Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CK 400/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 lutego 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
SSN Barbara Myszka (sprawozdawca)
SSN Marek Sychowicz
Protokolant Hanna Kamińska
w sprawie z powództwa K.S., A.S. i I.M.
przeciwko A.K. i K.K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 7 lutego 2006 r.,
kasacji pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w G.
z dnia 26 października 2004 r., sygn. akt [...],
oddala kasację.
2
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 14 lutego 2003 r. Sąd Rejonowy w G. zasądził od
pozwanych A.K. i K.K. solidarnie na rzecz każdej z powódek: K.S., A.S. i I.M. kwoty
po 18 532,41 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 czerwca 2002 r. do dnia
zapłaty. Za podstawę orzeczenia Sąd Rejonowy przyjął następujące ustalenia
faktyczne.
Powódki są współwłaścicielkami – w 64/2304 częściach każda –
zabudowanej nieruchomości położonej przy ul. Ś. 68 w G. W dniu 7 czerwca 1994
r. współwłaściciele tej nieruchomości zawarli z pozwanymi umowę najmu lokalu
użytkowego na czas oznaczony do 31 maja 1999 r. W dniu 1 czerwca 1999 r.
pozwani, pomimo wygaśnięcia umowy najmu i żądania współwłaścicieli, nie zwrócili
zajmowanego lokalu; uczynili to dopiero 29 września 2000 r. Natomiast już od dnia
20 listopada 1998 r. powódki dysponowały ofertą najmu lokalu złożoną przez „E.”
spółkę z o.o. Niezwłocznie po wydaniu lokalu przez pozwanych, w dniu 29 września
2000 r., został on objęty przez wymienioną spółkę w zamian za czynsz, który –
sprowadzony do powierzchni najmowanej, a następnie bezumownie zajmowanej
przez pozwanych – wynosi 29 129,14 zł miesięcznie.
Sąd Rejonowy uznał, że powódki mogą dochodzić proporcjonalnej do
wielkości przypadających im udziałów we współwłasności części odszkodowania za
bezumowne korzystanie przez pozwanych z lokalu użytkowego w okresie od
1 czerwca 1999 r. do 28 września 2000 r., gdyż, zgodnie z art. 207 k.c., pożytki
i inne przychody z rzeczy wspólnej przypadają współwłaścicielom w stosunku do
wielkości udziałów. Powódki, żądając odszkodowania za bezumowne korzystanie
z lokalu, jako podstawę prawną roszczenia wskazały przepisy art. 471 w związku
z art. 675 § 1 i art. 361 § 2 k.c. W dotychczasowym orzecznictwie przyznawanie
należności za bezumowne zajmowanie lokali opierało się na różnych podstawach
prawnych, w tym na przepisach o nie wykonaniu lub nienależytym wykonaniu
umowy. Nie zwrócenie przedmiotu najmu przez najemcę w umówionym terminie lub
po rozwiązaniu umowy najmu w wyniku wypowiedzenia, narusza bowiem przepis
art. 675 § 1 k.c. i stanowi nienależyte wykonanie umowy. Stan taki stwarza
3
natomiast obowiązek naprawienia wynikłej z niego szkody na podstawie art. 471
k.c. Zakres odszkodowania określa przepis art. 361 § 2 k.c., co oznacza, że
obejmuje ono straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, których nie
osiągnął z powodu niezwrócenia lokalu we właściwym terminie. W praktyce
powstała szkoda będzie się z reguły równać należnościom czynszowym, które
wynajmujący osiągnąłby, gdyby wynajął lokal innej osobie. Jednakże w sytuacji,
w której zastosowanie przepisu art. 471 k.c. jako podstawy roszczenia
odszkodowawczego przeciwko byłemu najemcy okazuje się z różnych powodów
nieskuteczne, możliwe jest – stwierdził dalej Sąd Rejonowy – dochodzenie
należności za bezumowne zajmowanie lokalu w oparciu o przepisy o ochronie
własności, mianowicie art. 224-225 i art. 230 k.c. Według tych przepisów,
samoistny posiadacz lokalu w złej wierze, a także samoistny posiadacz w dobrej
wierze, który dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie
lokalu, są zobowiązani do wynagrodzenia właścicielowi za korzystanie z tego
lokalu.
