Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UK 317/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 kwietnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSN Jolanta Frańczak
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania K. J.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o prawo do renty rodzinnej po zmarłym mężu,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 21 kwietnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej ubezpieczonej od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 25 marca 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu
Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 4 czerwca 2013 r. oddalił odwołanie K. J.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych z dnia 22 listopada 2012 r., którą
2
organ rentowy odmówił ubezpieczonej prawa do renty rodzinnej po zmarłym mężu
S. J.
Sąd Okręgowy ustalił, że S. J., urodzony 19 lutego 1957 r. a zmarły 10
kwietnia 2011 r., udowodnił okres ubezpieczeniowy w łącznym wymiarze 26 lat, 1
miesiąca i 12 dni, w tym 21 lat, 8 miesięcy i 26 dni okresów składkowych, 10
miesięcy i 16 dni okresów nieskładkowych oraz 3 lata i 6 miesięcy okresów
uzupełniających (okresów ubezpieczenia społecznego rolników). W dziesięcioleciu
przypadającym przed datą zgonu (od 10 kwietnia 2001 r. do 10 kwietnia 2011 r.)
mąż ubezpieczonej udowodnił łącznie 3 lata, 4 miesiące i 3 dni okresów
ubezpieczenia.
Wniosek o rentę rodzinną, do której prawa odmówiono ubezpieczonej
zaskarżoną w niniejszej sprawie decyzją, był kolejnym o prawo do tego
świadczenia. Pierwszy jej wniosek został załatwiony odmowną decyzją organu
rentowego z dnia 6 czerwca 2011 r., od której odwołanie oddalił Sąd Okręgowy w
K. prawomocnym wyrokiem z dnia 4 września 2012 r. Postępowanie sądowe w tej
sprawie prowadzone było w kierunku ustalenia, czy S. J. udowodnił co najmniej 5
lat okresów składkowych i nieskładkowych w dziesięcioleciu poprzedzającym datę
powstania niezdolności do pracy, inną niż data zgonu. Prawomocną decyzją z dnia
27 lipca 2011 r. organ rentowy ponownie odmówił ubezpieczonej prawa do renty
rodzinnej, po rozpoznaniu jej wniosku z dnia 12 lipca 2011 r. Składając kolejny
wniosek o świadczenie w dniu 29 października 2012 r., odwołująca się dołączyła
dokumenty dotyczące, między innymi, nauki zawodu jej męża w Zakładzie
Stolarskim jego ojca E. J. w okresie od 1 września 1972 r. do 1 września 1975 r. W
tym okresie S. J. nie był zgłoszony do ubezpieczenia społecznego.
Sąd Okręgowy wskazał, że zgodnie z art. 65 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity
tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 1440 ze zm.; dalej jako: ustawa emerytalna), renta
rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci
miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub
spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. W przypadku
S. J. ocenie podlegało, czy spełniał on przesłanki uprawniające do renty z tytułu
niezdolności do pracy, określone w art. 57 i 58 ustawy emerytalnej. Z uwagi na to,
3
że nie spełniał on warunku posiadania co najmniej pięcioletniego okresu
składkowego i nieskładkowego w dziesięcioleciu przypadającym przed dniem
powstania niezdolności do pracy (art. 58 ust. 2 w związku z art. 58 ust. 1 pkt 5
ustawy emerytalnej), prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy mógłby nabyć
tylko wówczas, gdyby udowodnił okres składkowy w wymiarze co najmniej 30 lat
(art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej). Tymczasem udowodniony przez męża
odwołującej się okres składkowy wynosi jedynie 21 lat, 8 miesięcy i 26 dni, wobec
czego do okresu wymaganego przez art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej brakuje mu 8
lat, 3 miesięcy i 5 dni, czego nie mógłby uzupełnić wskazywany przez
ubezpieczoną okres praktycznej nauki zawodu od 1 września 1972 r. do 1 września
1975 r. Nie było więc potrzeby prowadzenia postępowania dowodowego w kierunku
uwzględnienia tego okresu jako składkowego, bo nawet jego zaliczenie nie
prowadziłoby do możliwości przyznania odwołującej się prawa do renty rodzinnej.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 25 marca 2014 r. oddalił apelację K. J. od
wyroku Sądu Okręgowego, uznając jednak, odmiennie niż Sąd pierwszej instancji,
że obowiązujący od 23 września 2011 r. art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej nie ma
zastosowania przy badaniu uprawnień do renty z tytułu niezdolności do pracy
osoby zmarłej przed tym dniem, dokonywanej dla potrzeb ustalenia uprawnień do
renty rodzinnej. Uwzględniając stan prawny sprzed dnia 23 września 2011 r. i
stanowisko wyrażone w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 23 marca 2006 r., I
UZP 5/05 (OSNP 2006 nr 19–20, poz. 305), Sąd odwoławczy przyjął, że spełnienie
przez męża ubezpieczonej warunków uprawniających do renty z tytułu niezdolności
do pracy podlegało ocenie w świetle art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej, zgodnie z
którym świadczenie to przysługuje osobie całkowicie niezdolnej do pracy, która
udowodniła okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla
kobiety lub 25 lat dla mężczyzny, bez potrzeby wykazywania przewidzianego w art.
