Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 369/14
POSTANOWIENIE
Dnia 6 lutego 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Sądej
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 6 lutego 2015r.,
w sprawie T. K.,
skazanego z art. 286 § 1 k.k.,
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę,
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 9 maja 2014r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w S.
z dnia 1 października 2013r.,
p o s t a n o w i ł :
1) oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2) obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 1 października 2013r. T. K. został
skazany na karę roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności za to, że działając
wspólnie i w porozumieniu z […] w celu osiągnięcia korzyści majątkowej,
doprowadził Bank […] S.A. do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi w kwocie
23.222,36 zł, tj. za czyn z art. 286 § 1 k.k.; nadto zobowiązano go do naprawienia
szkody poprzez zapłatę na rzecz banku kwoty 5.805,59 zł oraz obciążono kosztami
procesu.
Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca skazanego zarzucając
orzeczeniu:
2
I. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść
orzeczenia, mianowicie:
1. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie przez Sąd
swobodnej oceny dowodów wyrażającej się:
a) w przyjęciu przez Sąd pierwszej instancji stanowiska, że początkowo
wyjaśnienia, a następnie zeznania złożone przez J. J. są wiarygodne w części, w
której dotyczyły udziału T. K. w popełnieniu zarzuconego mu czynu polegającego
na doprowadzeniu Bank […] do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi w
kwocie 23.222,36 zł,
b) w odmowie przyznania wiarygodności wyjaśnieniom złożonym przez T. K.
oraz J. P., z których w sposób jednoznaczny wynika, iż T. K. nie brał udziału w
popełnieniu zarzuconego mu w akcie oskarżenia czynu, a jedynie zapoznał J. P. z
J. J.,
II. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który
mógł mieć wpływ na jego treść, a polegający na uznaniu przez Sąd Rejonowy, że
oskarżony T. K. w dniach od 15 lutego 2008r. do 03 marca 2008r. w S. działając
wspólnie i w porozumieniu z […] w celu osiągnięcia korzyści majątkowej
doprowadził Bank […] do niekorzystnego rozporządzenia pieniędzmi w kwocie
23.222,36 zł w ten sposób, że wiedząc o tym, iż J. P. w dniu 15 lutego 2008 r.
założył w tym banku konto o nr […] i wiedząc, że J. J. posługując się otrzymanymi
od A. G. kartami płatniczymi wydanymi dla A. S. do kont nr […] dokonał na te konta
wpłaty pieniędzy w łącznej kwocie 23.265,94 zł, które następnie przekazał na ww.
konto J. P. w Banku […] - a zatem wiedząc, że na założonym przez niego koncie
znajduje się kwota 23.265,94 zł - w dniach 28 i 29 lutego oraz 1 marca 2008r. wraz
z J. P. dokonał 18 wypłat pieniędzy w łącznej kwocie 23.228,30 zł wiedząc, że
następnie w dniu 03 marca 2008 r. J. J. dokonał przelewu elektronicznego
pieniędzy w kwocie 23.260,00 zł z ww. konta Bank […] na konto J. P. w […],
wykorzystując opóźnienie systemu bankowego w przesyłaniu informacji
dotyczących wypłat dokonywanych przy użyciu karty płatniczej w celu
spowodowania nieuprawnionego debetu w kwocie 23.222,36 zł, którego nie miał
zamiaru spłacić,
3
III. rażącą niewspółmierność, w sensie surowości kary orzeczonej względem
oskarżonego T. K. na skutek nieuwzględnienia w sposób dostateczny okoliczności,
które powinny łagodzić odpowiedzialność karną oskarżonego.
Podnosząc powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego
wyroku poprzez uniewinnienie T. K. od popełnienia zarzuconego mu czynu,
ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
pierwszej instancji do ponownego rozpoznania lub też zmianę zaskarżonego
wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności z
warunkowym zawieszeniem jej wykonania, ewentualnie znaczne złagodzenie
orzeczonej kary pozbawienia wolności.
Wyrokiem z dnia 9 maja 2014r. Sąd Okręgowy w S. utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok oraz orzekł o kosztach postępowania.
