Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 212/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Cesarz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Zbigniew Puszkarski
SSN Włodzimierz Wróbel
Protokolant Katarzyna Wełpa
w sprawie J. K.
uniewinnionej od zarzutu popełnienia czynu z art. 212 § 1 kk w zb. z art. 216 kk w
zw. z art. 11 § 2 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 12 marca 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez pełnomocnika oskarżycielki prywatnej – E. M.
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 24 stycznia 2014 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w S. z
dnia 2 sierpnia 2013 r.,
1) uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w S. do ponownego rozpoznania,
2) nakazuje zwrócić E. M. opłatę od kasacji w kwocie 450
(czterysta pięćdziesiąt) zł.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 2 sierpnia 2013 r., uniewinnił J. K. od
zarzutu, że „w dniu 11 października 2011 r. w obecności trzech pracowników
2
Gimnazjum […] pomówiła E. M. o to, że napisała ona anonim wyrażający krytyczną
opinię o jednym z nauczycieli placówki oraz zarzuciła jej niechęć przyznania się do
tego zachowania, czym naruszyła jej godność, poniżyła ją w opinii obecnych osób
oraz naraziła na utratę zaufania potrzebnego do wykonywania zawodu nauczyciela”
to jest od popełnienia czynu zakwalifikowanego z art. 212 § 1 k.k. w zb. z art. 216
k.k. i 11 § 2 k.k.
Apelacje do tego wyroku złożyły: oskarżycielka prywatna E. M. i jej
pełnomocniczka, która zarzuciła:
„ I. mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku obrazę przepisów postępowania tj.
1. art. 7 k.p.k. w zw. z art. 2 § 1 pkt 1 - 3 i § 2 k.p.k. i art. 4 k.p.k. poprzez
dowolną i wybiórczą, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego
polegającą, po pierwsze, na zaniechaniu przeprowadzenia pełnego
postępowania dowodowego w tym zaniechaniu przeprowadzenia dowodów
z zeznań świadków, zaniechaniu włączenia w poczet materiału części
dokumentów złożonych i zawnioskowanych przez oskarżycielką prywatną,
po drugie, nieuwzględnieniu zasad prawidłowego rozumowania oraz
wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego przy ocenie przeprowadzonych
dowodów, w tym brak rozważania, jaki wpływ na treść zeznań składanych
przez M. M. i K. K. ma zależność służbowa od oskarżonej;
2. art. 167 k.p.k., art. 170 § 1 pkt 3 i 5 k.p.k. poprzez oddalenie wniosków
dowodowych o przeprowadzenie dowodu z zeznań […] oraz brak
jakiegokolwiek rozstrzygnięcia Sądu co do wniosków dowodowych o
przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków […] oraz części dokumentów
w tym pisma MEN z dnia 16 kwietnia 2013 r. oraz opinii R. I., dokumentów
na podstawie których opinię wydała A. S.;
3. art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k., art. 196 § 3 k.p.k. poprzez
oddalenie wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z opinii innego
biegłego z zakresu badania pisma ręcznego, podczas gdy zachodzą w
sprawie poważne wątpliwości co do rzetelności wydanej opinii, w tym
kompetencji opiniującego, opinia jest niejasna, wewnętrznie sprzeczna a
nadto sprzeczna z inną opinią dotyczącą tej samej sprawy;
3
I. błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, a polegających
na ustaleniu, że anonimy kierowane do A. P. oraz do J. K. zostały sporządzone
przez E. M., podczas gdy oskarżycielka prywatna pism tych nie napisała,
polegające na przyjęciu, że oskarżona w ramach kontroli zarządczej miała prawo
powołania w szkole komisji etyki, przyjęciu, że podczas posiedzenia komisji etyki
J. K. nie przypisała oskarżycielce prywatnej autorstwa anonimu i jedynie
wspomniała o ewentualnej, generalnej możliwości skierowania sprawy do
rozpoznania przez komisję dyscyplinarną nauczycieli, podczas gdy ustalenia te
nie są zgodne z prawdę i stoją w sprzeczności choćby ze sporządzonym przez
komisję protokołem, przyjęciu że atmosfera spotkania była spokojna i nie mogła
spowodować u pokrzywdzonej poczucia jej znieważenia, jak również, że
przebieg spotkania nie wywołał u biorących w nim udział wrażenia, jakoby E. M.
była autorem anonimu,
II. w konsekwencji naruszenia przepisów postępowania i wynikających z nich
błędów w ustaleniach faktycznych - obrazę przepisów prawa materialnego a
mianowicie art. 212 § 1 k.k. i 216 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. poprzez
przyjęcie, że nie można przypisać oskarżonej sprawstwa i winy w zakresie
zarzuconych jej czynów, podczas gdy oskarżona swoim zachowaniem na
posiedzeniu komisji etyki wypełniła znamiona czynów zabronionych określonych
w art. 212 § 1 k.k. i 216 § 1 k.k.”
Oskarżycielka prywatna wniosła o zmianę wyroku, zaś jej pełnomocniczka o
uchylenie go i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2014 r., Sąd Okręgowy utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok, uznając obie apelacje za oczywiście bezzasadne.
