Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 74/06
POSTANOWIENIE
Dnia 7 listopada 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
SSN Marek Sychowicz
w sprawie z powództwa S. S.
przeciwko P.W. i A. Ł.
o ochronę dóbr osobistych,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 7 listopada 2006 r.,
zażalenia pozwanych
na postanowienie Sądu Apelacyjnego w [..]
z dnia 7 czerwca 2006 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 7 czerwca 2006 r. odrzucił apelację
wniesioną przez pełnomocnika pozwanych P. W. i A. Ł. od wyroku Sądu
Okręgowego w W. z dnia 12 października 2004 r. z uwagi na nieusunięcie w
terminie braku formalnego apelacji poprzez złożenie pełnomocnictwa
potwierdzającego umocowanie do wniesienia tego środka odwoławczego (art. 373
k.p.c.). Sąd Apelacyjny uznał, że z przedstawionego - na jego żądanie -
pełnomocnictwa umocowanie takie nie wynika. Apelacja wniesiona bowiem została
20 maja 2005 r., skarżący zaś udzielili pełnomocnictwa do działania przed Sądem
drugiej instancji w dniu 21 maja 2005 r.
W zażaleniu na powyższe postanowienie pozwani […] wnieśli o jego
uchylenie zarzucając Sądowi Apelacyjnemu dokonanie wadliwej oceny, iż treść
przedstawionego pełnomocnictwa nie zawierała umocowania do sporządzenia i
wniesienia apelacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażaleniu nie można odmówić słuszności.
U podstaw zaskarżonego postanowienia legło zapatrywanie, że do
wniesienia apelacji nie jest uprawniony pełnomocnik legitymujący się dokumentem
pełnomocnictwa, z którego wynika, iż w terminie przewidzianym do wniesienia
środka zaskarżenia pełnomocnik ten nie był umocowany do reprezentowania
strony. Pogląd ten trzeba jednak uznać za nieuprawniony.
Kwestia znaczenia daty wskazanej w dokumencie pełnomocnictwa
procesowego dla oceny skuteczności samego umocowania pełnomocnika do
działania w imieniu mocodawcy była już podejmowana w judykaturze.
Zagadnieniem tym zajmował się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 10 lipca
2003 r., III CZP 54/03 (Prok. i Pr. 2004/4/33) podkreślając, że na gruncie przepisów
kodeksu postępowania cywilnego nie można utożsamiać samego aktu udzielenia
pełnomocnictwa z pisemnym jego udokumentowaniem. Od udzielenia
pełnomocnictwa należy zatem odróżnić jego wykazanie przed sądem. Nie może
ulegać wątpliwości, że dokument pełnomocnictwa nie ma znaczenia
3
konstytutywnego, a znaczenie takie ma jedynie udzielenie pełnomocnictwa
(w dowolnej formie).
Zachowanie terminu wniesienia pisma procesowego nie jest uzależnione od
daty jego sprzędzenia (art. 126 k.p.c., art. 165 § 2 k.p.c.). Dokument
pełnomocnictwa nie jest oczywiście pismem procesowym. Nie ma jednak żadnych
przesłanek usprawiedliwiających stawianie mu wymagania opatrzenia datą. Innym
słowy, pominięcie daty na pełnomocnictwie nie może być poczytywane za brak
formalny w rozumieniu art. 130 k.p.c. Oznacza to, że przesłanki zastosowania
sankcji przewidzianej w art. 373 w zw. z art. 370 k.p.c. nie stanowi sam fakt
opatrzenia dokumentu pełnomocnictwa data późniejszą od daty wniesienia przez
pełnomocnika środka odwoławczego.
Skład orzekający w pełni aprobuje powyższe stanowisko i przytoczoną
w jego uzasadnieniu argumentację. W konsekwencji podziela trafność zarzutu
skarżących kwestionującego odmienne zapatrywanie Sądu Apelacyjnego.
Z tych też względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 3941
§ 3 k.p.c. w zw.
z art. 39815
§ 1 k.p.c. orzekł, jak w sentencji.
db