Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 892/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Wiesława Stachowiak

Sędziowie: SSA Dorota Goss-Kokot

SSA Ewa Cyran /spr./

Protokolant: insp.ds.biurowości Beata Tonak

po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2015 r. w Poznaniu

sprawy Z. Ż.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

na skutek apelacji Z. Ż.

od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu

z dnia 6 marca 2014 r. sygn. akt VII U 1471/11

zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję i przyznaje wnioskodawczyni Z. Ż. prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 sierpnia 2011 r. do 30 września 2014 r.

SSA Ewa Cyran /spr./

SSA Wiesława Stachowiak

SSA Dorota Goss-Kokot

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 06.03 2014r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił odwołanie Z. Ż. od decyzji ZUS Oddział w P. z dnia 20.10. 2011r. odmawiającej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia i argumentacja:

Wnioskodawczyni Z. Ż. (ur. (...)) od dnia 13.11 1993r. pobierała rentę inwalidzką III grupy inwalidów. W okresie od 01.10.1995r. do 31.10.1998r. pobierała również zasiłek pielęgnacyjny na córkę D. Ż. (decyzja z dnia 26.10.1996r.).

Decyzją z dnia 18.08.1999r. organ rentowy wstrzymał wnioskodawczyni wypłatę renty. Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 15.11 2000r. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał wnioskodawczyni rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy do sierpnia 2002r. Kolejnymi decyzjami przyznawano ubezpieczonej prawo do renty tytułu częściowej niezdolności do pracy na dalsze okresy. Ostatnio na okres od 01.08.2008r. do 31.07.2011r.

W dniu 16.06.2011r. Z. Ż. wystąpiła z kolejnym wnioskiem o rentę.

Po rozpoznaniu u ubezpieczonej zaburzenia nerwicowego z komponentą lękowo-konwersyjną bez istotnego upośledzenia funkcjonowania, nadciśnienia tętniczego wyrównanego bez powikłań narządowych, dusznicy bolesnej stabilnej CCS I oraz zespołu bólowego kręgosłupa 1-S bez ograniczenia sprawności Lekarz Orzecznik ZUS i Komisja Lekarska ZUS orzeczeniami z 17.08.2011r. i 11.10.2011r. nie stwierdziły u badanej niezdolności do pracy.

Sąd Okręgowy zasięgnął opinii biegłych lekarzy sądowych psychiatry Witolda Goździka, kardiologa Jerzego Płotast, ortopedy Jana Nowickiego i neurologa Antoniego Godlewskiego, którzy po rozpoznaniu :

1/ zespołu bólowego szyjnego i lędźwiowego – w wywiadzie okresowo korzeniowy- u osoby z początkowymi zamianami zwyrodnieniowo –dyskopatycznymi kręgosłupa szyjnego i lędźwiowo- krzyżowego- bez dysfunkcji ruchowej

2/napięciowe bóle głowy

3/zaburzenia lękowe z somatyzacją objawów

5/nadciśnienie tętnicze

w łącznej opinii uznali badaną za zdolną do pracy. Biegli sądowi neurolog, ortopeda i psychiatra stwierdzili, że wnioskodawczyni nie jest obecnie i nie była w przeszłości niezdolna do pracy z powodu schorzeń neurologicznych, ortopedycznych i psychiatrycznych. W ocenie kardiologa wnioskodawczyni nie jest niezdolna do pracy w jakimkolwiek stopniu. Jest leczona z powodu nadciśnienia tętniczego, objawy dławicy są stabilne i o umiarkowanym nasileniu. Na przestrzeni ostatnich kilku lat doszło do stabilizacji objawów ze strony układu krążenia.

Wobec zastrzeżeń zgłoszonych przez wnioskodawczynię i przedłożenia dokumentacji z Poradni Kardiologicznej Sąd Okręgowy dopuścił dowód z kolejnego zespołu biegłych lekarzy sądowych: ortopedy Bogdana Slebody, kardiologa Tadeusza Krzysia, neurologa Anny Ferenc-Gruszka, psychiatry Wiesława Majewskiego.

Powołani biegli rozpoznali u wnioskodawczyni:

1/początkowe ( w obrazach KT i MR ) zmiany zwyrodnieniowo- dyskopatyczne kręgosłupa z niewielkiego stopnia dysfunkcją ruchów czynnych, bez objawów korzeniowych

2/ bóle głowy napięciowo-naczynioworuchowe

3/nadciśnienie tętnicze z zajęciem serca

4/ dusznice bolesną w trakcie diagnostyki

5/przewlekłe mieszane zaburzenia nerwicowe nieznacznie upośledzające sprawność.

