Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 145/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 grudnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska
SSA Anna Szczepaniak-Cicha (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania S. – Z. J. i A. J.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o podleganie obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i dobrowolnemu
ubezpieczeniu chorobowemu,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 11 grudnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonych od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 15 stycznia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w części oddalającej apelację
odwołujących się i przekazuje sprawę w tej części Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 29 stycznia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
stwierdził, że A. J. nie podlega od dnia 11 września 2012 r. obowiązkowym
2
ubezpieczeniom społecznym: emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu oraz
dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu, jako osoba współpracująca z
płatnikiem składek Z. J. Odwołania od tej decyzji wnieśli odrębnie A. J. i Z. J.
Sąd Okręgowy w O. wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2013 r. zmienił zaskarżoną
decyzję i ustalił, że A. J., jako osoba współpracująca z osobą prowadzącą
pozarolniczą działalność u płatnika składek S. – Z. J., podlega obowiązkowemu
ubezpieczeniu społecznemu emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu oraz
dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 11 września 2012 r. z podstawą
wymiaru składek na powyższe ubezpieczenia wynoszącą 60% miesięcznego
prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia oraz zasądził koszty zastępstwa
procesowego na rzecz Z. J. i A. J.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że Z. J. od 2009 r. prowadzi pozarolniczą
działalność gospodarczą, obecnie pod firmą S. – Z. J., zajmuje się transportem
samochodowym. Najpierw posiadał jeden samochód ciężarowy, a jesienią 2012 r.
uzyskał drugi w leasing. W 2012 r. Z. J. zawarł związek małżeński z A. J., która od
2010 r. prowadziła własną działalność gospodarczą w zakresie usług
administracyjno-biurowych, działalność tę zlikwidowała we wrześniu 2012 r.
Małżonkowie J. mają dwoje małoletnich dzieci, prowadzą wspólne gospodarstwo
domowe, A.J. była w kolejnej ciąży. Od dnia 9 września 2012 r. A. J. zgłoszona
została do ubezpieczeń społecznych oraz dobrowolnego ubezpieczenia
chorobowego, za wrzesień 2012 r. zadeklarowano podstawę wymiaru składek w
kwocie 2.266,67 zł, a za październik 2012 r. w kwocie 8.742,05 zł. Płatnik składek
Z. J. deklarował na ubezpieczenie własne najniższą podstawę wymiaru dla osób
prowadzących działalność gospodarczą, gdyż nie było go stać na wyższe składki.
Od dnia 1 listopada 2012 r. u A. J. wystąpiła niezdolność do pracy w związku z
ciążą. Sąd pierwszej instancji ustalił również, że odwołująca się wykonywała swe
obowiązki w domu, gdzie była siedziba firmy. Wyszukiwała oferty leasingowe, co
doprowadziło do zawarcia umowy leasingu kolejnego samochodu w listopadzie
2012 r. Wystawiała faktury, wykonywała przelewy, poszukiwała nowych
kontrahentów, dostarczała dokumenty do biura rachunkowego i urzędów,
monitowała dłużników, przeprowadzała od kilku do kilkunastu rozmów dziennie. Z.
J. osobiście odbywał kursy samochodem ciężarowym, w listopadzie 2012 r.
3
zatrudniony został drugi kierowca, korzystanie z drugiego samochodu
spowodowało wzrost obrotów firmy po trzech miesiącach. Uznając odwołania za
częściowo zasadne Sąd Okręgowy powołał art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych, który stanowi, że obowiązkowym ubezpieczeniom
społecznym podlegają osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą i
osoby z nimi współpracujące. Małżonek jest osobą współpracującą, jeżeli pozostaje
z osobą prowadzącą działalność gospodarczą we wspólnym gospodarstwie
domowym i współpracuje przy prowadzeniu tej działalności. W rozpatrywanej
sprawie A. J. zlikwidowała swą niedochodową działalność gospodarczą i
przystąpiła do firmy męża jako osoba współpracująca. Praca przez nią
wykonywana przez półtora miesiąca, przed okresem niezdolności do pracy, była
bezpośrednio związana z funkcjonowaniem działalności płatnika. Sąd podkreślił, że
osoba współpracująca nie musi uzyskiwać dochodów, a jej pomoc udzielona
przedsiębiorcy powinna mieć charakter stały, bez której dochody z działalności nie
osiągałyby takiego pułapu, jaki zapewnia współdziałanie małżonków. Taki charakter
miała współpraca A. J. z płatnikiem składek. Mając powyższe okoliczności na
uwadze Sąd Rejonowy stwierdził, że zgłoszenie A. J. do ubezpieczeń jako osoby
współpracującej było uzasadnione, natomiast nie może się ostać podstawa
wymiaru składki na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe w najwyższym
dopuszczalnym pułapie, stanowiącym 250% przeciętnego miesięcznego
wynagrodzenia w poprzednim kwartale. Rozmiar zadań wykonywanych przez
ubezpieczoną i sytuacja ekonomiczna firmy męża nie uzasadniały w tym okresie
zwiększenia podstawy wymiaru składek aż do 250% przeciętnego wynagrodzenia.
