Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CK 167/05
POSTANOWIENIE
Dnia 28 października 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Frąckowiak (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
w sprawie z wniosku E. K.
przy uczestnictwie R. K.
o podział majątku wspólnego, po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 28
października 2005 r., kasacji wnioskodawczyni od postanowienia Sądu Okręgowego w
K. z dnia 19 listopada 2004 r., sygn. akt II Ca (…),
uchyla zaskarżone postanowienie i przekazuje sprawę Sądowi Okręgowemu w K.
do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Zaskarżonym postanowieniem z dnia 19 listopada 2004 r. Sąd Okręgowy w K.
oddalił apelację wnioskodawczyni E. K. od postanowienia Sądu Rejonowego w J. z dnia
3 sierpnia 2004 r., dokonującego podziału majątku wspólnego. W sprawie tej ustalono,
co następuje.
Postanowieniem z dnia 3 sierpnia 2004 r. Sąd Rejonowy w J. dokonał podziału majątku
wspólnego R. i E. K. w ten sposób, że przyznał uczestnikowi postępowania – R. K.
własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej
Lokatorsko - Własnościowej w J., położonego w J. na osiedlu K. wraz ze związanymi z nim
uprawnieniami o wartości 48 300 złotych, wieżę "P.(…)" oraz rower męski marki "R.(…)" koloru
granatowego, a wnioskodawczyni telewizor kolorowy "T.", telewizor "Y.", ławo-stół, zestaw
wypoczynkowy (wersalka i dwa fotele), zestaw mebli kuchennych, komputer w komplecie z
2
drukarką, biurko zwykłe, lodówkę "P.", kuchenkę mikrofalową, pralkę automatyczną "P.", 1/2
serwisu obiadowego, 1/2 serwisu do kawy, czarną meblościankę oraz rower damski koloru
wiśniowego. Nadto tytułem dopłaty zasądził od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni kwotę 9
821,29 płatną w terminie jednego miesiąca od daty uprawomocnienia się orzeczenia z
ustawowymi odsetkami w razie zwłoki. Poza tym Sąd zarządził sprzedaż pozostałych
ruchomości wchodzących w skład majątku wspólnego przyznając uczestnikom po 1/2 sumy
uzyskanej ze sprzedaży tych rzeczy oraz oddalił żądanie uczestnika postępowania z tytułu jego
roszczeń związanych z posiadaniem wchodzącego w skład majątku wspólnego lokalu
mieszkalnego. W trakcie postępowania sąd ustalił, że wspomniane własnościowe
spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego powstało w trakcie trwania małżeństwa
zainteresowanych z przekształcenia lokatorskiego prawo do lokalu, na które wkład budowlany
w zwaloryzowanej kwocie 23 088 złotych został wniesiony ze środków majątku odrębnego
uczestnika postępowania R. K.
Sąd stwierdził również, iż w Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej w J.
nie ma wolnych lokali mieszkalnych i z tego powodu nie ma możliwości zamiany lokalu
przysługującego zainteresowanym na dwa mniejsze.
W apelacji wnioskodawczyni wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i
przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, ewentualnie jego
zmianę po uprzednim uzupełnieniu postępowania dowodowego, a orzeczeniu zarzuciła błąd w
ustaleniach faktycznych polegających na ustaleniu wartości wspólnego mieszkania uczestników
na kwotę 48 300 złotych podczas, gdy jest ona znacznie wyższa oraz przyjęciu, iż odprawa
uzyskana przez uczestnika z R.(...) w K. została w całości rozdysponowana na zaspokojenie
potrzeb rodziny w trakcie trwania małżeństwa uczestników postępowania. Nadto
wnioskodawczyni zarzuciła, iż wydane rozstrzygnięcie jest dla niej rażąco krzywdzące, gdyż
pozbawia ją i jej dziecko dachu nad głową.
Sąd Okręgowy stwierdził, że apelacja nie jest zasadna. Zarzut wnioskodawczyni,
dotyczący wadliwego ustalenia przez Sąd I instancji wartości wspólnego mieszkania, nie
znajduje oparcia w zebranym materiale dowodowym. Należy bowiem podkreślić, że
wyceny dokonano na podstawie profesjonalnie przygotowanej, zgodnej z zasadami
sztuki, opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego. Zdaniem Sądu Okręgowego, nie ma
zatem podstaw do kwestionowania ustaleń Sądu Rejonowego w tej materii.