58 ust. 2 ustawy pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego,
przypadającego w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o
rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. W ocenie Sądu drugiej
instancji, zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala jednak na doliczenie
nauki zawodu S. J. w zakładzie rzemieślniczym jego ojca w okresie od 1 września
1972 r. do 1 września 1975 r. do udowodnionych przez męża ubezpieczonej
4
okresów składkowych i nieskładkowych w łącznym wymiarze 22 lat, 7 miesięcy i 12
dni. W tym zakresie Sąd Apelacyjny wskazał, że S. J. zawarł ze swoim ojcem E. J.
umowę o naukę rzemiosła – stolarstwa - na okres 36 miesięcy na warunkach
określonych w ustawie z dnia 2 lipca 1959 r. o nauce zawodu, przyuczenia do
określonej pracy i warunkach zatrudnienia młodocianych w zakładach pracy oraz o
wstępnym stażu pracy (Dz.U. Nr 45, poz. 26). Mąż ubezpieczonej nie został jednak
zgłoszony do ubezpieczenia społecznego i nie były za niego opłacane składki na to
ubezpieczenie. Z dniem 1 lipca 1965 r. weszła w życie ustawa z dnia 29 marca
1965 r. o ubezpieczeniu społecznym rzemieślników (Dz.U. Nr 13, poz. 90 ze zm.),
obejmująca obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym rzemieślników i osoby z
nimi współpracujące. W myśl art. 2 ust. 2 tej ustawy, osobami współpracującymi z
rzemieślnikiem byli jego małżonek oraz najbliżsi krewni i powinowaci, stale
pracujący w zakładzie tego rzemieślnika w wymiarze co najmniej połowy czasu
pracy, jaki obowiązywał pracowników gospodarki uspołecznionej. Skoro zatem S. J.
był zatrudniony na podstawie umowy o naukę zawodu w zakładzie rzemieślniczym
swego ojca, to spełniał przesłanki do objęcia go ubezpieczeniem społecznym na
podstawie tej ustawy. Okres takiej współpracy podlegałby zaliczeniu do stażu
ubezpieczeniowego jako okres składkowy, stosownie do art. 6 ust. 2 pkt 15 ustawy
emerytalnej, ale pod warunkiem opłacania składek na ubezpieczenie społeczne
osoby współpracującej. Bezsporne w sprawie jest zaś, że ojciec męża
ubezpieczonej nie opłacał składek na jego ubezpieczenie społeczne. Okres
zatrudnienia S. J. w oparciu o naukę zawodu nie może być więc uwzględniony w
ogólnym stażu ubezpieczeniowym męża odwołującej się, co oznacza, że nie
spełniał on warunków uprawniających do renty z tytułu niezdolności do pracy także
określonych w art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej. Tym samym ubezpieczonej nie
przysługuje prawo do renty rodzinnej, wobec czego wyrok Sądu Okręgowego musi
być uznany za zgodny z prawem.
Odwołująca się wywiodła skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego,
zarzucając naruszenie:
1) art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, przez jego niezastosowanie, co
skutkowało oddaleniem apelacji ubezpieczonej, podczas gdy uwzględnienie
tej regulacji prawnej doprowadziłoby Sąd drugiej instancji do wniosku, że w
5
sprawie spełnione zostały przesłanki uprawniające ubezpieczoną do renty
rodzinnej;
2) art. 57 ust. 2, art. 58 w związku z art. 65 ust. 1 ustawy emerytalnej, przez
ich niewłaściwe zastosowanie, skutkujące uznaniem, że mąż ubezpieczonej
nie posiadał wymaganego na gruncie ustawy emerytalnej stażu
ubezpieczeniowego, warunkującego przyznanie prawa do renty rodzinnej,
podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do
wysnucia takich wniosków, co ostatecznie pozwala na sformułowanie
zarzutu sprzeczności poczynionych w sprawie przez Sąd Apelacyjny ustaleń
w zakresie stażu ubezpieczeniowego z treścią zebranego w sprawie
materiału dowodowego.