Pozwani – wobec wygaśnięcia umowy najmu w dniu 31 maja 1999 r. –
powinni zwrócić zajmowany lokal, a skoro obowiązku tego nie dopełnili obowiązani
są naprawić szkodę na podstawie art. 471 k.c. Wszystkie przesłanki przewidzianej
w powołanym przepisie odpowiedzialności odszkodowawczej zostały – zdaniem
Sądu Rejonowego – spełnione, pozwani nie wypełnili bowiem obowiązku
wynikającego z art. 675 § 1 k.c., co było następstwem okoliczności, za które
ponoszą odpowiedzialność, a wynikła stąd szkoda obejmowała korzyści, których
powódki nie osiągnęły z powodu niezwrócenia lokalu we właściwym terminie. W tej
sytuacji podniesiony przez pozwanych zarzut przedawnienia roszczenia w świetle
art. 229 k.c. jest – zdaniem Sądu Rejonowego – bezzasadny, ponieważ roszczenie
odszkodowawcze z art. 471 k.c. przedawnia się na zasadach ogólnych określonych
w art. 118 k.c. Pozbawione racji są także – stwierdził Sąd Rejonowy – zarzuty
dotyczące wysokości odszkodowania, powódki wykazały bowiem, że poczynając od
dnia 1 czerwca 1999 r. mogły oddać przedmiotowy lokal w najem spółce z o.o. „E.”
w zamian za czynsz, który – sprowadzony do powierzchni zajmowanej przez
pozwanych – wynosiłby 29 129,14 zł miesięcznie, a dochodząc odszkodowania za
okres objęty żądaniem pozwu żądały jedynie kwoty stanowiącej – odpowiedni do
4
swojego udziału we współwłasności – ułamek należnego od pozwanych
odszkodowania.
Apelację złożoną przez pozwanych Sąd Okręgowy w G. oddalił wyrokiem z
dnia 26 października 2004 r., przeprowadzając następującą argumentację.
Sąd pierwszej instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne i trafnie
przyjął, że – ze względu na treść art. 207 k.c. – powódki mogą dochodzić
odpowiedniej do przypadających im udziałów we współwłasności części
odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu.
Spór między stronami dotyczy w istocie kwestii, czy powódkom służy prawo
wyboru podstawy dochodzonego roszczenia, nie można bowiem przyjmować –
stwierdził Sąd Okręgowy – że przepisy art. 229 i 230 k.c. są przepisami
szczególnymi w stosunku do art. 471 w związku z art. 675 § 1 k.c. Zdaniem Sądu
Okręgowego, stronie dochodzącej roszczenia, a więc swobodnie określającej swą
sytuację procesową, nie można odmówić prawa wyboru podstawy roszczenia.
Skoro powódki oparły swoje roszczenie o przepisy obligacyjne, Sąd pierwszej
instancji prawidłowo dokonał oceny zasadności dochodzonego roszczenia przez
pryzmat tych przepisów, i w konsekwencji trafnie przyjął, że nie uległo ono
przedawnieniu. Obowiązku naprawienia szkody mającego źródło w niewykonaniu
przez pozwanych zobowiązania nie można ograniczać – stwierdził Sąd Okręgowy –
do zobiektywizowanych, przeciętnych dochodów z tytułu najmu lokalu, dla ustalenia
których konieczne byłoby zasięgnięcie opinii biegłego. Szkoda powódek polegała
na niemożności uzyskania konkretnych dochodów z tytułu oddania lokalu w najem
konkretnemu kontrahentowi, wobec czego dla jej oszacowania należało oprzeć się
na treści późniejszej umowy zawartej z tym kontrahentem, co Sąd pierwszej
instancji niewadliwie uczynił.