Biegli ortopeda, neurolog, psychiatra nie znaleźli podstaw do orzeczenia niezdolności do pracy z przyczyn odpowiadających ich specjalności. Biegły kardiolog zaproponował wstrzymanie się z ostatecznym wydaniem opinii do czasu wykonania planowanego w niedługim czasie badania koronograficznego.

W uzupełniającej opinii z dnia 24.04.2013r. biegły sądowy kardiolog Tadeusz Krzyś stwierdził, że po zapoznaniu się z wynikiem koronografii ujętym w karcie leczenia szpitalnego z dnia 28-29.03.2013r. z zapisem: „choroba niedokrwienna serca w klasie CCS I, nadciśnienie tętnicze w stopniu 2/1 wg ESH/ESC z powikłaniami ( przerost mięśnia lewej komory…” RR 160/110 -> captopril + nitrendipina 160/100 mm Hg. Koronografia : tętnice wieńcowe bez zmian uznał dalszą niezdolność do pracy z powodów kardiologicznych. Stwierdził u badanej dusznicę i objawy niedokrwienia sierdzia stwierdzane w próbie wysiłkowej związane z patologią małych, śródmięśniowych naczyń wieńcowych. Choroba jest przewlekła i mimo stosowanego leczenia nie udało się zahamować niekorzystnego przebiegu. Chorobie nadciśnieniowej towarzyszy niewielka niedomykalność aortalna. W końcowej opinii biegły kardiolog uznał, że wnioskodawczyni jest nadal częściowo niezdolna do pracy okresowo do października 2014r.

W łącznej opinii biegli stwierdzili u Z. Ż. nadal częściowo niezdolność do pracy okresowo do końca października 2014r.

Z opinią biegłych nie zgodził się organ rentowy, przedstawiając zastrzeżenia i domagając się dowodu z opinii innego zespołu biegłych.

Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z opinii kolejnego biegłego sądowego kardiologa Jana Budzyły. Biegły rozpoznał u wnioskodawczyni chorobę nadciśnieniową oraz dławice piersiową. Uznał, że wnioskodawczyni jest bez istotnego defektu hemodynamicznego. Brak jest utrwalonych zaburzeń rytmu serca oraz niestabilnej choroby wieńcowej, powikłań nie wykazało żadnych zmian w stanie kardiologicznym wnioskodawczyni przeciwwskazaniem byłyby prace w stałym, znacznym wysiłku fizycznym. Wnioskodawczyni jako zdobnik ceramiczny wykonywała pracę pozbawioną w/w obciążeń i w ocenie biegłego jest zdolna do jej kontynuacji.

Opinie tego biegłego zakwestionowała wnioskodawczyni, domagała się przeprowadzenia dowodu przez Instytut Kardiologii.

Sąd nie uwzględnił powyższego wniosku dowodowego. Przeprowadził natomiast dowód z ustanego przesłuchania trzech biegłych kardiologów.

Biegły sądowy Tadeusz Krzyś podtrzymał swoją dotychczasową opinię, podkreślając, iż u wnioskodawczyni następuje progresja przerostu mięśnia sercowego, co świadczy o nieskuteczności leczenia hipotensyjnego, towarzyszy temu patologia drobnych naczyń wieńcowych i w jego ocenie od 1993r. nie nastąpiła poprawa stanu zdrowia.

Biegły sądowy Jan Budzyła oraz biegły Jerzy Płotast podtrzymali swoje dotychczasowe opinie. Uznali, że badanie koronograficzne z 2011r. nie wykazało żadnych zmian niedrożności w dużych tętnicach wieńcowych. Badana nie wymagała zabiegu naprawczego, na przestrzeni 10 lat nie było potrzeby hospitalizacji z przyczyn kardiologicznych.

Zdaniem Sądu Okręgowego nie zachodziły uzasadnione wątpliwości co do wartości dowodowej opinii biegłych. Zgłaszane przez wnioskodawczynię wątpliwości zostały przez biegłych rzeczowo i logicznie wyjaśnione. Wskazywane przez wnioskodawczynię choroby nie miały znaczenia orzeczniczego albowiem ich zawansowanie nie uzasadniało stwierdzenia niezdolności do pracy.

W tym stanie rzeczy Sąd I instancji odwołując się do art. 57, art.58 i art. 61 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz. U. z 2013r. poz.1440) nie znalazł podstaw do uwzględnienia odwołania.