Opierając skargę na takich podstawach, skarżąca wniosła o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
rozpoznania, albo o uchylenie tego wyroku i wydanie orzeczenia co do istoty
sprawy, a także o zasądzenie na rzecz ubezpieczonej kosztów zastępstwa
procesowego.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, między innymi, że w aktach
sprawy zalega zaświadczenie Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego z dnia
29 października 2012 r., z którego wynika, że S. J. podlegał ubezpieczeniu
społecznemu rolników w okresie od 1 lipca 1977 r. do 31 grudnia 1985 r. Sąd
drugiej instancji pominął tę okoliczność, chociaż zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 1
ustawy emerytalnej okres ten powinien być potraktowany jak okres składkowy przy
ustalaniu spełnienia warunków uprawniających męża ubezpieczonej do renty z
tytułu niezdolności do pracy. Po dodaniu zaś tego okresu do udowodnionego
okresu składkowego i nieskładkowego ogólny staż ubezpieczeniowy S. J. wynosi
ponad 25 lat, co oznacza spełnienie przez niego warunków uprawniających do
renty z tytułu niezdolności do pracy po myśli art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej w
stanie prawnym obowiązującym przed 23 września 2011 r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
6
W pierwszej kolejności należy podnieść, że z uwagi na to, iż odwołująca się
po raz trzeci złożyła wniosek o rentę rodzinną, podstawą wszczęcia postępowania
w rozpoznawanej sprawie był przede wszystkim art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej,
który stanowi, że prawo do świadczeń emerytalno-rentowych lub ich wysokość
ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli
po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczeń zostaną przedłożone nowe
dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które
mają wpływ na prawo do świadczeń lub na ich wysokość. Wprawdzie ani w
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, ani w skardze kasacyjnej wprost nie odwołano
się do tego przepisu, ale - przed szczegółowym odniesieniem się do podstaw
kasacyjnych - konieczna jest jego wykładnia i ocena zastosowania w
okolicznościach rozpoznawanej sprawy.
Wykładnia i sposób (przesłanki) zastosowania art. 114 ustawy emerytalnej
były przedmiotem licznych wypowiedzi w orzecznictwie (przykładowo wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 28 stycznia 2004 r., II UK 228/03, OSNP 2004 nr 19, poz. 341;
OSP 2006 nr 10, poz. 118, z glosą R. Babińskiej oraz z dnia 25 maja 2004 r., III UK
31/04, OSNP 2005 nr 1, poz. 13, a także postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
22 czerwca 2004 r., II UK 404/03, OSNP 2005 nr 4, poz. 58; a na gruncie stanu
prawnego obowiązującego przed wejściem w życie ustawy emerytalnej - por. także
uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1997 r., III ZP 40/97, OSNAPiUS
1998 nr 14, poz. 429) oraz i w literaturze (w szczególności R. Babińska:
Wzruszalność prawomocnych decyzji rentowych, Warszawa 2007; K. Antonów (w:)
K. Antonów, M. Bartnicki, B. Suchacki: Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu
Ubezpieczeń Społecznych. Komentarz, Warszawa 2009; K. Antonów: Sprawy z
zakresu ubezpieczeń społecznych. Pojęcie oraz właściwości postępowań
przedsądowych i ochrony cywilnosądowej, Warszawa 2011; R. Babińska-Górecka:
Uwagi na temat projektu nowelizacji art. 114 ustawy o emeryturach i rentach z FUS
(nowa podstawa i przesłanki wzruszalności prawomocnych decyzji rentowych),
PiZS 2013 nr 11, s. 12). Dokonując pewnych uogólnień, przyjmuje się, że zwrot
„przedłożenie nowych dowodów”, użyty w treści art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej,
oznacza zgłoszenie każdego prawnie dopuszczalnego środka dowodowego
stanowiącego potwierdzenie okoliczności faktycznych istniejących przed wydaniem
7
decyzji, a mających wpływ na powstanie prawa do świadczenia (jego wysokości).