W kasacji, opartej na obydwu podstawach określonych w art. 393 1
k.p.c.,
pozwani wnosili o zmianę wyroku Sądu Okręgowego przez uwzględnienie apelacji
ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
W ramach pierwszej podstawy kasacyjnej wskazali na naruszenie przepisów: art.
229 i 230 k.c. przez ich błędną wykładnię oraz art. 363 § 2, art. 471, art., 675 § 1
i art. 118 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie. W ramach drugiej postawili
5
natomiast zarzut obrazy przepisów: art. 278 k.p.c. przez pominiecie wniosku
o powołanie biegłego, art. 299 k.p.c. przez pominięcie dowodu z przesłuchania
stron, art. 233 § 1 k.p.c. przez nie rozważenie w sposób wszechstronny zebranego
materiału dowodowego, art. 385 i art. 391 § 1 k.p.c. przez oddalenie zasadnej
apelacji, i wreszcie art. 328 § 2 k.p.c. przez nie ustosunkowanie się do zarzutów
apelacji i nie wyjaśnienie, dlaczego uznane zostały one za niezasadne.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Na wstępie trzeba zaznaczyć, że – ze względu na regulację zawartą w art. 3
ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania
cywilnego oraz ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. z 2005 r. Nr
13, poz. 98) – do rozpoznania złożonej kasacji stosuje się przepisy Kodeksu
postępowania cywilnego w brzmieniu obowiązującym przed dniem 6 lutego 2005 r.
i w takim brzmieniu są one powoływane w uzasadnieniu.
Przystępując do rozważenia podstawy kasacyjnej z art. 393 1
pkt 2 k.p.c., za
pozbawiony racji trzeba uznać postawiony w jej ramach zarzut naruszenia art. 385
k.p.c., według którego sąd drugiej instancji oddala apelację, jeżeli jest ona
bezzasadna. Przytoczony przepis – jak wskazywał już na to Sąd Najwyższy – jest
adresowany do sądu drugiej instancji i przesądza o tym, w jaki sposób ma on
rozstrzygnąć sprawę, jeżeli stwierdzi, że apelacja jest bezzasadna. Zatem o jego
naruszeniu mogłaby być mowa jedynie wtedy, gdyby Sąd Okręgowy stwierdził, że
apelacja jest bezzasadna, a jej nie oddalił, czego skarżący nie zarzucają. Natomiast
sąd drugiej instancji nie narusza art. 385 k.p.c., jeżeli oddali apelację na podstawie
oceny, że jest ona bezzasadna, niezależnie od twierdzenia strony, iż była zasadna
(zob. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 1997 r., I PKN 403/97,
OSNAPiUS 1998. nr 20, poz. 602, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2000 r.,
I PKN 711/99, OSNAPiUS 2002, nr 1, poz. 13).
W związku z podniesieniem zarzutu naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c.,
godzi się przypomnieć, że, zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, sporządzenie
uzasadnienia nie w pełni odpowiadającego wymaganiom, jakie stawia wymieniony
przepis, tylko wyjątkowo wypełnia podstawę kasacyjną z art. 393 1
pkt 2 k.p.c. Ma
to miejsce wtedy, gdy wskutek uchybienia konkretnym wymaganiom określonym
6
w art. 328 § 2 k.p.c. zaskarżone orzeczenie nie poddaje się kontroli kasacyjnej;
innymi słowy, gdy stwierdzone wady mogły mieć wyjątkowo wpływ na wynik sprawy
(zob. orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 13 maja 1997 r., II CKN 112/97 nie
publ., z dnia 18 kwietnia 1997 r., I PKN 97/97, OSNAPiUS 1998, nr 4, poz. 121,
z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 460/98, OSNC 2000, nr 5, poz. 100, z dnia
13 czerwca 2000 r., V CKN 69/00 nie publ.). Skarżący, stawiając zarzut naruszenia
art. 328 § 2 k.p.c., nie sprecyzowali, jakich elementów – ich zdaniem – nie zawiera
uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego, ani nie wykazali, jaki wpływ zarzucane
uchybienie mogło wywrzeć na wynik sprawy. W tej sytuacji zarzut obrazy art. 328 §
2 k.p.c. nie wypełnia podstawy kasacyjnej z art. 393 1
pkt 2 k.p.c.
