Pełny tekst orzeczenia

502/5/B/2014

POSTANOWIENIE

z dnia 8 października 2014 r.

Sygn. akt Ts 118/14



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Andrzej Rzepliński – przewodniczący

Andrzej Wróbel – sprawozdawca

Stanisław Rymar,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 lipca 2014 r. o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej R.S.,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



W skardze konstytucyjnej z 9 maja 2014 r. R.S. (dalej: skarżący) postawił następujące zarzuty. Po pierwsze, że art. 510 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2014 r. poz. 101, ze zm.; dalej k.p.c.) jest niezgodny z art. 2 oraz art. 31 ust. 3 Konstytucji. Po drugie, że art. 5191 § 1 k.p.c. jest niezgodny z art. 2, art. 5, art. 32 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji.

Pełnomocnik skarżącego wniósł o zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Oświadczył przy tym, że „koszty (…) [te] nie zostały uiszczone w całości ani w części”.

Skarżący twierdzi, że zakwestionowane przepisy uniemożliwiły Sądowi Najwyższemu rozpoznanie jego sprawy. Są one zatem niezgodne z art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji. Zdaniem skarżącego regulacje te naruszają także zasady wyrażone w art. 2 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji, tj.: demokratycznego państwa prawnego, przyzwoitej legislacji i równości, a ponadto są niezgodne z art. 5 Konstytucji.

Postanowieniem z 8 lipca 2014 r. (doręczonym pełnomocnikowi 29 lipca 2014 r.) Trybunał odmówił nadania analizowanej skardze dalszego biegu, uznawszy sformułowane w niej zarzuty naruszenia praw określonych w art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji za oczywiście bezzasadne. Jak wskazał Trybunał w uzasadnieniu, „Konstytucja nie gwarantuje prawa do kasacji czy skargi kasacyjnej (…). Skarżący nie może więc wskazywać, że brak tego prawa prowadzi do naruszenia jego konstytucyjnych praw, w tym prawa do sądu. Prawo do kasacji (skargi kasacyjnej) nie mieści się w zakresie konstytucyjnego prawa do sądu, jeżeli jednak ustawodawca zdecyduje się na wprowadzenie tego środka prawnego, to musi to zrobić w sposób gwarantujący standardy postępowania sądowego w demokratycznym państwie prawnym (…). W analizowanej sprawie badanie tych standardów jest bezprzedmiotowe, gdyż skarżący nie kwestionuje sposobu rozpatrywania skargi kasacyjnej (kasacji), lecz warunki jej dopuszczalności, a ściślej – brak kasacyjnej kontroli orzeczeń incydentalnych”. Ponadto – jak ustalił Trybunał – zakwestionowany w skardze art. 510 § 1 k.p.c. nie był podstawą ostatecznego orzeczenia, tj. postanowienia Sądu Najwyższego z 22 listopada 2013 r. (sygn. akt II CZ 77/13). W zakresie zarzutów naruszenia art. 2, art. 5, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji skarżący nie wskazał natomiast naruszonych wolności lub praw, a w konsekwencji nie określił sposobu ich naruszenia.

W zażaleniu z 5 sierpnia 20014 r. skarżący zakwestionował postanowienie w całości. Zarzucił w nim Trybunałowi naruszenie art. 49 w związku z art. 47 ust. 1 pkt 2 oraz art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK) „polegające na nietrafnym uznaniu, iż (…) nie wskazał [on] konstytucyjnych wolności lub praw oraz sposobu ich naruszenia przez zaskarżone przepisy [k.p.c.]”. Skarżący podkreślił, że „prawo do sądu jest jednym z podstawowych praw jednostki i jedną z fundamentalnych gwarancji praworządności”. Składa się na nie w szczególności: prawo dostępu do sądu, prawo do odpowiednio ukształtowanej procedury oraz prawo do wyroku sądowego (wiążącego rozstrzygnięcia). Zdaniem skarżącego zarzuty sformułowane w skardze dotyczą głównie tych aspektów. W odniesieniu do art. 2, art. 5, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji, skarżący – po pierwsze – nie zgodził się, że w sytuacji procesowej, w jakiej się znalazł, postanowienia te nie mogą być samodzielnymi wzorcami kontroli analizowanej skargi. Po drugie – jak zarzucił – zakwestionowane w skardze przepisy naruszają także jego prawa majątkowe wyrażone w art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji. Ponadto zwrócił uwagę na to, że Trybunał nie odniósł się do zarzutów pominięcia legislacyjnego, które skarżący sformułował wobec art. art. 5191 § 1 k.p.c.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



1. W myśl art. 36 ust. 4 w związku z art. 49 ustawy o TK skarżącemu przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w związku z art. 36 ust. 6–7 i w związku z art. 49 ustawy o TK). Bada przede wszystkim, czy w wydanym postanowieniu prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania skardze dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje w szczególności te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.



