Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 21/15
POSTANOWIENIE
Dnia 31 marca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz
po rozpoznaniu w dniu 31 marca 2015 r.,
sprawy J. K.
oskarżonego z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego
subsydiarnego K. B.
od wyroku Sądu Okręgowego w R.
z dnia 17 czerwca 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w R.
z dnia 19 grudnia 2013 r.,
oddala kasację jako oczywiście bezzasadną, a kosztami
sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża oskarżyciela
posiłkowego subsydiarnego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w R. wyrokiem z dnia 19 grudnia 2013 r., uniewinnił
oskarżonego J. K. od dokonania zarzucanego mu czynu polegającego na tym, że
działając w latach od 2003 do 2011 w wykonaniu z góry powziętego zamiaru
wyłudzenia nieustalonych kwot pieniężnych wynikających z nakazu zapłaty Sądu
Rejonowego w R. z dnia 18 lutego1999 r., sygn. akt IV Np. …/99 poprzez celowe
wprowadzenie w błąd organu wymiaru sprawiedliwości tj. Sądu Rejonowego w R.
Wydział I Cywilny polegające na kilkakrotnym składaniu wniosku o nadanie klauzuli
wykonalności przedmiotowemu nakazowi zapłaty Sądu Rejonowego w . z dnia 18
lutego 1999 r., mające na celu wyłudzenie kwot wynikających z tego nakazu, tj.
2
wierzytelności mu nienależnej, którą nabył dnia 3 września 2003 r. od K. B., a o
której wiedział na podstawie informacji przekazanych mu przez Sąd Rejonowy i
Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym J. K., iż jako należna K. B. od Partii
[…] została zajęta postanowieniem Prokuratury Rejonowej z dnia 28 sierpnia 2001
r., na poczet zabezpieczenia majątkowego grożących K. B. kar i roszczeń, przy
czym czynu tego nie udało mu się dokonać na skutek każdorazowej interwencji
Sądu oraz informacji przekazanej Sądowi przez Komornika sądowego przy Sądzie
Rejonowym w R. tj. od czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k.
Na podstawie art. 632 pkt 1 k.p.k. w zw. z art. 640 k.p.k. zasądził od
subsydiarnego oskarżyciela posiłkowego K. B. na rzecz J. K. kwotę tysiąc pięćset
siedemdziesiąt dziewięć złotych trzydzieści dwa grosze, tytułem zwrotu wydatków
związanych z ustanowieniem obrońcy.
Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy Prawo o adwokaturze zasądził od Skarbu
Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adwokata J. T. kwotę tysiąc pięćset
siedemdziesiąt dziewięć złotych i trzydzieści dwa grosze, tytułem nieopłaconej
pomocy prawnej udzielonej subsydiarnemu oskarżycielowi posiłkowemu z urzędu.
Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 640 k.p.k. zwolnił subsydiarnego
oskarżyciela posiłkowego od ponoszenia kosztów sądowych obciążając nimi Skarb
Państwa.
Od tego wyroku apelację złożył pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego
subsydiarnego K. B.
Po rozpoznaniu tej apelacji, Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 17 czerwca
2014 r., zaskarżony nią wyrok utrzymał w mocy.
