Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 8/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 czerwca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tomasz Grzegorczyk (przewodniczący)
SSN Eugeniusz Wildowicz
SSA del. do SN Dariusz Czajkowski (sprawozdawca)
Protokolant Ewa Oziębła
w sprawie A. J.
oskarżonej z art. 216 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 5 czerwca 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela prywatnego
od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 1 lipca 2013 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w O.
z dnia 30 maja 2012 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w W. do ponownego
rozpoznania,
2. zarządza zwrot na rzecz oskarżycielki prywatnej A.
J. wniesionej przez nią opłaty od kasacji.
UZASADNIENIE
2
Prywatnym aktem oskarżenia A. J. oskarżona została o to, że w dniu 7
sierpnia 2008 r. w O. znieważyła słowami wulgarnymi oskarżycielkę prywatną A.
Ja.
Wyrokiem z dnia 30 maja 2012 r., Sąd Rejonowy w O. na podstawie art.
66 § 1 k.k. i art. 67 § 1 k.k. postępowanie karne przeciwko oskarżonej A. J.
warunkowo umorzył na okres 1 roku próby, zaś na podstawie art. 67 § 3 k.k. w
zw. z art. 39 pkt 7 k.k. orzekł od oskarżonej na rzecz Funduszu Pomocy
Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w
kwocie 300 złotych.
Po rozpoznaniu apelacji obrońcy oskarżonej od powyższego orzeczenia,
Sad Okręgowy wyrokiem z dnia 1 lipca 2013 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten
sposób, że A. J. uniewinnił od popełnienia zarzucanego jej czynu.
Kasację od tego wyroku Sądu Okręgowego wniósł pełnomocnik
oskarżycielki prywatnej, zarzucając temu orzeczeniu rażące naruszenie prawa
procesowego, które miało wpływ na treść wyroku, polegające na obrazie
przepisów:
- art. 7 k.p.k., poprzez dokonanie oceny dowodów w postaci zapisu na płycie CD,
zeznań świadka P. S. oraz zeznań oskarżycielki prywatnej w sposób sprzeczny
ze wskazaniami wiedzy, doświadczenia życiowego oraz zasadami prawidłowego,
logicznego rozumowania, pomimo iż są one konsekwentne, spójne i wzajemnie
się uzupełniają,
- art. 193 § 1 k.p.k. oraz art. 194 k.p.k. poprzez orzeczenie, iż zapis znajdujący
się na płycie CD utworzony został w dniu 2 sierpnia 2008 roku pomimo, iż do
stwierdzenia tej okoliczności istotnej dla rozpoznania sprawy wymagane są
wiadomości specjalne.
Podnosząc te zarzuty, pełnomocnik wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest zasadna w zakresie pierwszego z zarzutów postawionych
zaskarżonemu rozstrzygnięciu, w którym pełnomocnik oskarżycielki prywatnej
3
zakwestionował, poprzez argument rażącej obrazy art. 7 k.p.k., sposób oceny
dowodów, dokonanej przez Sąd odwoławczy. Trafne i ugruntowane również
najnowszym orzecznictwem, wskazanym zresztą w uzasadnieniu skargi, jest
stanowisko, że Sądowi ad quem można w postępowaniu kasacyjnym stawiać
zarzut obrazy przepisu art. 7 k.p.k. w sytuacji, gdy wydaje on orzeczenie o
charakterze reformatoryjnym i czyni własne ustalenia faktyczne (patrz też
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 2013 r., sygn. akt V K.K.
295/12, LEX nr 1277797).
W realiach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy dokonał odmiennych ocen i
ustaleń od tych, które posłużyły Sądowi I instancji za podstawę rozstrzygnięć
zawartych w jego wyroku. Po pierwsze, w oparciu o zapisy nagrania na płycie
CD przyjął, że miały one miejsce nie w dniu 7 sierpnia 2008 r., a kilka dni
wcześniej – 2 sierpnia 2008 r. Po drugie, zakwestionował wiarygodność zeznań
świadka P. S., odwołując się do pierwszych relacji oskarżonej, kiedy ta podczas
przesłuchania na Komisariacie Policji w O. miała stwierdzić, że ,,(…) nie było
innych świadków zdarzenia oprócz niej” (patrz str. 3 uzasadnienia wyroku Sadu
Okręgowego).