Taka decyzja była podyktowana wyłącznie chęcią uzyskania wysokiego zasiłku
chorobowego, a następnie macierzyńskiego. Dlatego też Sąd pierwszej instancji
uznał, że czynność, polegająca na zadeklarowaniu maksymalnej podstawy wymiaru
składki na ubezpieczenie chorobowe na podstawie art. 20 ust. 3 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych bezpośrednio przed uzyskaniem świadczeń z tego
ubezpieczenia, jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, ale tylko w
zakresie wysokości podstawy wymiaru składek - art. 58 § 2 i 3 k.c. Sąd Okręgowy
powołał przy tym szeroko orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych,
4
z którego wyprowadził wniosek o dopuszczalności kwestionowania samej tylko
podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne osoby współpracującej.
W apelacji organ rentowy, zaskarżając wyrok w całości, sformułował zarzuty
naruszenia prawa procesowego, tj. art. 231 k.p.c. i 233 k.p.c. oraz prawa
materialnego, przez niewłaściwe zastosowanie art. 6 ust. 1 pkt 5 w związku z art. 8
ust. 11 i 13 pkt 5 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń
społecznych w związku z art. 23 i 27 k.r.o. oraz art. 36 § 1 k.r.o. i uznanie A. J. za
osobę współpracującą z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność, podczas gdy
nie współpracowała ona przy tej działalności, bowiem jej pomoc była okazjonalna i
stanowiła konsekwencję obowiązków małżonków do wzajemnej pomocy oraz
współdziałania dla dobra rodziny i w zarządzie majątkiem wspólnym. Organ
rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie obu odwołań
ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi pierwszej instancji, podtrzymując twierdzenia podniesione w spornej
decyzji, iż A. J. nie podlegała ubezpieczeniom społecznym jako osoba
współpracująca z osobą prowadzącą działalność, gdyż jej pomoc udzielana mężowi
wynikała tylko z relacji rodzinnych.
Apelację wywiedli również A. i Z. małżonkowie J., zaskarżając wyrok w
części ustalającej, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne A. J.
wynosi 60% miesięcznego prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia.
Apelujący postawili zarzut obrazy prawa procesowego - art. 321 § 1 k.p.c. przez
wyrokowanie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, to jest w zakresie
wysokości podstawy wymiaru składek, jak też art. 233 § 1 k.p.c. przez
przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów przy ustalaniu wysokości
podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie A. J., gdyż brak było podstaw
prawnych i faktycznych dla takiego ustalenia. Z ostrożności procesowej zarzucili
naruszenie art. 83 ust. 1 i 2 w związku z art. 41 ust. 12 i 13, art. 68 ust. 1 oraz art.
86 ust. 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przez zakwestionowanie
prawidłowości i rzetelności zadeklarowanej podstawy wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne. Wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku przez pominięcie
w sentencji wyroku rozstrzygnięcia o ustaleniu wysokości podstawy wymiaru
składek na ubezpieczenia społeczne A. J. W części motywacyjnej apelujący
5
powołali się na pogląd wyrażony w treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 21
kwietnia 2010 r., II UZP 1/10, iż Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest
uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą
pozarolniczą działalność gospodarczą jako podstawy wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonych ustawą o
systemie ubezpieczeń społecznych.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 15 stycznia 2014 r. oddalił obie apelacje, a
koszty procesu między stronami wzajemnie zniósł.