Natomiast użyty w tym przepisie termin „ujawnienie okoliczności” generalnie
oznacza powołanie się na fakty dotyczące ogółu wymagań formalnych i
materialnoprawnych związanych z ustalaniem przez organ rentowy prawa do
emerytur (rent) lub wysokości tych świadczeń. Są to więc określone w przepisach
prawa materialnego fakty warunkujące powstanie prawa do świadczenia i/lub jego
wysokości (np. staż pracy, wiek, niezdolność do pracy), a także uchybienia normom
prawa procesowego lub materialnego przez organ rentowy, wpływające
potencjalnie na dokonanie ustaleń w sposób niezgodny z ukształtowaną z mocy
prawa sytuacją prawną zainteresowanych.
Mając to na uwadze, trzeba podkreślić, że skoro postępowanie zostało
wszczęte w oparciu o wniosek z art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej, to obowiązkiem
organu rentowego a następnie Sądów orzekających, była w pierwszej kolejności
ocena, czy wystąpiły określone w tym przepisie przesłanki umożliwiające
merytoryczne rozpoznanie wniosku. Należało zatem ustalić i ocenić, czy
ubezpieczona przedłożyła nowe dowody mogące mieć wpływ na zmianę
poprzednich decyzji (z dnia 6 czerwca 2011 r. i z dnia 27 lipca 2011 r.),
odmawiających prawa do renty rodzinnej, ewentualnie, czy ujawniły się takie
okoliczności istniejące przed wydaniem tych decyzji, które mogły rzutować na
ocenę prawa do tej renty. Ocena, że przesłanki te nie były spełnione (gdyby
ubezpieczona po uprawomocnieniu się decyzji w sprawie świadczenia nie
przedłożyła nowych dowodów ani nie ujawniła okoliczności istniejących przed
wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczenia) powinna
prowadzić do odmowy ponownego ustalenia świadczenia przez organ rentowy oraz
oddalenia odwołania przez Sąd, bez potrzeby merytorycznego zbadania przesłanek
uprawniających do renty rodzinnej. Bez spełnienia przesłanek formalnych wniosku
z art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej, prowadzenie postępowania dotyczącego
merytorycznej oceny prawa do świadczenia jest bowiem bezcelowe i
bezprzedmiotowe.
Analiza materiału procesowego zgromadzonego w sprawie prowadzi jednak
do uznania, że skarżąca spełniła przesłanki wniosku o ponowne ustalenie prawa do
renty rodzinnej na zasadach określonych w art. 114 ust. 1 ustawy emerytalnej. W
8
szczególności była spełniona przesłanka polegająca na przedłożeniu nowych
dowodów stanowiących potwierdzenie okoliczności faktycznych istniejących przed
wydaniem decyzji, a mających wpływ na powstanie prawa do świadczenia. Z akt
organu rentowego wynika bowiem, że przy wniosku o rentę rodzinną z dnia 29
października 2012 r. wnioskodawczyni przedłożyła nowe dokumenty odnoszące się
do stażu ubezpieczeniowego jej męża, tj. umowę o naukę zawodu oraz
zaświadczenie Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego o podleganiu przez S.
J. ubezpieczeniu społecznemu rolników i opłacaniu składek na to ubezpieczenie.
Kwestia możliwości uznania za składkowy okresu nauki zawodu w latach 1972–
1975 pozostaje poza przedmiotem rozpoznania Sądu Najwyższego z uwagi na to,
że skarżąca nie zakwestionowała rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego w tym
zakresie. Zgodnie zaś z art. 39813
§ 1 k.p.c., Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w
granicach zaskarżenia oraz w granicach podstaw. Jest więc związany granicami
skargi kasacyjnej wyznaczonymi jej podstawami, co oznacza, że nie może
uwzględniać naruszenia żadnych innych przepisów niż wskazane przez
skarżącego. Z uwagi na zarzuty skargi kasacyjnej do rozstrzygnięcia pozostaje
zatem, czy wykazana przez skarżącą okoliczność podlegania przez jej męża
ubezpieczeniu społecznemu rolników i opłacania składek na to ubezpieczenie miała
wpływ na spełnienie przez S. J. warunków uprawniających do renty z tytułu
niezdolności do pracy, co wprost przekłada się na prawo ubezpieczonej do renty
rodzinnej.
