Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 453/14
POSTANOWIENIE
Dnia 24 lutego 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jarosław Matras
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 24 lutego 2015 r.,
sprawy G. G.
skazanego z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. i in.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 23 czerwca 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego
w S.
z dnia 18 grudnia 2013 r.
p o s t a n o w i ł
I. Oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
II. Obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2013 r. Sąd Rejonowy uznał oskarżonego G. G.
za winnego przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zb. z art. 157
§ 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i skazał go na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art.
280 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. na karę dwóch lat i trzech miesięcy pozbawienia
wolności oraz zobowiązał go – w oparciu o przepis art. 46 § 1 k.k. – do zapłaty na
rzecz K. B. kwoty 1 500 zł.
Apelację od tego wyroku wywiódł obrońca oskarżonego. Zaskarżając wyrok w
całości, zarzucił mu:
2
„1. Naruszenie prawa procesowego tj. § 1 ust 1 oraz § 3 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 2 czerwca 2003 roku r. w sprawie warunków technicznych
przeprowadzania okazania (Dz.U. Nr 104, poz. 981) zwanego dalej
„rozporządzeniem" w zw. z art. 173 § 1 k.p.k. polegające na umożliwieniu
pokrzywdzonym zapoznanie się z sylwetkami oskarżonych jeszcze przed
formalnym przeprowadzeniem okazania, tj. pokazania pokrzywdzonym osoby G. G.
zakutej w kajdanki i prowadzonej przez funkcjonariuszy policji niezwłocznie po jego
zatrzymaniu co miało istotny wpływ na wydane rozstrzygnięcie, albowiem
sugerowało pokrzywdzonym, że to G. G. był sprawcą przestępstwa popełnionego
na pokrzywdzonej;
2. Naruszenie prawa procesowego tj. § 5 ust. 1 rozporządzenia w zw. z art. 173 § 1
k.p.k. polegające na przeprowadzeniu okazania przy nieuwzględnieniu wzrostu i
postury oskarżonych oraz uczestniczenie w obu okazaniach tych samych osób
przybranych do czynności zarówno podczas pierwszego okazania jak i kolejnego
co w sposób rażący sugerowało pokrzywdzonym, że sprawcami zdarzenia byli
właśnie oskarżeni;
3. Naruszenie art. 170 § 1 pkt 3 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. polegające na oddaleniu
wniosku dowodowego prokuratora o przeprowadzenie konfrontacji zeznań świadka
M. L., a K. Ł. w sytuacji, gdy osoby te jako jedyne były bezstronnymi świadkami
zdarzenia i wskazywały, iż prawdziwi sprawcy zdarzenia uciekli w stronę ulicy C.,
co miało istotny wpływ na poczynione w sprawie ustalenia faktyczne albowiem
pozwoliłoby wyjaśnić rozbieżności zachodzące pomiędzy zeznaniami tak istotnych
świadków;
4. Naruszenie art. 7 k.p.k. polegające na dowolnym uznaniu, że wyjaśnienia
oskarżonych nie zasługują na wiarę ze względu na fakt, iż są sprzeczne z
zeznaniami pokrzywdzonych i pomiędzy zeznaniami oskarżonych zachodzi tylko
jedna sprzeczności dotycząca okoliczności rozejścia się z miejsca spotkania
krytycznego wieczoru oraz globalne odniesienie się do dowodów przemawiających
za sprawstwem oskarżonych co miało istotny wpływ na wydane rozstrzygnięcie;
5. Naruszenie art. 7 k.p.k. poprzez ustalenie, że to oskarżeni dopuścili się napaści
na pokrzywdzone głównie na podstawie czynności okazania w sytuacji, gdy było to
niecelowe albowiem w miejscu zdarzenia było ciemno, lampy uliczne nie oświetlały
3
przedmiotowego miejsca, oświetlenie urzędu pocztowego było zepsute, a z zeznań
zarówno pokrzywdzonej E. R., jak i świadka A. K. wynikało, że w miejscu zdarzenia
było na tyle ciemno, iż cyt. „był problem, aby trafić kluczem do zamka" co miało
istotny wpływ na dokonane ustalenia faktyczne, a jednocześnie pokrzywdzone
stwierdziły, iż oskarżony rozpoznały po posturze, co nie jest wystarczające do
przyjęcia, że byli oni sprawcami.
Względnie:
6. Naruszenie art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. polegające na niewyczerpującym i
lakonicznym wyjaśnieniu w uzasadnieniu orzeczenia, dlaczego Sąd uznał
wyjaśnienia oskarżonych za niewiarygodne co w sposób istotny uniemożliwia
należytą kontrolę odwoławczą, a także nie wskazał w uzasadnieniu z jakim
zamiarem działał oskarżony G. G., jakimi pobudkami się kierował, co sprawiło że
dopuścił się przestępstwa oraz dlaczego Sąd uznał, że oskarżony dopuścił się
usiłowania przestępstwa oraz, czy okoliczność znalazła odzwierciedlenie w
wymiarze kary co budzi wątpliwość, czy Sąd rozważał przedmiotowe kwestie;
7. Rażącą niewspółmierność kary przejawiającą się w wymierzeniu oskarżonemu
kary izolacyjnej w sytuacji, gdy kara pozbawienia wolności z warunkowym jej
zawieszeniem spełniła by cele kary w niniejszym postępowaniu, a nadto Sąd
wymierzając karę błędnie przyjął uprzednią karalność oskarżonego, nie nadał
należytej wagi okoliczności przemawiającej na korzyść łagodniejszej kary tj.
pobierania nauki i sumiennego wykonywania pracy, a także okoliczności, ze
oskarżony dopuścił się przestępstwa w formie usiłowania co uzasadnia - co do
zasady - łagodniejszą karalność czynu.”
Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wniósł o uchylenie wyroku i
uniewinnienie oskarżonego bądź uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania, względnie o wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia
wolności z wymiarze 2 lat z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.
Po rozpoznaniu tej apelacji Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z dnia 23 czerwca
2014 r. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok uznając apelację za oczywiście
bezzasadną.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca skazanego. Zaskarżając wyrok w
całości zarzucił mu „rażące naruszenie prawa, które mogło mieć istotny wpływ na
4
treść orzeczenia, tj. § 1 ust. 1 oraz § 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z
dnia 2 czerwca 2003 roku ws. warunków technicznych przeprowadzania okazania
(Dz.U. Nr 104, poz. 981) w zw. z art. 173 § 1 kpk, polegające na uznaniu za
podstawę orzeczenia okazania przeprowadzonego z rażącym naruszeniem
warunków określonych we wskazanych przepisach, co miało istotny wpływ na
uznanie skazanego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu bowiem w
największej mierze na rozpoznaniu go jako sprawcy przez pokrzywdzoną sąd I
instancji oparł swój wyrok, utrzymany w mocy przez sąd odwoławczy.”
Skarżący nadto postawił zarzuty alternatywne, wskazując, iż: „W razie nie
przychylenia się przez Sąd Najwyższy do wskazanego zarzutu, alternatywnie
zaskarżam wskazany wyrok w części dotyczącej skazanego G. G. co do kary i
zarzucam mu:
1. Rażące naruszenie prawa, które mogło mieć istotny wpływ na treść
orzeczenia tj. art. 9 § 2 kpk w zw. z art. 23a § 1 kpk w zw. z art. 60 § 2 kk, poprzez
nierozpoznanie wniosku skazanego o przeprowadzenie mediacji, która mogła
skutkować pojednaniem się z pokrzywdzoną i naprawieniem szkody co z kolei
skutkować mogło nadzwyczajnym złagodzeniem kary wymierzonej skazanemu lub
możliwością zawieszenia jej wykonania, podczas gdy na sądzie ciążył obowiązek
ustosunkowania się do wniosku.
2. Rażącą niewspółmierność kary wymierzonej oskarżonemu G. G.”
W konkluzji wniósł o uchylenie orzeczenia w zaskarżonej części i uniewinnienie G.
G. od zarzucanego mu czynu, względnie o przekazanie sprawy właściwemu sądowi
do ponownego rozpoznania albo umorzenie postępowania co do G. G.
W pisemnym stanowisku co do kasacji prokurator Prokuratury Okręgowej
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jako oczywiście bezzasadna podlegała oddaleniu w trybie art. 535 §
3 k.p.k. Na wstępie przypomnieć należy autorowi kasacji, iż ten nadzwyczajny
środek zaskarżenia winien być skierowany przeciwko wyrokowi sądu II instancji, a
zatem zarzut kasacji winien wskazywać na rażące naruszenia prawa procesowego
lub prawa materialnego, którego w fazie kontroli instancyjnej dopuścił się ten sąd.
Tymczasem zarzut postawiony w kasacji stanowi powielenie zarzutu, który ujęty
5
jako pierwszy w apelacji, i co do którego wypowiedział się sąd II instancji w
uzasadnieniu swojego wyroku (str. 5-6). W tym układzie skoro w kasacji nie
wskazuje się na naruszenie przepisu art. 457 § 3 k.p.k., ani też nie wykazuje się
wadliwości w przedstawionej argumentacji, to uprawnione jest stwierdzenie, iż w
istocie zarzut ten nie jest skierowany pod adresem sądu odwoławczego.
Niezależnie od tych formalnych mankamentów zarzutu kasacji trzeba wskazać, że
kwestia okazania i warunków jego przeprowadzenia nie mogła mieć żadnego
wpływu na ustalenia faktyczne, a zatem i na uznanie, iż to skazany był sprawcą
tego czynu. Z materiału dowodowego oraz poczynionych ustaleń faktycznych
wynika bowiem niespornie, iż skazany został rozpoznany bezpośrednio po
zatrzymaniu przez policję (str. 2 i 7 ), a zatem w takich warunkach przeprowadzenie
formalnej czynności okazania (k. 141-142) było zbyteczne, skoro obie
pokrzywdzone widziały już wcześniej sprawców (G. G. i S. S.) w kilka godzin po
zatrzymaniu i nie miały żadnych wątpliwości, iż są sprawcami napadu na nich (k. 8
oraz zeznania E. R. – k. 6). Co do zarzutów alternatywnych kasacji, to zarzut
rażącej niewspółmierności orzeczonej kary nie może, z mocy zapisu ustawowego -
art. 523 §1 k.p.k., być podstawą kasacji. Z kolei zarzut naruszenia art. 9 § 2 k.p.k.
w zw. z art. 23 a § 1 k.p.k. w zw. z art. 60 § 2 k.k. ma również charakter zarzutu
skierowanego przeciwko rozstrzygnięciu o karze, przy czym dodatkowo, nie jest on
adresowany do sądu II instancji,
Z tych powodów orzeczono jak w postanowieniu.
.