Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III SW 74/10
POSTANOWIENIE
Dnia 20 lipca 2010 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Teresa Flemming-Kulesza (przewodniczący)
SSN Katarzyna Gonera
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
po rozpoznaniu w dniu 20 lipca 2010 r.
sprawy z protestu A. S., M. C.
z udziałem Państwowej Komisji Wyborczej, Prokuratora Generalnego
przeciwko wyborowi Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej
postanawia:
pozostawić protest bez dalszego biegu.
U z a s a d n i e n i e
A. S. i M. C. wniosły protest przeciwko wyborowi Prezydenta
Rzeczypospolitej w obwodach wyborczych zorganizowanych na terenie domów
pomocy społecznej, prowadzonych dla osób niepełnosprawnych intelektualnie na
terenie całego kraju – w których brały udział osoby niepełnosprawne intelektualnie i
upośledzone umysłowo w stopniu znacznym i głębokim, a także w stanie głębokiej
demencji, w tym z powodu dopuszczenia się przestępstwa przeciwko wyborom.
Pensjonariusze domów pomocy społecznej niepełnosprawni intelektualnie z
wskazanych przyczyn nie mają bowiem możliwości świadomego i swobodnego
podjęcia decyzji i wyrażenia woli. W sytuacji braku możliwości zrozumienia
znaczenia wykonywanej czynności wyłączona jest możliwość swobodnego,
nieskrępowanego wyboru zachowania. Wykorzystywanie całkowitej
2
nieświadomości pensjonariuszy, co do sytuacji w jakiej się znaleźli, jest
przestępstwem przeciwko wyborom.
Państwowa Komisja Wyborcza w odniesieniu do protestu zauważyła, że
ograniczenia prawa głosowania są jasne i precyzyjne (art. 62 ust. 2 Konstytucji oraz
art. 3 ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej). Organy
sporządzające spisy wyborców oraz organy wyborcze nie mają prawa badania
stanu psychicznego wyborcy. Natomiast protest nie wskazał dowodów, iżby doszło
z tej przyczyny do instrumentalnego traktowania i wykorzystania głosu wyborcy.
Prokurator Generalny wniósł o wydanie postanowienia zawierającego opinię,
że zarzut protestu jest bezzasadny.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wniesiony protest u samych podstaw oparty jest na błędnych założeniach i
dlatego został pozostawiony bez dalszego biegu.
Niemożliwa jest odmowa czynnego prawa wyborczego osobom, które nie
zostały ubezwłasnowolnione prawomocnym orzeczeniem sądowym lub pozbawione
praw publicznych albo wyborczych (art. 62 ust. 2 Konstytucji i art. 3 ustawy z 27
września 1990 r. o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej). Chodzi wszak o
wyjątek od podstawowego prawa wyborczego, którego granice są ściśle określone.
Brak jest podstaw aby przyjmować, iż prawo to nie przysługuje niektórym
wyborcom także z innych przyczyn. Nie ma ku temu podstaw prawnych, niezależnie
od tego, że byłaby to ocena dyskrecjonalna, gdyż zależna od wskazanych w
proteście sytuacji faktycznych (a nie prawnych) wyborców. Wszelkie
relatywizowanie i jakiekolwiek próby różnicowania ocen są tu niedopuszczalne. Bez
znaczenia jest więc stan zdrowotny wyborcy, jego sprawność psychofizyczna czy
położenie faktyczne, dopóki nie zostanie ubezwłasnowolniony albo pozbawiony
praw publicznych prawomocnym orzeczeniem sądu.
Nie jest też uprawnione poszukiwanie podstawy prawnej w przepisach prawa
cywilnego o wadach oświadczenia woli (art. 82 k.c.) albo o nieważności czynności
prawnej (art. 58 k.c.). Czym innym jest sfera podstawowych wolności oraz praw
politycznych i czym innym prawo prywatne (cywilne). Konstytucyjne prawo
wybierania i jego realizacja przez wyborcę nie stanowi oświadczenia woli
składającego się na czynność prawną prawa cywilnego (art. 60 i nast. k.c.).
3
Przepisy dotyczące wad oświadczenia woli z art. 82 k.c. i następne dotyczą woli
jako elementu czynności prawnej. Nie mają zastosowania do oceny woli wyborcy
wyrażanej w głosowaniu. Również tylko na gruncie cywilnej czynności prawnej
możliwe jest stwierdzenie jej nieważności na podstawie art. 58 k.c. Proponowane w
proteście rozwiązanie o stosowaniu przepisów o nieważności oświadczenia woli
według art. 82 k.c. czy o stwierdzeniu nieważności czynności prawnej na podstawie
art. 58 k.c. jest niedopuszczalne. Nie pozwala na to prawo wybierania jasno
określone w Konstytucji i w ustawie o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej
Polskiej. Przeciwna argumentacja protestu jest z nimi wyraźnie sprzeczna. Skoro
zakres ograniczenia prawa wybierania jest precyzyjnie określony, to tracą również
na znaczeniu argumenty łączone z wskazaniem na potrzebę zastosowania klauzuli
zasad współżycia społecznego. Upadają zatem wszystkie dalsze kwestie dotyczące
weryfikacji (kontroli) czy wyborca ze względu na jego stan psychofizyczny mógł
oddać głos w wyborach zgodnie z jego wolą.
Innymi słowy wniesiony protest wyborczy pozostaje poza zakresem
przedmiotowym ustawy o wyborze Prezydenta Rzeczypospolitej, gdyż nie dotyczy
naruszenia jej przepisów. Protest poszukuje negatywnej regulacji prawnej, której w
tej ustawie nie ma. Protest z tej przyczyny nie może być więc oparty na przepisie
art. 72 ust. 1 ustawy i dlatego jest niedopuszczalny.
Negatywna ocena odnosi się również do zarzutu popełnienia przestępstwa
przeciwko wyborom, gdyż - ze względu na wymagany od wnoszącego protest reżim
sformułowania zarzutów, przedstawienia oraz wskazania dowodów określony w art.
73 ust. 3 ustawy – nie wystarcza tu poprzestanie na ogólnej ocenie, zamkniętej w
stwierdzeniu, że „wykorzystywanie całkowitej nieświadomości pensjonariuszy, co
do sytuacji, w jakiej się zaleźli, jest przestępstwem przeciwko wyborom”. Konieczne
byłoby bowiem wskazanie indywidualnej (konkretnej) osoby, z sytuacją której
można by było łączyć lub podejrzewać popełnienie przestępstwa przeciwko
wyborom (art. 248-251 Kodeksu karnego). Tego zaś w proteście brak.
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 72 ust. 1 w
związku z art. 73 ust. 2 oraz art. 74 ust. 1 ustawy o wyborze Prezydenta
Rzeczypospolitej Polskiej.
4