Powyższe orzeczenie zaskarżył kasacją obrońca skazanego zarzucając:
I. rażące naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść
orzeczenia, a mianowicie:
1. art. 7 k.p.k. w zw. z 410 k.p.k., poprzez dokonanie przez Sąd drugiej instancji
dowolnej, a nie swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego
wyrażającej się w ustaleniu, że:
a) wyjaśnienia złożone przez J. J. w charakterze podejrzanego, a następnie
jego zeznania zasługują na walor wiarygodności, podczas gdy w odniesieniu do T.
K. nie znajdują one potwierdzenia w pozostałym materiale dowodowym,
b) J. P. uzgodnił swoje wyjaśnienia z T. K., co w konsekwencji skutkowało
przyjęciem przez Sąd stanowiska, że jego wyjaśnienia są niewiarygodne,
c) skazany T. K. uczestniczył w dokonaniu przez J. P. 18 wypłat pieniędzy w
łącznej kwocie 23.228,30 zł,
2. art. 457 § 3 k.p.k. poprzez sporządzenie przez Sąd drugiej instancji
uzasadnienia nieodpowiadającego wymogom procedury, czego wynikiem jest
oczywisty brak przedstawienia w tym uzasadnieniu własnego stanowiska co do
wszystkich zarzutów odnoszących się do przypisanego oskarżonemu czynu,
3. art. 433 § 2 k.p.k. poprzez niepełne rozpoznanie przez Sąd drugiej instancji
zarzutów i wniosków apelacyjnych, które odnosiły się do czynu przypisanego T. K.,
4
co do którego nie doszło do uniewinnienia skazanego, jak i nie doszło do uchylenia
orzeczenia Sądu Rejonowego.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie wyroków Sądów obu instancji i
przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy T. K. była bezzasadna w stopniu oczywistym,
uzasadniającym jej oddalenie w trybie art. 535 § 3 k.p.k. Podzielić zatem należało
stanowisko prokuratora zawarte w jego pisemnej odpowiedzi na ten nadzwyczajny
środek zaskarżenia.
Na podstawie art. 536 k.p.k. Sąd Najwyższy rozpoznaje kasację w granicach
zaskarżenia i podniesionych zarzutów, a w zakresie szerszym – tylko w wypadkach
określonych w art. 435 k.p.k., art. 439 k.p.k. i art. 455 k.p.k., które w niniejszej
sprawie nie wystąpiły.
Na wstępie zauważyć należy, że nadzwyczajny środek zaskarżenia nie może
bazować na wyrażaniu dezaprobaty dla oceny zasadności zwykłego środka
odwoławczego, a tym bardziej oceny dowodów przeprowadzonej przed Sądem
meriti, lecz zgodnie z art. 523 § 1 k.p.k. i art. 519 k.p.k. powinien wskazywać na
uchybienia z art. 439 k.p.k. lub rażące i mogące mieć istotny wpływ na treść wyroku
sądu odwoławczego naruszenia prawa. Kasacja obrońcy T. K. nie czyni zadość tym
wygom.
Zarzut naruszenia art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. stanowił w istocie nieco
przeredagowaną pod kątem kasacyjnym i bardziej rozbudowaną kontynuację
apelacyjnej polemiki z pierwszoinstancyjną oceną materiału dowodowego.
Uzasadniając ten zarzut skarżący odnosił się do oceny dowodu z zeznań świadka
J. J. poprzez twierdzenie, że niemożność zweryfikowania jego depozycji za pomocą
innych dowodów winna wykluczać je z podstawy ustaleń faktycznych. W apelacji
skarżący również wywodził, że ten dowód, jako niewiarygodny, nie powinien
podlegać uwzględnieniu. Identycznie podejmowany był argument o
instrumentalnym nastawieniu tego świadka do składanych zeznań, dla osiągnięcia
w ten sposób określonych korzyści procesowych (nadzwyczajne złagodzenie kary),
mający podważyć wiarygodność obciążających skazanego zeznań J. J. Podobnie
kwestionowana była ocena dowodów z wyjaśnień T. K. oraz J. P., w których
5
skarżący, w opozycji do Sądów obu instancji, nie upatrywał elementów je
dyskwalifikujących w aspekcie podstawy dowodowej orzeczenia. Prezentując
powyższą argumentację autor kasacji kierował swoje zarzuty pod adresem wyroku
Sądu meriti, co stanowiło ewidentną próbę obejścia ustawowych wymagań co do
zakresu przedmiotowego kasacji wynikających z treści art. 519 k.p.k.