2. Trybunał stwierdza, że zaskarżone postanowienie jest prawidłowe, a zarzuty sformułowane w zażaleniu nie podważają podstaw odmowy nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej.



3. Postanowieniem z 8 lipca 2014 r. Trybunał odmówił nadania analizowanej skardze dalszego biegu, uznawszy, że sformułowane w niej zarzuty naruszenia praw określonych w art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji są oczywiście bezzasadne.



3.1. Skarżący ma rację, że określone w art. 45 ust. 1 Konstytucji prawo do sądu jest jednym z podstawowych praw jednostki. Nie wziął jednak pod uwagę tego, że w treści tego prawa nie mieści się prawo do kasacji (skargi kasacyjnej). Ani art. 45 ust. 1 Konstytucji, ani żaden inny przepis ustawy zasadniczej nie przewidują prawa do rozpoznania sprawy w trzeciej instancji. Prawo to wynika wyłącznie z ustawy zwykłej. W swoich orzeczeniach Trybunał wielokrotnie podkreślał, że standardem minimalnym odnoszącym się do postępowania sądowego jest dwuinstancyjność. Wszystko, co ponad ten standard wykracza, włącznie z instytucją kasacji i sposobem jej ukształtowania, jest naddatkiem, podwyższeniem standardu minimalnego. Stronie nie przysługuje roszczenie wobec państwa o takie ukształtowanie obowiązujących przepisów, które zapewniałoby jej rozpoznanie każdej sprawy przez Sąd Najwyższy (zob. wyrok TK z 10 lipca 2000 r., SK 12/99, OTK ZU nr 5/2000, poz. 143 oraz 6 października 2004 r., SK 23/02, OTK ZU nr 9A/2004, poz. 89). Ustawodawca może zatem w ogóle nie wprowadzać takiego środka zaskarżenia. Jeżeli jednak – co podkreślił Trybunał w zaskarżonym postanowieniu – kasacja (skarga kasacyjna) zostanie wprowadzona, musi odpowiadać standardom konstytucyjnym (zob. wyrok pełnego składu TK z 31 marca 2005 r., SK 26/02, OTK ZU nr 3/A/2005, poz. 29). W rozpatrywanej sprawie badanie tych standardów jest bezprzedmiotowe, ponieważ istotą zarzutów sformułowanych w skardze jest „brak kontroli kasacyjnej w zakresie postanowień w przedmiocie odmowy dopuszczenia danego podmiotu do udziału w postępowaniu w charakterze uczestnika postepowania”.



3.2. Zważywszy na to, że Konstytucja nie zapewnia prawa do skargi kasacyjnej, a sprawa skarżącego została rozpoznana w postępowaniu dwuinstancyjnym, trzeba stwierdzić, że w sprawie, w związku z którą skarżący wystąpił do Trybunału, gwarancje wynikające z art. 45 ust. 1 oraz art. 77 ust. 2 Konstytucji zostały zachowane.



4. Zdaniem skarżącego w sytuacji procesowej, w jakiej się on znalazł, art. 2, art. 5, art. 31 ust. 3 oraz art. 32 ust. 1 Konstytucji mogą być samodzielnymi wzorcami kontroli rozpatrywanej skargi konstytucyjnej. A zatem skarżący nie bierze pod uwagę tego, że o tym, iż dane unormowanie gwarantuje samodzielne konstytucyjne wolności lub prawa podmiotowe, decyduje jego treść, a nie okoliczności sprawy, w związku z którą została wniesiona skarga do Trybunału.



5. Skarżący zarzuca, że zakwestionowane w skardze przepisy naruszają także art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji.



5.1. Ten przepis ustawy zasadniczej, co prawda, jest źródłem konstytucyjnego prawa podmiotowego, jednak skarżący wskazał go – jako wzorzec kontroli – dopiero w zażaleniu. Zarzut naruszenia praw majątkowych nie został natomiast – co sugeruje skarżący – sformułowany w skardze konstytucyjnej w sposób dorozumiany.



5.2. W związku z tym Trybunał stwierdza, że zarzut naruszenia art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji skarżący sformułował z przekroczeniem terminu określonego w art. 46 ust. 1 ustawy o TK



Wziąwszy pod uwagę to, że zażalenie nie podważa podstaw odmowy nadania skardze konstytucyjnej dalszego biegu, Trybunał Konstytucyjny – na podstawie art. 49 w związku z art. 36 ust. 7 ustawy o TK – postanowił jak w sentencji.