Nie można również zgodzić się z zarzutem naruszenia przez Sąd Okręgowy
przepisów art. 278 i art. 299 k.p.c. przez pominięcie powołanych dowodów z opinii
biegłego oraz przesłuchania stron. Trzeba przede wszystkim zauważyć, że dowody
te pominął Sąd pierwszej instancji, a nie Sąd Okręgowy, oraz że przesłanki
pominięcia dowodów zostały określone w art. 217 § 2 k.p.c., a na naruszenie tego
przepisu skarżący nie wskazali. Poza tym skarżący nie podjęli nawet próby
wykazania, jaki wpływ na wynik sprawy mogło mieć pominięcie dowodów, o których
mowa. Uzasadniona jest w tej sytuacji konstatacja, że w odnośnym zakresie
podstawa kasacyjna z art. 393 1
pkt 2 k.p.c. nie została prawidłowo wywiedziona.
Pozbawiony racji jest także zarzut obrazy art. 233 § 1 k.p.c., mający polegać
na pominięciu faktu, że powódki nie dysponowały zgodą pozostałych
współwłaścicieli na wystąpienie z przedmiotowym roszczeniem oraz na ustaleniu
wysokości odszkodowania na podstawie umowy zawartej ze spółką „E.”, różniącej
się od złożonej oferty. Uszło uwagi skarżących, że według dokonanej przez Sądy
obu instancji oceny prawnej, której w kasacji nie zakwestionowali, powódki, zgodnie
z art. 207 k.c., mogły skutecznie dochodzić odszkodowania przypadającego im w
stosunku do posiadanych udziałów we współwłasności, bez zgody pozostałych
współwłaścicieli. Co się zaś tyczy ustaleń dotyczących wysokości odszkodowania,
to zostały one poczynione na podstawie umowy najmu zawartej z wymienioną
spółką, obejmującej m.in. lokal zajmowany uprzednio przez skarżących, z tym że
wysokość czynszu ustalonego w umowie odniesiona została jedynie do powierzchni
tego lokalu. Zatem niezrozumiałe są wywody skarżących na temat różnicy między
7
umową najmu a złożoną ofertą, skoro chodziło jedynie o powierzchnię lokali, a lokal
uprzednio zajmowany przez pozwanych został bezspornie oddany w najem.
Wskazując na naruszenie powołanych w kasacji przepisów prawa
materialnego, skarżący wywodzili, że z dniem 31 maja 1999 r. wygasł istniejący
między stronami stosunek obligacyjny, wobec czego wzajemne roszczenia
wynikające z dalszego posiadania przez nich lokalu, będącego dotąd przedmiotem
najmu, winny być rozstrzygane na gruncie przepisów prawa rzeczowego, ściśle art.
224-230 k.c., nie zaś na podstawie art. 471 i art. 363 § 2 k.c. Przy przyjęciu za
podstawę rozstrzygnięcia przepisów art. 224-230 k.c. roszczenie powódek należało
natomiast uznać za przedawnione, ponieważ lokal został im zwrócony w dniu
29 września 2000 r. a powództwo wytoczono – 31 maja 2002 r. Skarżący powołali
się na orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 11 maja 1972 r., III CZP 22/72
(OSNCP 1972, nr 12, poz. 213), z dnia 4 grudnia 1980 r., II CR 501/80 (OSNCP
1981, nr 9, poz. 171), z dnia 25 marca 1986 r., IV CR 29/86 (OSNCP 1987, nr 2-3,
poz. 44) i z dnia 19 listopada 1998 r., III CKN 33/98 (OSNCP 1999, nr 6, poz. 110)
podkreślając, że według przyjętego w nich stanowiska, roszczenie o wynagrodzenie
za korzystanie z cudzej rzeczy bez podstawy prawnej jest roszczeniem
szczególnym, unormowanym w art. 224-225, co wyłącza możliwość stosowania
innych podstaw odpowiedzialności posiadacza wobec właściciela.