Sąd wskazał, że swoje rozstrzygnięcie oparł na opiniach wszystkich powołanych biegłych lekarzy sądowych (w tym także opinii biegłego kardiologa Tadeusza Krzysia), którzy w sposób jednoznaczny i stanowczy dokonali oceny stanu zdrowia wnioskodawczyni. Dlatego na podstawie art. 477 14 k.p.c. oddalił odwołanie.

Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją Z. Ż. domagając się zmiany zaskarżonego wyroku i przywrócenia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy ewentualnie o uchylenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

W uzasadnieniu apelacji wnioskodawczyni zwróciła uwagę, że po upływie 18 lat pobierania renty została jej pozbawiona. Zarzuciła Sądowi, iż nie dążył do wyjaśnienia sprzeczności zachodzących między opiniami biegłych sądowych kardiologów i z niezrozumiałych względów przesłuchał ich oddzielnie. Nie uwzględnił także wniosku o przeprowadzenie dowodu z Instytut Kardiologii.

Organ rentowy w żaden sposób nie odniósł się do wniesionej apelacji.

SĄD OKREGOWY ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE :

Apelacja wnioskodawczyni zawiera uzasadnione podstawy.

Istotę sporu stanowiło ustalenia, czy wnioskodawczyni po dniu 31.07.2011r. nadal kwalifikuje się do osób niezdolnych do pracy i w związku z tym ma prawo do renty.

Z prawidłowych ustaleń Sądu I instancji wynika, że Z. Ż. była uprawniona do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od października 1995r. do dnia 31 lipca 2011r, z powodu schorzeń kardiologicznych.

Sąd Okręgowy w oparciu o opinie dziewięciu biegłych sądowych, w tym dwóch ortopedów, dwóch neurologów, dwóch psychiatrów i trzech kardiologów uznał, że stan zdrowia wnioskodawczyni nie uprawnia do uznania jej za osobę niezdolną do pracy, a zatem brak jest podstaw do przyznania renty z tytułu chociażby częściowej niezdolności do pracy.

Podnoszony w apelacji zarzut poczynienia sprzecznych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego okazał się uzasadniony.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że postępowanie apelacyjne przeprowadzone przez Sąd I instancji zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego (vide uchwała składu siedmiu sędziów SN z dnia 31.08.2008r. III CZP 49, OSNC 2008/1/7/).

Sąd Apelacyjny ma nie tylko uprawnienie, ale obowiązek rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz jego własnej oceny (art.382 k.p.c.), przy uwzględnieniu zasad wynikających z art. 233§ 1 k.p.c.

Sąd Apelacyjny jest uprawniony bez uzupełniania postępowania dowodowego do dokonania odmiennych ustaleń faktycznych, jak i prawnych, innych niż Sąd I instancji, bez konieczności przeprowadzania samodzielnego postępowania dowodowego na podstawie materiału zgromadzonego przez Sąd I instancji i to w sytuacji, kiedy Sąd Okręgowy dokonał wyjaśnienia wszystkich okoliczności niezbędnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jednak ustaleń tych dokonał z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów, o której mowa w art. 233 § 1 k.p.c. ( por. orzeczenie SN z dnia 04.09.1997r. II UKN 210/97 i 18.01.2002r. sygn. I CKN 567/99, Lex nr 53925 ).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd I instancji przy ocenie zebranego materiału dowodowego przekroczył zasadę swobodnej oceny dowodów. Sąd Okręgowy podał, że swoje rozstrzygnięcie oparł na opiniach wszystkich biegłych sądowych , co do których nie zachodzą żadne uzasadnione wątpliwości co do ich wartości dowodowej. Przyjął, że są zgodne co do braku niezdolności do pracy u wnioskodawczyni.

Sąd ten w żaden sposób nie odniósł się do opinii biegłego kardiologa Tadeusza Krzysia, który odmiennie ocenił stan zdrowia ubezpieczonej wskazując, że rozpoznane schorzenia kwalifikują ją nadal do osób częściowo niezdolnych do pracy do końca października 2014 roku.

Biegły sporządził opinię na podstawie badania przedmiotowego, w oparciu o całość zgromadzonej dokumentacji lekarskiej, nadto wyniku koronografii ujętego w karcie leczenia szpitalnego z okresu 28-29 marzec 2013r. Rozpoznał u wnioskodawczyni nadciśnienie tętnicze z zajęciem serca i dusznicę bolesna w trakcie diagnostyki.

