Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 354/13
POSTANOWIENIE
Dnia 9 grudnia 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Barbara Myszka (przewodniczący)
SSN Marian Kocon (sprawozdawca)
SSN Marta Romańska
w sprawie z wniosku S. D., A. D. i Parafii Rzymskokatolickiej w W.
przy uczestnictwie Gminy W., Powiatu J., W. K., T. S., W. J., I. L., K. M., W. K., B.
J., K. J.-P. i M. J.
o zasiedzenie nieruchomości,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 9 grudnia 2014 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawcy Parafii Rzymskokatolickiej
w W.
od postanowienia Sądu Okręgowego w K.
z dnia 14 czerwca 2013 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie w części oddalającej
apelację co do rozstrzygnięcia o zasiedzenie działki nr 312
o powierzchni 0,02 ha, i w tym zakresie przekazuje sprawę
Sądowi Okręgowemu w K. do ponownego rozpoznania oraz
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Sąd Okręgowy w K. postanowieniem z dnia 14 czerwca 2013 r. oddalił
apelację wnioskodawcy Parafii Rzymskokatolickiej w W. od postanowienia Sądu
Rejonowego w J., którym tenże Sąd stwierdził, że S. oraz A. małżonkowie D. na
zasadzie ustawowej wspólności małżeńskiej nabyli z dniem 8 września 2009 r.
przez zasiedzenie własność nieruchomości położonej w W. oznaczonej nr 312 oraz
oddalił wniosek Parafii Rzymskokatolickiej o stwierdzenie nabycia własności tej
nieruchomości na jej rzecz.
Sąd ustalił, że nieruchomość (dalej działka) nr 312 stanowi drogę
prowadzącą do cmentarza grzebalnego w W. W ewidencji gruntów wpisany jest
Skarb Państwa, a jako użytkownik Gmina. Działka ta jest usytuowana pomiędzy
działkami nr 311 i 314 należącymi do małżonków D. Wszystkie trzy działki tworzą
jedną całość i są ogrodzone. Pomiędzy nimi nie ma ogrodzeń. Przez działkę nr 312
małżonkowie D. przejeżdżają maszynami rolniczymi, przechodzą w jej poprzek.
Płacą od niej podatek od nieruchomości i uważają się za jej właścicieli. Parafia
podatku nie płaciła, gdyż proboszcz za jej właściciela uważał Skarb Państwa. W
1957 r. przedstawiciele Parafii i ówczesny właściciel sąsiednich działek W. J.
poczynili stosowne uzgodnienia w sprawie szerokości drogi do cmentarza,
jednakże nie zostały one zrealizowane przez żadną ze stron. W późniejszym czasie
małżonkowie D. „udostępniali” działkę nr 312 ze względu na uroczystości
pogrzebowe, a także w dni świąteczne. W grudniu 2010 r. S. D. zamknął bramę
prowadzącą na działkę, a w 2012 r. przeorał ją zmniejszając jej szerokość do 2,5 m.
Na gruncie tych ustaleń Sąd Okręgowy aprobował ocenę Sądu Rejonowego,
że małżonkowie D. władali w sposób właścicielski działką nr 312 i byli jej
samoistnymi posiadaczami w złej wierze od 1979 r. (od dnia przekazania im
gospodarstwa rolnego przez W. i A. J.) będącego podstawą zasiedzenia.
Skarga kasacyjna wnioskodawcy od postanowienia Sądu Okręgowego
oddalającego apelację odnośnie do działki nr 312 - oparta na obu podstawach z art.
3983
k.p.c. - zawiera zarzut naruszenia art. 233 k.p.c., art. 172 i 336 k.c., i zmierza
do uchylenia tego postanowienia w zaskarżonej części i przekazania sprawy w tej
części do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
3
Działka nr 312 - jak ustalił Sąd Okręgowy - nie jest drogą w znaczeniu
prawnym, a więc nie jest wyjęta przez porządek prawny spod obrotu cywilnego,
a tym samym nie jest wyłączona spod zasiedzenia.
