Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 679/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 czerwca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Anna Kozłowska
SSN Krzysztof Pietrzykowski
Protokolant Katarzyna Jóskowiak
w sprawie z powództwa M. W.
przeciwko P. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w G.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 25 czerwca 2014 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w L.
z dnia 30 kwietnia 2013 r.
1. oddala skargę kasacyjną,
2. zasądza od strony pozwanej na rzecz powódki kwotę
2700 zł (dwa tysiące siedemset) tytułem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 29 października 2012 r. Sąd Rejonowy w R. zasądził od
strony pozwanej P. spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. na
rzecz powódki M. W. kwotę 80 340 zł z ustawowymi odsetkami od 5 listopada 2010
r. oraz kwotę 11 234 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,
Sąd ten ustalił, że w dniu 18 października 2010 r. P. spółka z ograniczoną
odpowiedzialnością w W. złożyła M. W. prowadzącej działalność gospodarczą pod
firmą M. M. W., zamówienie na 3250 kartonów pomidorów. Pomidory zostały
dostarczone przez powódkę do magazynów pozwanej, a następnie - po otrzymaniu
świadectwa fitosanitarnego - zostały przepakowane do podstawionego przez
rosyjskiego kontrahenta samochodu typu chłodnia. Strona pozwana zakupione od
powódki pomidory sprzedała rosyjskiemu kontrahentowi M. z siedzibą w M.
Pomidory zostały przewiezione do odbiorcy przez rosyjskiego przewoźnika, który po
otrzymaniu towaru zakwestionował ich jakość, składając pisemną reklamację. W
dniu 15 grudnia 2010 r. działający w imieniu pozwanej spółki jej prokurent A. P.
złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy sprzedaży. Sąd wskazał, że pozwana
nie wykazała, aby zleciała powódce zapakowanie pomidorów do transportu w taki
sposób, aby wyeliminować ich mechaniczne uszkodzenia. Powódka po przekazaniu
pomidorów pozwanej nie miała wpływu na dalsze czynności wykonywane przez
pozwaną. Przede wszystkim nie miała wpływu na sposób magazynowania
pomidorów przed ich wysłaniem do Rosji, ich zapakowanie do transportu, wybór
przewoźnika, kontrolę prawidłowości wykonywanego przewozu. Nie była również
obecna przy odbiorze pomidorów przez rosyjskiego kontrahenta, nie uczestniczyła
w ich badaniu. Wobec powyższego dla oceny odpowiedzialności powódki
szczególnie istotny był wynik badania pomidorów w celu wystawienia świadectwa
fitosanitarnego. Sąd Rejonowy podkreślił, że świadectwo fitosanitarne jest
dokumentem stosownym w obrocie międzynarodowym. Wystawiający świadectwo
zaświadcza, że rośliny bądź owoce zostały poddane kontroli wizualnej lub
laboratoryjnej, zgodnie z odpowiednimi procedurami i są uważane za wolne od
organizmów kwarantannowych, określonych przez państwo importujące oraz
spełniają wymagania fitosanitarne państwa importu, w tym dotyczące objętych
3
przepisami organizmów niekwarantannowych oraz uznane za praktycznie wolne od
organizmów szkodliwych. Świadectwo to wskazywało na dobrą jakość pomidorów.
Sąd Rejonowy uznał roszczenie powódki za uzasadnione i na podstawie art. 535
k.c. uwzględnił powództwo.
Sąd Okręgowy w L. wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2013 r. oddalił apelację
strony pozwanej. Podzielił ustalenia faktyczne, których dokonał Sąd pierwszej
instancji oraz wyciągnięte na ich podstawie wnioski. Podniesione w apelacji zarzuty
uznał za nieuzasadnione. Stwierdził w prawdzie naruszenie art. 47912
§ 1 k.p.c.
poprzez dopuszczenie sprekludowanego dowodu w postaci pisma Głównego
Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa, jednakże uznał, że dowód ten nie ma
istotnego znaczenia w niniejszej sprawie. Po analizie materiału dowodowego
zgromadzonego w sprawie uznał, że z żadnego z dowodów nie wynika w sposób
niewątpliwy, że przyczyna tzw. mokrego gnicia pomidorów, istniała już w dacie ich
wydania przez powódkę do przewozu. Z tego względu odpowiedzialność powódki
na podstawie rękojmi została wyłączona na podstawie art. 559 k.c. i to na
kupującego przeszło ryzyko uszkodzenia towaru.
