyższych przepisów skuteczność odwołania A. M. zależna była od wykazania przez niego niezdolności do pracy.

Na tę okoliczność Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych lekarzy z zakresu ortopedii i neurologii. Biegli po analizie dokumentacji medycznej i badaniu odwołującego się rozpoznali u niego: pourazową chorobę zwyrodnieniową lewego stawu biodrowego w przebiegu przebytego zwichnięcia tego stawu, zmiany dyskopatyczne kręgosłupa l-s bez zespołu neurologicznego i istotnego upośledzenia funkcji narządu ruchu.

Biegli ocenili, że aktualny stan zdrowia odwołującego nie czyni go niezdolnym do pracy zarobkowej.

W uzasadnieniu opinii biegli stwierdzili, że odwołujący nie jest nawet częściowo niezdolny do pracy. Powikłanie zwichnięcia lewego stawu biodrowego pod postacią jałowej martwicy głowy kości udowej w przyszłości może wymagać leczenia operacyjnego – endoprotezo plastyki tego stawu. Badany zaadoptował się zdaniem biegłych do istniejącego ubytku czynnościowego narządu ruchu, okresowo może wymagać leczenia rehabilitacyjnego w warunkach ambulatoryjnych lub sanatoryjnych, niemniej biorąc pod uwagę wykształcenie odwołującego oraz na podstawie badania przedmiotowego i podmiotowego nie można zdaniem biegłych orzec niezdolności do pracy z powodów ortopedycznych i neurologicznych (k.15-17).

Odwołujący nie zgodził się oczywiście z tak brzmiącą opinią. Podniósł, że przed wypadkiem pracował jako pracownik fizyczny w budownictwie i czuł się w tym zawodzie spełniony. Mimo ukończenia studiów informatycznych nigdy nie pracował w tym zawodzie (k.21). Wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego ortopedy, neurologa i psychiatry.

Sąd dopuścił dowód z opinii innego biegłego ortopedy i neurologa oraz opinię biegłego psychiatry.

Biegli ortopeda i neurolog po analizie dokumentacji medycznej i badaniu odwołującego się rozpoznali u niego: stan po przebytym zwichnięciu stawu biodrowego lewego leczonego zachowawczo, pourazową jałową martwicę głowy kości udowej lewej leczoną operacyjnie w 2009r., zmiany zwyrodnieniowo-dyskopatyczne kręgosłupa odcinka l-s z przewlekłym zespołem bólowym bez cech podrażnienia korzeni nerwowych.

Biegli ocenili, że aktualny stan zdrowia odwołującego nie czyni go niezdolnym do pracy zarobkowej.

W uzasadnieniu opinii biegli stwierdzili, że w wyniku wypadku w 2005r. odwołujący doznał zwichnięcia stawu biodrowego lewego. Powikłaniem przebytego urazu była jałowa martwica głowy kości udowej lewej. Z tego powodu odwołujący był leczony operacyjnie w 2009r. Leczenie operacyjne uzupełniono zabiegami rehabilitacyjnymi. Po zastosowanym leczeniu badaniem przedmiotowym biegli stwierdzili miernego stopnia zaniki mięśniowe w obrębie uda lewego oraz ograniczenie ruchomości w stawie biodrowym lewym. Niemniej zastosowane leczenie umożliwiło odwołującemu dobrą funkcję lokomocyjną. Odwołujący porusza się sprawnie z niewielkim utykaniem na lewą nogę. Pomimo początkowych zmian zwyrodnieniowo-dyskopatycznych kręgosłupa odcinka L-S badaniem nie stwierdzono cech podrażnienia korzeni nerwowych. Wobec powyższego biegli stwierdzili, że stopień zaawansowania schorzeń narządu ruchu w chwili obecnej nie daje podstawy do orzeczenia niezdolności do pracy (k.44-47).

