Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 40/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Michał Laskowski (przewodniczący)
SSN Rafał Malarski (sprawozdawca)
SSN Józef Szewczyk
Protokolant Anna Korzeniecka-Plewka
w sprawie A. K. i K. S.
uniewinnionych od zarzutu popełnienia czynu z art. 286 §1 k.k. w zw. z art. 294 § 1
k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 65 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w trybie art. 535 § 5 k.p.k.
w dniu 11 marca 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego
od wyroku Sądu Okręgowego w B.
z dnia 9 października 2013 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w I. z dnia 31 maja 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach
procesu i sprawę w tym zakresie przekazuje do ponownego
rozpoznania Sądowi Okręgowemu w B.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 31 maja 2013 r Sąd Rejonowy, po rozpoznaniu sprawy
zainicjowanej subsydiarnym aktem oskarżenia, uznał oskarżonych A. K. i K. S. za
winnych popełnienia czynu z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i w zw. z art. 65 §
2
1 k.k. i za to skazał ich na kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem
ich wykonania na odpowiednie okresy próby oraz na kary grzywny.
Apelacje od powyższego wyroku na korzyść oskarżonych wnieśli: prokurator,
A. K. i obrońca K. S., natomiast pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego
subsydiarnego zaskarżył orzeczenie na niekorzyść.
Po rozpoznaniu środków odwoławczych Sąd Okręgowy, wyrokiem z dnia 9
października 2013 r., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił
oskarżonych od zarzucanych im czynów oraz obciążył kosztami procesu Skarb
Państwa.
Powyższy wyrok został zaskarżony kasacją przez Prokuratora Generalnego,
który zarzucił rażące i mające istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie
przepisów postępowania, tj. art. 632 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 640 k.p.k., polegające
na bezpodstawnym zaniechaniu zastosowania tych przepisów i niezasadnym
obciążeniu całością kosztów procesu Skarbu Państwa, podczas gdy w razie
uniewinnienia oskarżonego w sprawie, w której akt oskarżenia wniósł oskarżyciel
subsydiarny, to on ponosi koszty procesu. W konsekwencji wniósł o uchylenie
orzeczenia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego w pisemnej
odpowiedzi na kasację zażądał oddalenia kasacji Prokuratora Generalnego jako
oczywiście bezzasadnej oraz orzeczenia o kosztach postępowania według norm
przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście zasadna, co zważywszy na jej kierunek skutkowało
uwzględnieniem w trybie art. 535 § 5 k.p.k. tego nadzwyczajnego środka
zaskarżenia.
Należy zgodzić się z Prokuratorem Generalnym co do konieczności
uchylenia zaskarżonego orzeczenia w części rozstrzygającej o kosztach procesu,
bowiem w tym zakresie doszło do rażącego naruszenia przepisów postępowania
mającego wpływ na treść wyroku.
Orzekając w tym przedmiocie, Sąd Okręgowy obciążył kosztami Skarb
Państwa, wskazując w uzasadnieniu, jako podstawę rozstrzygnięcia art. 634 k.p.k.
3
w zw. z art. 632 k.p.k. Przy czym drugi z przepisów powołany został nieprecyzyjnie
(bez określenia punktu), co jest istotne o tyle, że w pkt 1 i 2 art. 632 k.p.k.
odmiennie uregulowana została kwestia podmiotu ponoszącego koszty procesu w
sytuacji wydania orzeczenia uniewinniającego. Określenie w wyroku Skarbu
Państwa, jako podmiotu obciążonego tymi kosztami pozwala przyjąć, że podstawę
prawną tego rozstrzygnięcia stanowił art. 632 pkt 2 k.p.k.
Słusznie dostrzega autor skargi, że to rozstrzygnięcie nie przystaje do
realiów procesowych sprawy. Została ona zainicjowana subsydiarnym aktem
oskarżenia wniesionym przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego „S.” S.A. i
ostatecznie, z uwagi na zmianę wyroku w instancji odwoławczej, zakończyła się
prawomocnym uniewinnieniem. W świetle powyższego do kosztów za
postępowanie odwoławcze, oprócz powołanego przez Sąd drugiej instancji
przepisu art. 634 k.p.k., zastosowanie znajduje art. 632 pkt 1 k.p.k. W przepisie tym
mowa jest wprawdzie o sprawach z oskarżenia prywatnego, jednakże art. 640
k.p.k. nakazuje odpowiednie stosowanie przepisów odnoszących się do kosztów za
postępowanie prywatnoskargowe do postępowania w sprawach o przestępstwa
ścigane z oskarżenia publicznego, w których akt oskarżenia wniósł oskarżyciel
posiłkowy subsydiarny. W tej sytuacji nie może budzić wątpliwości, że to właśnie on
winien zostać obciążony kosztami procesu w niniejszej sprawie (podobnie
Komentarz aktualizowany do art. 632 Kodeksu postępowania karnego pod red. L.
K. Paprzyckiego, Lex/el, 2014). Nadmienić nadto należy, że w sprawie brak jest
podstaw do przyjęcia odmiennych unormowań szczególnych, określających
podmiot obciążony obowiązkiem poniesienia kosztów, które ustawodawca
ustanawia już na samym wstępie art. 632 k.p.k. (jeżeli ustawa nie stanowi
inaczej…).
