Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 111/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lipca 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Tertil

Protokolant: Katarzyna Kwiatkowska, Emilia Drozd

w obecności Prokuratora Anety Kukli - Jasińskiej

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 14 maja 2014 roku, 16 lipca 2014 roku, 08 października 2014 roku, 08 kwietnia 2015 roku, 20 maja 2015 roku oraz 15 lipca 2015 roku

sprawy M. K. , syna M. i E. z domu M., urodzonego (...) w W.

oskarżonego o to, że:

w nieustalonym dniu nie później niż 29 lipca 2010 r. w W., działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, pomógł A. A. (1)w doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 20.500 zł (...) Oddziałw W.przy ul. (...)w ten sposób, iż wystawił i podpisał poświadczające nieprawdę dokumenty w postaci: Zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodzie w (...) sp. z o.o. (...)-(...) W., ul. (...), z dn. 29.07.2010 r., ZUS RMUA Raport miesięczny dla osoby ubezpieczonej z dn. 17.05.2010 r., z dn. 15.06.2010 r. oraz z dn. 15.07.2010 r., a także PIT-11 Informacja o dochodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy za okres 1.01.2009 r. – 31.12.2009 r., pomimo iż nie zatrudniał A. A. (1), które to dokumenty A. A. (1)przedłożył w (...) Oddziałw W.przy ul. (...)w dn. 29 lipca 2010 r. przy zawarciu Umowy pożyczki konsumenckiej na cele mieszkaniowe nr (...)w kwocie 20.000 zł oraz Umowy o preferencyjną linię pożyczkową – L.nr (...)w kwocie 500 zł wprowadzając w błąd pracowników ww. kasy co do swojej zdolności kredytowej oraz zamiaru spłaty zaciągniętych pożyczek, co miało istotne znaczenie dla udzielenia pożyczek,

to jest o czyn z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

orzeka:

I.  oskarżonego M. K.w ramach zarzucanego mu czynu uznaje za winnego tego, że w nieustalonym dniu, jednak nie później niż 29 lipca 2010 r. w W., udzielił pomocy A. A. (1), ułatwiając mu działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 20.500 zł (...). (...) Oddziałw W.przy ul. (...)w ten sposób, iż wystawił poświadczające nieprawdę dokumenty w postaci: zaświadczenia o zatrudnieniu A. A. (1)w (...) Sp. z o.o.z siedzibą w W., informacji o dochodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy PIT-11 dla A. A. (1)oraz trzech raportów miesięcznych dla osoby ubezpieczonej ZUS RMUA z dnia 17 maja 2010 roku, 15 czerwca 2010 roku i 15 lipca 2010 roku dla A. A. (1), pomimo tego, że osoby tej nie zatrudniał, które to dokumenty A. A. (1)przedłożył następnie w (...)im. (...)Oddziale w W.przy ul. (...)podczas zawierania Umowy pożyczki konsumenckiej na cele mieszkaniowe nr (...)w kwocie 20.000 zł oraz Umowy o preferencyjną linię pożyczkową – L.nr (...)w kwocie 500 zł, w celu wprowadzenia w błąd upoważnionego pracownika (...). (...) Oddziałw W.przy ul. (...)co do swoich możliwości zarobkowych i zamiaru spłaty zaciąganego zobowiązania, co miało istotne znaczenie dla udzielenia pożyczek, czyn ten kwalifikuje jako wyczerpujący dyspozycję art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. skazuje go, zaś na podstawie art. 19 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierza mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzeka wobec oskarżonego M. K.przepadek dowodów rzeczowych opisanych w wykazie dowodów rzeczowych „Drz” Nr I/43/11 pod poz. 3, 6 i 7 na k. 69 akt;

III.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwalnia oskarżonego M. K. od ponoszenia kosztów sądowych w całości i określa, że ponosi je Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 lipca 2010 roku A. A. (1) złożył w placówce (...) przy ul. (...) w W. wniosek o przyznanie pożyczki/kredytu w kwocie 20.000 zł oraz o przyznanie preferencyjnej linii pożyczkowej w kwocie 500 zł. Wniosek ten A. A. (1) złożył osobiście.

dowód: zeznania świadka M. D. – k. 6, k. 395-395v, zeznania świadka A. A. – k. 47v, k. 442v-443, k. 621, wniosek o przyznanie pożyczki – k. 38-40, opinia biegłego z zakresu badań dokumentów z 19.07.2011 r. – k. 85-106

Wraz z wnioskiem o przyznanie pożyczek A. A. (1)przedłożył zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodzie, informację o dochodach oraz pobranych zaliczkach dochodowych na druku PIT-11 za rok 2009 oraz trzy raporty miesięczne ZUS RMUA dla osoby ubezpieczonej – za miesiące kwiecień, maj i czerwiec 2010 roku. Z powyższych dokumentów wynikało, że od dnia 01 czerwca 2006 roku jest on zatrudniony w (...) Sp. z o.o.z siedzibą w W.na stanowisku kierownika działu sprzedaży, na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony i osiąga z tego tytułu wynagrodzenie miesięczne w kwocie 4.800 zł brutto. Wszystkie ww. dokumenty podpisane zostały przez Prezesa Zarządu (...) Sp. z o.o.M. K..

dowód: zeznania świadka M. D.– k. 6, k. 395-395v, zeznania świadka A. A.– k. 47v, k. 442v-443, k. 621, wyjaśnienia oskarżonego – k. 170-171, k. 261-261v, k. 396-397, k. 594-596, wniosek o przyznanie pożyczki – k. 38-40, zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodzie – k. 10, k. 45, PIT-11 – k. 11-12, k. 45, ZUS RMUA za miesiące kwiecień, maj i czerwiec 2010 r. – k. 13-15, k. 45, opinia biegłego z zakresu badań dokumentów z 20.06.2012 r. – k. 155-166

