Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 175/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 4 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Skoczkowska (przewodniczący)
SSN Przemysław Kalinowski
SSA del. do SN Dariusz Czajkowski (sprawozdawca)
Protokolant Anna Kowal
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej,
w sprawie M. Z.
o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niewątpliwie niesłuszne tymczasowe
aresztowanie
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 4 listopada 2014 r.,
kasacji, wniesionej przez pełnomocnika wnioskodawcy
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 28 listopada 2013 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w P.
z dnia 6 września 2013 r.,
1) uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania;
2) zarządza zwrot opłaty od kasacji w kwocie 750 zł
(siedemset pięćdziesiąt) wniesionej przez wnioskodawcę M. Z.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 6 września 2013 r. Sąd Okręgowy w P; oddalił wniosek M.
Z. o zasądzenie na jego rzecz odszkodowania i zadośćuczynienia za niewątpliwie
niesłuszne tymczasowe aresztowanie jego osoby na podstawie postanowienia
Sądu Okręgowego w P. z dnia 12 lutego 2009 r., sygn. akt … 2587/07.
Po rozpoznaniu apelacji od tego orzeczenia, wniesionej przez
pełnomocnika wnioskodawcy, wyrokiem z dnia 28 listopada 2013 r., Sąd
Apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżone rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego.
Kasację od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego wniósł pełnomocnik M.
Z. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:
1) rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ
na treść orzeczenia- a mianowicie art. 433 § 2 k.p.k. oraz art. 457 § 3
k.p.k. poprzez nie rozważenie i nie ustosunkowanie się przez Sąd II
instancji w uzasadnieniu skarżonego wyroku do wszystkich zarzutów
apelacji, co miało wpływ na treść wyroku,
2) rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ
na treść orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. polegające
na jednostronnej i wybiórczej ocenie przesłanek stosowania aresztu
tymczasowego, co doprowadziło Sąd Apelacyjny do uznania, odmiennie
niż Sąd Okręgowy, że stosowanie aresztu tymczasowego będąc zgodne z
przepisami rozdziału 28 k.p.k. nie może stanowić podstawy do zasądzenia
odszkodowania lub zadośćuczynienia, co z kolei spowodowało, że ocena
dowodów w świetle zaprezentowanych przez Sąd Apelacyjny poglądów
prawnych stanowi efekt nie swobodnej, lecz dowolnej oceny dowodów
oraz naruszenie zasad prawidłowego rozumowania i wskazań wiedzy,
3) rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ
na treść orzeczenia, a mianowicie art. 552 § 4 k.p.k., polegające na
błędnej wykładni tego przepisu i uznaniu, iż zastosowanie tymczasowego
aresztowania przez sędziów, uznanych za iudex suspectus przez Sąd
Najwyższy uwzględniający skargę kasacyjną, nie było niewątpliwie
niesłuszne,
4) rażące naruszenie przepisów prawa procesowego, mające istotny wpływ
na treść orzeczenia, a mianowicie art. 552 § 4 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.
3
w zw. z art. 434 § 1 zd. 1 k.p.k., polegające na uznaniu, odmiennie niż
Sąd I instancji, że zastosowane wobec wnioskodawcy tymczasowe
aresztowanie nie było niewątpliwie niesłuszne, co w efekcie doprowadziło
do naruszenia zakazu reformationis in peius,
5) rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, mające istotny wpływ
na treść orzeczenia, a mianowicie art. 41 ust. 5 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej w zw. z art. 91 ust. 2 Konstytucji
Rzeczypospolitej Polskiej, polegające na niezastosowaniu jako podstawy
orzekania w niniejszej sprawie art. 5 ust. 5 Konwencji o ochronie Praw
Człowieka i Podstawowych Wolności, w sytuacji, gdy, uznano, że wniosku
o odszkodowanie i zadośćuczynienie uwzględnić nie można na podstawie
art. 552 § 4 k.p.k.
W oparciu o powyższe zarzuty, pełnomocnik wniósł o uchylenie wyroku
Sądu Apelacyjnego z dnia 28 listopada 2013 r., utrzymującego w mocy wyrok
Sądu Okręgowego w P. z dnia 6 września 2013 r. w zaskarżonej części i
przekazanie sprawy właściwemu sądowi do ponownego rozpoznania.
W pisemnej odpowiedzi na kasację Prokurator Prokuratury Apelacyjnej
wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania. Stanowiska tego nie podzielił
występujący na rozprawie kasacyjnej Prokurator Prokuratury Generalnej, który
wniósł o oddalenie kasacji pełnomocnika jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasację należy uznać za zasadną w zakresie zarzutu podniesionego w jej
punkcie 4, ale jedynie w części, w której wskazano obrazę przez Sąd II instancji
przepisu art. 434 § 1 k.p.k. Nie mógł natomiast Sąd odwoławczy obrazić
wskazywanego również w tym zarzucie przepisu art. 552 § 4 k.p.k., ani tym
bardziej art. 518 k.p.k., odnoszącego się przecież do postępowania kasacyjnego,
skoro uznał, że tymczasowe aresztowanie nie było niewątpliwie niesłuszne. Takie
ustalenie nie pozwalało mu wręcz na zastosowanie art. 552 § 4 k.p.k., zatem o
naruszeniu tego przepisu nie mogło być mowy. Inną natomiast rzeczą jest, czy
Sądowi odwoławczemu takie ustalenie wolno było czynić, w kontekście przyjętych
przez Sąd a quo ocen, zawartych w uzasadnieniu jego wyroku i wyrażonej w art.
4
434 § 1 k.p.k. zasady reformationis in peius. Na pytanie to należy udzielić
odpowiedzi negatywnej. Sąd odwoławczy jest bowiem ograniczony w czynieniu
własnych ustaleń treścią wyżej wymienionego przepisu, który ma gwarancyjny
charakter. W sytuacji wniesienia środka odwoławczego wyłącznie na korzyść
oskarżonego, zakaz orzekania na jego niekorzyść oznacza, że sytuacja
oskarżonego w postępowaniu odwoławczym nie może ulec pogorszeniu w
jakimkolwiek zakresie - w tym również w sferze ustaleń faktycznych -
powodujących, lub tylko mogących powodować, negatywne skutki w jego sytuacji
prawnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lutego 2000 r., sygn. akt V KKN
137/99, OSNKW z 2000 r., z. 3 – 4, poz. 31, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2
kwietnia 1996 r., sygn. akt V KKN 4/96, LEX nr 25598). Tym samym, w sytuacji
braku środka odwoławczego na niekorzyść, sąd odwoławczy nie jest uprawniony
do zmiany ustaleń faktycznych i ocen prawnych stanowiących podstawę
zaskarżonego wyroku, pogarszających sytuację oskarżonego, choćby nawet
stwierdził, że ustalenia te i oceny były błędne. Wydaje się, że w realiach
przedmiotowej sprawy o regule tej, stanowiącej wyłom w zasadzie prawdy
materialnej określonej w art. 2 § 2 k.p.k., Sąd Apelacyjny zapomniał. Podnosząc w
uzasadnieniu swojego wyroku, iż „Sąd I instancji więc wcale nie ustalił, iż
zastosowanie tego tymczasowego aresztowania było niewątpliwie niesłuszne, jak
tego wymaga przepis art. 552 § 4 k.p.k.(…)” oraz że zawarte w uzasadnieniu
wyroku Sądu Okręgowego stwierdzenie, iż wykonywanie wobec M. Z.
tymczasowego aresztowania w okresie od godziny 11:10 dnia 18 lutego 2009 r.
do chwili przekazania go tego samego dnia funkcjonariuszom Służby Więziennej
było niewątpliwie niesłuszne stanowi „oczywiste nieporozumienie, czy wręcz
oczywistą omyłkę pisarską” (str. 20 uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego),
stanowi nadinterpretację stanowiska wyrażonego w sposób jednoznaczny przez
Sąd a quo. Sąd odwoławczy, w świetle nie budzącego kontrowersji brzmienia
przepisu art. 434 § 1 k.p.k., wobec braku apelacji oskarżyciela, nie mógł tego
stanowiska zastąpić swoim nawet wtedy, gdy się z nim nie godził. Sąd I instancji
dał bowiem jednoznacznie wyraz swojemu zapatrywaniu co do niewątpliwej
niesłuszności tymczasowego aresztowania od godziny 11: 10 dnia 18 lutego 2009
r. do chwili doprowadzenia skazanego tego samego dnia do odbycia kary.
5
Dowodzi tego nie tylko analiza językowa cytowanego wyżej sformułowania,
zawartego na str. 18 uzasadnienia wyroku, ale dalsza argumentacja (str. 18 – 19),
w której Sąd ten przeprowadza logiczny wywód, dlaczego - pomimo uznania
aresztowania w tym okresie za niesłuszne - brak jest podstaw do zasądzenia
zarówno odszkodowania (brak stwierdzonej szkody), jak i zadośćuczynienia
(wyrównanie krzywdy poprzez zaliczenie okresu aresztowania na poczet kary).
Tymczasem orzeczenie Sądu Apelacyjnego redukuje to wnioskowanie, gdyż
zakłada – odmiennie niż Sąd Okręgowy - zgodność z prawem pozbawienia
wolności M. Z. w dniu 18 lutego 2009 r. W konsekwencji tego stanowiska
konstatuje, że „(…) Sąd I instancji nie miał już obowiązku badać w niniejszym
postępowaniu czy wnioskodawca doznał jakiejkolwiek szkody lub krzywdy w
związku z pozbawieniem go wolności a tym samym nie miał obowiązku badania
zakresu tej szkody i krzywdy. To zaś dowodzi niezasadności zarzutu
apelacyjnego postawionego w punkcie III.” (str. 21 uzasadnienia wyroku).
Konsekwencją zatem odmiennych ustaleń, przyjętych przez Sąd ad quem wbrew
kierunkowi apelacji, było nierozpoznanie całości zwykłego wniesionego środka
odwoławczego. Naruszenie więc przez Sąd Apelacyjny reguły określonej w art.
434 § 1 k.p.k. w niewątpliwy sposób wpłynęło na brak odniesienia się do
wszystkich zarzutów apelacyjnych, co w rezultacie spowodowało, że pierwotne
uchybienie pociągnęło za sobą inne, w szczególności to opisane w pkt. 1 kasacji,
polegające de facto na obrazie art. 433 § 2 k.p.k.
Reasumując, naruszenie przez Sąd reguły reformationis in peius musiało
być uznane jako rażące naruszenie przepisu art. 434 § 1 k.p.k., w rozumieniu art.
523 § 1 k.p.k. Naruszenie to w sposób oczywisty mogło też mieć wpływ na treść
wyroku Sądu odwoławczego, skoro jego zaistnienie, poprzez przyjęcie
odmiennych, niekorzystnych w świetle kierunku apelacji założeń faktycznych i
ocen prawnych, ograniczyło rozpoznanie zarzutów apelacyjnych i wyeliminowało z
zakresu rozważań zagadnienie wystąpienia potencjalnej szkody i krzywdy, którą
wnioskodawca miał ponieść w okresie, gdy wedle ustaleń Sądu I instancji
tymczasowe aresztowanie było niewątpliwie niesłuszne. Przy ponownym
rozpoznaniu sprawy, Sąd Apelacyjny musi zatem uwzględnić tę część ustaleń
6
poczynionych przez Sąd Okręgowy i na ich bazie dokonać oceny zasadności
zarzutów zwykłego środka odwoławczego.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w wyroku.