Kasację od wyżej wymienionego wyroku Sądu Okręgowego złożył
pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego subsydiarnego K. B. i zarzucając:
1) rażące naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, mające istotny
wpływ na treść wydanego w sprawie zaskarżonego orzeczenia, a w
szczególności: przepisu art. 168 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. a polegające
na zaniechaniu Sądu Okręgowego wzięcia pod rozwagę z urzędu faktów
powszechnie znanych, które nie wymagają dowodu,
2) rażące naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, mające istotny
wpływ na treść wydanego w sprawie zaskarżonego orzeczenia, a w
3
szczególności przepisu art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., w
zakresie nie dokonania przez Sąd Odwoławczy rzetelnej i pełnej kontroli
instancyjnej co do wszystkich zarzutów apelacji pełnomocnika z urzędu
subsydiarnego oskarżyciela posiłkowego K. B.,
3) rażące naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, mające istotny
wpływ na treść wydanego w sprawie zaskarżonego orzeczenia, a w
szczególności przepisu art. 167 k.p.k. in fine w zw. z art. 366 § 1 k.p.k. w
zw. z art. 458 k.p.k., a to poprzez zaniechanie Sądu Okręgowego dążenia z
urzędu do wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności co do istnienia
bezpośredniego zamiaru wyłudzenia po stronie J. K. Sąd Odwoławczy w
czasie orzekania nie dysponował aktami związkowymi Sądu Rejonowego X
Wydziału Karnego o sygn. XK …/12 (o czym świadczy lista akt związkowych
zalegająca na k. 378 przedmiotowej sprawy o sygn. II Ka …/14),
4) rażące naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, mające istotny
wpływ na treść wydanego w sprawie zaskarżonego orzeczenia, a w
szczególności przepisu art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., a
polegające na wydaniu wyroku przez Sąd II Instancji na podstawie
niepełnego materiału dowodowego, bez akt sprawy Sądu Rejonowego X
Wydziału Karnego w R. o sygn. X K …/12 (k. 378 akt sprawy o sygn. II Ka
…/14), nie dostrzegając, iż Sąd I Instancji dopuścił je w poczet dowodów (na
k. 311 verte akt sprawy o sygn. II Ka …/14),
5) rażące naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, mające
istotny wpływ na treść wydanego w sprawie zaskarżonego orzeczenia,
a w szczególności przepisu art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k., a
polegające na zaakceptowaniu przez Sąd II Instancji wybiórczej i dowolnej
oceny dowodu z akt związkowych dokonanej przez Sąd I Instancji, w
szczególności z akt o sygn. X K …/12, podczas gdy Sąd I Instancji w
uzasadnieniu wyroku z dnia 19 grudnia 2013 roku:
i. z jednej strony poddał ocenie wyjaśnienia K. B. i zeznania świadka M. M.
zalegające w aktach sprawy o sygn. X K …/12, a z drugiej strony
zupełnie nie odniósł się do treści obciążającego J. K. dowodu z zeznań
4
świadka R. P., którymi to zeznaniami Sąd I Instancji w chwili orzekania
niewątpliwie dysponował;
ii. w żaden sposób nie odniósł się do treści pisma J.K. z k. 334 akt o sygn.
X K …/12 skierowanego do Komornika sądowego (data wpływu 23
stycznia 2004 roku) o uznanie go, w związku z zawarciem umowy o
przelew wierzytelności z dnia 3 września 2003 roku, wierzycielem w
postępowaniu przeciwko dłużnikowi Partii [...], na liście podziału której
znajdowała się wierzytelność K. B., podczas gdy J. K. nie posiadał tytułu
wykonawczego; dowód ten świadczy bezspornie, iż J. K. działał z
zamiarem bezpośrednim doprowadzenia do niekorzystnego
rozporządzenia cudzym mieniem, w sytuacji gdy miał świadomość
uprzedniego uchylenia postanowienia z dnia 23 września 2003 roku o
nadaniu klauzuli wykonalności oraz odmowy nadania klauzuli
wykonalności z dnia 19 stycznia 2004 roku;
iii. na k. 331 z jednej strony dał wiarę zeznaniom K. B. w zakresie, w jakim
wskazał on, iż wystosował do Centrum Handlowego „P." pisma w których
informuje spółkę, iż wierzytelności zostały zajęte oraz o odstąpieniu od
umowy, znajdującym odzwierciedlenie w dokumentach - których nikt w
sprawie nie negował, jednak nie ustalił z ich treści prawidłowej daty
odstąpienia od umowy, tj. 22 września 2003 roku (pismo na karcie
nienumerowanej z koszulki przed k. 114 akt), a z drugiej strony nie ocenił
następnych działań J. K. w czasie zarzutu zmierzających do uzyskania
zapłaty nienależnych mu kwot, w tym treści wezwania do zapłaty z dnia
11 maja 2011 roku zalegającego na k. 80 akt,
6) rażące naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, mające
istotny wpływ na treść wydanego w sprawie zaskarżonego orzeczenia,
a w szczególności przepisu art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k.,
a polegające na zaakceptowaniu przez Sąd Instancji pominięcia przez Sąd I
Instancji przy ocenie materiału dowodowego istotnych dowodów w sprawie,
a to szeregu akt komorniczych (ujawnionych na k. 311 verte, następnie
pominiętych w ocenie w treści uzasadnienia na k. 334), co w konsekwencji
doprowadziło do zaniechania Sądu II Instancji zbadania ich treści, wniósł o
5
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu
do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna.