Apelację Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Sąd drugiej instancji uznał za
całkowicie bezzasadną, a postawiony w niej zarzut obrazy art. 231 k.p.c. za
świadczący o omyłce autora apelacji, gdyż wskazuje on na okoliczności nie mające
miejsca w realiach rozpoznawanej sprawy. Małżonkowie J. mieszkają bowiem
razem, wspólnie prowadzą gospodarstwo domowe oraz wychowują obecnie już
troje dzieci. Nadto organ rentowy nie zaprezentował argumentacji pozwalającej
uznać, że dokonana przez Sąd Okręgowy ocena dowodów narusza kryteria
określone normą art. 233 § 1 k.p.c. Odnosząc się do apelacji organu rentowego
Sąd Apelacyjny stwierdził również, że w przypadku małżonków nie zawsze da się
oddzielić czynności związane z prowadzeniem firmy od czynności związanych z
założoną rodziną i obowiązkiem dbania o nią. Oczywiste jest także, iż relacje
między osobą prowadzącą działalność gospodarczą a osobą z nią współpracującą
nie opierają się na podporządkowaniu lecz na stosunku osobistym i rodzinnym. W
okolicznościach niniejszej sprawy nie zostały podważone ustalenia Sądu
Okręgowego, że odwołująca w okresie współpracy z płatnikiem podjęła szereg
czynności związanych z poszukiwaniem kontrahentów i że między innymi dzięki jej
działalności firma rozwija się nadal prężnie, na chwilę zamknięcia rozprawy
apelacyjnej zatrudniała 3 kierowców i posiadała 3 samochody, a obroty za 2013 r.
okazały się wyższe ponad dwukrotnie od obrotów za 2012 r. Sama chęć uzyskania
świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jako motywacja do podjęcia współpracy,
nie świadczy o zamiarze obejścia prawa. Przyjmując za trafne ustalenia Sądu
Okręgowego, że odwołująca się jest osobą współpracującą w rozumieniu ustawy
systemowej Sąd drugiej instancji uznał, iż na gruncie prawa materialnego A. J.
posiada tytuł do ubezpieczeń społecznych w zakresie ubezpieczeń obowiązkowych
6
oraz dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, a to spowodowało oddalenie
apelacji organu rentowego.
Co się tyczy apelacji odwołujących się Sąd Apelacyjny zauważył, że zarzut
przekroczenia art. 321 § 1 k.p.c. jest nietrafny, gdyż w sprawach z zakresu
ubezpieczeń społecznych sądy nie są związane zarzutami odwołania, mając
obowiązek szerokiego sprawdzenia istnienia prawa lub obowiązku strony,
niezależnie od tego jakie przesłanki organ rentowy kwestionuje w zaskarżonej
decyzji. W sytuacji zatem, kiedy w zaskarżonej decyzji ZUS przyjął, że skarżąca w
ogóle nie podlegała ubezpieczeniom społecznym, ustalenie przez Sąd Okręgowy
że podlegała tym ubezpieczeniom, jednakże z inną podstawą wysokości wymiaru
składek, nie narusza art. 321 § 1 k.p.c. Brak jest przeszkód procesowych do tego,
aby w jednym postępowaniu zbadać zarówno tytuł ubezpieczenia, jak i - w razie
jego istnienia - postawę wymiaru składek. Sąd Apelacyjny w pełni podzielił
ustalenia Sądu pierwszej instancji co do wielkości podstawy wymiaru składek
ubezpieczonej uznając, że składka na ubezpieczenie chorobowe została zawyżona.
W październiku 2012 r. firma płatnika była w okresie inwestowania, nie przynosiła
dochodu, a sam płatnik odprowadzał składki od najniższej podstawy, mimo istnienia
w jego przypadku znacznie większego ryzyka ubezpieczeniowego z racji pracy w
charakterze kierowcy. Biorąc pod uwagę fakt, że od 1 listopada 2012 r. skarżąca
stała się osobą niezdolną do pracy z powodu ciąży Sąd odwoławczy podzielił
stanowisko, że zadeklarowanie tak wysokiej podstawy wymiaru składek na
ubezpieczenie chorobowe miało na celu uzyskanie wyższych świadczeń z
ubezpieczenia społecznego w związku z ciążą. Sąd Apelacyjny uznał przy tym, że
Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest uprawniony do kwestionowania
zadeklarowanej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia przez osobę
współpracującą, gdyż w tym przypadku istnieje cywilistyczny stosunek prawny
pomiędzy osobą prowadzącą działalność a osobą współpracującą, podlegający
ocenie w aspekcie zasad współżycia społecznego, jak to uczynił Sąd Okręgowy w
zakresie wysokości podstawy wymiaru składek odwołującej się, zadeklarowanej za
październik 2012 r.