Skarga kasacyjna strony pozwanej została oparta na obu podstawach
określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c. W ramach podstawy naruszenia przepisów
postępowania skarżący zarzucił obrazę 386 § 1 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c., art. 382
oraz art. 227, art. 217 § 2 w zw. z art. 231 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art. 245 i art.
244 w zw. z art. 227 oraz art. 217 § 1 i 2 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art. 129 w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c., art. 47912
§ 1 w zw. z art. 227 i art. 217 § 1 i 2 w zw. z art. 391
§ 1 k.p.c. oraz art. 385 w zw. z art. 386 k.p.c., a w ramach podstawy naruszenia
prawa materialnego podniósł obrazę art. 559 w zw. z art. 6 k.c., art. 559 w zw. z art.
556 § 1 k.c., art. 556 § 1, art. 560 § 1 k.c., art. 535 w zw. 481 § 1 i 2 k.c. W oparciu
o te zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy
Sądowi Okręgowemu w L. do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W ramach podstawy naruszenia przepisów postępowania skarżący zarzucił
między innymi naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w wyniku błędnego przyjęcia przez
Sąd Okręgowy, że Sąd pierwszej instancji wnikliwie ocenił materiał dowodowy.
4
Tak sformułowany zarzut nie mógł stanowić uzasadnionej podstawy kasacyjnej.
Zgodnie bowiem z art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być
zarzuty kwestionujące ustalenia faktyczne oraz zarzuty kwestionujące ocenę
wiarygodności i mocy dowodów.
Wymaga nadto podkreślenia, że zarzuty naruszenia przepisów
postępowania mogą być podstawą skargi kasacyjnej jedynie wówczas, gdy
uchybienie przepisom postępowania mogło mieć istotny wpływ na wynik
postępowania (art. 3983
§ 2 k.p.c.). Wynika stąd konieczność odpowiedniego
zredagowania każdego z zarzutów naruszenia przepisów postępowania, poprzez
wskazanie, jaki wpływ na sposób rozstrzygnięcia sprawy miały zarzucane przez
skarżącego uchybienia procesowe. Skarga kasacyjna strony pozwanej nie spełnia
tego wymogu. Skarżący ograniczył się w niej do ogólnikowego sformułowania,
że zarzuca „naruszenie przepisów postępowania, które miały istotny wpływ na
wynik sprawy". Tymczasem zarzut dotyczący np. naruszenia art. 227 k.p.c. w zw.
z art. 217 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego z zeznań świadków T. A.
i A. Ł. powinien wskazywać, jakie znaczenie dla wyniku sprawy miałoby
przesłuchanie tych świadków przez Sąd. W skardze kasacyjnej strony pozwanej
brak jest takich elementów. Z tych względów podstawa kasacyjna związana z
zarzutami naruszenia przepisów postępowania była nieuzasadniona.