Natomiast biegła psychiatra rozpoznała u A. M. zaburzenia depresyjno-lękowe mieszane, szkodliwe używanie alkoholu w wywiadzie oraz szkodliwe używanie leków przeciwbólowych. Biegła stwierdziła jednak, że odwołujący nie jest osobą niezdolną do pracy.

W uzasadnieniu opinii biegła wskazała, że odwołujący podjął leczenie psychiatryczne w 2008r. z powodu objawów depresyjno-lękowych oraz trudności adaptacyjnych związanych z powikłaniami po urazie stawu biodrowego lewego. Był leczony psychiatrycznie przez kilka miesięcy. Następnie zmienił PZP i od 2008r. do 2013r. odbywał prowadzoną przez terapeutów uzależnień terapię indywidualną, a potem grupową zaburzeń emocjonalnych oraz nadużywania alkoholu i leków przeciwbólowych. Ostatnio przez pół roku leczony był psychiatrycznie lekami przeciwdepresyjnymi przez neurologa. Obecnie odwołujący ma miernie obniżony nastrój, jest prawidłowo zorientowany w swoich sprawach, w dobrym kontakcie werbalnym, zborny, dorzeczny, bez produkcji psychotycznych myśli „s”. Zdaniem biegłej występują u niego nieznacznie nasilone objawy nerwicowe, o charakterze depresyjno-lękowym, które mogą utrudniać codzienne funkcjonowanie. Biegła nie stwierdziła jednak typowych objawów depresyjnych endogennych, wyraźnych zaburzeń funkcji poznawczych ani produkcji psychotycznych (k.60-63).

Odwołujący nie zgodził się z tak brzmiącymi opiniami. Zarzucił biegłym, że przy ocenie stanu jego zdrowia biorą pod uwagę jego wyższe wykształcenie informatyczne, gdy tymczasem pracował on przed wypadkiem jako monter instalacji i urządzeń sanitarnych i teraz jego stan zdrowia nie pozwala mu na wykonywanie tej pracy.

Odwołujący wniósł o dopuszczenie dowodu z kolejnego zespołu biegłych składających się z ortopedy, neurologa i psychiatry.

Sąd na mocy art.217§3 kpc oddalił ten wniosek dowody, uznając, że sporne okoliczności zostały już dostatecznie wyjaśnione. Sąd miał bowiem na uwadze, że na okoliczność stanu zdrowia odwołującego wypowiadały się dwa niezależne zespoły biegłych. W sumie stan zdrowia A. M. oceniało pięciu biegłych lekarzy sądowych. Żaden z nich nie znalazł podstaw do oceny, że odwołujący jest osobą niezdolną do pracy choćby częściowo.

Zdaniem Sądu należało podzielić wywody i wnioski opinii biegłych lekarzy sądowych. Wnioski biegłych zostały sformułowane po przeprowadzeniu wywiadu, badaniu odwołującego się i analizie dokumentacji medycznej złożonej przez odwołującego. Wydane przez biegłych opinie poparte zostały logiczną argumentacją. Biegli wzięli pod uwagę schorzenia odwołującego oraz stopień ich zaawansowania. Biorąc pod uwagę treść tych opinii, Sąd doszedł do wniosku, że subiektywne przekonanie odwołującego o przysługującym mu prawie do renty nie znajduje oparcia w materiale dowodowym. Odwołujący ma zaledwie 30 lat. Pracował jako monter instalacji i urządzeń sanitarnych. Następnie ukończył studia wyższe i ma wyższe wykształcenie informatyczne. Sąd, oceniając czy odwołujący jest osobą niezdolną do pracy, zobligowany jest dokonywać tej oceny poprzez pryzmat jego wykształcenia i kwalifikacji zawodowych. Ocena ta nie może pozostawać w oderwaniu od wyżej wymienionych kwalifikacji, gdyż wynika to wprost z art.12 w/w ustawy. Bezsporne jest, że odwołujący ma wyższe wykształcenie informatyczne. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, aby w tym zawodzie pracował. Okoliczność, że odwołujący deklaruje brak chęci podjęcia takiego zatrudnienia, nie wpływa na ocenę jego możliwości zarobkowania. Z art.12 w/w ustawy wynika bowiem, że Sąd bierze pod uwagę utratę zdolności do wykonywania jakiejkolwiek pracy lub pracy zgodnej z poziomem swych kwalifikacji, a nie brak chęci do wykonywania pracy zgodnej ze swymi kwalifikacjami. Ze sporządzonych opinii jednoznacznie wynika, że A. M. nie utracił zdolności do wykonywania pracy zgodnej ze swymi kwalifikacjami. Dlatego brak jest podstaw do przyznania mu prawa do renty na dalszy okres.