Po dokonaniu weryfikacji przedłożonych dokumentów przez pracownika (...)zgodnie z obowiązującą w spółce procedurą, w dniu złożenia wniosku przez A. A. (1), tj. 29 lipca 2010 roku, doszło do zawarcia pomiędzy nim a (...) im. F. S.z siedzibą w G.((...)) umowy pożyczki konsumenckiej na cele mieszkaniowe nr (...)oraz umowy o preferencyjną linię pożyczkową – L.nr (...), mocą których (...)udzielił A. A. (1)pożyczki na cele mieszkaniowe w kwocie 20.000 zł oraz preferencyjnej linii pożyczkowej w kwocie 500 zł.

dowód: umowa pożyczki nr (...) – k. 41-43, umowa pożyczki nr L. nr (...) – k. 28-30, plan spłaty pożyczki – k. 32-33, kserokopie dowodu osobistego oraz legitymacji ubezpieczeniowej A. A. – k. 34-35

W dniu uzyskania pożyczki A. A. (1) sporządził dyspozycję przelewu kwoty 4.000 zł na rachunek A. T. oraz dyspozycję wypłaty kwoty 12.920 zł. Nigdy nie wpłacił on żadnej raty w związku z udzieloną pożyczką.

dowód: zeznania świadka M. D. – k. 6, k. 395-395v, zeznania świadka A. A. – k. 47v, dyspozycje przelewu i wypłaty – k. 36-37

W dacie podpisywania umów w (...) w W., A. A. (1) nie był zatrudniony w (...) Sp. z o.o. W okresie od 12 lipca 2010 roku do 08 października 2010 roku był on zgłoszony do ubezpieczeń społecznych oraz ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu zatrudnienia przez Urząd Gminy i Miasta Ż., zaś w okresie poprzedzającym, tj. od 02.04.2009 roku był zgłoszony do ubezpieczenia zdrowotnego jako osoba bezrobotna, nie pobierająca zasiłku dla bezrobotnych.

dowód: zeznania świadka A. A. – k. 47v, wyjaśnienia oskarżonego – k. 170-171, k. 261-261v, k. 396-397, k. 594-596, pismo z ZUS – k. 18-19

W dniu 29 lipca 2010 roku (...) Sp. z o.o. nie była zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym. Spółka została zarejestrowana pod nazwą (...) Sp. z o.o. w dniu 07 marca 2011 roku.

dowód: wyjaśnienia oskarżonego – k. 170-171, k. 261-261v, k. 396-397, k. 594-596, odpis pełny z KRS – k. 210-215, k. 415

M. K. jest osobą wielokrotnie karaną, w tym za przestępstwa oszustwa.

dowód: karty karne –k. 181-162, k. 231-232, k. 412-413, k. 460-461, k. 539-539v, k. 587-588, k. 675-676, k. 715-716, odpisy wyroków – k. 636-637, k. 644-646, k. 650, k. 678-680, k. 681

Przesłuchany w toku postępowania przygotowawczego, M. K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i początkowo odmówił składania wyjaśnień, wskazując, że chciałby skontaktować się z prawnikiem i przy nim złożyć wyjaśnienia.

vide: wyjaśnienia oskarżonego – k. 149

Przesłuchany powtórnie, M. K.ponownie nie przyznał do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że wystawił zaświadczenie o zatrudnieniu w swojej firmie (...) Sp. z o.o.na prośbę T. P., swojego znajomego. Nie znał osoby, dla której wystawił to zaświadczenie, był to znajomy T. P., prawdopodobnie wspólnik, z którym ten ostatni otworzył agencję towarzyską. Wystawione zaświadczenie T. P.i jego znajomy mieli okazać swoim żonom celem wykazania, że są legalnie zatrudnieni u oskarżonego, choć faktycznie u niego nie pracowali. Nigdy nie zatrudniał A. A. (1)w swojej firmie. Oskarżony wskazał, że wystawił zaświadczenie w czasie, gdy jego spółka już nie funkcjonowała – była wyrejestrowana z rejestru spółek i nie było możliwości wzięcia jakiegokolwiek kredytu. Nie wypełnił danych na formularzu i w ogóle ich nie widział, złożył podpis na blankiecie, gdy był on czysty. Złożył również podpisy na drukach ZUS RMUA z 17.05.2010 r., 15.06.2010 r. i 15.07.2010 r., PIT-11. Wszystkie dokumenty przekazali mu do podpisu T. P.i jego znajomy, zaś oskarżony podpisał je na masce samochodu w porcie. Zrobił to w ramach koleżeńskiej przysługi i nie otrzymał z tego tytułu żadnych pieniędzy. Oskarżony informował ich, że tej spółki już nie ma, sprawdzali oni w Internecie, że jest wyrejestrowana z KRS-u. Oskarżony nadmienił, że T. P.prawdopodobnie zamieszkuje w porcie, gdyż jego żona, E. P., wyrzuciła go z domu, gdy dowiedziała się, że prowadzi on agencję towarzyską. Przyjeżdżała ona do oskarżonego z pretensjami. Oskarżony wyjaśnił nadto, że jego firma była spółką budowlaną, została założona 12-15 lat temu, ale 5-6 lat temu wyrejestrowano ją z uwagi na nieprowadzenie działalności.

