Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CK 395/04
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 lutego 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Antoni Górski (przewodniczący)
SSN Bronisław Czech
SSN Maria Grzelka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M. S. i S. S.
przeciwko Towarzystwu Ubezpieczeń i Reasekuracji „W.(…)” Spółce Akcyjnej Oddział w
K. z siedzibą w O.
o odszkodowanie, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 3 lutego 2005 r.,
kasacji powodów od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 5 marca 2004 r., sygn. akt I ACa
(…),
oddala kasację i nie obciąża powodów kosztami procesu za instancję kasacyjną.
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił apelację powodów od wyroku
Sądu Okręgowego w K. z dnia 10 lipca 2003 r., mocą którego oddalone zostało żądanie
powodów zasądzenia na ich rzecz odszkodowania w związku ze śmiercią córki. Sąd
Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji, że wypadek drogowy, w
wyniku którego małoletnia A. S. poniosła śmierć, był zawiniony wyłącznie przez
poszkodowaną co w świetle art. 435 § 1 k.c. uchylało odpowiedzialność kierowcy
2
pojazdu mechanicznego, a w konsekwencji odpowiedzialność pozwanego
ubezpieczyciela. Za przesądzającą uznał Sąd Apelacyjny opinię biegłego sądowego do
spraw badania wypadków drogowych, który stwierdził, że kierujący pojazdem nie miał
możliwości ominięcia poszkodowanej rowerzystki ani zatrzymania pojazdu w sposób
zapobiegający jej potrąceniu również wówczas, gdyby obserwował przedpole jazdy i
gdyby w momencie wypadku nawierzchnia jezdni była sucha, a nie mokra, jak to w
rzeczywistości miało miejsce.
W kasacji powodowie zarzucili powyższemu wyrokowi naruszenie prawa
materialnego art. 436 § 1 w zw. z art. 435 § 1 i art. 6 k.c. przez błędną wykładnię
polegającą na obciążeniu powodów ciężarem dowodu, że zachowanie się
poszkodowanej nie stanowiło wyłącznej przyczyny wypadku oraz niewłaściwej ocenie
winy poszkodowanej jako przyczyny wyłączającej odpowiedzialność posiadacza
pojazdu. Ponadto, zarzucili naruszenie przepisów postępowania – art. 382 w zw. z art.
391 k.p.c. oraz art. 233 § 1 i art. 316 § 1 k.p.c. przez oparcie ustaleń na wysoce
wątpliwej opinii biegłego i pominięcie przy ocenie winy poszkodowanej okoliczności, że
A. S. była osobą nieletnią nieposiadającą doświadczenia życiowego i właściwego
rozeznania sytuacji na jezdni. Skarżący wskazali na potrzebę wykładni art. 436 § 1 k.c.
pod kątem wpływu okoliczności obiektywnych, takich jak np. śliska jezdnia, na
możliwość przyjęcia wyłącznej winy poszkodowanego, oraz przy uwzględnieniu
rozmiaru winy poszkodowanego; zdaniem skarżących, przy ocenie przyczyny
egzoneracyjnej z art. 436 § 1 k.c. nie można pomijać wieku poszkodowanego, braku
jego doświadczenia życiowego a także niezabezpieczenia skrzyżowania dróg w
urządzenia stwarzające niskie bezpieczeństwo dla użytkowników dróg, np. sygnalizację
świetlną. W nawiązaniu do tej ostatniej kwestii powodowie w kasacji stwierdzili, że trakt
komunikacyjny, na którym doszło do wypadku charakteryzuje się dużym nasileniem
ruchu drogowego i złą reputacją. W tym miejscu dochodziło do wielu tragedii. Miejscowa
ludność bezskutecznie występuje o zainstalowanie na skrzyżowaniu dróg sygnalizacji
świetlnej.
Powodowie w kasacji wyrazili wątpliwość, czy wina poszkodowanej była tak
poważna, że pozwalała nie brać pod uwagę innych okoliczności sprawy (tj. ciężkich
warunków jazdy, kontynuowania przez kierowcę jazdy w ciemnych okularach), czy
kierujący pojazdem zachował należytą ostrożność, czy też naruszył zasadę
ograniczonego zaufania do innych użytkowników drogi, czy Sąd Apelacyjny mógł mieć
pewność co do braku związku przyczynowego pomiędzy warunkami atmosferycznymi a
3
wypadkiem skoro brak było śladów hamowania czy zachodzi absolutna pewność, ze
kierowca poruszał się z szybkością bezpieczną?
Z powołaniem się na powyższe powodowie wnosili o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy nie znalazł podstaw do uwzględnienia kasacji.
W postępowaniu cywilnym zadaniem sądu jest zbadanie, czy w ramach prawa
materialnego, stanowiącego podstawę rozstrzygania o żądaniu powoda, strony
udowodniły fakty, z których każda z nich wywodzi skutki prawne dla niej korzystne.
Wymaga to przedstawienia przez każdą ze stron twierdzeń co do istnienia bądź
nieistnienia określonych faktów, oraz udowodnienia tych twierdzeń. Wyrażenie
wątpliwości do prawdziwości twierdzeń strony przeciwnej, względnie co do
prawdopodobieństwa zaistnienia innych jeszcze okoliczności faktycznych niż wskazane
przez stronę przeciwną bez jednoczesnego ich wykazania przy pomocy powołanych
przez siebie dowodów lub udowodnienia braku wiarygodności dowodów
przeprowadzonych przez drugą stronę (art. 6 k.c., art. 232 k.p.c.) nie spełnia wymogu
udowodnienia własnych twierdzeń. Nieudowodnienie tych twierdzeń powoduje, że sąd
władny jest przyjąć, iż fakty wskazywane przez stronę jako prawdopodobne w
okolicznościach konkretnej sprawy nie miały miejsca.