Przypomnieć należy, że formułowanie w nadzwyczajnym środku zaskarżenia
zarzutów pod adresem orzeczenia pierwszoinstancyjnego nie jest bezwzględnie
niedopuszczalne pod tym jednak warunkiem, że nie mogą one mieć samoistnego
charakteru. Oznacza to, że ich przytoczenie powinno mieć na celu wykazanie
zasadności zarzutów kierowanych pod adresem orzeczenia sądu ad quem. Tej
powinności skarżący nie sprostał, nie wykazując, na czym miałoby polegać
naruszenie art. 7 k.p.k. w wyroku Sądu Okręgowego w S., w sytuacji gdy Sąd ten
nie czynił własnych ustaleń faktycznych, ani nie dokonał odmiennej oceny wartości
procesowej poszczególnych dowodów od tej, która miała miejsce przez Sądem a
quo. Przepis art. 410 k.p.k. skierowany jest do sądu meriti, nie zaś odwoławczego,
który zobligowany jest do respektowania przepisu art. 433 § 1 i 2 k.p.k. Na gruncie
niniejszej sprawy nie może być również mowy o tzw. efekcie przeniesienia, który
dawałby asumpt do uprawnionego „ponowienia” zarzutów apelacyjnych.
Wbrew twierdzeniu autora skargi kasacyjnej pisemne motywy zaskarżonego
orzeczenia dowodzą, że w tym zakresie nie doszło do naruszenia art. 457 § 3 k.p.k.
Uzasadnienie sporządzone przez Sąd Okręgowy spełnia ustawowe kryteria. Sąd
zaprezentował w nich jasne stanowisko wobec sformułowanych w apelacji zarzutów
i wykazał powody ich nieuwzględnienia. Weryfikując pierwszoinstancyjną ocenę
kwestionowanych dowodów Sąd odwoławczy, jeżeli ją podzielił, był w pełni
uprawniony do odwoływania się do argumentacji zaprezentowanej w tym zakresie
przez Sąd meriti, scharakteryzowanej jako „obszerna, wnikliwa i wszechstronna”.
Podkreślić przy tym trzeba, że Sąd ad quem wcale nie ograniczył się do prostego
odwołania do motywów wyroku Sądu Rejonowego, ale rzeczowo wskazał dlaczego
ją podziela.
Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie potwierdza trafności tezy, że
nie wszystkie zarzuty apelacyjne zostały rozpoznane w toku kontroli odwoławczej
(naruszenie art. 433 § 2 k.p.k.). Wprawdzie wskazywano w środku odwoławczym
6
na uchybienie z art. 438 pkt 3 k.p.k., niemniej jednak sprowadzało się to do
przytoczenia samego opisu czynu. Powyższy zarzut nie został wsparty powołaniem
innej argumentacji, aniżeli oparta na kwestionowaniu oceny zeznań J. J. oraz
wyjaśnień J. P. i T. K. Tym samym nie można uznać, by Sąd zaniechał odniesienia
się do niej, skoro właśnie analizie powyższych dowodów poświęcił znaczną część
pisemnych motywów (str. 13 – 16). Z uwagi na powyższe Sąd Najwyższy
zdecydowanie odmiennie ocenił jakość uzasadnienia zaskarżonego wyroku,
stwierdzając brak w tym zakresie uchybień powołanych w kasacji.
Konsekwencją zaprezentowanej powyżej oceny zarzutów kasacyjnych było
uznanie tego nadzwyczajnego środka zaskarżenia za bezzasadny w stopniu
oczywistym, co implikowało orzeczenie wyrażone w części dyspozytywnej
postanowienia.
Na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. skazany T. K. został obciążony kosztami
sądowymi za postępowanie kasacyjne.