Problem podniesiony przez skarżących sprowadza się do rozstrzygnięcia
kwestii czy roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z lokalu przez
najemcę, który utracił tytuł prawny do dalszego zajmowania lokalu, wynikające
z przepisów art. 224-225 i art. 230 k.c., wyłącza inne podstawy odpowiedzialności
posiadacza lokalu wobec właściciela za korzystanie z lokalu. W powołanych
orzeczeniach z dnia 11 maja 1972 r., III CZP 22/72, i z dnia 4 grudnia 1980 r., II CR
501/80, Sąd Najwyższy rozważał wzajemny stosunek roszczeń podlegających
przepisom normującym bezpodstawne wzbogacenie do roszczeń przewidzianych
w art. 224-226 i 230 k.c. i przyjął, że – zgodnie z ogólną regułą stosunku lex
specialis do lex generalis – mogą one aktualizować się tylko w takim zakresie,
w jakim problem wzajemnych rozliczeń między właścicielem a posiadaczem nie
został uregulowany przepisami art. 224-225 i 230 k.c.; innymi słowy – że nie ma
w tym wypadku zbiegu norm. W orzeczeniu z dnia 25 marca 1986 r., IV CR 29/86,
8
stanął na stanowisku, że przepisy art. 224-225 k.c. wyłączają możliwość
stosowania do rozliczeń między właścicielem a posiadaczem bardziej ogólnych
przepisów art. 405 i art. 415 k.c., a w orzeczeniu z dnia 19 listopada 1998 r.,
III CKN 33/98, wyjaśnił, że art. 230 k.c. dotyczy tylko takiego posiadacza
zależnego, który, władając rzeczą w określonym zakresie, nie ma do tego prawa,
skutecznego względem właściciela.
Uszło uwagi skarżących, że problematyka przyznawania należności za
bezumowne zajmowanie lokali była przedmiotem pogłębionych rozważań
w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 1984 r.,
III CZP 20/84, wpisanej do księgi zasad prawnych. W uchwale tej Sąd Najwyższy
wyjaśnił, że „wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego
przez najemcę, który utracił tytuł prawny do dalszego zajmowania lokalu, lub przez
innego użytkownika tego lokalu bez tytułu, powinno odpowiadać należnościom za
najem danego lokalu; nie wyłącza to odpowiedzialności najemcy lub innego
użytkownika za szkodę na zasadach ogólnych”. Przytoczona zasada prawna
w zasadniczym zakresie zachowała aktualność, utraciła ją jedynie w wyniku
zamiany stanu prawnego w zakresie odnoszącym się do wysokości odszkodowania
za bezumowne zajmowanie lokalu bez tytułu prawnego. Uchwała dotyczy
wprawdzie wprost wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu
mieszkalnego, jednak z punktu widzenia rozważanej problematyki kumulacji
roszczeń kwestia czy chodzi o lokal mieszkalny, czy użytkowy nie ma istotnego
znaczenia.