Zgodnie z art. 65 ustawy emerytalnej, renta rodzinna przysługuje bowiem
uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo
do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki
wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Przesłanki nabycia prawa do
renty z tytułu niezdolności do pracy określa art. 57 ustawy emerytalnej. Przepis ust.
1 tego artykułu statuuje trzy kryteria kwalifikacyjne, jakim powinien odpowiadać
ubezpieczony ubiegający się o przyznanie przedmiotowego świadczenia: zaliczenie
do osób niezdolnych do pracy (pkt 1), posiadanie wymaganego okresu
składkowego i nieskładkowego (pkt 2) oraz powstanie niezdolności do pracy w
okresach enumeratywnie wymienionych w pkt 3 albo nie później niż w ciągu 18
miesięcy od ich ustania. Powyższy układ warunkujący nabycie prawa do renty
9
został zmodyfikowany w ust. 2, zgodnie z którym przepisu ust. 1 pkt 3 nie stosuje
się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy
wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety i 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie
niezdolny do pracy. W judykaturze zauważa się, że dodanie ustawą z dnia 27
czerwca 2003 r. o rencie socjalnej (Dz.U. Nr 135, poz. 1268) do art. 57 ustawy
emerytalnej przepisu ust. 2 miało na celu zmianę statusu osób z długim stażem
ubezpieczeniowym i całkowicie niezdolnych do pracy ze statusu ubiegających się o
świadczenie przyznawane na zasadzie wyjątku, w oparciu o uznanie Prezesa
Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na status osób mających podmiotowe prawo
do renty (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia
22 lutego 2007 r., II SA/Wa 2365/06, LEX nr 318199). Dokonując wykładni tego
przepisu, Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 23 marca
2006 r., I UZP 5/05, stwierdził, że na podstawie art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej
renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który udowodnił
okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat
dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy, bez potrzeby wykazywania
przewidzianego w art. 58 ust. 2 tej ustawy pięcioletniego okresu składkowego i
nieskładkowego przypadającego w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed
zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy.
Swoje stanowisko Sąd Najwyższy argumentował tym, że po wspomnianej
nowelizacji art. 57 ustawy emerytalnej przepis ten składa się z dwóch części nie
tylko w znaczeniu formalnym w postaci wyodrębnionych jednostek redakcyjnych
(ust. 1 i ust. 2), lecz także w znaczeniu merytorycznym. Przepis art. 57 ust. 2 kreuje
bowiem samodzielny - w relacji do ust. 1 tego artykułu - układ warunkujący nabycie
prawa do renty, w rezultacie czego osoby objęte hipotezą zawartej w nim normy
prawnej, spełniające surowsze od określonych w ust. 1 przesłanki w zakresie
stopnia niezdolności do pracy (całkowita niezdolność) oraz długości posiadanych
okresów składkowych i nieskładkowych (równej okresom uprawniającym do
emerytury), nie muszą spełniać kryteriów kwalifikacyjnych zarówno z ust. 1 pkt 3 w
przedmiocie daty powstania niezdolności do pracy, jak i z ust. 1 pkt 2 odnośnie do
wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego zdefiniowanego w art. 58 ust.
1 i 2 ustawy emerytalnej.
10
Powyższy pogląd utracił aktualność po kolejnej nowelizacji ustawy
emerytalnej dokonanej ustawą z dnia 28 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o
emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 187, poz.