Opinia ta zawiera logiczne i przekonywujące uzasadnienie. Biegły w sposób wyczerpujący uzasadnił swoje stanowisko, wyjaśniając, że badana ma dusznicę bolesną, objawy niedokrwienia sierdzia stwierdzane w próbie wysiłkowej związane z patologią małych, śródmięśniowych naczyń wieńcowych. Na przestrzeni lat obserwuje się narastanie koncentrycznego przerostu ścian lewej komory, co świadczy o braku dostatecznego wyrównania nadciśnienia tętniczego. Biegły odwołał się do badania echokardiograficznego z 2007r., gdzie grubość przegrody międzykomorowej wynosiła 11 mm, tylnej ściany lewej komory 12 mm; w roku 2010 odpowiednio 13 i 11 mm , a w 2011r. odpowiednio 1,4 i 1,4 cm. Choroba jest przewlekła i pomimo stosowanego leczenia nie udało się zahamować jej niekorzystnego przebiegu. Chorobie nadciśnieniowej towarzyszy niewielka niedomykalność aortalna. Nie ma jakiejkolwiek poprawy stanu zdrowia. Co prawda pozwany organ rentowy zakwestionował wiarygodność opinii, jednak zastrzeżenia te w ocenie Sądu Apelacyjnego nie są zasadne i w żaden sposób nie podważają wiarygodności opinii tego biegłego, który w ustnej opinii dodatkowo wyjaśnił, że u wnioskodawczyni następuje progresja przerostu mięśnia sercowego, co świadczy o nieskuteczności leczenia hipotensyjnego, któremu towarzyszy patologia drobnych naczyń wieńcowych.

Opinia ta w przeciwieństwie do opinii pozostałych dwóch kardiologów w sposób wnikliwy, rzetelny, kompetentny dokonuje oceny stanu zdrowia wnioskodawczyni. Wskazuje w sposób jednoznaczny, że choroba ma charakter przewlekły i brak jest poprawy stanu zdrowia.

Opinia biegłego kardiologa Jerzego Płotast w ocenie Sądu Apelacyjnego nie uwzględnia całości dokumentacji medycznej - wyniku koronografii.

Biegły wskazał na konieczność dalszej obserwacji nadciśnienia tętniczego pod kątem ewentualnej intensyfikacji leczenia hipotensyjnego. Należy jednak podkreślić, że biegły Krzyś zwrócił uwagę na nieskuteczność tego leczenia, w kontekście progresji przerostu mięśnia sercowego i w sposób przekonywujący zakwestionował stanowisko biegłego Płotast, co do tego, że na przestrzeni lat doszło do stabilizacji objawów ze strony układu krążenia.

Biegły Jan Budzyła podobnie jak biegły Płotast rozpoznał u wnioskodawczyni wyłącznie dławicę serca stabilną i nadciśnienie tętnicze. Opinia ta jest ogólnikowa, nie zawiera przekonywujących argumentów uzasadniających przyjęcie poprawy stanu zdrowia wnioskodawczyni , która zdaniem biegłego wyraża się brakiem utrwalonych, złożonych rytmów serca, brakiem zastoinowej niewydolności serca, brakiem powikłań choroby nadciśnieniowej. W kontekście wnikliwej opinii biegłego Krzysia opinia ta zdaniem Sądu odwoławczego nie jest przekonywująca.

Sąd Apelacyjny dokonując analizy zebranego materiału dowodowego miał na uwadze również to, że wnioskodawczyni od niespełna 20 lat była uprawniona do renty z tytułu niezdolności do pracy, była poddawana kontrolnym badaniom przez lekarzy pozwanego, rozpoznawano te same schorzenia kardiologiczne i stanowiły one podstawę uznania niezdolności do pracy w charakterze zdobnika ceramicznego.

Ponadto, do dnia 11 października 2013r. wnioskodawczyni ustalono umiarkowany stopień niepełnosprawności. Sąd Apelacyjny zdaje sobie sprawę, że nie jest to równoznaczne z niezdolnością do pracy, ale przy ocenie niezdolności nie powinno być pomijane.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny uznał, że zgromadzony materiał dowodowy uzasadniał przyjęcie, że wnioskodawczyni jest nadal, okresowo, częściowo niezdolna do pracy w rozumieniu art.12 ust.3 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a w stanie jej zdrowia nie nastąpiła jakakolwiek poprawa. Stąd, uzasadnione jest przywrócenie prawa do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy zgodnie z art.61 powołanej ustawy od daty wstrzymania wypłaty.

Z tych względów Sąd Apelacyjny działając na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzekł jak w sentencji wyroku.

SSA Ewa Cyran /spr./

SSA Wiesława Stachowiak

SSA Dorota Goss-Kokot