Istota zarzutów skargi kasacyjnej sprowadza się do twierdzenia, że Sąd
Okręgowy z naruszeniem art. 172 w zw. z art. 336 k.c. przyjął, że małżonkowie D.
byli samoistnymi posiadaczami działki nr 312.
Dla istoty posiadania jako przesłanki zasiedzenia jest niezbędne,
by wykonywane władztwo odpowiadało treści prawa, które posiadacz nabędzie
przez zasiedzenie. Konieczne jest przeto wykonywanie takich czynności
faktycznych, które wskazują na samodzielny niezależny od woli innej osoby stan
władztwa. Kodeks cywilny używa zwrotu „kto nią faktycznie włada jak właściciel
(art. 336 in principio k.c.). W zwrocie tym mieści się istotna treść władania.
Jest to skrót myślowy, obejmujący tak wypadki, gdy posiadacz ma jakiś
niedoskonały tytuł, jak też gdy żadnego tytułu nie ma, lecz rzeczą włada tak jak
właściciel. Zwrot ten nie oznacza też posiadania w przeświadczeniu, że nie narusza
się cudzego prawa. Jest to bowiem osobny problem złej czy dobrej wiary.
Konieczne natomiast jest, by posiadanie, które ma doprowadzić do zasiedzenia,
było jawne. Władać bowiem jak właściciel można jedynie przez podejmowanie
czynności widocznych dla otoczenia.
W świetle tych założeń na gruncie poczynionych ustaleń faktycznych
wiążących Sąd Najwyższy posiadanie małżonków D. od chwili zamknięcia bramy
prowadzącej na działkę nr 312, tj. od grudnia 2012 r. niewątpliwie prowadziło do jej
zasiedzenia.
Zasadnie natomiast zarzuca skarżąca, że ustalone przez Sądy niższej
instancji podejmowane przez małżonków D. czynności sprzed grudnia 2012 r.
odnośnie do działki nr 312 nie dały dostatecznej podstawy do oceny, że wykonywali
oni władztwo właścicielskie, pomimo że żadna z tych czynności sama w sobie tej
oceny nie wyklucza. Niepodobna bowiem przyjąć, aby samo ustalone korzystanie
przez małżonków D. z tej działki, w uwzględnieniu jej usytuowania pomiędzy
stanowiącymi ich własność działkami nr 311 i 314, dawało wystarczający wyraz woli
władania gruntem jak właściciel i przesądzało o władztwie właścicielskim.
4
Przeciwko przyjęciu tego charakteru władztwa przemawiałoby korzystanie
z działki nr 312 przez Parafię podczas uroczystości pogrzebowych i innych
uroczystości kościelnych, czy też służenie jej w jakimś zakresie do odwiedzin
zmarłych. Bez znaczenia przy tym byłoby nawet, gdyby pomiędzy Parafią
a małżonkami D. dochodziło w tych kwestiach do porozumień, o ile podczas ich
zawierania małżonkowie D. nie wyrażali wobec Parafii woli władania
właścicielskiego. Mówiąc w uproszczeniu, nie zachowywali się jak właściciele.
Poza tym, przyjęcie właścicielskiego posiadania działki nr 312 przez
małżonków D. z końcem lat siedemdziesiątych XX wieku wymagałoby ustalenia
faktu ujawnienia przez nich tego władztwa wobec właściwych organów ówczesnego
właściciela, Skarbu Państwa.
Na koniec, oczywistym jest, że ewentualna ocena, iż ustalone okoliczności
faktyczne nie dają podstawy do przyjęcia właścicielskiego stanu władztwa po
stronie małżonków D. nie przesądza o takim charakterze posiadania skarżącej
Parafii.
Z tych przyczyn orzeczono, jak w postanowieniu.