1112), polegającej na dodaniu do art. 58 ust. 4, w myśl którego przepisu ust. 2
(ustanawiającego w stosunku do osób wymienionych w ust. 1 pkt 5, a więc osób,
których niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat, wymaganie
legitymowania się co najmniej pięcioletnim okresem składkowym i nieskładkowym
przypadającym w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o
rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy) nie stosuje się do
ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy, o jakim mowa w art. 6,
wynoszący co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie
niezdolny do pracy. Od czasu wejścia w życie noweli do ustawy emerytalnej (tj. 23
września 2011 r.) art. 57 ust. 2 tej ustawy nie może już być interpretowany jako
przepis samodzielnie określający warunki wymagane do nabycia prawa do renty z
tytułu niezdolności do pracy, ale jako jedynie łagodzący w stosunku do osób w nim
wymienionych przesłanki przewidziane w art. 57 ust. 1. Wskazani w hipotezie
normy art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej ubezpieczeni, u których stwierdzono
całkowitą niezdolność do pracy i którzy legitymują się co najmniej 20 - letnim (w
przypadku kobiet) lub 25 - letnim (w przypadku mężczyzn) okresem składkowym i
nieskładkowym, nie muszą bowiem wykazywać faktu powstania niezdolności do
pracy w okresach wyszczególnionych w art. 57 ust. 1 pkt 3 lub w ciągu osiemnastu
miesięcy od ich ustania. Muszą natomiast, stosownie do art. 57 ust. 1 pkt 2 w
związku z art. 58 ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ustawy emerytalnej, udokumentować co
najmniej pięcioletni staż składkowy i nieskładkowy przypadający w dziesięcioleciu
poprzedzającym datę wystąpienia z wnioskiem rentowym lub datę powstania
niezdolności do pracy. Z tego ostatniego warunku zwalania ubezpieczonego
będącego osobą całkowicie niezdolną do pracy dopiero sytuacja opisana hipotezą
art. 58 ust. 4 ustawy emerytalnej, tj. wykazanie co najmniej 25 – letniego (w
przypadku kobiet) lub 30 – letniego (w przypadku mężczyzn) okresu składkowego,
o jakim mowa w art. 6 tej ustawy.
Tak w doktrynie jak i w judykaturze wyodrębnia się nabycie prawa in
abstracto (w wyniku kształtującego działania norm prawnych na sferę prawną ich
11
adresatów, którego istota wyraża się w tym, że spełnienie warunków określonych
hipotezą normy prawnej w sposób konkretny, sprawdzalny i pozytywny sprawia, iż
dyspozycja normy znajduje zastosowanie jako czynnik automatycznie kształtujący
sferę prawną określonych podmiotów) oraz nabycie prawa in concreto (na
podstawie decyzji administracyjnych dotyczących osób indywidualnie chronionych).
W ubezpieczeniach społecznych regułą jest kształtowanie sfery prawnej
ubezpieczonych i instytucji ubezpieczeniowej z mocy prawa. W rezultacie tego,
prawa do świadczeń emerytalnych i rentowych powstają z zastosowaniem
mechanizmu ich nabywania in abstracto (por. R. Babińska, Wzruszalność
prawomocnych decyzji rentowych, op. cit. oraz K. Ślebzak, Ochrona emerytalnych
praw nabytych, Warszawa 2009, s. 74–95 i powołana tam literatura oraz
orzecznictwo). Przepis art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej ustanawia generalną
zasadę, zgodnie z którą prawo do świadczeń określonych w ustawie powstaje z
dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do jego nabycia. Jeżeli zatem
wszystkie przesłanki nabycia prawa do renty zostały spełnione, prawo do
świadczenia powstaje, nawet gdy nie został złożony wniosek o jego przyznanie.
Nabycie prawa in abstracto nie aktualizuje jednak obowiązku instytucji
ubezpieczeniowej do ustalenia i realizacji świadczenia, bez uprzedniego podjęcia
przez ubezpieczonego stosownej czynności, tj. złożenia wniosku emerytalnego
(rentowego), przez którą to czynność wnioskodawca ujawnia się jako uprawniony
do świadczenia i zainteresowany jego realizacją. Przewidziany w art. 116 ust. 1
ustawy emerytalnej wniosek o świadczenie nie jest zatem elementem układu
warunkującego nabycie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, gdyż ten
zawarty jest w art. 57 i doprecyzowany w art. 58 ustawy. Jak zauważył Sąd
Najwyższy w uchwale z dnia 20 grudnia 2000 r., III ZP 2/00 (OSNAPiUS 2001 nr
12, poz. 418), wniosek o przyznanie świadczenia stanowi jedynie żądanie realizacji
powstałego ex lege prawa. Oznacza to, że zmiany w przepisach ograniczające
dotychczasowe uprawnienia lub wprowadzające dodatkowe warunki nabycia prawa
do świadczenia nie mają wpływu na istnienie prawa nabytego (powstałego) przed
tymi zmianami, niezależnie od tego, kiedy ubezpieczony wystąpił z wnioskiem o
jego realizację. Moment złożenia wniosku ma natomiast znaczenie dla określenia
początkowej daty uruchomienia wypłaty emerytury lub renty. Zgodnie z art. 129 ust.
