Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III PK 44/09
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 listopada 2009 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Kazimierz Jaśkowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jerzy Kwaśniewski
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
w sprawie z powództwa K. H.
przeciwko B. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.
o odszkodowanie, wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, ustalenie
istnienia stosunku pracy, sprostowanie świadectwa pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 13 listopada 2009 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w L.
z dnia 3 lutego 2009 r.,
1. prostuje zaskarżony wyrok w ten sposób, że w miejsce
słów " apelacji pozwanego" wpisuje słowa " apelacji powoda";
2. oddala skargę i zasądza od powoda na rzecz pozwanego
kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania
kasacyjnego.
2
U z a s a d n i e n i e
Powód K. H. w sprawie przeciwko B. Sp. z o.o. w W. o odszkodowanie,
wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, ustalenie istnienia stosunku
pracy i sprostowanie świadectwa pracy wniósł skargę kasacyjną od wyroku Sądu
Okręgowego w L. z dnia 3 lutego 2009 r. Zaskarżonym wyrokiem oddalono jego
apelację od wyroku Sądu Rejonowego w L. z dnia 29 sierpnia 2009 r.,
oddalającego powództwo.
Sąd Okręgowy podzielił ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu
Rejonowego. Powód był zatrudniony u pozwanej jako inspektor nadzoru od 15
stycznia 2004 r. do 31 marca 2007 r. Przedmiotem postępowania w zakresie
objętym skargą kasacyjną, są dwie grupy roszczeń powoda.
Pierwsza z nich związana jest z charakterem stosunku pracy powoda i
rodzajem wykonywanej pracy. Sąd ustalił, że od marca do listopada 2004 r. powód
wykonywał pracę na podstawie umowy zlecenia zawartej z S. Sp. z o.o. w W.,
niezależnie od pracy wykonywanej na podstawie umowy o pracę zawartej z
pozwanym. Zdaniem powoda ta umowa zlecenia, która była wykonywana w tych
samych warunkach, co umowa o pracę była fikcyjna, a jej celem było obejście
przepisów o godzinach nadliczbowych. W tym zakresie powód żąda ustalenia, że z
pozwanym łączył go stosunek pracy i zasądzenia wynagrodzenia za pracę w
godzinach nadliczbowych. Te żądania zostały oddalone, gdyż umowa o pracę i
umowa zlecenia zostały zawarte z odrębnymi podmiotami prawnymi. Powód żądał
także zasądzenia wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, na innej
podstawie, za okres od grudnia 2004 r. do dnia rozwiązania umowy. To żądanie
zostało również oddalone, gdyż powód nie wykazał, że wykonywał pracę w
godzinach nadliczbowych w większym wymiarze niż ten, za który otrzymał
dodatkowe wynagrodzenie. Powód był zatrudniony w zadaniowym systemie czasu
pracy, otrzymywał comiesięczny ryczałt za 32 godziny nadliczbowe, a w 2006 r.
otrzymał ponadto wynagrodzenie za 116 dodatkowych godzin nadliczbowych.
Drugą grupę roszczeń powoda stanowią dwa roszczenia o odszkodowanie: z
tytułu mobbingu (art. 943
k.p.) i z tytułu rozwiązania przez powoda umowy o pracę
bez wypowiedzenia z winy pracodawcy (art. 55 § 11
k.p.). Pierwsze z tych
3
roszczeń zostało oddalone, gdyż powód nie udowodnił, że pozwany poddawał go
mobbingowi. Sąd Okręgowy stwierdził, że cechą mobbingu jest ciągłość
oddziaływania na pracownika przez pracodawcę, czego nie spełnia będąca
podstawą roszczenia powoda jednorazowa sprzeczka z przełożonym. Jako
podstawę rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia powód podał
niewypłacenie mu w pełnej wysokości wynagrodzenia za pracę w sierpniu,
wrześniu i październiku 2006 r. oraz w lutym 2007 r., nieprzestrzeganie norm
czasu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym oraz stosowanie przez
pracodawcę mobbingu przez uporczywe i długotrwałe niewypłacanie
wynagrodzenia za pracę w pełnej wysokości w celu poniżenia i ośmieszenia go
jako pracownika. W tym zakresie podstawą oddalenia powództwa był – w
ustalonym stanie faktycznym - brak przyczyny rozwiązania umowy przez powoda,
a także niezachowanie terminu jednego miesiąca od powzięcia wiadomości o
okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia (art. 55 § 2
k.p.).
W skardze kasacyjnej powód zarzucił naruszenie art. 22 § 11
k.p. w związku
z art. 56 i art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p. przez przyjęcie, że część swoich
zadań powód wykonywał na podstawie umowy zlecenia zawartej z innymi
podmiotami niż pozwany pracodawca. Jego zdaniem zawarcie tej umowy zlecenia
było niedopuszczalne, a wykonywanie przez niego wszystkich obowiązków
następowało w ramach stosunku pracy łączącego go z pozwanym. Skutkiem
błędnej kwalifikacji prawnej treści stosunku pracy powoda było naruszenie
przepisów o wynagrodzeniu za pracę w godzinach nadliczbowych, to jest art. 129
§1, art. 149 § 2 , art. 151 § 1 oraz art. 1511
§ 1 i 4 k.p. Naruszenie tych
przepisów polega także na bezpodstawnym stosowaniu ryczałtu za pracę w
godzinach nadliczbowych i zaniechaniu prowadzenia ewidencji czasu pracy
powoda, jako że nie wykonywał on stale pracy poza zakładem pracy. Przez 3
godziny dziennie pracował bowiem w siedzibie oddziału pozwanej Spółki.