7
W skardze kasacyjnej od tego wyroku A. J. i Z. J. zaskarżyli wyrok w
zakresie oddalenia apelacji płatnika i ubezpieczonej oraz rozstrzygnięcie o
kosztach procesu.
Sformułowali zarzuty naruszenia prawa materialnego, a mianowicie:
1/ art. 58 § 2 i 3 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie polegające na
przyjęciu, że ocenie pod kątem zgodności z normami prawa cywilnego podlega
współpraca przy prowadzeniu działalności gospodarczej, a w konsekwencji, że
zadeklarowana wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne
może być kwestionowana przez organ rentowy i sądy, które mogą ingerować w tę
wysokość;
2/ art. 18 ust. 8 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych przez jego
nieuwzględnienie i uznaniowe przyjęcie wysokości podstawy wymiaru składek,
wbrew ustawowemu uprawnieniu osoby współpracującej i osoby prowadzącej
działalność do zadeklarowania wysokości podstawy wymiaru składek w granicach
ustawowych.
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wnieśli o uchylenie wyroku w
zaskarżonej części i jego zmianę przez orzeczenie o zmianie wyroku Sądu
Okręgowego w zakresie ustalenia, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie
A. J. wynosi 60% miesięcznego prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia
przez pominięcie tego rozstrzygnięcia w sentencji wyroku ewentualnie o uchylenie
wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania. Ponadto skarżący wystąpili z wnioskiem o zasądzenie od
organu rentowego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W uzasadnieniu zanegowali uprawnienie do kwestionowania wysokości podstawy
wymiaru składek osoby współpracującej, o ile wysokość ta mieści się w granicach
ustawowych. Powołali się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 r.
podkreślając, że tożsame są regulacje prawne dotyczące określania podstawy
wymiaru składek osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą oraz
osoby współpracującej przy prowadzeniu takiej działalności, toteż stanowisko
wyrażone w tej uchwale w odniesieniu do osób prowadzących działalność przyjąć
należy do oceny uprawnień osób współpracujących. Ponadto osoba
współpracująca nie jest związana żadnym stosunkiem cywilnoprawnym z osobą
8
prowadzącą działalność gospodarczą, a więc nie ma podstaw do oceny tej więzi na
gruncie art. 58 § 2 i 3 k.c.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł
o odmowę przyjęcia skargi do rozpoznania, a w razie jej przyjęcia - o oddalenie
skargi i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym
według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się skuteczna, prowadząc do uchylenia wyroku w
części oddalającej apelację odwołujących się.
Trafne są zarzuty naruszenia prawa materialnego, podniesione w ramach
podstawy kasacyjnej określonej w art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c. Naruszenie prawa
materialnego polegać może na błędnej wykładni, czyli na wadliwym określeniu
treści norm prawnych lub na niewłaściwym zastosowaniu prawa materialnego, a
więc na wadliwej subsumcji. Błędna subsumcja wyraża się w niezgodności między
ustalonym stanem faktycznym a hipotezą zastosowanej normy prawnej bądź na
błędnym przyjęciu lub zaprzeczeniu istnienia związku między ustalonymi w
procesie faktami a normą prawną (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia
2003 r., I CKN 160/01, LEX nr 78813). W sprawie objętej przedmiotową skargą
doszło do naruszenia prawa materialnego wskutek wadliwej subsumpcji.
Dla oceny zasadności podstaw kasacyjnych miarodajny jest stan faktyczny,
będący podstawą wydania zaskarżonego wyroku. Zasadniczy zaś element tego
stanu faktycznego stanowi ustalenie, że A. J. od września 2012 r. faktycznie
wykonywała zadania w firmie swego męża Z. J. – S. w O. w takim zakresie, który
uzasadnia jej status jako osoby współpracującej z osobą prowadzącą pozarolniczą
działalność gospodarczą. Ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie
ubezpieczeń społecznych (dalej jako ustawa systemowa; t.j. Dz.U. z 2013 r., poz.
