Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt IIIK 1301/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 czerwca 2015roku

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu III Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Paweł Augustowski

Protokolant: Ewa Modlińska

po rozpoznaniu w dniach 15.06.2015r., 22.06.2015r. i 25.06.2015r.

1. sprawy S. K. (1)

syna M. i Z. z domu G.

urodzonego (...) w T.

2.  sprawy P. W. (1)

syna R. i E. z domu B.

urodzonego (...) w W.

3.  sprawy P. P. (1)

syna M. i K. z domu K.

urodzonego (...) w W.

oskarżonych o to, że:

I.  w dniu 16 czerwca 2013 roku w W. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu, po uprzednim zastosowaniu wobec małoletniego K. S. (1) przemocy w postaci duszenia za szyję i kopnięcia w głowę, czym doprowadzili go do stanu bezbronności, zabrali w celu przywłaszczenia telefon komórkowy marki N. wartości 300złotych na szkodę M. S.

tj. o czyn z art. 280§1 kk

a nadto S. K. (1) o to, że:

II.  w okresie od marca 2010 roku do kwietnia 2012roku w W., woj. (...), będąc zobowiązany mocą ustawy i wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 13 czerwca 2008roku sygn. akt (...), uporczywie uchylał się od łożenia na utrzymanie M. K., przez co naraził go na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych

tj. o czyn z art. 209§1 kk

I.  Oskarżonych S. K. (1) i P. W. (1) uznaje za winnych popełnienia zarzucanego im czynu opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku, tj. występku z art. 280§1 kk i za czyn ten na podstawie tego przepisu wymierza im kary po 2 (dwa) lata pozbawienia wolności;

II.  oskarżonego S. K. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie II części wstępnej wyroku, tj. występku z art. 209§1 kk i za czyn ten na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 85 kk łączy kary pozbawienia wolności orzeczone w pkt I i II wyroku wobec oskarżonego S. K. (1) i wymierza mu karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności,

IV.  oskarżonego P. P. (1) uznaje za winnego tego, że w dniu 17.06.2013r. w W. pomógł w zbyciu telefonu komórkowego marki N. pochodzącego z przestępstwa rozboju, tj. za winnego popełnienia występku z art. 291§1 kk i za czyn ten na podstawie tego przepisu wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności

V.  na podstawie art. 69 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary wobec P. W. (1) warunkowo zawiesza na okres 5 (pięciu) lat próby;

VI.  na podstawie art. 73 § 2 k.k. w okresie próby oddaje oskarżonego P. W. (1) pod dozór kuratora sądowego;

VII.  na podstawie art. 63§1 kk na poczet orzeczonych kar pozbawienia wolności zalicza oskarżonym P. W. (1) i P. P. (1) ich zatrzymanie w dniach 19.09.2013r. i 20.09.2013r.;

VIII.  zwalnia oskarżonych od kosztów sądowych, poniesione wydatki zaliczając na rachunek Skarbu Państwa.

III K 1301/13

UZASADNIENIE

W wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego ustalony został następujący stan faktyczny

P. P. (1)i P. W. (1)są kolegami. W dniu 16 czerwca 2013r. spotkali się razem z S. K. (1). Postanowili zarobić - pomyśleli, ze pojadą na P.w W.i coś ukradną, jakiś alkohol, jakieś chrupki ze sklepu. Pojechali samochodem P. P. (1), który prowadził. Zaparkowali i wyszli na ulicę. Szli ulicą (...)i nagle zobaczyli pokrzywdzonego K. S. (1), jak stał za ogrodzeniem terenu szkoły nr (...)i rozmawia przez telefon. Pierwszy skoczył S. K. (1)- przeskoczył przez ogrodzenie, dobiegł do pokrzywdzonego, chwycił go, złapał za szyję i trzymał, krzycząc do pozostałych - bierzcie telefon. Za nim pobiegł P. W. (1), który przeskoczył przez płot, dobiegł do nich, wyrwał pokrzywdzonemu telefon i zaczął uciekać, podobnie jak S. K. (1). P. P. (1)natomiast zatrzymał się, nie pobiegł za ogrodzenie, a widząc jak koledzy wyrywają pokrzywdzonemu telefon i uciekają, uciekł stamtąd w kierunku samochodu. Każdy z kolegów uciekał swoją drogą. Gdy P. P. (1)przybiegł na parking, zastał tam już kolegów. Widział, że mają telefon. Wszyscy razem odjechali stamtąd jego samochodem. On sam prowadził. Następnego dnia oskarżony razem z P. W. (1)poszli do lombardu i sprzedali zrabowany telefon. Podzielili się pieniędzmi.