Zarówno pierwszy, jak i drugi dowód został oceniony przez Sąd
odwoławczy z rażącym naruszeniem reguł, określonych w art. 7 k.p.k., co trafnie
w kasacji wypunktował pełnomocnik. Jeśli chodzi o datę sporządzonego
nagrania, to do jej kategorycznego ustalenia – a takie ustalenie poczynił Sąd ad
quem – nie może służyć zapis na pliku określający czas jego powstania. Rację
ma Autor kasacji wskazując, że nośnik z zapisem na płytę CD miał charakter
wtórny, gdyż oryginał nagrania został sporządzony na dyktafonie i do
zniekształcenia czasu jego powstania mogło przecież dojść w wyniku błędnie
ustawionej daty na urządzeniu nagrywającym, bądź tez przegrywającym. Po
wtóre, zasadnie w uzasadnieniu kasacji wskazuje się, że Sąd Okręgowy
kwestionując ten dowód nie wskazał, jaki cel przyświecałby oskarżycielce w
kilkudniowym przesunięciu daty zaistniałego zdarzenia, skoro tego typu
manipulacja byłaby zupełnie obojętna dla istoty odpowiedzialności oskarżonej,
nie wspominając już o zupełnym braku racjonalności takiej manipulacji, która w
sposób zasadniczy podważałaby wiarygodność strony oskarżającej.
4
Również nie można zaakceptować, w kontekście wymogów określonych w
art. 7 k.p.k., sposobu, w jaki Sąd Okręgowy zrelacjonował zeznania świadka P.
S. Dokonując oceny tego dowodu, Sąd ad quem wypaczył rzeczywiste
wypowiedzi oskarżycielki, w stosunku do tych, które ona wyartykułowała. Poza
wskazywaną w kasacji odmiennością, przytoczyć należy fragment zeznań A. Ja.
złożonych w Komisariacie Policji w dniu 25 sierpnia 2008 r. (K.224-225 akt),
kiedy stwierdziła ona ,,Ja nie potrafię podać świadków wypowiadania gróźb
wobec mnie przez A. J., ale jak wspomniałam w zawiadomieniu, posiadam
nagraną groźbę na dyktafon…”.
Pomiędzy powyższymi stwierdzeniami, które padły z ust oskarżycielki, a
tymi, które zacytował Sąd Okręgowy bardziej w charakterze własnego wniosku,
a nie przytoczenia dosłownych jej relacji, jest zatem zasadnicza różnica
semantyczna i logiczna. Dlatego rację należy przyznać kasacyjnej argumentacji,
że wnioskowanie Sądu odwoławczego, jakoby już z samych zeznań A. Ja.
wynikało, że w dniu 7 sierpnia 2008 r. musiała ona wiedzieć, że P.S. słyszał
awanturę, nosiło cechy dowolności.
Z tego też powodu, z uwagi na podzielenie zarzutu obrazy przepisu art. 7
k.p.k., zaskarżony wyrok należało uchylić i sprawę przekazać Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postepowaniu odwoławczym. Nie
przesądzając wyniku tego postępowania i nie narzucając Sądowi ad quem
sposobu rozstrzygnięcia po ponownym rozpatrzeniu sprawy wskazać jedynie
należy na konieczność przestrzegania przez tenże Sąd zasady oceny dowodów,
wyrażonej przez powyższy przepis. Sąd ten będzie władny zdecydować, czy po
tylu latach od zdarzenia kasacyjny postulat o powołanie biegłego celem
ustalenia, z jakiej daty pochodzą dowodowe nagrania na dyktafonie, ma obecnie
sens tym bardziej, że urządzenia tego do sprawy nigdy nie zabezpieczono. Z
uwagi na zasadę ekonomii procesowej, wskazanym byłoby jednak, aby
dostrzegając ewentualną potrzebę uzupełnienia materiału dowodowego w tym
przeciągającym się postępowaniu, Sąd odwoławczy skorzystał z możliwości,
jaką daje unormowanie zawarte w art. 452 § 2 k.p.k.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak na wstępie.
O zwrocie opłaty od kasacji Sąd orzekł w oparciu o art. 527 § 4 k.p.k.
5