Zarówno w orzecznictwie jak i w doktrynie nie budzi wątpliwości, że kasacja
to nadzwyczajny środek zaskarżenia orzeczeń sądów odwoławczych, służący
„wychwyceniu" rażących naruszeń prawa materialnego lub procesowego, a nie
środek odwoławczy przy pomocy którego można „żądać" od Sądu Najwyższego
przeprowadzenia „własnej" oceny zgromadzonych w sprawie dowodów i na tej
podstawie domagać się kontroli prawidłowości ustaleń faktycznych poczynionych w
sprawie przez orzekające sądy (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5
lutego 2007 r., IV KK 411/06, R- OSNKW 2007, poz. 368). Sąd Najwyższy
prezentuje konsekwentnie stanowisko - odwołujące się do wyraźnej woli
ustawodawcy (art. 519 k.p.k. i art. 523 § 1 k.p.k.), zgodnie z którym postępowanie
kasacyjne nie jest trzecią instancją powtarzającą zwykłe postępowanie odwoławcze
(zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2009r., V KK 422/08, LEX
nr 491253). Przypomnieć także należy, że powtórzenie w skardze kasacyjnej
argumentacji prezentowanej uprzednio w apelacji może być skuteczne tylko
wówczas, gdy sąd odwoławczy nie rozpozna należycie wszystkich zarzutów i nie
odniesie się do nich w uzasadnieniu swojego orzeczenia w sposób zgodny z
wymogami określonymi w art. 433 § 2 k.p.k. oraz 457 § 3 k.p.k. (por. postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2009 r., V KK 400/08, LEX nr 495318).
Przechodząc do oceny podniesionych w kasacji zarzutów to:
Pierwszy zarzut, sprowadzający się do zaniechania wzięcia pod rozwagę z urzędu
przez Sąd Okręgowy faktów powszechnie znanych, dotyczy faktów
niespełniających takich przesłanek. Pojawianie się określonych informacji w
środkach masowego przekazu nie przesądza o takim charakterze faktów, jak
również o tym, że są one znane sądowi z urzędu. Nadto autorowi kasacji nie chodzi
przy tym o same wydarzenia, ale o okoliczności, które zaistniały w sprawach
związanych z tymi wydarzeniami. Również prowadzenie innych postępowań
sądowych nie determinuje takiego charakteru informacji. Pamiętać przy tym należy,
że faktem tym nie może być sama likwidacja Partii […], ale znaczenie tej
6
okoliczności dla odpowiedzialności oskarżonego J. K. Stan jego świadomości
zajęcia wierzytelności, która mu przysługiwała, Sąd I instancji ustalił w oparciu o
wymienione w uzasadnieniu wyroku dowody. Nie zaistniały podstawy do tego, aby
zarzucić mu braku aktywności i konieczność podjęcia pewnych czynności
dowodowych z urzędu. Tym bardziej takiego zarzutu nie można postawić Sądowi
Okręgowemu dokonującemu kontroli apelacyjnej wyroku Sądu I instancji.
Drugi zarzut kasacyjny dotyczy nierozpoznania i nienależytego uzasadnienia
rozpoznania przez Sąd Okręgowy zarzutów apelacyjnych, zwłaszcza zarzutu błędu
w ustaleniach faktycznych. Tymczasem zarzut ten dotyczył ustaleń w przedmiocie
braku zamiaru popełnienia przestępstwa oszustwa. Z rozważań zawartych w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku wynika, dlaczego zarzut ten uznany został za
niezasadny. Inne zarzuty podniesione w apelacji dotyczyły uchybień procesowych
leżących u podstaw dokonania ustaleń w przedmiocie zamiaru sprawcy. Analizując
postępowanie Sądu I instancji Sąd Okręgowy nie stwierdził tych uchybień, a
jednocześnie potwierdził brak błędu w ustaleniach faktycznych.