Zgodnie z utrwalonym w tym zakresie orzecznictwem Sądu Najwyższego – potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenie strony z dotychczas złożonej opinii (tak SN w wyroku z dnia 16.09.2009r., I PK 79/09).

W niniejszej sprawie nie zachodziła potrzeba dopuszczania dowodu z dalszych opinii biegłych. Sporządzone opinie nie zawierały bowiem luk, były kompletne, odpowiadały na postawione tezy dowodowe, były jasne, czyli należycie uzasadnione i weryfikowalne, naświetlały wyjaśniane okoliczności z punktu widzenia wiadomości specjalnych przy uwzględnieniu zebranego i udostępnionego biegłym materiału sprawy (tak SA w Warszawie wyroku z dnia 28.02.2012r., IV ACa 1124/11). Natomiast Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 25.08.2011r. stwierdził, że niedopuszczenie dowodu z kolejnej opinii biegłego jest prawidłowe w sytuacji, jeżeli opinia nie odpowiada oczekiwaniom strony i nie zgłasza ona żadnych merytorycznych uwag do opinii. Samo stwierdzenie strony, że się z nią nie zgadza, nie oznacza, że opinia jest wadliwa (I ACa 316/11, LEX nr 1095795).

Przy rozstrzyganiu tej sprawy Sąd miał także na uwadze, że w wyroku z dnia 03.02.2010r. Sąd Najwyższy stwierdził, że Sąd musi zwrócić się do biegłego, jeśli dojdzie do przekonania, że okoliczność mająca istotne znaczenie dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy może zostać wyjaśniona tylko w wyniku wykorzystania wiedzy osób mających specjalne wiadomości. W takim przypadku dowód z opinii biegłego z uwagi na składnik wiadomości specjalnych jest dowodem tego rodzaju, że nie może być zastąpiony inną czynnością dowodową ani wnioskowaniem na podstawie innych ustalonych faktów (II PK 192/09, LEX nr 584735). Natomiast w wyroku z dnia 03.11.2009r. Sąd Najwyższy stwierdził, że Sąd nie może samodzielnie dokonać ustalenia dotyczącego stanu zdrowia i stopnia naruszenia sprawności organizmu pod kątem zachowania lub braku zdolności do pracy (I UK 138/09, LEX nr 570122). Nadto w wyroku z dnia 03.09.2009r. Sąd Najwyższy stwierdził, że gdy sprawa wymaga wiadomości specjalnych, to sąd nie może rozstrzygać wbrew opinii biegłych (II UK 30/09, LEX nr 537018).

W niniejszej sprawie ze sporządzonych opinii jednoznacznie wynika, że odwołujący nie jest już osobą niezdolną do pracy. Istotnie na skutek powikłania po wypadku stał się on okresowo osobą całkowicie niezdolną do pracy, jednakże leczenie operacyjne w 2009r. a następnie dalsza rehabilitacja, przyniosły poprawę stanu jego zdrowia. Odwołujący porusza się już sprawnie z niewielkim utykaniem na lewą nogę. Aktualnie wykonywać pracę zgodną ze swymi kwalifikacjami.

Z tych względów Sąd Okręgowy działając na zasadzie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie.