Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 212/14
POSTANOWIENIE
Dnia 14 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Stępka
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 14 listopada 2014 r.,
sprawy J. P.
skazanego z art. 200 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.,
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w B.
z dnia 15 listopada 2013 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w S.,
z dnia 27 maja 2013 r.,
p o s t a n o w i ł
I. oddalić kasację obrońcy skazanego jako oczywiście
bezzasadną;
II. obciążyć skazanego J. P. kosztami sądowymi za
postępowanie kasacyjne.
UZASADNIENIE
J. P. został oskarżony o to, że w okresie od czerwca 2009 r. do sierpnia
2011 r. w S., co najmniej kilkakrotnie doprowadził małoletnią mającą poniżej 15 lat
D. S. do poddania się i wykonania innej czynności seksualnej, poprzez dotykanie jej
krocza, polecanie jej dotykania swojego członka, a więc oskarżono go o czyn z art.
200 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
2
Wyrokiem z dnia 27 maja 2013 r., Sąd Rejonowy w S., uznał oskarżonego P.
w ramach zarzucanego mu czynu za winnego tego, że w lipcu 2009 r. w S.,
działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, co
najmniej kilkakrotnie obcował płciowo z małoletnią mającą poniżej 15 lat D. S. i
doprowadził ją do poddania się oraz wykonania innej czynności seksualnej w ten
sposób, że dotykał ustami i językiem jej narządów rodnych, nakłonił ją do dotknięcia
językiem jego członka, ręką manipulował przy jej narządach rodnych, a także
nakłonił małoletnią aby masturbowała go – a więc uznano go za winnego
popełnienia występku z art. 200 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. - i za to skazano go na
karę 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności.
Wyrok ten został zaskarżony przez obrońcę oskarżonego, który na
podstawie art. 438 pkt 2 i 4 k.p.k. zarzucił Sądowi I instancji:
1/ obrazę przepisów postępowania mogącą mieć wpływ na treść orzeczenia, a
mianowicie:
- art. 7 k.p.k. poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego,
sprzeczną z zasadami prawidłowego i logicznego rozumowania oraz zasadami
doświadczenia życiowego, co mogło mieć wpływ na treść orzeczenia, wobec
dokonania przez Sąd I instancji błędnych ustaleń co do sprawstwa oskarżonego;
- art. 185a § 2 k.p.k. w zw. z art. 1 k.p.k. i art. 7 k.p.k., poprzez przesłuchanie
pokrzywdzonej przez Sąd w obecności matki, która w toku przesłuchania
podpowiadała córce i oparcie się na tych zeznaniach przez Sąd I instancji przy
ustalaniu stanu faktycznego;
- art. 185b § 1 k.p.k. w zw. z art. 185a § 1 i 2 k.p.k. poprzez przesłuchanie świadka
J. S., która w chwili składania zeznań nie miała ukończonych 15 lat bez udziału
biegłego psychologa, co uniemożliwiało zweryfikowanie zeznań małoletniego
świadka pod względem ich wiarygodności;
- art. 170 § 1 k.p.k. poprzez nieuzasadnione oddalenie wniosku dowodowego o
przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego grafologa na okoliczność sporządzenia
liściku przez pokrzywdzoną, przy jednoczesnym zakwestionowaniu przez nią daty
jego sporządzenia, co mogło mieć wpływ na treść orzeczenia w zakresie oceny
zeznań pokrzywdzonej pod względem ich wiarygodności oraz ustaleń faktycznych
co do sprawstwa oskarżonego;
3
2/ rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary wobec nie
przestrzegania przez Sąd kryteriów z art. 53 k.k.
W konkluzji obrońca oskarżonego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i
uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy
Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Alternatywnie obrońca wniósł o
zmianę zaskarżonego wyroku i obniżenie kary pozbawienia wolności do rozmiaru 2
lat i warunkowe zawieszenie jej wykonania.
Po rozpoznaniu tej apelacji, Sąd Okręgowy w B. wyrokiem z dnia 15
listopada 2013 r., utrzymał zaskarżony wyrok w mocy uznając apelację za
oczywiście bezzasadną.
Kasację od wyroku Sądu odwoławczego wniósł obrońca skazanego, który
zarzucił wyrokowi rażące i mające istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie
przepisów prawa materialnego oraz prawa procesowego, a mianowicie: 1/ art. 12
k.k. poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie;
2/ art. 6 k.p.k. w zw. z art. 6 ust. 1 i 3c Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i
Podstawowych Wolności, poprzez rażące naruszenie prawa oskarżonego do
obrony;
3/ art. 170 § 1 i 2 k.p.k. poprzez akceptację stanowiska Sądu pierwszej instancji
odnoszącego się do oddalenia wniosków dowodowych;
4/ art. 193 § 1 k.p.k., poprzez akceptację stanowiska Sądu pierwszej instancji
odnoszącego się do niezasięgnięcia opinii biegłego grafologa, pomimo
konieczności stwierdzenia okoliczności wymagających wiadomości specjalnych, a
mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy;
5/ art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k., poprzez naruszenie obowiązku dokładnego określenia
przypisanego oskarżonemu czynu;
6/ art. 74 § 1 k.p.k., poprzez przerzucenie na oskarżonego ciężaru dowodu i
wykazywania niewinności;
7/ art. 438 pkt 2 k.p.k., wobec nieuchylenia wyroku Sądu Rejonowego mimo obrazy
przez ten Sąd przepisów art. 170 § 1 i 2 k.p.k., art. 193 § 1 k.p.k., art. 6 k.p.k., art. 5
§ 1 i 2 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 74 § 1 k.p.k. oraz art. 424 § 1 k.p.k.;
8/ art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. oraz art. 434 § 1 k.p.k.
poprzez nienależyte rozważenie zarzutów zawartych w apelacji obrońcy i w
4
konsekwencji niewystarczające wskazanie powodów, dla których zostały one
uznane za nietrafne, co doprowadziło Sąd Okręgowy do zaakceptowania
wadliwego wyroku Sądu Rejonowego;
9/ art. 434 § 1 k.p.k. wskutek ustalenia wyłącznie niekorzystnych dla skazanego i
błędnych okoliczności w zakresie przesłanek orzeczenia bezwzględnej kary
pozbawienia wolności.
W konkluzji obrońca wniósł o uchylenie wyroków Sądów obydwu instancji i
przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
W pisemnej odpowiedzi na kasację Prokurator Prokuratury Okręgowej wniósł
o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Rozpoznając kasację Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja okazała się oczywiście bezzasadna, co skutkowało jej oddaleniem w
trybie określonym w art. 535 § 3 k.p.k. Krytycznie należy podnieść, że w
przedmiotowej sprawie skarga zmierzała do kolejnego zakwestionowania
prawidłowości dokonanej przez Sąd pierwszej instancji – i zaakceptowanej w pełni
w wyniku kontroli apelacyjnej przez Sąd odwoławczy – oceny materiału
dowodowego oraz ustaleń faktycznych. Zarzuty kasacyjne w znacznym stopniu
stanowią powielenie zarzutów apelacyjnych, podobnie jak i podniesione na ich
uzasadnienie argumenty. W rezultacie jej autor stara się doprowadzić do poddania
ocenie przez Sąd Najwyższy ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy.
Tymczasem postępowanie kasacyjne nie może stanowić powtórzenia
postępowania apelacyjnego i nie jest swego rodzaju trzecią instancją odwoławczą,
mającą służyć kolejnemu weryfikowaniu poprawności zapadłych orzeczeń w
sądach pierwszej i drugiej instancji. Nie jest bowiem funkcją kontroli kasacyjnej
kolejne, powielające kontrolę apelacyjną rozpoznawanie zarzutów stawianych pod
pozorem kasacji orzeczeniu sądu pierwszej instancji. Z istoty samej kasacji wynika
przecież, że w tym postępowaniu niedopuszczalne jest dokonywanie przez Sąd
Najwyższy ponownej oceny dowodów, czy też poprawności dokonanych ustaleń
faktycznych.
Pomimo przytoczenia dość obszernych zarzutów kasacyjnych, w
uzasadnieniu tego nadzwyczajnego środka zaskarżenia właściwie trudno doszukać
się ich rozwinięcia. Autor kasacji nie porusza w ogóle potencjalnego naruszenia
5
prawa materialnego, a mianowicie art. 12 k.k., wobec czego trudno odnieść się do
tego zarzutu, skoro nie wiadomo, na czym naruszenie to miałoby polegać.
Zasadniczo jedynym rozwiniętym zarzutem, kierowanym bezpośrednio do Sądu
odwoławczego jest zarzut dotyczący naruszenia art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3
k.p.k. Jednakże argumenty podniesione na jego uzasadnienie stanowią polemikę z
oceną zeznań pokrzywdzonej, zwłaszcza w kontekście zeznań jej rodziców. Bacząc
na standardy kontroli apelacyjnej nałożone przez kodeks postępowania karnego na
sądy odwoławcze uznać należy, że wyrok Sądu Okręgowego spełnia te kryteria w
całości. Uzasadnienie wyroku Sądu odwoławczego w części odnoszącej się
bezpośrednio do stawianych w apelacji zarzutów mieści się na blisko 12 stronach (s.
3 - 14 uzasadnienia), przy czym omawia kolejno i wyczerpująco każdy zarzut
apelacji. Reasumując trzeba stwierdzić, że niezasadny jest zarzut naruszenia przez
Sąd odwoławczy art. 457 § 3 k.p.k. i art. 433 § 2 k.p.k. Sąd Okręgowy rozważył
wszystkie zarzuty i wnioski podniesione w apelacji obrońcy oskarżonego i
wystarczająco umotywował swój stosunek do nich. Uzasadnienie wyroku Sądu
odwoławczego w pełni odpowiada wymogom określonym w art. 457 § 3 k.p.k. Nie
można utożsamiać faktu nie podzielenia zasadności podniesionego w apelacji
zarzutu z brakiem ustosunkowania się do niego. Należy przypomnieć, iż stopień
szczegółowości rozważań Sądu odwoławczego uzależniony jest od jakości oceny
dokonanej przez Sąd I instancji. Jeżeli ta ocena jest wszechstronna, pełna, logiczna
i wsparta zasadami doświadczenia życiowego, a więc odpowiada w pełni wymogom
nałożonym przez reguły z art. 7 k.p.k., to wówczas Sąd odwoławczy zwolniony jest
od drobiazgowego odnoszenia się do zarzutów apelacji, kwestionujących taką
ocenę. W takim wypadku wystarczające jest wskazanie głównych powodów nie
podzielenia zarzutów apelacji, a następnie odesłanie do szczegółów uzasadnienia
wyroku Sądu pierwszej instancji. Jakkolwiek jest rzeczą oczywistą, iż na Sądzie
odwoławczym ciąży obowiązek rozpoznania wszystkich wniosków i zarzutów
wskazanych w środku odwoławczym, nie oznacza to jednak bezwzględnego
wymogu szczegółowego umotywowania każdego argumentu. Jeżeli Sąd
odwoławczy podziela w pełni dokonaną przez Sąd I instancji ocenę dowodów,
może zaniechać szczegółowego odnoszenia się w uzasadnieniu swojego wyroku
do zarzutów apelacji, gdyż byłoby to zbędnym powtórzeniem argumentacji tego
6
sądu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2009 r., III KK 381/08, Lex
Nr 512100; postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 10 października 2007 r., III
KK 120/07, Lex Nr 322853; z dnia 2 sierpnia 2006 r., II KK 238/05, Lex Nr 193046).
Skoro w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji sporządził uzasadnienie swego
wyroku w taki sposób, iż w pełni odpowiadało wymogom z art. 424 § 1 k.p.k., nadto
zawiera ono pełną i rzetelną ocenę całokształtu zgromadzonego materiału
dowodowego, to Sąd odwoławczy nie miał potrzeby jeszcze bardziej
szczegółowego, niż to uczynił, odnoszenia się do wszystkich zarzutów apelacji.
W całości należy podzielić przyjętą przez Sądy obydwu instancji kwalifikację
prawną czynu przypisanego skazanemu, w tym również w zakresie ustalenia, iż
jego zachowanie stanowiło czyn ciągły w ujęciu art. 12 k.k., przy czym J. P. działał
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru i w krótkich odstępach czasu (s. 11
uzasadnienia Sądu I instancji).
Sąd odwoławczy odniósł się także w wystarczającym stopniu do zarzutów
apelacji dotyczących oceny zeznań pokrzywdzonej D. S. Rację ma prokurator
podnosząc w pisemnej odpowiedzi na kasację, że twierdzenia autora tej
nadzwyczajnej skargi, iż zeznania pokrzywdzonej na temat odczuć i doznań
związanych z zachowaniem skazanego są jej wymysłem i wytworem wyobraźni,
wynikające z trudnej sytuacji psychologicznej powstałej z uwagi na rozpad
małżeństwa jej rodziców, należy uznać za dość specyficzny sposób podważania ich
wiarygodności (s. 5 kasacji). Na stronach 8 – 10 uzasadnienia swego wyroku Sąd
odwoławczy wykazał, dlaczego należało w całości zaakceptować dokonaną przez
Sąd Rejonowy ocenę zeznań pokrzywdzonej, w tym również w części odnoszącej
się do zarzutu obrazy art. 185a § 2 k.p.k. Wobec obszerności tych argumentów
należy odesłać do nich podkreślając, że również Sąd Najwyższy je aprobuje. Brak
jest logicznych podstaw do wywodzenia, iż pokrzywdzona składała zeznania w
warunkach wyłączających swobodę jej wypowiedzi.
Z kolei w uzasadnieniu na stronach 11 – 12, Sąd Okręgowy odniósł się do
zarzutu naruszenia przepisu art. 185b § 1 k.p.k. w zw. z art. 185a § 1 i 2 k.p.k.,
wobec przesłuchania świadka J. S. bez udziału biegłego psychologa. Należy
zgodzić się z tym Sądem, że brak było podstaw do przesłuchania świadka z
udziałem psychologa, gdyż nie zachodziły wątpliwości co do jej stanu zdrowia
7
psychicznego. Nadto, świadek S. nie została przesłuchana w trybie w/w przepisów,
a zatem Sąd nie mógł ich obrazić. Podsumowując te rozważania należy tylko
zauważyć, że normy określone w art. 185a § 1 k.p.k. i art. 185b § 1 k.p.k. mają
charakter gwarancyjny i zabezpieczają nie interesy procesowe oskarżonego, ale
przede wszystkim małoletnich świadków. Przekroczenie granic swobody ocen i
wkroczenie w sferę dowolności tychże ocen nie może być wiązane z warunkami
przesłuchania świadka, a jedynie ze sposobem oceny zeznań, dokonanej przez sąd.
Brak jest także podstaw do uznania za słuszny zarzutu naruszenia art. 170 §
1 i 2 k.p.k. wobec oddalenia wniosku dowodowego o dopuszczenie opinii grafologa
dotyczącej listu sporządzonego przez pokrzywdzoną. Sąd I instancji oddalając ten
wniosek dowodowy na podstawie art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k. szczegółowo uzasadnił
swoją decyzję (k. 157). Do zarzutu podniesionego w tym zakresie w apelacji odniósł
się także Sąd Okręgowy na stronie 12 uzasadnienia. Należy zaaprobować
stanowisko, iż przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego grafologa było całkowicie
zbyteczne, skoro pokrzywdzona przyznała, iż list ten napisała. Trafnie też przyjął
Sąd I instancji, że data jego sporządzenia nie ma żadnego znaczenia w zakresie
odpowiedzialności skazanego.
Nie wiadomo też, na czym miałoby polegać w przedmiotowej sprawie
naruszenie przez Sąd odwoławczy art. 434 § 1 k.p.k., skoro Sąd ten nie zaostrzył
kary wymierzonej wobec skazanego przez Sąd Rejonowy, lecz utrzymał w mocy w
całości zaskarżony wyrok. Należy jedynie stwierdzić, iż Sąd Rejonowy uwzględnił
przy wymiarze kary wszystkie ustawowe kryteria i trafnie uznał, że sprawiedliwą i
słuszną jest kara bezwzględna pozbawienia wolności w rozmiarze 2 lat i 2 miesięcy
(s. 11 – 12 uzasadnienia). Również Sąd odwoławczy odniósł się do podniesionego
w tym zakresie zarzutu apelacji i w pełni zaaprobował stanowisko Sądu I instancji
podkreślając, że kara nie może być uznana za rażąco surową, skoro w swym
wymiarze zbliżona jest do dolnego ustawowego progu jej zagrożenia (s. 13 – 15
uzasadnienia).
Ponieważ obrońca skazanego zarzucał m.in., że przy wymiarze kary zostały
uwzględnione na niekorzyść oskarżonego jako przesłanki obciążające, okoliczności
należące do znamion przestępstwa, to niezależnie od argumentów podniesionych
w tym zakresie przez Sąd odwoławczy, należy dodatkowo podnieść, że jest to
8
chybione stanowisko. Oczywiście, ma rację obrońca, iż co do zasady, okoliczności
należące do znamion danego przestępstwa nie mogą być traktowane jako
okoliczności wpływające na zaostrzenie lub złagodzenie kary. Jednakże możliwe są
wyjątki od tej zasady. Mianowicie w sytuacji, gdy okoliczności takie podlegają
stopniowaniu co do ich nasilenia, jakości lub nagromadzenia, a więc zawierają
elementy , które różnią je na niekorzyść oskarżonego od okoliczności typowych,
mogą być przyjmowane jako okoliczności obciążające przy wymiarze kary mimo, że
należą do ustawowych znamion danego typu przestępstwa (por. wyroki Sądu
Najwyższego: z dnia 4 października 2013 r., IV KK 136/13, Lex Nr 1379930; z dnia
17 czerwca 2009 r., IV KK 27/09, Lex Nr 515556). Taka właśnie sytuacja wystąpiła
w przedmiotowej sprawie, skoro pokrzywdzona w chwili czynu miała dopiero 10 lat,
a więc był to wiek – jak to określił Sąd I instancji – „znacząco niższy, niż granica
warunkująca przestępność czynu, przekładający się na brak dojrzałości
emocjonalnej” (s. 11). Ma też rację Sąd odwoławczy podkreślając w tym kontekście,
że „inaczej bowiem ocenić można zachowanie sprawcy wobec dziecka prawie 15
letniego, które może w konkretnych okolicznościach charakteryzować się
dojrzałością emocjonalną i fizyczną, inaczej zaś, gdy dziecko to ma zaledwie lat 10”
(s. 14).
Mając na uwadze wszystkie podniesione powyżej okoliczności, Sąd
Najwyższy oddalił kasację w trybie art. 535 § 3 k.p.k. jako oczywiście bezzasadną.
O kosztach sądowych postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 636
§ 1 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k., obciążając nimi skazanego.