Zdaniem skarżącego Sąd Okręgowy naruszył również art. 55 § 11
i § 2 k.p.
przez odmowę zasądzenia odszkodowania za rozwiązanie umowy o pracę bez
wypowiedzenia z winy pozwanego. Zostało to spowodowane błędnym przyjęciem
przez Sąd, że rozwiązanie nastąpiło po upływie terminu, podczas gdy jedną z
4
przyczyn rozwiązania było niewypłacenie wynagrodzenia za luty 2007 r., a
rozwiązania powód dokonał oświadczeniem złożonym 23 marca 2007 r., a więc
przed upływem miesiąca. Zarzut naruszenia art. 943
§ 1 k.p. skarżący wywodzi z
faktu przeproszenia go przez jego przełożonego na sali sądowej za jednorazową
sprzeczkę z czego wynika, że przyznał się on do ”czynności określonych jako
mobbing”. Zarzucono także – bez podania uzasadnienia – naruszenie art. 233 § 1
k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga kasacyjna jest nieuzasadniona.
Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Z tego względu – a także z
powodu braku uzasadnienia – nie może być rozpoznany zarzut naruszenia art. 233
§ 1 k.p.c., regulujący sposób oceny dowodów przez sąd. Sąd Najwyższy
związany jest ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego
orzeczenia (art. 39815
§ 2 k.p.c.).
Zgodnie z art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik
zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i
pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez
pracodawcę, a pracodawca – do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem, zaś
według art. 22 § 11
k.p. zatrudnienie w warunkach określonych w § 1 jest
zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej
przez strony umowy. Słuszne są twierdzenia skarżącego, że rodzaj pracy oraz
miejsce i sposób jej wykonywania na podstawie umowy zlecenia mogłyby
prowadzić do przyjęcia, że uzupełnia ona treść stosunku pracy łączącego powoda z
pozwanym. Przeszkodą do uznania tego poglądu jest niesporna okoliczność, że
umowa zlecenia była zawarta nie z pracodawcą, lecz z inną spółką, która
wypłacała powodowi wynagrodzenie za pracę świadczoną na jej rzecz na
podstawie tej umowy. Do oceny zasadności omawianego roszczenia, skierowanego
do pozwanego pracodawcy, nie ma znaczenia, czy umowa łącząca powoda z inną
5
spółką była umową zlecenia, czy też spełniała wymagania określone w art. 22 § 1
k.p. i dlatego w rzeczywistości powinna być zakwalifikowana jako umowa o pracę.
Ocena charakteru tej umowy nie może być przedmiotem niniejszej sprawy, gdyż ta
inna spółka nie występuje w niej jako podmiot pozwany.
Następstwem bezzasadności tego zarzutu jest odpadnięcie pierwszej
podstawy żądania wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, gdyż
praca świadczona na rzecz innej osoby prawnej nie może być podstawą żądania
zapłaty od pracodawcy. Także nie jest uzasadnione żądanie wynagrodzenia za
pracę w godzinach nadliczbowych wywodzone z art. 1511
§ 4 w związku z art. 149
§ 2 k.p. Zgodnie z art. 1511
§ 4 k.p. w stosunku do pracowników wykonujących
stale pracę poza zakładem pracy wynagrodzenie wraz z dodatkiem, o którym mowa
w § 1 (czyli za pracę w godzinach nadliczbowych), może być zastąpione
ryczałtem, którego wysokość powinna odpowiadać przewidywanemu wymiarowi
pracy w godzinach nadliczbowych, zaś art. 149 § 2 k.p. zwalnia wtedy pracodawcę
z obowiązku prowadzenia ewidencji czasu pracy. W skardze kasacyjnej
niewłaściwie zinterpretowano wymóg „stałego” wykonywania pracy poza
zakładem pracy. Wymóg „stałości” nie jest równoważny z wymogiem, aby praca
była wykonywana poza zakładem „bez przerwy”, czy też „wyłącznie”, jak to rozumie
skarżący. Częściowe wykonywanie pracy w zakładzie nie jest przeszkodą do
stosowania powołanych przepisów. Wystarczy, że są to powtarzające się,
zaplanowane okresy pracy poza zakładem pracy.
Powołany jako podstawa skargi przepis art. 943
§ 1 k.p. stanowi, że
pracodawca jest obowiązany przeciwdziałać mobbingowi. W sprawie nie zostało
ustalone, aby pozwany stosował mobbing wobec powoda, a zatem nie mógł być
naruszony przepis nakazujący pracodawcy przeciwdziałania mobbingowi. Nie
zostały także naruszone przepisy regulujące rozwiązanie umowy o pracę bez
wypowiedzenia z winy pracodawcy. Jak wynika z art. 55 § 2 w związku z art. 52
§ 2 k.p., rozwiązanie umowy o pracę z winy pracodawcy nie może nastąpić po
upływie miesiąca od uzyskania przez pracownika wiadomości o okoliczności
uzasadniającej rozwiązanie. Ten zarzut skargi mógłby być uzasadniony, gdyby
ostatnie zachowanie pracodawcy stanowiące podstawę do rozwiązania umowy
6
nastąpiło w końcu lutego 2007 r., albowiem powód rozwiązał umowę
oświadczeniem z dnia 23 marca 2007 r. Rozważania na temat zachowania
omawianego terminu są jednak bezprzedmiotowe i Sąd zbędnie, a przy tym
rzeczywiście błędnie, odniósł się do tego zagadnienia. Z ustaleń faktycznych
wynika bowiem, że w ogóle nie było żadnej przyczyny, która mogłaby uzasadniać
rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z winy pracodawcy.
Z tych względów orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 350 § 1 i 3,
art. 39814
i art. 98 k.p.c.