dowody:

zeznania K. S. (1)- k. 351, 5-6

wyjaśnienia P. P. (1)- k. 349, 490

wyjaśnienia P. W. (1)- k. 58-9, , 349-350, 490

wyjaśnienia S. K. (1)- k. 186, 189, 489

P. P. (1) był karany sądownie za czyn z art. 280§1 i 2 kk., art. 157§2 kk, art. 245 kk i art. 26 kk na karę 5 lat pozbawienia wolności, która odbywa od dnia 9.04.2014 r.

dowód:

karta karna - k. 483

P. P. (1) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa rozboju. Wyjaśnił, że tego dnia pojechał razem z kolegami na P., ponieważ chcieli coś ukraść ze sklepu - jakiś alkohol, jakieś chrupki. Gdy szli ulicą, nagle S. skoczył do chłopaka, a za nim P. W. (1). On sam nie pobiegł, bo nie chciał nikogo pobić - myślał, że ukradną coś ze sklepu, ale nie chciał na nikogo napadać. Gdy zobaczył, co się dzieje, uciekł. Jak przybiegł na parking, zastał tam kolegów i widział, co zabrali. Brał do ręki telefon i przyglądał mu się, a następnego dnia sprzedał go razem z kolegą w lombardzie (wyjaśnienia - k.j.w.)

Sąd zważył ponadto, co następuje

Stan faktyczny jest jasny i niesporny. Oparty został o wszystkie zgodne w tej mierze dowody w postaci zeznań pokrzywdzonego i wyjaśnienia wszystkich oskarżonych. Wszyscy oni zgodnie potwierdzili, że P. P. (1)nie używał przemocy ani nie zabierał rzeczy pokrzywdzonemu. On tam był, stał za ogrodzeniem - bo przyszedł razem z pozostałymi, po czym uciekł, gdy tamci uciekli po dokonaniu czynu - bo przecież musiał uciec - chyba raczej nie mógł zostać. Sam stwierdził, że zamierzał popełnić czyn zabroniony, choć nie rozbój, bo nie chciał używać przemocy. Po całym zajściu oskarżony widział skradziony przedmiot - a nawet pomógł w jego zbyciu w lombardzie. Dyskusyjny zatem mógł być jego udział w przestępstwie rozboju, czy tez udzielenia pomocy do jego dokonania, względnie (w granicach powziętego zamiaru) w dokonaniu kradzieży, ale nie ma żadnych wątpliwości, że P. P. (1)dokonał przestępstwa paserstwa. Wiedział przecież, że rzecz pochodzi z czynu zabronionego, sam przebieg przestępstwa na własne oczy widział i pomógł w jej zbyciu sprawcom, idąc z jednym z nich do lombardu. Sam tam poszedł dobrowolnie i zaniósł skradziony telefon, nawet chciał okazać własny dowód, ale go nie miał, więc zrobił to P. W. (1), odebrał pieniądze, część z nich sam spożytkował, a resztą kolega podzielił się z trzecim z nich. Nie ulega wątpliwości zatem, że jego zachowanie przekroczyło normy prawne co do zrabowanego przedmiotu i wyczerpało znamiona paserstwa.

P. P. (1)był już karany za przestępstwo przeciwko mieniu i odbywa aktualnie wysoki wyrok 5 lat pozbawienia wolności. Pomimo młodego wieku zatem nie jest osobą, która nie miałaby już wcześniej zatargów z prawem. Obecnie również miał świadomość tego, że wykracza przeciwko porządkowi prawnemu (chcieliśmy coś ukraść) i oczywiście miał pełną świadomość popełnienia czynu zabronionego. W tej sytuacji sąd uznał, że jedynie realnie odczuwalna, niewysoka ale bezwzględna kara pozbawienia wolności może spełnić swoje cele. Warunkowe zawieszenie wykonania kary swych celów nie spełni, bo sprawca mógłby z procesu wyjść z przekonaniem bezkarności. W tej sytuacji sąd wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności. Nie jest to kara wysoka, biorąc pod uwagę i czas jej trwania i ustawowe zagrożenie karą, a z całą pewnością jej wymiar nie jest zanadto surowy.

Na poczet wymierzonej kary zaliczono oskarżonemu jego zatrzymanie.

O kosztach orzeczono po myśli art. 624 k.p.k.