W kasacji od wyroku Sądu odwoławczego pełnomocniczka oskarżycielki
prywatnej zarzuciła „mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku rażącą obrazę
przepisów postępowania:
1) art. 2 § 1 pkt 2 i 3 oraz § 2 k.p.k. poprzez nietrafne zastosowanie środków
przewidzianych w prawie karnym, naruszenie zasady prawdy materialnej, a przez
to podważenie respektowania zasady poszanowania prawa oraz zasad współżycia
społecznego, a także brak uwzględnienia interesów pokrzywdzonego;
4
2) art. 433 § 2 k.p.k. poprzez brak faktycznego rozważenia wszystkich wniosków i
zarzutów wskazanych w apelacji, w tym popełnienie szeregu błędów w odniesieniu
się do stanu faktycznego sprawy;
3) art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. poprzez brak uchylenia wyroku i przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania, bo podczas postępowania przed Sądem I instancji doszło
do obrazy przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia
oraz błędów w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, które
mogły mieć wpływ na treść tego orzeczenia;
4) art. 167 k.p.k. oraz 170 § 1 pkt 3 i 5 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k., art. 196 § 3
k.p.k. poprzez uznanie, że:
- oddalenie wniosków dowodowych o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadków
[…] nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia;
- nierozpoznanie wniosków dowodowych o przeprowadzenie dowodu z zeznań
świadków […] oraz dopuszczenie dowodu z pisma MEN z dnia 16 kwietnia 2013 r.
oraz dokumentów, na podstawie których opinię wydała A. S. choć stanowiło
naruszenie art. 167 k.p.k., nie miało wpływu na treść rozstrzygnięcia”.
W konkluzji skarżąca wniosła o „uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy”.
Obrońca oskarżonej wniósł, w pisemnej odpowiedzi na kasację, o
pozostawienie jej bez rozpoznania albo oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Na wstępie należy zauważyć, że bez uchylenia wyroku Sądu I instancji, o co
nie wnoszono w kasacji, niemożliwe byłoby przekazanie sprawy temu Sądowi do
ponownego rozpoznania. Nie mogło też być skuteczne podnoszenie zarzutów
naruszenia : art. 2, ponieważ wskazuje on tylko cele postępowania, i art. 167 k.p.k.,
bowiem nie jest zadaniem sądu z urzędu dopuszczać i przeprowadzać dowody na
niekorzyść oskarżonego, gdy oskarżyciel nie tylko nie jest osobą nieporadną, ale od
początku korzysta z pomocy fachowego pełnomocnika (adwokata), który również w
postępowaniu odwoławczym mógł składać wnioski dowodowe. Pełnomocniczka
oskarżycielki prywatnej w tej fazie postępowania, w tym w apelacji, nie wniosła o
przeprowadzenie jakichkolwiek dowodów, więc Sąd odwoławczy nie mógł wprost
uchybić pozostałym przepisom wymienionym w 4. zarzucie.
5
Oczywiście nietrafny był 3. zarzut, skoro w art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. wskazane
są tzw. względne powody odwoławcze oraz sposób postąpienia sądu
odwoławczego w razie ich uwzględnienia, do czego tutaj nie doszło.
Zasadny natomiast okazał się zarzut z pkt 2, w postaci zmodyfikowanej w
uzasadnieniu, w którym wskazano celne argumenty świadczące o naruszeniu art.
433 § 2 k.p.k. Mianowicie, w apelacji zostały sformułowane zarzuty obrazy: art. 7
k.p.k. przez m.in. nieuwzględnienie zasad prawidłowego rozumowania i
doświadczenia życiowego oraz art. 196 § 3 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku o
dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego do spraw ekspertyzy pisma, z uwagi
na poważne wątpliwości co do rzetelności opinii, w tym kompetencji opiniującego
G. M. Sąd odwoławczy podzielił stanowisko Sądu I instancji, stwierdzając, że, po
pierwsze, oskarżona na zebraniu Komisji Etyki w dniu 11 października 2011 r. nie
dopuściła się pomówienia oskarżycielki prywatnej, ani jej nie znieważyła (s. 7
uzasadnienia), a, po drugie, nawet gdyby uznać, że zrealizowała znamiona
pomówienia, to uczyniony niepublicznie zarzut był prawdziwy, czego dowodzi treść
opinii biegłego G. M. (s. 5- 6 motywów). Co do pierwszej kwestii, w art. 433 § 2
k.p.k. ani w innych przepisach nie wskazano, jakimi przesłankami powinien
kierować się sąd odwoławczy rozważając zarzuty apelacji. W myśl jednak
dyspozycji art. 458 k.p.k. polecającej odpowiednie stosowanie przepisów
dotyczących postępowania przed sądem pierwszej instancji, Sąd Okręgowy
obowiązany był nie pomijać zasad prawidłowego rozumowania ani wskazań
doświadczenia życiowego, a przede wszystkim przeprowadzonych dowodów.