Skarga kasacyjna była nieuzasadniona także w pozostałym zakresie. Strona
powodowa dochodziła należności za pomidory sprzedane stronie powodowej. Nie
budziła wątpliwości treść umowy łączącej strony oraz wysokość zobowiązania
strony powodowej. Istota sporu sprowadzała się do oceny, czy strona pozwana
skutecznie odstąpiła od umowy na podstawie przepisów o rękojmi, z uwagi na
wadę sprzedanych jej pomidorów, istniejącą w chwili wykonania zobowiązania
przez stronę powodową. Sąd Okręgowy przyjął, że strona pozwana nie wykazała
aby wada tkwiła w sprzedanym jej towarze i powstała później konieczność ich
utylizacji zwalniała stronę pozwaną z obowiązku zapłaty. W skardze kasacyjnej
strona pozwana zarzuciła błędną wykładnie art. 559 i art. 6 k.c. co do rozkładu
ciężaru dowodu w tym zakresie. Formułując ten zarzut skarżąca pomija jednak,
że w rozpoznawanej sprawie przedmiotem oceny nie jest wyłącznie umowa
sprzedaży łącząca strony. Po jej wykonaniu strona pozwana zawarła kolejną
5
umowę sprzedaży pomidorów kontrahentowi rosyjskiemu i jest w sprawie
bezsporne, że wada towaru została ujawniona dopiero przy wykonywaniu drugiej
z umów. Istotne jest zatem nie samo wystąpienie wady towaru, ale ustalenie chwili
jej powstania. Na stronie powodowej nie mogły zaś spoczywać obowiązki
dowodowe związane ze sposobem wykonania umowy, której nie była stroną.
Obciążał ją zatem jedynie obowiązek wykazania, że pomidory w chwili
dostarczenia ich do magazynów strony pozwanej były odpowiedniej jakości,
zgodnie z umową łączącą strony. Strona pozwana niezasadnie zarzuciła, że Sąd
Okręgowy oceniając materiał dowodowy dotyczący stwierdzonej wady pomidorów
dostarczonych przez stronę powodową zastosował wyłącznie kryterium
normatywno-techniczne, odwołując się do świadectwa fitosanitarnego
wystawionego w związku z wywozem pomidorów za granicę. Z tego świadectwa
wynikało, że jakość pomidorów zezwala na ich przewiezione do Rosji. Nie był to
jednak jedyny dowód wskazujący na ich jakość w chwili dostawy do magazynu
strony pozwanej. Sąd pierwszej instancji dopuścił w sprawie dowód z opinii
instytutu naukowo - badawczego, która nie wskazała jednoznacznie na źródło
powstania zakażenia pomidorów. Według oceny instytutu choroba pomidorów
mogła mieć różne przyczyny i nie musiała ona wynikać z przyczyny istniejącej już
w chwili dostarczenia pomidorów przez stronę powodową. Strony w umowie nie
przewidziały, że wówczas mają być one poddane szczegółowym badaniom.
Ograniczyły się do dokonania oględzin dostarczonego towaru. Zeznania osób,
które widziały pomidory przywiezione do magazynu strony pozwanej, w tym osoby
wystawiającej świadectwo fitosanitarne, nie dawały zaś podstaw do
kwestionowania ich jakości. W tym stanie rzeczy należy przyjąć, że strona
powodowa wykazała, że wykonała swoje zobowiązanie w sposób należyty. Dalej
idące obowiązki dowodowe, jak wyżej wskazano, nie obciążały strony powodowej.
Dochodząc należności za pomidory dostarczone stronie pozwanej nie miała ona
potrzeby wykazywania z jakich powodów pomidory uległy zepsuciu w trakcie
transportu do Rosji. Jeżeli strona pozwana twierdziła, że było to wynikiem wady
istniejącej już w chwili wykonania umowy przez stronę powodową, to ciężar
dowodu w tym zakresie spoczywał na stronie pozwanej. W sytuacji, kiedy strona
pozwana tego nie wykazała, prawidłowa była ocena Sądu Okręgowego, że nie
6
miała ona podstaw do odstąpienia od umowy ze stroną powodową.
Nieuzasadnione były zatem zarzuty naruszenia art. 556 § 1 k.c., art. 560 § 1 k.c.
i art. 535 k.c. w zw. z art. 481 k.c.
Z przyczyn wyżej wskazanych skarga kasacyjna była pozbawiona
uzasadnionych podstaw i podlegała oddaleniu na podstawie art. 39814
k.p.c.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c.
w zw. z art. 391 i 39821
k.p.c.