Kolejny zarzut kasacji dotyczy niedysponowania przez Sąd Okręgowy aktami
związkowymi o sygnaturze X KK …/12. Skorzystanie z nich było możliwe, gdyż
zostały one przekazane temu Sądowi w dniu 8 kwietnia 2014 r., a zatem przed
rozpoznaniem apelacji. Pełnomocnik podał, że z akt tych korzystał Sąd I instancji, a
Sąd Okręgowy, powinien z urzędu ujawnić karty, na których są zawarte zeznania
świadków […]. Rozważyć należy zatem, czy w związku z kontrolą postępowania
Sądu I instancji, zaistniała sytuacja, w której należało z urzędu przeprowadzić
dowód z akt tej sprawy. Odnosząc się do tego zarzutu pokreślić bowiem należy, że
Sąd Okręgowy nie dokonywał w sprawie własnych ustaleń faktycznych. W apelacji
podniesiony został zarzut dotyczący nienależytej oceny dowodu z zeznań świadka
W. G., z których miałoby wynikać, że oskarżony osobiście zajmował się sprawami
dotyczącymi wierzytelności nabytej od pokrzywdzonego. Sąd Okręgowy odniósł się
do tego zarzutu na s. 9 uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Świadek W. G. był
wspólnikiem oskarżonego i jego wypowiedź dotycząca zajmowania się przez
oskarżonego sprawą wierzytelności wiązać należy z podziałem obowiązków między
nim a wspólnikiem, dotyczących zarządzania spółką. Świadek nie miał wiedzy co
do tego, jak przedstawiała się współpraca oskarżonego z radcą prawnym w tej
7
sprawie. Dlatego danie wiary temu świadkowi nie pozostawało w opozycji z
dokonanymi przez ten Sąd ustaleniami faktycznymi. Oprócz tego, w tym zakresie
większe znaczenia ma dowód z zeznań pełnomocnika, z którego pomocy
korzystała spółka w egzekwowaniu nabytej od pokrzywdzonego wierzytelności. W
uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji wskazał, to co wynika z zeznań radcy
prawnego - świadka K. K., a mianowicie, iż oskarżony był przez niego jedynie
informowany o przebiegu spraw, a decyzje były podejmowane przez radcę.
Zeznania te, jako spójne i logiczne, uznane zostały przez Sąd za wiarygodne.
Trudno natomiast czynić Sądowi zarzut z nieprzesłuchania świadka R. P. z urzędu,
skoro okoliczności, które według kasacji, miał podać wynikały z zeznań
pokrzywdzonego. Chodzi o kwestię świadomości oskarżonego co do tego, że
wierzytelność była przedmiotem zabezpieczenia już w chwili podpisywania umowy
cesji. Jak trafnie zauważył Sąd Okręgowy na s. 7 uzasadnienia zaskarżonego
wyroku, z samej treści tej umowy, w której zbywca wierzytelności, czyli
pokrzywdzony zapewnia, że nie jest ona obciążona, wynika, że oskarżony nie miał
innej wiedzy w tym przedmiocie, a była to okoliczność mająca dla niego znaczenie
przy zawarciu umowy.
Zarzut kasacji oznaczony jako pkt. 5, dotyczy wybiórczej i dowolnej oceny
dowodów, m.in. oceny wyjaśnień oskarżonego, świadków […], pisma skierowanego
przez oskarżonego do komornika. Zarzut ten pokrywa się z zarzutem apelacji i w
odniesieniu do tego zarzutu należy przywołać fragment uzasadnienia zaskarżonego
wyroku. Na s. 6-8 tego dokumentu Sądu Okręgowego stwierdził, że dokonana
przez Sąd I instancji ocena dowodów jest prawidłowa. Podkreślił, iż wbrew
twierdzeniom pokrzywdzonego, z zeznań świadka M. M. nie wynika iżby świadek
ten miał wiedzę, że w dacie zawarcia umowy cesji wierzytelności była ona
przedmiotem zabezpieczenia. Rozbieżności w zeznaniach świadka, także te
wynikające z jego zeznań w sprawie X K …/12, zostały wzięte pod uwagę przy
ocenie jego zeznań przez Sąd I instancji. Wynikały one z nieprecyzyjnego
określenia czasu, w którym świadek dowiedział się o zajęciu wierzytelności. Nie
można natomiast Sądowi I instancji, a następnie Sądowi Okręgowemu w granicach
kontroli tej oceny, czynić zarzutu wybiórczej oceny dowodu z zeznań świadka R. P.,
skoro Sąd tego dowodu nie przeprowadzał.
