Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 145/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)
SSN Dawid Miąsik
w sprawie z odwołania E. O. i Składnicy Maszyn Rolniczych R. Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością w P.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o objęcie ubezpieczeniem społecznym,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 5 marca 2015 r.,
skargi kasacyjnej odwołującej się Składnicy Maszyn Rolniczych R. Spółki z
ograniczoną odpowiedzialnością od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 13 maja 2014 r.,
I. oddala skargę kasacyjną,
II. odstępuje od obciążenia wnioskodawcy kosztami
postępowania kasacyjnego strony pozwanej.
UZASADNIENIE
2
Sąd Apelacyjny wyrokiem z 13 maja 2014 r. oddalił apelację skarżącej
Składnicy Maszyn Rolniczych R. Spółki z o.o. od wyroku Sądu Okręgowego w S. z
11 lipca 2013 r., którym oddalono jej odwołanie od decyzji pozwanego,
stwierdzającej, że ubezpieczony E. O. jako osoba wykonująca pracę na podstawie
umowy zlecenia podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym
(art. 6 ust. 1 pkt 4 i art. 9 ust. 4a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie
ubezpieczeń społecznych; jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1442 ze zm., dalej
jako „ustawa systemowa”). Ubezpieczony jest uprawniony do renty z tytułu
niezdolności do pracy i spór koncentrował się na kwestii czy wykonywał pracę na
podstawie umów o dzieło a także czy prowadził działalność gospodarczą. Sąd
Okręgowy podzielił ocenę pozwanego, że świadczone przez ubezpieczonego usługi
odpowiadały umowom zlecenia. Ubezpieczony nie prowadził już działalności
gospodarczej. Zamiarem stron i celem umów było uniknięcie obowiązków przez
płatnika składek. Podstawę objęcia ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym
stanowiły przepisy art. 9 ust. 4a w związku z art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej.
W apelacji spółka koncentrowała się na zarzutach naruszenia art. 9 ust. 4c tej
ustawy, zarzucając, że ubezpieczony prowadził działalność gospodarczą, a
ponadto wykonywał pracę na podstawie umów o dzieło a nie zlecenia. Sąd
Apelacyjny potwierdził, że ubezpieczony pracował jako zleceniobiorca, gdyż łączyły
go z płatnikiem (spółką) umowy cywilnoprawne o świadczenie usług. W
postępowaniu nie stwierdzono, iżby w tym samym czasie miał inny tytuł
ubezpieczenia, w szczególności aby podlegał ubezpieczeniom w związku z
prowadzoną działalnością gospodarczą, którą wyrejestrował 1 czerwca 2003 r. i
dalej jej nie prowadził.
W skardze kasacyjnej zarzucono naruszenie: 1) art. 328 § 2 k.p.c.
polegające na pominięciu w uzasadnieniu wyroku, wobec braku ograniczenia sądu
odwoławczego tylko do kontroli sądu I instancji, okoliczności uchybienia przez
organy przepisom art. 123 ustawy systemowej w związku z art. 35 k.p.a. i
niewypowiedzenie się przez Sąd w przedmiocie, podnoszonego w toku sprawy,
naruszenia procedur administracyjnych. Powyższe uniemożliwia stronie skarżącej
pełne rozpoznanie zasadności dokonanego rozstrzygnięcia, pomijającego
3
uchybienia proceduralne ZUS i orzekanie o obowiązkach skarżącej w
okolicznościach potwierdzonego przez organ naruszenia przepisów postępowania;
2) art. 9 ust. 5 ustawy systemowej polegające na niezastosowaniu w wyniku błędnej
wykładni polegającej na uznaniu, iż powołany przepis prawa materialnego nie
obejmuje zakresem podmiotowym osób wykonujących umowy zlecenia i mających
ustalone prawo do emerytury; 3) art. 9 ust. 4 ustawy systemowej polegające na
błędnej wykładni i niewłaściwym zastosowaniu w sprawie skutkującym objęciem
obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym osoby mającej ustalone prawo do
emerytury lub renty. Skarżący wniósł o orzeczenie, że E. O. jako wykonawca
umów, określonych przez organ i Sądy jako umowy zlecenia podlega na podstawie
art. 9 ust. 5 ustawy systemowej dobrowolnemu ubezpieczeniu społecznemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty skargi kasacyjnej nie są zasadne i dlatego została oddalona.