12
1 ustawy emerytalnej, świadczenia wypłaca się bowiem, poczynając od dnia
powstania prawa do nich, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym
zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Ukształtowana tym przepisem
relacja między nabyciem prawa do świadczenia a jego realizacją wyklucza
możliwość wstecznego wypłacania emerytury lub renty, tj. za okres po nabyciu
prawa do świadczenia a przed złożeniem wniosku o jego realizację, co ma
zapobiegać zjawisku kapitalizacji świadczeń (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia
6 września 2011 r., I UK 86/11, Legalis). Skoro nabycie prawa do renty z tytułu
niezdolności do pracy następuje z mocy ustawy, z chwilą spełnienia przez
ubezpieczonego wszystkich warunków wymaganych do jego powstania, decyzja
organu rentowego ustalająca to prawo ma charakter deklaratoryjny (por. uchwałę
Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2010 r., II UZP 3/11, OSNP 2010 nr 17–18,
poz. 217). Ani data złożenia wniosku, ani data wydania decyzji nie przesądza więc
o stanie prawnym mającym zastosowanie do oceny istnienia po stronie
wnioskodawcy prawa do dochodzonego świadczenia. Ustalenie prawa do renty z
tytułu niezdolności do pracy następuje zatem na podstawie stanu prawnego
obowiązującego w dniu spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia
tego prawa (art. 100 ust. 1 ustawy emerytalnej). Zatem również zmiana przepisów
art. 57 i art. 58 ustawy emerytalnej, określających warunki powstania prawa do
renty z tytułu niezdolności do pracy, zaistniała po nabyciu przez ubezpieczonego
prawa do świadczenia (wskutek spełnienia przesłanek wynikających z
dotychczasowego brzmienia tych przepisów), a przed złożeniem wniosku
rentowego, nie może implikować utraty powstałego prawa (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia: 7 stycznia 2014 r., I UK 228/13, LEX nr 1620400 i 19 marca
2014 r., I UK 334/13, LEX nr 1455102).
Zasada ta znajduje zastosowanie również przy ustalaniu uprawnień do renty
rodzinnej po osobie, która w chwili śmierci nie miała ustalonego prawa do
emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy, z tym że oceny spełnienia przez
nią warunków wymaganych do uzyskania jednego z tych świadczeń dokonuje się
według stanu prawnego obowiązującego w dacie jej śmierci (por. art. 65 ust. 1
ustawy emerytalnej). Trzeba w związku z tym uznać, że trafnie przyjął Sąd
Apelacyjny, iż obowiązujący od dnia 23 września 2011 r. przepis art. 58 ust. 4
13
ustawy emerytalnej nie ma zastosowania przy badaniu uprawnień do renty z tytułu
niezdolności do pracy osoby zmarłej przed tym dniem (tak jak mąż ubezpieczonej),
dokonywanej dla potrzeb ustalenia uprawnień do renty rodzinnej (por. też wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2013 r., I UK 171/13, LEX nr 1441312, czy
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2014 r., II UK 222/13, LEX nr
1424851).
Przy ocenie prawa do renty rodzinnej przyjmuje się, że osoba zmarła była
całkowicie niezdolna do pracy (art. 65 ust. 2 ustawy emerytalnej). Wynika z tego, że
w przypadku rozważania spełnienia przesłanek do przyznania prawa do renty
rodzinnej, zmarłego ubezpieczonego traktuje się tak jak osobę całkowicie niezdolną
do pracy, stąd przy wykładni art. 65 w związku z art. 57 i 58 ustawy emerytalnej
należy uwzględnić stanowisko wyrażone w przywołanej wyżej uchwale składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2006 r., I UZP 5/05, w której
stwierdzono, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu,
który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla
kobiety lub 25 lat dla mężczyzny, bez potrzeby wykazywania przewidzianego w art.
58 ust. 2 tej ustawy pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego
przypadającego w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o
rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. Innymi słowy, warunku
zawartego w art. 57 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej nie stosuje się do
ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co
najmniej 25 lat dla mężczyzny, jeżeli jest on całkowicie niezdolny do pracy.
Kwestię uwzględniania okresów pracy rolniczej przy ustalaniu prawa do
emerytury i renty z tytułu niezdolności do pracy reguluje art. 10 ustawy emerytalnej.