Nie ma również uzasadnionych podstaw do kwestionowania ustaleń Sądu Rejonowego
odnośnie spożytkowania odprawy uzyskanej przez uczestnika postępowania z R.(...) w K..
Twierdzenia uczestnika postępowania, iż w całości została ona przeznaczona na
3
zaspokojenie potrzeb rodziny znajdują w znacznej części potwierdzenie w zebranym
materiale dowodowym. Zwłaszcza z zeznań świadków oraz częściowo z zeznań
wnioskodawczyni wynika, iż za pieniądze uzyskane z odprawy uczestnik zakupił samochód
osobowy na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej, opłacał koszty wynajmu lokalu
handlowego, dokonywał zakupu towarów do prowadzonego wspólnie sklepu oraz
przeznaczał na inne potrzeby rodzinny. Fakt, iż od uzyskania odprawy do chwili ustania
małżeństwa uczestników upłynął pewien okres czasu a prowadzona w tym czasie przez
małżonków działalność gospodarcza nie przynosiła dochodów, dodatkowo przemawia za
wiarygodnością twierdzeń uczestnika. Ponadto wnioskodawczyni nie wykazała, że w inny
sposób rozdysponował on kwotę uzyskaną z przedmiotowej odprawy.
Prawidłowo również postąpił Sąd Rejonowy przyznając mieszkanie na wyłączność
uczestnikowi. W świetle poczynionych w sprawie ustaleń nie ulega wątpliwości, iż uczestnik
poniósł na to mieszkanie znaczne nakłady z majątku odrębnego i zamieszkiwał w nim już przed
zawarciem małżeństwa. W tej sytuacji, w przypadku przyznania mieszkania wnioskodawczyni
jej spłata na rzecz uczestnika musiałaby być znacznie wyższa niż spłata, jaką Sąd obciążył
uczestnika, co sprawia, że przy znikomych dochodach wnioskodawczyni jej uiszczenie nie
byłoby praktycznie możliwe. Natomiast wywiązanie się z obowiązku spłaty przez
uczestnika, zarówno z uwagi na jej wysokość, jak i osiągane dochody oraz deklarowaną
pomoc rodzinny nie powinna nastręczać mu większych trudności. To, że wnioskodawczyni ma
na utrzymaniu małoletniego syna, jakkolwiek nie bez znaczenia, nie mogło mieć z wyżej
wskazanych powodów dla rozstrzygnięcie Sądu decydującego znaczenia, zwłaszcza że
dziecko w razie potrzeby może liczyć na pomoc ojca, a otrzymana przez wnioskodawczynię spłata
pozwoli jej ustabilizować sytuację mieszkaniową.
W kasacji wnioskodawczyni zarzuciła przede wszystkim naruszenie prawa
materialnego przez błędną jego wykładnię; art. 212 § 1 k.c. przez nie objęcie w ramach
postępowania o zniesienie współwłasności całego zgłoszonego majątku dorobkowego
stron, a w związku z tym nieprawidłowe ustalenie wysokości dopłat; art. 212 § 2 k.c. w zw.
z art. 5 k.c. poprzez przeprowadzenie dowolnej ich wykładni; art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art.
391 k.p.c. przez nie dokonanie w uzasadnieniu orzeczenia własnej oceny zebranych w
sprawie dowodów; art. 233 § 1 k.p.c. przez rażące naruszenie granic swobody oceny
sędziowskiej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zasadnie skarżąca zarzuca, że zaskarżone orzeczenie narusza art. 212 § 1 k.c.
Sąd Okręgowy uznał bowiem, iż kwota odprawy jaką pobrał uczestnik postępowania
4
z Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w K. w całości została zużyta na zaspokojenie
bieżących potrzeb rodziny. Zważywszy jednak, że odprawa ta została pobrana pod koniec
1999 r., a już we wrześniu 2000 r. został złożony pozew o rozwód, w którym stwierdza się,
że już od roku strony nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego oraz że
bezspornym między stronami było, iż pieniędzmi z odprawy dysponował tylko uczestnik,
stanowisko Sądu budzi wątpliwości. Sąd, ustalając wartość przedmiotów wchodzących w
skład majątku wspólnego, nie może poprzestać tylko na przybliżonej ocenie, czy pobrana
przez uczestnika kwota odprawy, które stanowiła majątek wspólny została wydana na
zaspokojenie wspólnych potrzeb, lecz powinien rozważyć, czy wydatki poniesione na
zakup samochodu i udział w prowadzeniu sklepu w całości pochłonęły kwotę odprawy.