Trudno zarzucać Sądowi naruszenie art. 9 ust. 5 ustawy systemowej, gdyż
nie było takiego pola sporu. Nie było też podstaw aby stosować ten przepis niejako
z urzędu. Dopiero w skardze kasacyjnej twierdzi się, że ten przepis podważa
dotychczasowe rozstrzygnięcie. Spór w takim ujęciu sprowadza się do wykładni
prawa, gdyż skarżący już nie zarzuca, że ubezpieczony nie pracował jako
zleceniobiorca lecz na podstawie umów o dzieło. Jeżeli skarżący w uzasadnieniu
skargi (a nie w jej zarzutach), powraca do twierdzenia, że ubezpieczony nie
zaprzestał prowadzenia działalności gospodarczej, to jest to wbrew ustaleniom
faktycznym, na których oparto zaskarżony wyrok (art. 39813
§ 2 k.p.c.). Sąd ustalił,
że ubezpieczony nie prowadził działalności gospodarczej i w konsekwencji nie miał
takiego tytułu do polegania ubezpieczeniom społecznym. Ustalenie to wiąże w
ocenie zarzutów skargi kasacyjnej, gdyż tylko w tych granicach skarga podlega
rozpoznaniu (art. 39813
§ 1 k.p.c.). Jedynym tytułem podlegania obowiązkowym
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym dla ubezpieczonego była więc praca
zleceniobiorcy, zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej. Nie ma więc zbiegu
tytułów ubezpieczenia społecznego.
Błędne jest założenie skarżącego, że art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej
4
odnosi się do osób, które nie mają ustalonego prawa do emerytury lub renty, co ma
potwierdzać zarzut naruszenia art. 9 ust. 5 tej ustawy. Rzecz w tym, że art. 6
ustawy systemowej określa tytuły podlegania obowiązkowo ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym. Inną kwestią jest zbieg tytułów ubezpieczenia. Wówczas
prawodawca określa, który tytuł jest wiodący (obowiązkowy). Jest to przedmiotem
regulacji w art. 9 ustawy systemowej. W tym miejscu uregulowano też sytuację
emeryta i rencisty, którzy pracują w stosunku pracy, jako zleceniobiorcy albo
prowadzą działalność gospodarczą, czyli w art. 9 ust. 4, ust. 4a, ust. 4c ustawy
systemowej. Nie ma tu zbiegu tytułów, gdyż renta i emerytura nie stanowią tytułów
do podlegania ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym. Powstaje tylko kwestia
czy rencista pracujący w stosunku pracy, jako zleceniobiorca albo prowadzący
działalność gospodarczą, podlega z tych tytułów obowiązkowym ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym. Odpowiedź jest pozytywna i tezy tej nie trzeba
uzasadniać skoro wynika bezpośrednio z art. 9 ust. 4, ust. 4a i ust. 4c ustawy
systemowej.
Prowadzi to do odpowiedzi na pytanie wywołane w skardze, czy regulacja z
art. 9 ust. 5 wyłącza regulację z art. 9 ust. 4a. Zasadniczy argument skarżącego
miałby wynikać z tego, że art. 9 ust. 5 nie wymieniał art. 9 ust. 4a, a wymieniał tylko
art. 9 ust. 4 oraz 4c. Idąc tym tokiem rozumowania można dodać, że nastąpiła
zmiana przepisu art. 9 ust. 5 i od 1 stycznia 2015 r. dodano w nim także art. 9 ust.
4a, co wcale nie oznacza, że zarzut skargi kasacyjnej jest zasadny.
Zakres regulacji z art. 9 ust. 4a i z art. 9 ust. 5 nie jest tożsamy. Nie obejmuje
tych samych podmiotów (ubezpieczonych). Art. 9 ust. 5 dotyczy tych, którzy
dobrowolnie podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, natomiast art. 9
ust. 4a tych, którzy podlegają obowiązkowo takim ubezpieczeniom. Skoro ten
ostatni przepis klarownie określa, że ubezpieczeniom obowiązkowym podlegają
osoby, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy, mające ustalone prawo do
emerytury i renty, to oczywistym jest, że jest to regulacja odrębna i szczególna do
art. 9 ust. 5, który nie może podmiotowo obejmować tych samych osób, czyli
wymienionych w art. 9 ust. 4a. Ta sama sytuacja, czyli podleganie obowiązkowym
ubezpieczeniom przez osobę pobierającą rentę, gdy pracuje na zlecenie, nie może
być jednocześnie uregulowana w dwóch przepisach, przy tym z przeciwnymi
5
skutkami - czyli podlegania obowiązkowym albo dobrowolnym ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym.