Ogólnie przepis ten zezwala na uwzględnianie wymienionych w nim okresów pracy
rolniczej w przypadku, gdy: 1) okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na
zasadach określonych w art. 5-7 ustawy, są krótsze od okresu wymaganego do
przyznania emerytury lub renty, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego
okresu (ust. 1 i 2) oraz 2) nie zostały zaliczone do okresów, od których zależy
prawo do emerytury lub renty na podstawie przepisów o ubezpieczeniu społecznym
rolników (ust. 3). W zależności jednak od rodzaju świadczenia, do którego prawo
podlega ustaleniu (emerytura bądź renta z tytułu niezdolności do pracy), przepis
14
art. 10 ustawy różnicuje w ust. 1 i 2 możliwość uzupełniania okresów składkowych i
nieskładkowych wymienionymi w nim okresami pracy rolniczej. W przypadku
emerytury zarówno przy ustalaniu prawa do tego świadczenia, jak i przy obliczaniu
jego wysokości (ust. 1) uwzględnia się okresy ubezpieczenia społecznego rolników,
za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki (pkt 1),
przypadające przed dniem 1 lipca 1977 r. okresy prowadzenia gospodarstwa
rolnego po ukończeniu 16 roku życia (pkt 2) oraz przypadające przed dniem 1
stycznia 1983 r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16 roku życia
(pkt 3). Natomiast odnośnie do renty z tytułu niezdolności do pracy (ust. 2)
uwzględnieniu (i to wyłącznie przy ustalaniu uprawnień) podlegają tylko okresy
ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono składki, jeżeli ustalone
okresy składkowe i nieskładkowe są krótsze od okresu wymaganego do przyznania
renty, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu.
Przepis art. 10 ust. 2 ustawy emerytalnej pozwala więc na uzupełnienie
okresów składkowych i nieskładkowych, decydujących o ocenie uprawnień
rentowych ustalanych na podstawie przepisów tej ustawy (art. 5-7), okresami
składkowymi rolniczego ubezpieczenia społecznego (art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy),
czego nie uwzględnił Sąd Apelacyjny, przyjmując że staż ubezpieczeniowy męża
ubezpieczonej warunkujący prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy (bez
zaliczenia okresu nauki zawodu) wynosi 22 lata, 7 miesięcy i 12 dni, czyli biorąc
pod uwagę jedynie wykazane okresy składkowe i nieskładkowe. Nie jest przy tym
jasne, bo nie zostało wyartykułowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, czy
tego rodzaju stanowisko Sądu odwoławczego spowodowane było przeoczeniem,
skoro Sąd ten nie zakwestionował ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego o
posiadaniu przez męża ubezpieczonej ogólnego stażu ubezpieczeniowego w
wymiarze 26 lat, 1 miesiąca i 12 dni, w tym 3 lat i 6 miesięcy okresu
uzupełniającego (co zresztą zostało ustalone już w postępowaniu przed organem
rentowym i było bezsporne między stronami), czy taką wykładnią art. 57 ust. 2
ustawy emerytalnej, z której wynika, że prawo do renty z tytułu niezdolności do
pracy, bez potrzeby wykazywania pięcioletniego okresu składkowego i
nieskładkowego w dziesięcioleciu przypadającym przed datą powstania
niezdolności do pracy, przysługuje takiemu całkowicie niezdolnemu do pracy
15
mężczyźnie, który wykazał co najmniej 25 lat, ale wyłącznie okresów składkowych i
nieskładkowych, czyli bez uwzględnienia okresów podlegania ubezpieczeniu
społecznemu rolników. Niezależnie jednak od motywów, którymi kierował się w tej
kwestii Sąd odwoławczy, nieuwzględnienie w ogólnym stażu ubezpieczeniowym,
uprawniającym męża skarżącej do renty z tytułu niezdolności do pracy, okresów
ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono należne składki, narusza
art. 10 ust. 2 w związku z art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, a w konsekwencji
również art. 57 ust. 2 i art. 65 ust. 1 tej ustawy, przez ich zastosowanie do
niewyjaśnionego przez ten Sąd stanu faktycznego odnośnie do posiadanego przez
S. J. stażu uprawniającego do renty z tytułu niezdolności do pracy z
uwzględnieniem okresów, o których mowa w art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy
emerytalnej, co czyni zarzuty skargi kasacyjnej usprawiedliwionymi.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39815
§ 1 k.p.c. i art. 39821
w związku z art. 108 § 2 k.p.c.).