Znamiennym w niniejszej sprawie jest to, że w końcowej fazie postępowania
toczącego się przed Sądem pierwszej instancji, a także przed Sądem ad quem
aktywnością wykazał się oskarżyciel publiczny. Mianowicie w dniu 23 kwietnia
2013r. stawił się na rozprawę główną, oświadczając, że „wstępuje do sprawy” (k.
669), na kolejnym terminie rozprawy wniósł o uniewinnienie oskarżonych od
zarzucanego im czynu (k. 690), zaś po wydaniu wyroku skazującego zaskarżył go
apelacją na korzyść oskarżonych, a na rozprawie odwoławczej popierał wniesioną
4
apelację i jednocześnie wniósł o uwzględnienie apelacji złożonych na korzyść
oskarżonych oraz o nieuwzględnienie apelacji oskarżyciela posiłkowego (k. 799v).
Skarżący dokonał analizy powyższych czynności procesowych w celu
ustalenia, czy wzięcie przez prokuratora udziału w postępowaniu nie skutkowało
ewentualną zmianą statusu tego postępowania, co z kolei mogłoby rzutować na
określenie podmiotu ponoszącego koszty procesu (art. 632 pkt 1 i 2 k.p.k.).
Słusznie w tym zakresie wskazał, że rolę oskarżyciela publicznego in concreto
należało ustalić na podstawie art. 55 § 4 k.p.k., który - w przeciwieństwie do
uregulowania dotyczącego postępowania prywatnoskargowego zawartego w art. 60
§ 1 i 2 k.p.k. czy też do sytuacji określonej w art. 57 § 2 k.p.k. - nie powoduje, że
dysponentem aktu oskarżenia staje się prokurator i postępowanie zamienia się w
stricte publicznoskargowe. W takich sytuacjach prokuratora określa się jako
rzecznika praworządności (interesu publicznego czy społecznego) (zob. uchwała
SN z 18 grudnia 2013r., I KZP 24/13, Lex nr 1403598).
Konkludując: w przypadku skorzystania przez prokuratora z
uprawnienia, jakie daje mu przepis art. 55 § 4 k.p.k., nie występuje on w
charakterze oskarżyciela publicznego, lecz w roli rzecznika praworządności
(interesu publicznego czy społecznego), co powoduje, że sprawa nie nabiera
charakteru publicznoskargowego, o którym mowa w art. 632 pkt 2 k.p.k.
W tej sytuacji skonstatować należy, że Sąd odwoławczy, rozstrzygając w
wyroku w przedmiocie kosztów procesu, niesłusznie obciążył nimi Skarb Państwa,
dopuszczając się tym samym rażącego naruszenia przepisów prawa procesowego.
To sprawia, że kasacja w zakresie wniosku o częściowe uchylenie zaskarżonego
orzeczenia z przekazaniem sprawy w tym zakresie Sądowi odwoławczemu do
ponownego rozpoznania (art. 537 § 2 k.p.k.) okazała się zasadna.
W postępowaniu ponownym Sąd będzie miał na uwadze, że stosownie do
treści art. 518 k.p.k. w zw. z art. 442 § 3 k.p.k. jest związany wyrażonymi powyżej
zapatrywaniami prawnymi.
Nie zasługuje na akceptację stanowisko wyrażone w odpowiedzi
pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego na ten nadzwyczajny
środek zaskarżenia zarówno w zakresie sugestii, że został on wniesiony po upływie
16 miesięcy na niekorzyść A. K. i K. S., co wykluczałoby możliwość jego
5
uwzględnienia (art. 524 § 3 k.p.k.)., jak i twierdzenia, że nie zachodzą podstawy do
przyjęcia, iż zaskarżone orzeczenie dotknięte jest uchybieniem, o którym mowa
powyżej.
Uwagi w przedmiocie ewentualnej niewypłacalności oskarżyciela
posiłkowego subsydiarnego mają charakter dowolnych dywagacji, gdyż nie
znajdują oparcia w fatach. Okoliczności te nie mogą zatem wpłynąć na
zakwestionowanie kierunku zaskarżenia przez prokuratora prawomocnego
orzeczenia.
Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego podniósł nadto, że
„oskarżeni pomimo, iż w ocenie Sądu okręgowego podejmowali działania
nieetyczne i wpisujące się w ramy nieuczciwej konkurencji osiągną kosztem spółki
(...) korzyść majątkową”, co nie stanowi skutecznego argumentu służącego
zdezawuowaniu stwierdzonego w następstwie rozpoznania kasacji uchybienia. Tło
do czynienia ustaleń w zakresie podmiotu ponoszącego koszty procesu stanowi
bowiem prawomocne rozstrzygnięcie uniewinniające oskarżonych od zarzutu
popełnienia przestępstwa, zaś kwestia oceny ich zachowań w aspekcie norm
moralnych czy też innych, wykraczających poza sferę prawnokarną, pozostaje w
tym zakresie irrelewantna.
Należy zgodzić się z rozróżnieniem kosztów procesu od kosztów sądowych,
o których mowa w art. 624 § 1 k.p.k., jednakże na gruncie niniejszej sprawy
rozważania czynione w tym aspekcie posiadają jedynie teoretyczny wymiar.
Mając na względzie powyższe okoliczności, orzeczono jak w wyroku.