Temporalne zestawienie wersji (treści) art. 9 ust. 5 i art. 9 ust. 4 ustawy
jedynie potwierdza powyższe wnioski, jako że pierwotna treść art. 9 ust. 5 dotyczyła
ubezpieczenia dobrowolnego. Z samej istoty zakres tej regulacji nie obejmował
ubezpieczenia obowiązkowego z art. 9 ust. 4. Potem art. 9 ust. 5 nie zmieniał się,
choć dodano przepis art. 9 ust. 4a o obowiązkowym ubezpieczeniu emerytów
pracujących na zlecenie z dniem 30 grudnia 1999 r. (Dz.U. Nr 110, poz. 1256).
Wówczas nastąpiła też zasadnicza zmiana, gdyż pierwotnie rencista (emeryt)
podejmujący pracę na zlecenie podlegał ubezpieczeniu społecznemu tylko na swój
wniosek. Na mocy ustawy z dnia 23 grudnia 1999 r. o zmianie ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 110, poz. 1256)
wprowadzono jako obowiązkowy tytuł w art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy systemowej, czyli
dla osób wykonujących pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia
albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym
stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, zwanymi dalej „zleceniobiorcami” (art. 1
pkt 3 lit. a ustawy zmieniającej). Jednocześnie ustawodawca wyraźnie stwierdził w
art. 9 ust. 4a ustawy systemowej, że osoby, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4,
mające ustalone prawo do emerytury lub renty podlegają obowiązkowo
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (dalsze odmienności dotyczą tylko
sytuacji, czy pozostają one w stosunku pracy oraz czy pracodawca jest dla nich
jednocześnie zleceniodawcą – art. 9 ust. 4b). Po tej zasadniczej zmianie Trybunał
Konstytucyjny w wyroku z 4 grudnia 2000 r. (K 9/00) stwierdził, że art. 9 ust. 4, ust.
4a i 4b ustawy systemowej są zgodne z art. 2 i art. 32 ustawy zasadniczej.
W tej sprawie ważne jest zwrócenie uwagi, że wraz z tak zasadniczymi
zmianami dotyczącymi rozszerzenia kręgu osób podlegających obowiązkowym
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (tu rencistów i emerytów
zatrudniających się jako zleceniobiorcy) żadnej zmianie nie uległa wówczas
regulacja dotycząca dobrowolnego ubezpieczenia z art. 9 ust. 5 ustawy
systemowej. Przepis ten zmienił się dopiero wraz z dodaniem do ustawy
systemowej art. 9 ust. 4c (dot. osoby prowadzącej pozarolniczą działalność,
mającej ustalone prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy), jednak zmiana ta
6
(Dz.U. z 2005 r. Nr 169, poz. 1412) w ogóle nie ingerowała w poprzednią relację
art. 9 ust. 4a i art. 9 ust. 5. Zatem ten ostatni przepis nadal nie był sprzeczny z
art. 9 ust. 4a. Innymi słowy niewymienienie ust. 4a w art. 9 ust. 5 nie oznacza, że
regulacja z art. 9 ust. 4a była bezprzedmiotowa. Konsekwentnie z art. 9 ust. 5 nie
wynikała norma przeciwna do tej z art. 9 ust. 4a.