8
Jeśli chodzi o cenę wyjaśnień oskarżonego, to Sąd I instancji ocenił je jako
spójne, klarowne, jasne i wyczerpujące. Ocena ta nie budziła zastrzeżeń Sądu
Okręgowego, który na s. 6-8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku, odniósł się do
oceny pozostałego materiału dowodowego, aby stwierdzić na s. 9, że nie podziela
zawartych w apelacji zarzutów zarówno odnośnie nieprawidłowej oceny wyjaśnień
oskarżonego, jak i pozostałego materiału dowodowego. Jeśli chodzi natomiast o
pisma komornika, to jak trafnie zwrócił uwagę ten Sąd, komornik J. K. został
przesłuchany przez Sąd I instancji, który ocenił jego zeznania jako wiarygodne.
Takiej ocenie mogły jednak podlegać jedynie okoliczności dotyczące faktów, a nie
sugestie świadka co do możliwości popełnienia przestępstwa przez oskarżonego,
choćby nawet formułował je po konsultacji z „jakimś sędzią". Sąd Okręgowy trafnie
dodał, że twierdzenia skarżącego, jakoby z faktu znajdowania się w aktach sprawy
komorniczej postanowienia o zajęciu wierzytelności przez prokuratora wynikało, że
oskarżony miał wiedzę o jego treści, stanowią domysły (s. 8 uzasadnienia
zaskarżonego wyroku).
Jeśli chodzi o ostatni zarzut kasacji, czyli pominięcie przy ocenie dowodów
akt komorniczych, które pokazują determinację oskarżonego, podejmowanych
przez niego próbach uzyskania nienależnych mu kwot, to wynikające z tych akt
okoliczności zostały wzięte pod uwagę przez Sąd Okręgowy podczas kontroli oceny
dowodów. Odsyłając do rozważań dotyczących poprzedniego zarzutu, należy przy
tym stwierdzić, że z samego faktu znajdowania się w aktach komorniczych
pewnych dokumentów nie można wnosić o ich znajomości przez oskarżonego.
Zasadnicze znaczenie ma w realiach sprawy przyjęcie przez Sądy obu instancji, że
zachowanie oskarżonego polegające na składaniu wniosków o nadanie klauzuli
wykonalności nakazowi zapłaty stanowiło realizację praw, co do których pozostawał
w przeświadczeniu, że przysługują mu one. Warto przy tym podkreślić, że nie czynił
on żadnych podstępnych zabiegów, a korzystał z drogi sądowej dochodzenia
swoich roszczeń. Sąd Okręgowy zwrócił natomiast uwagę na okoliczność, że nawet
jeśli sąd nadałby klauzulę wykonalności wspomnianemu nakazowi zapłaty, to jego
orzeczenie miałoby charakter deklaratywny. Decyzja sądu nie miałaby zatem
charakteru rozporządzającego. Z drugiej strony pamiętać należy, że w niektórych
orzeczeniach Sąd Najwyższy podkreśla, iż „rozporządzenie” stanowiące czynność
9
wykonawczą przestępstwa oszustwa, nie stanowi terminu odpowiadającemu ściśle
terminowi cywilistycznemu czynności rozporządzającej, różniącej się od czynności
zobowiązującej. Są to jednak wywody pozostające na marginesie zasadniczych
rozważań dotyczących braku ustalenia, po stronie oskarżonego, zarówno zamiaru
wymaganego przy przestępstwie oszustwa, jak i zachowania wypełniającego
znamiona strony przedmiotowej tego typu przestępstwa.
Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Najwyższy, na postawie art.
537 § 1 k.p.k. i art. 535 § 3 k.p.k., orzekł jak w postanowieniu.