vide: wyjaśnienia oskarżonego – k. 170-171

W postępowaniu jurysdykcyjnym oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień bez udziału obrońcy (o którego ustanowienie wniósł przed rozpoczęciem przewodu sądowego i który to wniosek nie został uwzględniony).

vide: wyjaśnienia oskarżonego – k. 261

Przesłuchiwany na rozprawie w dniu 10 maja 2013 roku, w obecności swojego obrońcy, oskarżony wyjaśnił, że T. P.poznał na początku 1997 roku, zaś A. A. (1)w ogóle nie zna. Spółka (...)była kiedyś jego spółką, był w niej Prezesem Zarządu, ale nie została zawarta umowa o pracę w tym charakterze. Spółka nie prowadziła działalności i około 5-6 lat temu została wyrejestrowana przez Urząd Skarbowy. Spółka działała w oparciu o numer RHB i nigdy nie została wpisana do KRS-u; po 2000 roku oskarżony nie wykonał obowiązku wpisania jej do KRS-u. Nie zgłosił również zakończenia działalności spółki w ZUS-ie. Nigdy nikogo w niej nie zatrudniał. Po 1999 roku w ogóle nie korzystał z tej spółki. Oskarżony wyjaśnił, że wystawił chyba jedno zaświadczenie, było ono podpisane, ale nie było wypełnione. Było ono przeznaczone dla T. P., który chciał pogodzić się z żoną i powiedział jej, że jest zatrudniony u oskarżonego, choć w rzeczywistości prowadził agencję towarzyską. Raz prowadził ją sam, raz ze wspólnikami, których danych osobowych oskarżony nie znał. M. K.wyjaśnił, że T. P.przez około 2-3 miesiące nachodził go, wydzwaniał do niego, prosił o to zaświadczenie, notorycznie przyjeżdżał pod jego dom. Oskarżony zaczął się go obawiać z uwagi na posiadanie przez niego różnych znajomości. W pewnym momencie przysłał do jego domu jakichś trzech ludzi, którzy go szukali, dowiedział się o tym od narzeczonej oraz jej matki i siostry. Wyjaśnił, że nie wie gdzie T. P.zamieszkiwał w czasie konfliktu z żoną i nie wie, czy kiedykolwiek dowiedziała się ona o istnieniu agencji. Nigdy nie przyjeżdżała ona do oskarżonego, nie utrzymywali ze sobą żadnych kontaktów. Starał się mieć z T. P.jak najmniej wspólnego. Nadto, oskarżony wyjaśnił, że gdy T. P.rozmawiał z nim w sprawie zaświadczeń, to był z pewnym człowiekiem i powiedział, że im obu potrzebne są zaświadczenia. Oskarżony nie wiedział który z nich je wykorzysta lub pokaże, gdyż nie były one wypisane, nie pamiętał natomiast, czy druki PIT-11 i ZUS RMUA były wypełnione, gdy je podpisywał. W momencie podpisywania zaświadczenia postawił pieczątkę spółki. Wskazał, że T. P.mógł znać REGON spółki. Wyjaśnił, że spółka dysponowała numerem RHB i nie była zarejestrowana w KRS-ie. Podkreślił, że nie wie kiedy żona T. P.wyrzuciła go z domu i czy było to po tym, jak dowiedziała sie o agencji. Z pewnością wyrzuciła go dużo wcześniej, niż zostało wystawione zaświadczenie. Nie przyjeżdżała ona do niego do domu, widywali się w porcie i tam miała do niego pretensje.

vide: wyjaśnienia oskarżonego – k. 396-397

Przesłuchiwany powtórnie przed Sądem M. K.ponownie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Odpowiadając na pytania, podtrzymał on swoje wyjaśnienia złożone uprzednio w toku postępowania oraz wyjaśnił, że zna T. P.od końca lat 90-tych. Od 1998/1999 roku do 2000 roku spotykali się praktycznie codziennie. W sezonie letnim widywali się w porcie nad Zalewem Z.. Po 2000 roku znajomość się rozluźniła, by pod koniec 2008 roku lub w 2009 roku odnowić się. Relacje między oskarżonym a T. P.miały charakter koleżeński, spotykali się 2-3 razy w tygodniu, T. P.często bywał u oskarżonego w domu. Oskarżony jeden raz, na początku znajomości, był przed domem T. P.. M. K.wyjaśnił, że wraz z narzeczoną zamieszkiwał u jej matki, zamieszkiwała tam również jej siostra. Znały one T. P.. T. P.często woził go swoim samochodem, za co oskarżony nie płacił. Oskarżony wskazał, że w 1995 lub 1996 roku założył firmę (...), przy czym faktycznie nie prowadziła ona działalności, nigdy nie osiągała dochodów i nie miała żadnych obrotów. Siedziba firmy znajdowała się w jego mieszkaniu w W.. Po poznaniu swojej narzeczonej w 2004 roku przeprowadził sie do domu jej matki. T. P.nie przychodził nigdy do jego mieszkania w W., a jedynie do domu matki jego narzeczonej. Oskarżony wyjaśnił, że nie pamięta okoliczności przyjścia T. P.z prośbą o wypełnienie dokumentów, to musiało wyjść jakoś przy rozmowie, jak również nie pamięta na ilu dokumentach składał podpis. Dokumenty podpisywał w porcie, ale nie potrafi powiedzieć czy było to umówione spotkanie, czy też przypadkowe. Wcześniej przez miesiąc-półtora, co 2-3 dni rozmawiał o tym z T. P., co wynikało z tego, że nie chciał podpisać tych dokumentów. Rozmowy były prowadzone również telefonicznie, w ocenie oskarżonego było to wręcz nękanie. Oskarżony poczuł się zagrożony w momencie, gdy teściowa przekazała mu, że przyjechało do jego domu trzech mężczyzn, którzy powiedzieli, że są od T.. Dzień lub dwa później podpisał dokumenty. Po podpisaniu dokumentów T. P.widywał jedynie przypadkowo w porcie, nie przyjeżdżał on już do niego do domu i nigdy nie powrócili do tematu tych dokumentów. Wyjaśnił nadto, że w związku z założeniem firmy miał wyrobione pieczątki. Nie pamiętał na jakim druku było zaświadczenie o zatrudnieniu.

vide: wyjaśnienia oskarżonego – k. 594-596

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu wyjaśnieniom oskarżonego należy dać wiarę jedynie w części, w jakiej potwierdził on, że złożył on podpisy na zaświadczeniu o zatrudnieniu i dochodzie, informacji podatkowej PIT-11 oraz raportach miesięcznych ZUS RMUA z kwietnia, maja i czerwca 2010 roku. Wyjaśnienia oskarżonego w powyższym zakresie znajdują potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym w postaci wskazanych wyżej dokumentów, a ponadto w opiniach biegłych z zakresu badań dokumentów z dnia 20 czerwca 2012 roku (k. 155-166) i z dnia 19 lipca 2011 roku (k. 85-106). Nadto, Sąd dał wiarę oskarżonemu w zakresie, w jakim wyjaśnił on, że T. P.był w przeszłości jego znajomym, albowiem okoliczność ta została potwierdzona przez świadków T. P., E. P., H. W., K. W.i W. W., jak również, iż nie zna on A. A. (1)ani go nie zatrudniał, gdyż tę okoliczność potwierdził w swoich zeznaniach świadek A. A. (1).

W ocenie Sądu w pozostałej części wyjaśnienia oskarżonego nie zasługiwały na danie im wiary. Zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i przed Sądem, M. K.konsekwentnie nie przyznawał się do winy, wskazując, że podpisał dokumenty będąc przekonanym, że zostaną one wykorzystane dla celów prywatnych T. P.oraz jego kolegi. Wyjaśnieniom oskarżonego w powyższym zakresie przeczy przede wszystkim treść zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodzie (k. 10), które zostało wypełnione na firmowym druku (...), dostępnym jedynie w banku, co niewątpliwie powinno zwrócić uwagę oskarżonego w trakcie podpisywania dokumentu. Ponadto, wersji przedstawionej przez oskarżonego przeczą zasady logiki i doświadczenia życiowego, albowiem nie sposób uznać za wiarygodnych twierdzeń, iż w celu ukrycia przez T. P.i jego znajomego przed żonami, że prowadzą oni agencję towarzyską oraz wykazania, że są zatrudnieni legalnie, koniecznym było wystawienie kompletu dokumentów w postaci nie tylko zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodzie (na druku firmowym (...)), które przecież samo w sobie dostatecznie zaświadcza fakt zatrudnienia danej osoby, ale również informacji podatkowej PIT-11 oraz raportów miesięcznych ZUS RMUA z trzech ostatnich miesięcy, a które to dokumenty są łącznie wymagane jedynie w celu zaciągnięcia określonego rodzaju zobowiązań, w tym pożyczek. Mając na uwadze powyższe, biorąc pod uwagę rodzaj podpisywanych dokumentów oraz treść zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodzie, w ocenie Sądu oskarżony co najmniej przewidywał możliwość wykorzystania tychże dokumentów do popełnienia przestępstwa wyłudzenia kredytu czy pożyczki.

Nadto, między wyjaśnieniami oskarżonego złożonymi na poszczególnych etapach postępowania występują wyraźne sprzeczności co do okoliczności podpisania zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach, jak również konfliktu między T. P. a jego żoną. Początkowo oskarżony wyjaśnił bowiem, że podpisał zaświadczenie w ramach koleżeńskiej przysługi dla T. P., by następnie przed Sądem stwierdzić, że zrobił to z obawy przed wyżej wymienionym. Przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym oskarżony wyjaśnił także, że T. P. zamieszkiwał w porcie po wyrzuceniu go z domu przez żonę, która dowiedziała się o prowadzeniu przez niego agencji towarzyskiej, by następnie stwierdzić przed Sądem, że nie zna przyczyn, dla których żona wyrzuciła T. P. z domu oraz nie wie czy w ogóle posiadała ona wiedzę o prowadzeniu przez swojego męża agencji towarzyskiej. Powyższe rozbieżności w sposób znaczący wpływają na wiarygodność oskarżonego, jak również podważają jego wyjaśnienia w części, w jakiej wskazywał on, że był przekonany, iż podpisywane przez niego dokumenty wystawiane są w celu udowodnienia żonom T. P. i jego kolegi, że nie prowadzą oni agencji towarzyskiej. Skoro bowiem oskarżony ostatecznie wyjaśnił, że nie wie, czy E. P. wiedziała o prowadzeniu agencji przez swojego męża, to nie jest możliwe, by wystawiając zaświadczenie chciał dopomóc koledze w przekonaniu jego żony, że jest on zatrudniony legalnie. Nadto, wyjaśnieniom oskarżonego przeczą nie tylko zeznania T. P., ale także zeznania świadka A. A. (1). Wskazać należy, iż oskarżony podał, że miał wystawić zaświadczenia dla T. P. i jego znajomego, którzy mieli je pokazać żonom oraz że oskarżony był z pewnym człowiekiem i powiedział, że im obu są potrzebne zaświadczenia. Z relacji świadka A. A. (1) wynika natomiast, że nie zna on ani T. P. ani oskarżonego, którego nigdy wcześniej nie widział, a zaświadczenie "załatwił sobie" przez znajomego z K., a pieniądze z pożyczki przeznaczył na "rzeczy do domu".

Na uwagę zasługuje również okoliczność, że oskarżony w toku ostatniego przesłuchania podał, że dokumenty podpisywał w porcie, jednakże nie pamięta, czy było to przypadkowe spotkanie czy też umówione. Zważyć należy, iż oskarżony "podpisał" i opatrzył pieczątką spółki oraz swoją imienna pieczątką prezesa zarządu dokumenty w okresie, kiedy jego spółka nie funkcjonowała i została wyrejestrowana z rejestru spółek. Sprzecznym z zasadami logiki i doświadczenia życiowego byłoby przyjęcie, że oskarżony pomimo nieprowadzenia od dłuższego czasu działalności przyjeżdża do portu z pieczątkami spółki, która nie istnieje. Nie sposób też uznać, że dokumenty te podpisał pod wpływem presji T. P., skoro nie wyklucza przypadkowego spotkania, na którym ma pieczątki spółki. Nie można w tym miejscu pominąć bardzo istotnej rozbieżności w jego wyjaśnieniach, mianowicie, że w toku przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym sam oskarżony stwierdził, iż była to koleżeńska przysługa. Mając na uwadze rozbieżności i niekonsekwencję złożonych przez oskarżonego wyjaśnień oraz sprzeczność z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego za przyjętą przez niego linię obrony zmierzającą do obciążenia za swój czyn innej osoby i tym samym uniknięcia odpowiedzialności karnej.

Za wiarygodne w całości Sąd uznał zeznania świadka M. D. (2), która w dacie zdarzenia pełniła funkcję kierownika oddziału (...) przy ul. (...) w W.. Świadek zeznawała na okoliczność udzielenia pożyczki A. A. (1) w dniu 29 lipca 2010 roku, opisała również sposób przyznawania pożyczek w spółce (...), w tym wymagane dokumenty i sposób ich weryfikacji. Zeznania świadka są spójne, logiczne i rzeczowe, a ponadto znajdują potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w tym przede wszystkim w zeznaniach świadka A. A. (1) oraz wyjaśnieniach oskarżonego w części, w jakiej przyznał się on do podpisania fikcyjnego zaświadczenia o zatrudnieniu i zarobkach, jak również w zgromadzonych w sprawie dokumentach w postaci wniosku A. A. (1) o przyznanie pożyczki (k. 38-40), umowy pożyczki nr (...) (k. 41-43), umowy pożyczki nr L. nr (...) (k. 28-30), zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach wraz ze wzmianką o jego weryfikacji przez pracownika banku (k. 10, k. 45), informacji z ZUS (k. 18-19). Pewne drobne nieścisłości między zeznaniami świadka M. D. (2), a pozostałymi dowodami zgromadzonymi w sprawie, odnoszące się do kwoty udzielonej pożyczki oraz okoliczności niespłacania rat przez A. A. (1) (świadek zeznała, że kwota pożyczki wynosiła łącznie 23.000 zł, podczas gdy z dokumentów wynika, że była to kwota 20.500 zł oraz, że A. A. (1) spłacił jedną ratę, podczas gdy zeznał on, że nie dokonał żadnej wpłaty) dotyczą kwestii drugorzędnych i nie mają wpływu na ocenę wiarygodności świadka w kontekście rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Podkreślić należy, że M. D. (2) nie jest osobą zainteresowaną rozstrzygnięciem sprawy, a zatem nie ma żadnego interesu w bezpodstawnym pomawianiu oskarżonego.

Zeznaniom świadka A. A. (1) Sąd dał wiarę w części, w jakiej zeznał on, że podpisał wniosek o udzielenie pożyczki, a następnie umowę pożyczki w (...) w W.. Sąd dał również wiarę świadkowi A. A. (1) w zakresie, w jakim zeznał on, że pożyczka została mu udzielona, ale nie spłacił żadnej raty, jak również że nie zna on M. K. i T. P.. Zeznania świadka w powyższym zakresie są rzeczowe, spójne, a ponadto korespondują z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym w postaci zeznań świadka M. D. (2), T. P. i wyjaśnień oskarżonego, jak również w postaci dokumentów: wniosku o przyznanie pożyczki (k. 38-40), umowy pożyczki nr (...) (k. 41-43), umowy pożyczki nr L. nr (...) (k. 28-30), planu spłaty pożyczki (k. 32-33) i opinii biegłego z zakresu badań dokumentów (k. 85-106). W odniesieniu do okoliczności przedłożenia wraz z wnioskiem zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach, Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka złożonym w toku postępowania przygotowawczego w zakresie, w jakim podał on, że przedłożył jedynie dowód osobisty, książeczkę wojskową i legitymację ubezpieczeniową, nie złożył natomiast zaświadczenia o dochodach i zatrudnieniu i nigdy wcześniej go nie widział. Za wiarygodne uznać należy zeznania świadka złożone przed Sądem, w których wskazał on, że przedłożył także takie zaświadczenie, albowiem okoliczność tę potwierdzają zarówno zeznania świadka M. D. (2), jak i zgromadzone w sprawie dokumenty, wymienione powyżej.

Sąd nie znalazł również podstaw do kwestionowania wiarygodności świadków H. W., K. W. i W. W.. Potwierdziły one znajomość oskarżonego z T. P. oraz wizyty tego ostatniego u nich w domu, jak również wskazały na konflikt pomiędzy mężczyznami, nie posiadały one jednak żadnej wiedzy odnośnie do podpisania przez oskarżonego zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach na nazwisko A. A. (1), a zatem ich zeznania niewiele wniosły do rozstrzygnięcia sprawy.

Oceniając zeznania świadka T. P. Sąd miał na uwadze istniejący pomiędzy świadkiem a oskarżonym konflikt i dał wiarę świadkowi w części, w jakiej zeznał on, że zna oskarżonego, w przeszłości byli znajomymi oraz opisał przebieg tej znajomości. Zeznania świadka w tym zakresie są spójne, rzeczowe oraz korespondują z wyjaśnieniami oskarżonego i zeznaniami przesłuchanych w sprawie świadków, tj. H. W., K. W., W. W. i E. P.. Za wiarygodne uznać należy również zeznania świadka w części, w jakiej wskazał on, że nie dostał od oskarżonego żadnego zaświadczenia, że u niego pracuje, zaś trzy lata temu dopiero zamknął własną firmę, albowiem znajdują one potwierdzenie w zeznaniach świadka E. P., jak i brak jest racjonalnego powodu, dla którego oskarżony miałby świadkowi wystawić zaświadczenie o zatrudnieniu w jego spółce. Jako wiarygodne uznał Sąd również stwierdzenie świadka, że nie zna A. A. (1), albowiem również A. A. (1) nie potwierdził takiej znajomości. Sąd nie dał natomiast wiary T. P. w zakresie, w jakim podał on, że oskarżony wystawił 17-letniemu wnukowi J. B. zaświadczenie o zatrudnieniu, na podstawie którego uzyskał on kredyt, albowiem okoliczności te nie zostały potwierdzone przez świadków J. B., M. B. i A. B., których zeznania Sąd uznał za wiarygodne. Wskazać jednakże w tym miejscu należy, iż A. B. potwierdził, że rzeczywiście miał on kredyt, który wziął na naprawę samochodu kupionego od oskarżonego, a zatem nie można wykluczyć, że świadek składając zeznania tej treści zeznawał zgodnie ze swoją wiedzą, której nie musiał weryfikować. Natomiast okoliczności opisywane przez świadka, związane z jego uprzednim skazaniem za posługiwanie się sfałszowanymi dokumentami, które miał sporządzić dla niego oskarżony, jak również sprzedażą przez oskarżonego pojazdu J. B., nie mają żadnego znaczenia dla odpowiedzialności oskarżonego za czyn zarzucany mu aktem oskarżenia.

Zeznania świadka E. P.Sąd uznał za wiarygodne w całości, jakkolwiek posiadała ona marginalną wiedzę na temat okoliczności istotnych w sprawie. Świadek wskazała jedynie, że jej mąż T. P.i oskarżony znali się, poznali się przed 2000 rokiem nad Zalewem Z.i byli kolegami, co znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach oskarżonego oraz zeznaniach świadka T. P.. Natomiast zeznania świadka, że jej mąż nigdy nie przedstawił jej żadnych zaświadczeń o zatrudnieniu w jakiejś firmie, prowadził własną działalność, są z kolei spójne z zeznaniami jej męża T. P.. W pozostałym zakresie jej zeznania nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadka J. B., jednakże zeznania te nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. Z jego relacji wynika, że nie posiada on wiedzy, aby oskarżony wystawił zaświadczenie o zatrudnieniu jego wnukowi, jak również zaprzeczył, jakoby spłacał kredyt swojego wnuka, co z kolei jest spójne z zeznaniami świadka A. B.. Na uwagę zasługuje okoliczność, iż świadek potwierdził, że rzeczywiście prosił o pomoc T. P. w sprawie samochodu zakupionego od oskarżonego. Odmiennie jednakże zrelacjonował okoliczności związane z przeglądem technicznym tego samochodu niż jego wnuk A. B., co jednak - z uwagi na zakres niniejszego postępowania - nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i nie wymagało dalszej weryfikacji. Wskazać należy, że świadek jako osoba obca nie był zainteresowany rozstrzygnięciem sprawy, stąd brak jest podstaw do uznania, iż jego zeznania miałyby być niezgodne z rzeczywistością.

Zeznania świadka M. B. nic nie wniosły do sprawy. Świadek jest synem a nie wnukiem J. B. i nie posiadał on wiedzy w zakresie zakupu samochodu od oskarżonego i kredytu jego syna.

Sąd dał wiarę zeznaniom A. B. w zakresie w jakim potwierdził kupno samochodu od oskarżonego, problemy z jego przeglądem technicznym i wzięciem kredytu na jego naprawę, albowiem zeznania te znajdują potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Rozbieżności z zeznaniami świadka J. B. nie mają natomiast znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy.

Sąd dał także wiarę zaliczonym w poczet materiału dowodowego dokumentom, jako że ich autentyczność, jak i wynikające z nich fakty nie budzą wątpliwości i nie były w toku postępowania kwestionowane przez żadną ze stron.

W toku postępowania przygotowawczego dwukrotnie dopuszczono dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu badania dokumentów i pisma ręcznego, D. C.. W opinii z dnia 19 lipca 2011 roku biegły stwierdził, że podpisy złożone na dokumentach: „Wniosek o przyznanie pożyczki/kredytu” w pozycji „data i własnoręczny podpis Wnioskodawcy”, „Umowa pożyczki konsumenckiej na cele mieszkaniowe nr (...)” w pozycji „Pożyczkobiorca”, „Dyspozycja wypłaty gotówką/przelewem” w pozycji „podpis składającego dyspozycję” na rzecz A. A. (1), „Dyspozycja wypłaty gotówką/przelewem” w pozycji „podpis składającego dyspozycję” na rzecz A. T., „Umowa o preferencyjną linię pożyczkową – (...)nr (...)” w pozycji „Pożyczkobiorca” – zostały nakreślone przez A. A. (1), natomiast podpisy na dokumentach: „Zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodzie”, PIT-11, „ZUS RMUA raport miesięczny dla osoby ubezpieczonej” z dnia 17.05.2010 r., 15.06.2010 r., 15.07.2010 r. zostały nakreślone przez osobę, która złożyła podpisy na nazwisko M. K.na wnioskach o dowody osobiste z roku 1996, 1999 i 2000, złożonych do Urzędu Dzielnicy P., stanowiących materiał porównawczy przedstawiony do badań (opinia – k. 85-106). W opinii z dnia 20 czerwca 2012 roku biegły stwierdził natomiast, że podpisy złożone na dokumentach: „Zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodzie”, PIT-11, „ZUS RMUA raport miesięczny dla osoby ubezpieczonej” z dnia 17.05.2010 r., 15.06.2010 r., 15.07.2010 r. są autentycznymi podpisami M. K.i zostały nakreślone przez niego (opinia – k. 155-166).

W ocenie Sądu, przedmiotowe opinie zostały sporządzone rzetelnie, zgodnie ze wskazaniami wiedzy i doświadczeniem życiowym, przez kompetentną ku temu osobę. Są one jasne, pełne, pozbawione wewnętrznych sprzeczności i należycie umotywowane, wobec powyższego Sąd nie znalazł żadnych powodów do ich kwestionowania.

W ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do uznania, iż oskarżony M. K.swoim zachowaniem wyczerpał dyspozycję art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. Oskarżony bowiem w nieustalonym dniu, jednak nie później niż 29 lipca 2010 r. w W., udzielił pomocy A. A. (1), ułatwiając mu działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w doprowadzeniu do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 20.500 zł Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej im. (...)Oddział w W.przy ul. (...)w ten sposób, iż wystawił poświadczające nieprawdę dokumenty w postaci: zaświadczenia o zatrudnieniu A. A. (1)a w (...) Sp. z o.o.z siedzibą w W., informacji o dochodach oraz pobranych zaliczkach na podatek dochodowy PIT-11 dla A. A. (1)oraz trzech raportów miesięcznych dla osoby ubezpieczonej ZUS RMUA z dnia 17 maja 2010 roku, 15 czerwca 2010 roku i 15 lipca 2010 roku dla A. A. (1), pomimo tego, że osoby tej nie zatrudniał, które to dokumenty A. A. (1)przedłożył następnie w (...) im. (...)Oddziale w W.przy ul. (...)podczas zawierania Umowy pożyczki konsumenckiej na cele mieszkaniowe nr (...)w kwocie 20.000 zł oraz Umowy o preferencyjną linię pożyczkową – L.nr (...)w kwocie 500 zł, w celu wprowadzenia w błąd upoważnionego pracownika Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej im. (...)Oddział w W.przy ul. (...)co do swoich możliwości zarobkowych i zamiaru spłaty zaciąganego zobowiązania, co miało istotne znaczenie dla udzielenia pożyczek, zaś wina oskarżonego nie budzi wątpliwości.

Odpowiedzialności karnej z art. 286 § 1 k.k. podlega ten, kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Czynność sprawcza występku, o którym mowa w art. 286 § 1 k.k., polega na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w jeden z dwóch wymienionych w przepisie sposobów – przez wprowadzenie w błąd albo wyzyskanie błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Wprowadzenie w błąd polega na doprowadzeniu przez sprawcę innej osoby do mylnego wyobrażenia o rzeczywistym stanie rzeczy, podczas gdy wyzyskanie błędu oznacza, że sprawca wykorzystuje już istniejące opinie lub wyobrażenia osoby pokrzywdzonej, które są niezgodne z rzeczywistością. Wyzyskanie niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania polega natomiast na wykorzystaniu przez sprawcę okoliczności, że ofiara z jakichkolwiek względów (np. wiek, choroba, ograniczenie umysłowe) nie posiada należytego rozeznania co do transakcji, jaką podejmuje. Przestępstwo oszustwa określone w art. 286 § 1 k.k. jest przestępstwem umyślnym, zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Charakterystyczny dla strony podmiotowej tego przestępstwa zamiar bezpośredni powinien obejmować zarówno cel działania sprawcy, jak i sam sposób działania zmierzającego do zrealizowania tego celu. Przypisanie przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. wiąże się z wykazaniem, że sprawca obejmował swoją świadomością i zamiarem bezpośrednim kierunkowym wprowadzenie w błąd innej osoby oraz to, że doprowadza ją w ten sposób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem (tak: postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 04.01.2011 r., III KK 181/2010). Podkreślić należy, iż oszustwo jest przestępstwem materialnym, którego dokonanie następuje z chwilą nastąpienia skutku w postaci niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez pokrzywdzonego.