1442 ze zm.) nie zawiera legalnej definicji „współpracy przy prowadzeniu
działalności” z czego nie można jednak wyprowadzać wniosku, że każda pomoc
małżonka na rzecz współmałżonka prowadzącego działalność gospodarczą
kwalifikuje się jako współpraca, uzasadniająca objęcie ubezpieczeniami
9
społecznymi. Okazjonalna pomoc, w ramach ustawowego obowiązku pomocy i
współdziałania, takiej współpracy nie oznacza. Sądy obu instancji prawidłowo
przyjęły, że za współpracę przy prowadzeniu działalności gospodarczej,
powodującą obowiązek ubezpieczeń społecznych, uznać należy taką pomoc
udzielaną przedsiębiorcy przez jego małżonka, która ma charakter stały i bez której
stanowiące majątek wspólny małżonków dochody z tej działalności nie osiągałyby
takiego pułapu, jaki zapewnia współdziałanie przy tym przedsięwzięciu, niezależnie
od tego, czy owa pomoc ma charakter odpłatny czy nieodpłatny (tak Sąd
Najwyższy w wyroku z dnia 20 maja 2008 r., II UK 286/07, OSNP 2009 nr 17-18,
poz. 241, w wyroku z dnia 24 lipca 2009 r., I UK 51/09, OSNP 2011 nr 5-6, poz.
84).
Zważywszy na fakt, że apelacja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych została
oddalona i od rozstrzygnięcia tego organ rentowy nie wywiódł skargi kasacyjnej,
przesądzona została kwestia podlegania ubezpieczeniom przez A.J. z tytułu
współpracy, w znaczeniu art. 8 ust. 11 ustawy systemowej, przy prowadzeniu
pozarolniczej działalności gospodarczej przez Z. J. Sporna pozostała wysokość
podstawy wymiaru składek, determinująca wysokość świadczeń z tytułu choroby i
macierzyństwa, co w istocie sprowadza się do oceny dopuszczalności badania, czy
podjęcie współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej z
zadeklarowaną podstawą, wysoką choć w granicach ustawowych, podlega
weryfikacji przez pryzmat zasad współżycia społecznego.
Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu pierwszej instancji niesłusznie
odrzucił możliwość analizy tego zagadnienia po myśli wynikającej z zapatrywań,
przedstawionych w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21
kwietnia 2010 r., II UZP 1/10 (OSNP 2010 nr 21-22, poz. 267). Przypomnieć należy,
że w uchwale tej Sąd Najwyższy stwierdził, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych
nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę
prowadzącą pozarolniczą działalność jako podstawy wymiaru składek na
ubezpieczenia społeczne, jeżeli mieści się ona w granicach określonych ustawą o
systemie ubezpieczeń społecznych. W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy
podkreślił między innymi, że prawo ubezpieczeń społecznych stanowi gałąź
odrębną od prawa cywilnego i na podstawie przepisów prawa ubezpieczeń strony
10
nie korzystają ze swoich praw podmiotowych, regulowanych prawem prywatnym
(Kodeksem cywilnym, Kodeksem pracy) lecz ZUS realizuje wobec uczestników
stosunku prawnego powierzone mu przez prawodawcę kompetencje. Z tego
względu stosunek ubezpieczenia społecznego nie jest stosunkiem
cywilnoprawnym, lecz ustawowo regulowanym stosunkiem prawnym opartym na
zasadzie solidaryzmu, a wynikające z niego świadczenia nie mają charakteru
cywilnoprawnego. Przepisy i instytucje prawa cywilnego mogą być wprost
stosowane w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych tylko w razie
wyraźnego odesłania przez normę prawa ubezpieczeń społecznych. Wyklucza się
także możliwość wykładania przepisów prawa ubezpieczeń społecznych z punktu
widzenia zasad współżycia społecznego, gdyż są to przepisy prawa publicznego,
cechujące się niezbędnym rygoryzmem (zob. także wyroki Sądu Najwyższego z
dnia 21 października 2008 r., II UK 71/08, LEX nr 519959, a dnia 14 grudnia