Należy przy tym brać pod uwagę, że sklep przynosił również pewien przychód oraz że
część wspólnych wydatków w tym czasie pokrywała tylko wnioskodawczyni ze swoich
przychodów i dopiero wziąwszy pod uwagę wszystkie te okoliczności ustalić, w jakiej
części kwota odprawy pobranej przez uczestnika postępowania, została przeznaczona na
pokrycie wspólnych potrzeb rodziny, a jaką zatrzymał on dla siebie.
Naruszenia tego przepisu należy dopatrzyć się jednak przede wszystkim w tym, że
ustalając co wchodzi w skład wspólnego majątku, Sąd Okręgowy w ogóle nie wziął pod
uwagę, iż prawo do lokalu, które stanowiło główny przedmiot wspólnego majątku, wygasło
na skutek działań Spółdzielni Mieszkaniowej. Tymczasem, jak wynika z ustaleń Sądu
Rejonowego w J., zawartych w prawomocnym wyroku z dnia 29 października 2004 r.,
spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, które wchodziło w skład majątku wspólnego
wnioskodawczyni i uczestnika, wygasło w dniu 31 maja 2004 r. Przeciwko
wnioskodawczyni toczy się postępowanie egzekucyjne, wszczęte na podstawie
wspomnianego wyrok zmierzające do wyeksmitowania jej i małoletniego syna do lokalu
socjalnego. W tej sytuacji ustalenia Sądu dotyczące tego, co wchodzi w skład majątku
wspólnego oraz dokonane w następstwie tego określenie wysokości należnej
wnioskodawczyni dopłaty, wymagają zasadniczej zmiany.
Zasługuje również na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 212 § 2 k.c. Zgodnie z
tym przepisem, jeżeli wspólna rzecz nie daje się podzielić, to może być ona przyznana
stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli. W rozpoznawanej sprawie tą
wspólną „rzeczą” jest mieszkanie, zajmowane przez wnioskodawczynię i jej małoletniego
syna. Sąd Okręgowy przyznając mieszkanie uczestnikowi wziął pod uwagę przede
wszystkim to, że może on spłacić jednorazowo wnioskodawczynię. Tymczasem orzekając
o wspólnym mieszkaniu byłych małżonków, Sąd powinien wziąć pod uwagę przede
5
wszystkim potrzeby dzieci i małżonka, któremu powierzono wykonywanie władzy
rodzicielskiej. Taką dyrektywę dla sądu orzekające o wspólnym mieszkaniu zawiera art. 58
§ 4 k.r.i o. Przepis ten stosuje się wprost do sądu, który orzeka o podziale wspólnego
majątku przy okazji sprawy rozwodowej, ale należy go odnosić również do postępowań o
podział majątku wspólnego, które toczą się odrębnie. Odstąpienie od wspomnianej zasady
powinno być wyjątkowe i uzasadnione nie tylko względami czysto ekonomicznymi.
Na uwzględnienie zasługuje także zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Ocena Sądu
Okręgowego była zbyt jednostronna zarówno gdy chodzi o ustalenie co wchodzi w skład
majątku wspólnego rozwiedzionych małżonków, jak i w odniesieniu do przesłanek
decydujących o przyznaniu prawa do mieszkania tylko uczestnikowi postępowania. Ta
nadmierna dowolność w ocenie zgromadzonych dowodów spowodowała zaliczenie do
tego majątku prawa do lokalu, które byli małżonkowie już utracili oraz niewłaściwego
rozliczenia kwoty odprawy. Natomiast skoro Sąd, ustalając wartość mieszkania, oparł się
na opinii biegłego, który potwierdził swoje stanowisko na rozprawie, to uczestniczka
powinna przedstawić inne dowody niż tylko własną ocenę, że wycena dokonana przez
biegłego jest zaniżona. Z tego względu stanowisko Sądu w tym zakresie nie budzi
wątpliwości.
Nie jest także trafny zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c.
Sąd Okręgowy wskazał w uzasadnieniu podstawę faktyczną rozstrzygnięcia oraz wyjaśnił
podstawę prawną. Czym innym zaś jest to, czy dokonując oceny zebranych w sprawie
dowodów naruszył przepisy prawa procesowego oraz czy wskazane przepisy
materialnoprawne zostały właściwie zastosowane.
Mając na względzie, że w znacznej części zarzuty podniesione w kasacji okazały
się usprawiedliwione Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39313
k.p.c. orzekł jak w sentencji.