Na tym tle uprawnione jest stwierdzenie, że ujęcie w art. 9 ust. 5 od 1
stycznia 2015 r. „ust. 4a” nie stanowi zasadniczej zmiany regulacji, a jedynie
potwierdzenie, tego co wynikało z wykładni art. 9 ust. 4a oraz art. 9 ust. 5. Trybunał
Konstytucyjny w wyroku wyżej wskazanym nie stwierdził niekonstytucyjności
regulacji z art. 9 ust. 4a, czyli podlegania obowiązkowo ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym rencisty pracującego jako zleceniobiorca. Skoro później
rozszerzono ten obowiązek również na pozarolniczą działalność w art. 9 ust. 4c, to
nie było podstaw aby w aspekcie ubezpieczenia dobrowolnego różnicować sytuację
rencisty zleceniobiorcy i rencisty prowadzącego pozarolniczą działalność. Czyli nie
było podstaw aby w art. 9 ust. 5 była wymieniona tylko osoba z art. 9 ust. 4c. Innymi
słowy można nawet twierdzić, że „ust. 4c” był zbędny w art. 9 ust. 5. Ustawodawca
dla określenia tej sytuacji zastosował jednak inny (wyraźny) zapis, czyli ujął w art. 9
ust. 5 „ust. 4c”. Tłumaczy to, że w ten sam sposób ustawodawca od 1 stycznia
2015 r. potwierdził sytuację rencisty, pracującego jako zleceniobiorca. Czyli z
aktualnego zapisu (literalnego) w art. 9 ust. 5 ustawy systemowej wcale nie wynika,
że dopiero od 1 stycznia 2015 r. podlega on obowiązkowym ubezpieczeniom
społecznym (emerytalnemu i rentowym), skoro podlegał tym ubezpieczeniom już
wcześniej (art. 9 ust. 4c).
Reasumując, błędną jest teza, że osoba mająca ustalone prawo do renty i
wykonująca pracę jako zleceniobiorca podlegała w spornym okresie dobrowolnie
ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym (art. 6 ust. 1 pkt 4, art. 9 ust. 4a i art. 9
ust. 5 ustawy systemowej).
Zarzuty procesowe skargi nie są zasadne. Nie został naruszony art. 328 § 2
k.p.c., gdyż uzasadnienie zaskarżonego wyroku klarowanie przedstawia podstawę
faktyczną i prawną rozstrzygnięcia. Nie jest to przepis, który kotwiczy się istotnie w
podstawach kasacyjnych (art. 3983
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c.). Nawet nietrafna podstawa
materialna podana w uzasadnieniu wyroku, nie jest równoznaczna z naruszeniem
7
art. 328 § 2 k.p.c. Wówczas podstawę zaskarżenia stanowi naruszenie przepisu
prawa materialnego a nie art. 328 § 2 k.p.c. Nie inaczej jest w odniesieniu do
przepisów prawa procesowego (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.). Jednak wówczas chodzi
o uchybienie przepisom postępowania, które mogło mieć istotny wpływ na wynik
sprawy. Skarżący niezasadnie zakłada, że naruszenie art. 123 ustawy systemowej
w związku z art. 35 k.p.a. mogło mieć wpływ na wynik sprawy, czyli rozstrzygnięcie
czy ubezpieczony podlegał ubezpieczeniom społecznym jako zleceniobiorca.
Skarżący wplata tu nowy wątek związany z kontrolą organu rentowego, która
poprzedzała wydanie indywidulanej decyzji. Błędnie jednak zakłada, że o wydaniu
takiej decyzji (określającej przedmiot obecnej sprawy) decydował termin z art. 35
k.p.a. Kontrola jaką przeprowadza pozwany należy do zwykłych jego zadań. W
wyniku kontroli organ może wydać decyzje w indywidualnych sprawach
ubezpieczonych (art. 83 ustawy systemowej). Skarżący sam zauważa, że przepis
art. 91 ustawy systemowej nie przewiduje żadnego czasookresu dla wydania
decyzji w indywidulanej sprawie ubezpieczonego. Znaczenie ma więc kwestia, czy
ubezpieczony podlegał ubezpieczeniom społecznym, a nie to czy decyzja w tym
zakresie została wydana w nieodległym terminie po zakończeniu kontroli. Ponadto
skargę kasacyjną wnosi się od wyroku Sądu powszechnego drugiej instancji, stąd
ocena skupia się na przepisach cywilnego prawa procesowego a nie na przepisach
postępowania administracyjnego. Naruszenie tych ostatnich może nie być bez
znaczenia, gdy decyzja ma wady, które decyzję tę dyskwalifikują w stopniu
odbierającym jej cechy aktu administracyjnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z 2
grudnia 2009 r., I UK 189/09, OSNP 2011 nr 13-14, poz. 187).
Z tych motywów orzeczono jak w sentencji (art. 39814
k.p.c.).
O kosztach orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c.