2005 r., III UK 120/05, OSNP 2006 nr 21-22, poz. 338). Wprawdzie z
ukształtowanego orzecznictwa wynika, że istnieje możliwość zakwestionowania
przez Zakład podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeżeli
okoliczności sprawy wskazują, że stanowiące tę podstawę wynagrodzenie zostało
wypłacone na podstawie umowy sprzecznej z prawem, zasadami współżycia
społecznego lub zmierzającej do obejścia prawa, lecz możliwość ta dotyczy
sytuacji, w której ocenie z zastosowaniem zasad współżycia społecznego nie
podlega sama podstawa wymiaru składek, ale stanowiąca tę podstawę wysokość
umówionego przez strony stosunku prawnego i wypłaconego wynagrodzenia
(przychodu). Możliwość ta dotyczy przede wszystkim umowy o pracę, której
ważność poddaje się ocenie w świetle art. 58 k.c. w związku z art. 300 k.p. Innymi
słowy, w aspekcie zgodności z normami prawa cywilnego ocenie nie podlega
stosunek ubezpieczenia społecznego, lecz związany z nim stosunek o charakterze
cywilnoprawnym. Osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą,
podobnie jak osoby z nimi współpracujące, podlegają obowiązkowo
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu - art. 6 ust. 1 pkt 5 i
art. 12 ust. 1 ustawy systemowej, natomiast dobrowolnie ubezpieczeniu
chorobowemu - art. 11 ust. 2 tej ustawy. Objęcie ubezpieczeniem dobrowolnym
następuje na podstawie stosownego wniosku, co nie oznacza, że zawarte w nim
11
oświadczenie o zgłoszeniu do ubezpieczenia stanowi czynność kreującą stosunek
cywilnoprawny, gdyż ubezpieczenie dobrowolne nie opiera się na umowie, tylko na
zgłoszeniu powodującym „wejście” do systemu. Jeśli osoba składająca wniosek
spełnia ustawowe warunki, to Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie może odmówić
objęcia jej ubezpieczeniem chorobowym, a z kolei objęcie ochroną
ubezpieczeniową rodzi obowiązek opłacania składek.
Jak prawidłowo wskazały Sądy obu instancji, podstawę wymiaru składek na
ubezpieczenie chorobowe określa się zawsze według podstawy wymiaru składek
na ubezpieczenie emerytalne i rentowe (art. 20 ust. 1), z ograniczeniem
wynikającym z przepisu art. 20 ust. 3 ustawy systemowej, który stanowi, że
podstawa wymiaru składek na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe nie może
przekraczać miesięcznie 250% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w
poprzednim kwartale. Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne
osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą i osób z nimi
współpracujących została określona odmiennie, niż w przypadku innych grup
ubezpieczonych, dla których podstawa wymiaru stanowi pochodną przychodu,
wynagrodzenia, uposażenia itp. Ustawodawca pozostawił osobom prowadzącym
działalność określenie wysokości podstawy wymiaru składek, z zastrzeżeniem
dolnej granicy na poziomie 60% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia
miesięcznego - art. 18 ust. 8 ustawy systemowej. Prowadzi to do wniosku, że w
przypadku osób prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą oraz osób z
nimi współpracujących wysokość składek nie jest związana z faktycznie osiąganym
przychodem i jego wysokością, lecz jedynie z istnieniem tytułu ubezpieczeń i
zadeklarowaną kwotą. Wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie
chorobowe tej grupy ubezpieczonych mieści się w przedziale od 60% do 250%
przeciętnego wynagrodzenia i zależy od deklaracji płatnika składek. Zaznaczenia
także wymaga, że na osobie prowadzącej pozarolniczą działalność spoczywa
obowiązek finansowania w całości z własnych środków składek na ubezpieczenia
społeczne osoby współpracującej (art. 16 ust. 5 lit. a ustawy systemowej), brak jest
natomiast obowiązku zapłaty wynagrodzenia.
Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały siedmiu sędziów z dnia 21 kwietnia
2010r. jasno wyłożył, że po stronie płatnika-przedsiębiorcy istnieje uprawnienie do
12
zadeklarowania dowolnej kwoty, w ustawowych granicach, jako podstawy wymiaru
składek, jest to jego wyłączna decyzja i jakakolwiek ingerencja w tę sferę Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych jest niedopuszczalna, niemożliwe jest także
kwestionowanie zadeklarowanej podstawy z powołaniem się na art. 58 k.c. czy
art. 5 k.c., gdyż deklaracja podstawy wymiaru składek nie jest czynnością prawa
cywilnego (zob. także: Maciej Łaga, glosa do uchwały z dnia 21 kwietnia 2010 r.,
GSP-Prz.Orz. 2010 nr 3-4, s. 189-196). Zauważyć przy tym trzeba, że wysokość
świadczeń wypłacanych z ubezpieczenia chorobowego nie zależy od uznania
organu rentowego, a więc w obowiązującym systemie prawnym problem świadczeń
„nadmiernie wysokich” w stosunku do krótkiego okresu opłacania składek nie
stanowi argumentu do przyznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
uprawnienia do weryfikacji zadeklarowanej przez płatnika podstawy wymiaru
składek. Instrumenty, przeciwdziałające wypłacie nieekwiwalentnie wysokich
świadczeń wprowadzić mógłby wyłącznie ustawodawca. Dopóki takich rozwiązań
nie ma brak jest możliwości kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez płatnika-
przedsiębiorcę zarówno na ubezpieczenie własne, jak i na ubezpieczenie osoby z
nim współpracującej, dla której prowadzący działalność gospodarczą jest płatnikiem
składek (art. 4 pkt 2 lit. r. ustawy systemowej). Podjęcie przez kobietę w ciąży
współpracy przy prowadzeniu działalności gospodarczej, nawet gdyby głównym
motywem było uzyskanie świadczeń z ubezpieczeń społecznych, nie jest sprzeczne
z prawem. W przypadku wyraźnego zezwolenia na zadeklarowanie podstawy
wymiaru składek w oderwaniu od klasycznych mierników ekonomicznych
(wynagrodzenie, przychód) nie do pogodzenia z zasadą formalizmu ubezpieczeń
społecznych byłaby odmowa ochrony prawnej w zagwarantowanej wysokości tej
ubezpieczonej, dla której w dopuszczalnych granicach płatnik zadeklarował kwotę
korzystną i dla niej dogodną.
W świetle powyższych rozważań zupełnie nieuprawniony jest pogląd Sądu
Apelacyjnego, że w przypadku osoby prowadzącej pozarolniczą działalność
gospodarczą i osoby bliskiej z nią współpracującej dochodzi do zawarcia
porozumienia co do rodzaju obowiązków i wynagrodzenia, a zatem jest to stosunek
prawny podlegający ocenie przez pryzmat zasad współżycia społecznego. W
samym pojęciu „współpracy” mieści się istnienie „porozumienia” osób wspólnie
13
realizujących jakiś cel, choć współpraca członka rodziny z przedsiębiorcą, rodząca
obowiązek ubezpieczeń, nie musi być odpłatna. Źródłem takiego porozumienia są
więzi rodzinne pomiędzy osobami bliskimi, prowadzącymi wspólne gospodarstwo
domowe oraz wprost prawa i obowiązki wynikające z Kodeku rodzinnego i
opiekuńczego. U podstaw objęcia ubezpieczeniami społecznymi osoby
współpracującej nie leży więc jakakolwiek umowa, do której zastosowanie znajdują
przepisy Kodeksu cywilnego.
Skoro przepis prawa ubezpieczeń społecznych o charakterze ius cogens
zezwala na zadeklarowanie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie
chorobowe osoby współpracującej na poziomie do 250% przeciętnego
wynagrodzenia w oderwaniu od pojęcia rzeczywistego przychodu, to zachowanie
płatnika, realizującego swe uprawnienie w oparciu o taki bezwzględnie
obowiązujący przepis prawa, nie może być podważone przez odwołanie się do art.
58 k.c. Z tych względów Sąd Najwyższy uznał za uzasadniony kasacyjny zarzut
obrazy prawa materialnego przez błędną subsumcję, a to spowodowało
konieczność orzeczenia kasatoryjnego.
Dodać należy, że zapatrywania, co do braku uprawnień organu rentowego
do kwestionowania kwoty zadeklarowanej jako podstawa wymiaru składek na
ubezpieczenie chorobowe osoby współpracującej przy prowadzeniu pozarolniczej
działalności gospodarczej były już wyrażane w orzecznictwie Sądu Najwyższego i
sądów powszechnych (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012 r.,
I UK 350/11, LEX nr 1215610, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 21
stycznia 2014 r., III AUa 794/13, LEX nr 1428029).
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji z mocy
art. 39815
§ 1 k.p.c., zaś o kosztach postępowania kasacyjnego na podstawie
art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 39821
k.p.c.