Najwymowniejszymi były: „PROTOKÓŁ Z POSIEDZENIA KOMISJI ETYKI” (k. 2) i
wyjaśnienia samej oskarżonej. Tylko jedna osoba – oskarżycielka prywatna –
została zaproszona na to posiedzenie, tylko ona była rozpytywana co do autorstwa
anonimu, do niej jedynie odnosiła się tzw. ekspertyza grafologiczna A. S., okazana
oskarżycielce na tym posiedzeniu, a na jego zakończenie oskarżona
„poinformowała, że odda sprawę do rozpoznania Komisji Dyscyplinarnej dla
nauczycieli …„ (k. 2), co zakomunikowała oskarżycielce prywatnej (wyjaśnienia – k.
57). W polu uwagi Sądów, w szczególności Sądu odwoławczego, winien zatem
znaleźć się kluczowy fakt wynikający z tych okoliczności: oskarżona wobec
oskarżycielki prywatnej wyartykułowała twierdzenie o sporządzeniu przez nią
6
rzeczonego anonimu, zapowiadając zainicjowanie przeciwko niej postępowania
dyscyplinarnego. Tymczasem Sąd Okręgowy skupił uwagę na obocznych
okolicznościach, takich jak zadawanie „tylko” pytań przez oskarżoną, choć jest
oczywiste, że wypowiedź pomawiająca może być wyrażona nie tylko w trybie
oznajmującym, ale również w trybie przypuszczającym, gdy kierowana jest np. w
postaci pytania do konkretnej osoby, ale pytanie służy tylko potwierdzeniu
przekonania o prawdziwości zarzutu. To przekonanie oskarżona ujawniła okazując
oskarżycielce tzw. ekspertyzę grafologiczną, której treść była przecież powodem
poproszenia na posiedzenie tylko oskarżycielki prywatnej i indagowania tylko jej o
autorstwo anonimu. Faktycznie owa „ekspertyza” stwierdzała jedynie, że „analiza
grafologiczna (…) ukazuje portret psychologiczny zbieżny z pismem pani E. M.” To
sformułowanie nie identyfikowało autora anonimu, co oczywiście dostrzegł już Sąd
Rejonowy dopuszczając dowód z opinii G. M., przez to czyniąc go biegłym ad hoc.
Przechodząc tu do drugiej kwestii, w toku przesłuchania przed Sądem I instancji
ujawnił on fakty, które nakazywały co najmniej sprawdzenie, czy nie zachodzą
okoliczności określone w art. 196 § 3 k.p.k. (k. 170). Tymczasem także Sąd
odwoławczy przeszedł nad nimi do porządku, rażąco w ten sposób naruszając art.
433 § 2 k.p.k., co mogło mieć istotny wpływ na treść jego wyroku. Należało
bezwzględnie co najmniej zwrócić się do Prezesa Sądu Okręgowego o podanie
przyczyny skreślenia G. M. z listy biegłych sądowych, w tym do spraw ekspertyzy
pisma, w 2009 roku. Usunięcie z listy biegłych zdarza się wyjątkowo i następuje
przede wszystkim wówczas, gdy ujawnią się powody trwale osłabiające zaufanie do
wiedzy lub bezstronności biegłego (zob. § 6 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 24 stycznia 2005 r. w sprawie biegłych sądowych – Dz. U.
Nr 15, poz. 133). Ograniczenie się Sądu odwoławczego do uwag zawartych na s. 5
– 6 uzasadnienia, w tym przyjęcie, że odebranie przyrzeczenia od biegłego uchyla
określony w art. 196 § 3 k.p.k. obowiązek powołania innego biegłego, a przez to
czyni zbędnym choćby próbę zweryfikowania, czy zachodzą okoliczności
wymienione w tym przypisie, było sprzeczne z wymogiem należytego rozpoznania
zarzutu apelacyjnego obrazy przez Sąd Rejonowy dyspozycji tegoż art. 196 § 3
k.p.k.
7
Z przytoczonych względów zaskarżony wyrok nie mógł się ostać. Ponownie
rozpoznając sprawę Sąd odwoławczy dopuści dowód z opinii biegłego do spraw
ekspertyzy pisma, którym nie będzie G. M. ani R. I. Ten ostatni, będąc biegłym
sądowym, podjął się wydania tzw. prywatnej opinii na podstawie ograniczonego
materiału dowodowego, wiedząc, że ze względu na treść zakazu z art. 393 § 3
k.p.k. sporządzony przez niego dokument prywatny nie może być dowodem w
sprawie. R. I. nie może być też słuchany jako świadek, bo nie ma wiedzy na temat
inkryminowanego zdarzenia. Z kolei uznanie go za źródło dowodowe w trybie art.
169 § 2 k.p.k., prowadziłoby do ominięcia dyspozycji art. 196 § 1 k.p.k. Wcześniej
jednak Sąd rozważy potrzebę dopuszczenia dowodu z zeznań M. U., bacząc
jednak i zwracając uwagę oskarżycielki prywatnej przy zgłaszaniu tego dowodu,
aby nie spotkała się z zarzutem, jaki dotknął ją w niniejszej sprawie.
O zwrocie opłaty od kasacji orzeczono na podstawie art. 527 § 4 k.p.k.