W niniejszej sprawie podstawą prawną rozstrzygania o odpowiedzialności
posiadacza pojazdu mechanicznego był art. 435 § 1 w zw. z art. 436 § 1 k.c. Stosownie
do przesłanek przewidzianych w w/w przepisach, przy uwzględnieniu reguł zawartych w
art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c., na powodach spoczywał ciężar zasadniczo wykazania
jedynie, że w wyniku ruchu pojazdu poniosła śmierć ich córka. Pozwany mógł jednak
wykazywać, że wypadek był zawiniony wyłącznie przez poszkodowaną lub przez osobę
trzecią, za którą posiadacz pojazdu nie ponosił odpowiedzialności albo, że był
następstwem siły wyższej. W razie wykazania powyższego odpowiedzialność
posiadacza pojazdu, a w konsekwencji – pozwanego, byłaby wyłączona. Wobec
podjęcia przez pozwanego obrony w kierunku wykazania wyłącznej winy
poszkodowanej w interesie powodów leżało udowodnienie, że poszkodowana nie
ponosiła wyłącznej winy, ponieważ istniały jeszcze inne przyczyny, które złożyły się na
skutek, z którego powodowie wywodzili swoje roszczenia. W zaistniałej sytuacji ciężar
udowodnienia tych innych przyczyn dotyczył więc powodów, a nie pozwanego. W
szczególności, to powodowie powinni byli wykazać, że małoletnia A. S. nie posiadała
wymaganego doświadczenia i właściwego rozeznania co do prawidłowego poruszania
4
się na drodze publicznej, że nawierzchnia jezdni była śliska, że w miejscu wypadku
powinien być ustawiony odpowiedni znak drogowy lub sygnalizacja świetlna, że
kierowca poruszał się z nadmierną prędkością, oraz, że okoliczności te lub ich brak, jak
również korzystanie przez kierującego samochodem z ciemnych okularów miały wpływ
na zaistnienie wypadku. Żaden z tych faktów nie był przedmiotem ustaleń w
zaskarżonym wyroku, żaden z nich nie był też przedmiotem dowodzenia przez powodów
w postępowaniu pierwszoinstancyjnym i przed sądem odwoławczym. Wobec tego,
zarzuty skarżących w kasacji odnośnie do naruszenia art. 6 k.c., oraz co do
nierozważenia przez Sąd Apelacyjny braku doświadczenia u poszkodowanej, złych
warunków drogowych i poruszania się kierowcy pojazdu zbyt szybko oraz w ciemnych
okularach nie mogły być uznane za zasadne. Można dodać, że bez znaczenia był też
rozmiar winy poszkodowanej. W świetle art. 435 § 1 k.c. istotne było samo zawinione
zachowanie się poszkodowanej jako wyłączna przyczyna wypadku a nie postać jej winy
(umyślna, nieumyślna, drobne zaniedbanie, rażące niedbalstwo, itp.).
Stanowiska wyrażonego w zaskarżonym wyroku nie mogły wzruszyć wątpliwości
wyrażone w kasacji. Sami skarżący w materiale dowodowym sprawy nie znaleźli na nie
satysfakcjonującej odpowiedzi. Ponadto kasacja powinna zawierać zarzuty, te zaś
wymagają formułowania myśli w formie twierdzącej a nie w postaci pytań.
Niezależnie od powyższego należy zauważyć, że okoliczność, iż poszkodowana
była małoletnia nie miał znaczenia dla oceny zachowania się kierującego samochodem.
Nie mógł on bowiem tego faktu znać, ani w ustalonych okolicznościach nie można by
mu zarzucić, że z powodu widocznych cech fizycznych osoby stojącej przy krawężniku
jezdni powinien był wykazać się wzmożoną przezornością. Biegły sądowy przekonująco
wyraził w tym zakresie swoją opinię podzieloną przez Sąd Apelacyjny. Dla oceny
zachowania się samej poszkodowanej jej wiek także nie przesądzał o braku
umiejętności w poruszaniu się po drogach publicznych. A. S. miała 17 lat a w tym wieku,
przeciętnie rzecz biorąc, młodzież potrafi zgodnie z zasadami ruchu drogowego
poruszać się na rowerze. W każdym zaś razie w ustalonym stanie faktycznym nie
można dopatrzyć się takich okoliczności usprawiedliwiających nagłe wtargnięcie na
jezdnię, które by wskazywały na inne przyczyny wypadku niż tylko wina samej
poszkodowanej. Co do okularów używanych przez kierowcę samochodu to, w
przekonaniu skarżących, fakt ten mógł rzutować nie niemożność zauważenia przez
niego poszkodowanej w chwili, gdy stała ona z rowerem przy krawężniku jezdni,
względnie – wyjeżdżała na jezdnię w poprzek drogi. Tymczasem, Sąd Apelacyjny
5
przyjął, iż nawet gdyby kierowca mógł widzieć A. S. zanim wpadła ona pod jego
samochód, to i tak nie uniknąłby on jej potracenia. Brak odniesienia się Sądu
Apelacyjnego do zarzutu apelacji co do korzystania przez kierowcę z ciemnych okularów
nie miał więc wpływu na wynik sprawy.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy oddalił kasację (art. 39312
k.p.c.). O
kosztach orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c.