Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: III U 106/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 maja 2015 r.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Grażyna Załęska-Bartkowiak

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Beata Ossowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 19 maja 2015 r. w O.

sprawy z odwołania B. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w P.

o wysokość emerytury

na skutek odwołania B. S.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w P.

z dnia 17.12.2014r. znak (...)

orzeka:

1. zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że począwszy od dnia 17.12.2014r. przelicza wysokość emerytury B. S. przy uwzględnieniu, że uzyskała ona w Wojewódzkim Szpitalu (...) w O. wynagrodzenie stanowiące podstawę wymiaru emerytury w następującej wysokości: w 1982r. – 89.400zł, w 1983r. – 105.600zł, w 1984r. – 133.140zł, w 1985r. – 136.965zł, w 1986r. – 184.240zł, w 1987r. – 211.710zł, w 1988r. – 320.444zł i w 1989r. – 1.283.774zł.;

2. stwierdza brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17.12.2014r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. przyznał B. S. prawo do emerytury. Przy obliczaniu wysokości emerytury ZUS nie uwzględnił wysokości zarobków z lat 1982-1989 wynikających z zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 06.10.1997r. i za ten okres przyjął wynagrodzenie minimalne.

B. S. odwołała się od tej decyzji w zakresie wysokości emerytury. Wnosiła o jej obliczenie przy uwzględnieniu wysokości zarobków wynikających z Rp-7 z dnia 06.10.1997r.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. wniósł o oddalenie odwołania. Podniósł, że nie uwzględnił wysokości zarobków B. S. wynikających z w/w zaświadczenia, gdyż z jego treści wynikało, że zostało ono sporządzone w oparciu o notatkę urzędową.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

B. S. pracowała w pełnym wymiarze czasu pracy Wojewódzkim Szpitalu (...) w O. w okresie od dnia 01.03.1976r. do dnia 30.11.1991r. na stanowisku rejestratorki medycznej i starszej sekretarki medycznej. Dnia 14.01.1989r. miał miejsce pożar budynku administracyjnego szpitala. Spłonęła wówczas dokumentacja pracownicza. M.in. spłonęły dokumenty dotyczące wysokości wynagrodzenia, które otrzymywała B. S..

W szpitalu został powołany specjalny zespół, którego zadaniem było otworzenie spalonej dokumentacji. Na czele zespołu stanęła E. D.. Na podstawie zachowanych dokumentów oraz na podstawie przepisów o wysokości wynagrodzenia pracowników służby zdrowia zespół sporządzał „notatki służbowe”, w oparciu o które sporządzał następnie zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu. Takie zaświadczenie dnia 06.10.1997r. zostało także sporządzone dla B. S.. B. S. złożyła je do ZUS-u i na tej podstawie obliczono wysokość jej renty inwalidzkiej.

Następnie, gdy B. S. złożyła wniosek o przyznanie jej prawa do emerytury, ZUS zakwestionował wysokość zarobków wynikających z tego zaświadczenia, wskazując, że zostało ono sporządzone na podstawie notatki służbowej i przyjął za lata 1982-1989 wynagrodzenie minimalne.

Sąd zważył, co następuje:

W niniejszej sprawie spór sprowadzał się do kwestii, czy zachodzą podstawy do uznania, że B. S. uzyskiwała wynagrodzenie wynikające z zaświadczenia o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z dnia 06.10.1997r.

W pierwszej kolejności podnieść należy, że jest to jedna z wielu spraw, w których orzekał Sąd Okręgowy w Ostrołęce w związku ze spaleniem dokumentacji płacowej pracowników szpitala.

Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom świadka E. D. co do tego, że po pożarze został powołany specjalny zespół, którego zadaniem było odtworzenie wysokości zarobków uzyskiwanych przez pracowników szpitala. Wobec powyższego świadek oraz podlegli jej pracownicy gromadzili przepisy płacowe obowiązujące w resorcie zdrowia w danych latach. Z przepisów tych wynikała grupa zaszeregowania odwołującej, a co za tym idzie - wysokość wynagrodzenia zasadniczego oraz jakie dodatki i w jakiej wysokości jej przysługiwały. Na podstawie tych przepisów i zachowanej dokumentacji zespół wystawiał zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, pisząc, że wystawił je na podstawie notatki służbowej. W późniejszych latach wobec konieczności zeznawania w wielu sprawach w charakterze świadka na okoliczności, na jakiej podstawie wystawiano te zaświadczenia – zmieniono praktykę i zamiast wskazywać, że podstawą obliczeń była notatka służbowa, wpisywano w Rp-7 podstawy prawne, w oparciu o które wyliczano wysokość wynagrodzeń poszczególnych pracowników szpitala. Takich zaświadczeń ZUS już nie kwestionował. Dla przykładu świadek podała, że w 1982r. podstawą ustalenia wysokości wynagrodzenia odwołującej było rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 01.03.1982r. w sprawie uposażenia pracowników zakładów społecznych służby zdrowia, zakładów pomocy społecznej i zakładów rehabilitacji zawodowej inwalidów (Dz.U. z 1982r., Nr 8, poz.65). Analiza tego rozporządzenia uwiarygodnia zeznania tego świadka, albowiem z rozporządzenia wynika zarówno grupa zaszeregowania odwołującej, a w związku z tym wysokość jej wynagrodzenia zasadniczego, wynika także jakie obligatoryjnie należały jej dodatki i w jakiej wysokości. Wszystkie te składniki wynagrodzenia podlegały oskładkowaniu, zatem stanowią podstawę wymiaru składek.

Mając to wszystko na uwadze, Sąd uznał, że zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu wystawione dnia 06.10.1997r. odzwierciedla minimalną wysokość wynagrodzenia B. S. , którą ustalono w oparciu o przepisy prawa i zachowaną dokumentację. Jeśli odwołująca otrzymywała w tym okresie uznaniowe składniki wynagrodzenia, to nie są one ujęte w tym zaświadczeniu.

Nadto przy orzekaniu w tej sprawie Sąd miał na uwadze, że w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych wysokość wynagrodzenia osiąganego w trakcie niewątpliwego świadczenia pracy może być wykazana wszelkimi środkami dowodowymi (tak SN w wyroku z dnia 06.01.2009r., II UK 117/08). Ponieważ wynagrodzenie pracowników służby zdrowia było uregulowane przez przepisy, zatem w ocenie Sądu zachodzą wszelkie podstawy, aby ustalić, że B. S. osiągała wynagrodzenie wynikające z tych unormowań.

Z tych względów Sąd Okręgowy na mocy art.477 14§2 kpc zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przeliczył wysokość emerytury B. S. przy uwzględnieniu, że podstawa wymiaru emerytury wynosi: w 1982r. – 89.400zł, w 1983r. – 105.600zł, w 1984r. – 133.140zł, w 1985r. – 136.965zł, w 1986r. – 184.240zł, w 1987r. – 211.710zł, w 1988r. – 320.444zł i w 1989r. – 1.283.774zł. Sąd dokonał przeliczenia począwszy od dnia 17.12.2014r. tj. od daty przyznania odwołującej prawa do emerytury z uwagi na fakt, że ZUS dysponował spornym Rp-7 przed złożeniem przez odwołującą wniosku o emeryturę.

Stosownie do treści art.118 ust.1 a w/w ustawy – Sąd, orzekając o wysokości emerytury, ma obowiązek stwierdzenia, czy organ rentowy ponosi lub nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji i przyznanie tego prawa w wysokości określonej w wyroku na etapie postępowania administracyjnego. Sąd uznał, że w przedmiotowej sprawie ZUS nie ponosi takiej odpowiedzialności. Ustalenie, w jakiej wysokości odwołująca otrzymywała wynagrodzenie w spornym okresie, wymagało przeprowadzenia szerszego postępowania dowodowego, co możliwe było dopiero przed Sądem.

Wobec powyższego w tym zakresie Sąd orzekł na mocy art.118 ust.1 a w/w ustawy.