W uzasadnieniu powołanej uchwały Sąd Najwyższy wyjaśnił, że
niezwrócenie przedmiotu najmu przez najemcę w umówionym terminie lub po
rozwiązaniu umowy najmu w wyniku wypowiedzenia narusza przepis art. 675 § 1
k.c. i stanowi nienależyte wykonanie umowy. Stan taki stwarza obowiązek
naprawienia wynikłej stąd szkody na podstawie art. 471 k.c.; zakres należnego
odszkodowania określa przepis art. 361 § 2 k.c. Stosowanie przepisu art. 471 k.c.,
jako podstawy roszczenia odszkodowawczego przeciwko byłemu najemcy może
jednak okazać się nieskuteczne w sytuacji, gdy osoba zajmująca lokal bez
podstawy prawnej wykaże, że nie może go opuścić na skutek okoliczności, za które
odpowiedzialności nie ponosi. Trudności te – podkreślił Sąd Najwyższy – nie
9
zachodzą w sytuacji, gdy dochodzenie należności za bezumowne zajmowanie
lokalu jest oparte na przepisach o ochronie własności, ściśle na przepisach art.
224-225 i art. 230 k.c. Z wąsko ujętej treści wymienionych przepisów wynika, że
samoistny posiadacz lokalu w złej wierze, jak również samoistny posiadacz lokalu
w dobrej wierze, który dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa
o wydanie lokalu, jest zobowiązany do wynagrodzenia właścicielowi za korzystanie
z tego lokalu (art. 224-225 k.c.). Przytoczone przepisy stosuje się odpowiednio do
roszczeń właściciela lokalu przeciwko posiadaczowi zależnemu takiego lokalu, jeśli
z przepisów regulujących tego rodzaju stosunek nie wynika nic innego (art. 230
k.c.). Przy określaniu wysokości wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy według
przepisów o ochronie własności nie ma jednak zastosowania przepis art. 361 § 2
k.c. W większości wypadków bezumownego zajmowania lokali roszczenia
o należności z tego tytułu znajdują podstawę w przepisach o ochronie własności,
nie jest jednak wyłączone – stwierdził Sąd Najwyższy – występowanie w tego
rodzaju sprawach z roszczeniami odszkodowawczymi według przepisów o czynach
niedozwolonych lub przepisów o niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu
umowy, jeżeli spełnione będą warunki uzasadniające tego typu roszczenia (zob.
uchwałę składu siedmiu sędziów SN z dnia 10 lipca 1984 r., III CZP 20/84, OSNCP
1984, nr 12, poz. 209).
Skład orzekający Sądu Najwyższego podziela stanowisko wyrażone
w powołanej uchwale, skutki prawne zdarzenia, jakim jest niezwrócenie przedmiotu
najmu, muszą być bowiem oceniane z różnych punktów widzenia, w tym z punktu
widzenia obowiązków wynikających ze stosunku obligacyjnego, a w takim wypadku
interferencja norm jest nieunikniona. Nie można zgodzić się z poglądem
skarżących, że przepisy art. 224-225 i art. 230 k.c. są w stosunku do art. 471 k.c.
przepisami szczególnymi i z tej przyczyny kumulacja norm jest wyłączona.
Przeciwnie, należy przyjąć, że wybór jednego ze zbiegających się roszczeń
pozostawiony został uprawnionemu, który – dokonując wyboru – musi jednak
wybrać całość skutków prawnych danej normy. Do powstania odpowiedzialności
kontraktowej nie wystarczy – jak wiadomo – nie wykonanie lub nienależyte
wykonanie zobowiązania z przyczyn, za które dłużnik odpowiada, konieczna jest
ponadto szkoda, będąca normalnym następstwem nie wykonania lub nienależytego
10
wykonania zobowiązania (art. 471 w związku z art. 361 k.c.). W odniesieniu do
wynajmującego, względem którego najemca nie wykonał obowiązku
przewidzianego w art. 675 § 1 k.c., oznacza to, że musi on wykazać, że na skutek
nie zwrócenia mu w terminie przedmiotu najmu poniósł określony uszczerbek
w swym majątku. Co się zaś tyczy przedawnienia roszczenia odszkodowawczego
dochodzonego na podstawie art. 471 k.c., to zastosowanie znajduje tu przepis art.
118 k.c.
Z przytoczonych wyżej powodów Sąd Najwyższy na podstawie art. 393 12
k.p.c. oddalił kasację jako pozbawioną usprawiedliwionych podstaw.