Odpowiedzialność z art. 297 § 1 k.k. ponosi natomiast ten, kto, w celu uzyskania dla siebie lub kogo innego, od banku lub jednostki organizacyjnej prowadzącej podobną działalność gospodarczą na podstawie ustawy albo od organu lub instytucji dysponujących środkami publicznymi - kredytu, pożyczki pieniężnej, poręczenia, gwarancji, akredytywy, dotacji, subwencji, potwierdzenia przez bank zobowiązania wynikającego z poręczenia lub z gwarancji lub podobnego świadczenia pieniężnego na określony cel gospodarczy, instrumentu płatniczego lub zamówienia publicznego, przedkłada podrobiony, przerobiony, poświadczający nieprawdę albo nierzetelny dokument albo nierzetelne, pisemne oświadczenie dotyczące okoliczności o istotnym znaczeniu dla uzyskania wymienionego wsparcia finansowego, instrumentu płatniczego lub zamówienia. Warunkiem odpowiedzialności z art. 297 § 1 k.k. jest ustalenie, że sprawca, przedkładając podrobiony, przerobiony, poświadczający nieprawdę albo nierzetelny dokument lub nierzetelne oświadczenie, swoim zachowaniem doprowadził pokrzywdzonego do zaciągnięcia zobowiązania. Wymagane jest przy tym, by sprawca działał umyślnie z zamiarem kierunkowym bezpośrednim uzyskania np. pożyczki lub kredytu. Przestępstwo określone w art. 297 § 1 k.k. jest przestępstwem formalnym (bezskutkowym), co powoduje, że w przypadku stwierdzenia jego popełnienia nie można mówić o wystąpieniu jakiejkolwiek szkody, która mogłaby zostać następnie naprawiona przez sprawcę (tak: wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 5 maja 2011 r., IV KK 57/2011). Nadmienić należy, iż art. 297 § 1 k.k. nie jest przepisem szczególnym wobec art. 286 § 1 k.k. i nie przewiduje skutku w postaci niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Wskazać w tym miejscu należy, że wprawdzie przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. i z art. 297 § 1 k.k., jako charakteryzujące się celem działania, należą do tzw. przestępstw kierunkowych, co oznacza, że mogą być popełnione wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, to jednak w przypadku ich formy zjawiskowej określonej w art. 18 § 3 k.k. wystarczające jest wykazanie po stronie współdziałającego (pomocnika) zamiaru ewentualnego (tak: wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 15 października 2013 r., III KK 184/2013).

Zgodnie z art. 18 § 3 k.k. odpowiada za pomocnictwo, kto w zamiarze, aby inna osoba dokonała czynu zabronionego, swoim zachowaniem ułatwia jego popełnienie, w szczególności dostarczając narzędzie, środek przewozu, udzielając rady lub informacji. Pomocnikiem jest zatem ten, kto tylko zamierza ułatwić innemu popełnienie czynu zabronionego, uważając jednak ten czyn za cudze przedsięwzięcie (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 27 lutego 2014 r., II AKa 27/2014). Pomocnictwo może przybrać zarówno formę pomocy fizycznej, jak i psychicznej. Podkreślić należy, że istotą pomocnictwa, jako niesprawczego współdziałania w popełnieniu czynu przestępnego jest to, iż zachowanie bezpośredniego wykonawcy nie wpływa na zakres odpowiedzialności pomocnika (tak: wyrok Sądu Najwyższego – Izba Karna z dnia 25 września 2012 r., IV KK 68/2012).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, stwierdzić należy, iż oskarżony M. K.wystawił dokumenty w postaci zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach, informacji podatkowej PIT-11, jak również trzech raportów miesięcznych dla osoby ubezpieczonej ZUS RMUA na dane A. A. (1), poświadczając w tychże dokumentach nieprawdę co do faktu zatrudnienia A. A. (1)w (...) Sp. z o.o.w W., a które to dokumenty zostały następnie przedłożone przez A. A. (1)podczas procedury ubiegania się o pożyczkę w (...) Oddziałw W., co wprowadziło pracownika ww. instytucji w błąd co do możliwości spłaty zaciągniętego zobowiązania przez A. A. (1)i w konsekwencji doprowadziło (...) Oddziałw W.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez udzielenie A. A. (1)pożyczek. Jak zostało wskazane wyżej, Sąd nie dał wiary oskarżonemu w zakresie, w jakim wyjaśnił on, że podpisując dokumenty był przekonany, że zostaną one użyte przez T. P.i jego znajomego celem udowodnienia żonom, że są legalnie zatrudnieni. Przyjmując nawet, że istotnie oskarżony otrzymałby takie uzasadnienie prośby o wystawienie ww. dokumentów, to zasady logiki i doświadczenia życiowego sprzeciwiają się przyjęciu, że twierdzenia te mogły wytworzyć u niego przekonanie, że dokumenty te zostaną użyte w celach prywatnych wskazanych przez T. P.. Zważyć należy, że zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodach wystawione zostało na druku firmowym (...), dostępnym tylko w ww. instytucji i wykorzystywanym w ściśle określonym celu – w celu ubiegania się o pożyczkę lub kredyt. Już tylko ta okoliczność powinna wzbudzić u oskarżonego wątpliwości co do prawdziwości przeznaczenia dokumentów, podawanego przez T. P.. Nadto, nie sposób uznać, że do wykazania żonom T. P.i jego znajomego legalnego zatrudnienia konieczne było wystawienie kompletu dokumentów, jakie zwyczajowo wymagane są przy zawieraniu umowy pożyczki lub kredytu, a nie wystarczyło samo zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodach, które przecież w sposób należyty wykazuje fakt zatrudnienia danej osoby. Mając na uwadze powyższe, stwierdzić należy, że wystawiając dokumenty poświadczające nieprawdę, czego oskarżony był w pełni świadomy, działał on z zamiarem co najmniej ewentualnym wykorzystania tychże dokumentów do wyłudzenia pożyczki lub kredytu, a zatem pomocnictwa do oszustwa kredytowego.

Nadto, wystawiając komplet dokumentów w postaci zaświadczenia o zatrudnieniu i dochodach, informacji podatkowej PIT-11, jak również trzech raportów miesięcznych dla osoby ubezpieczonej ZUS RMUA na dane A. A. (1)i będąc świadomym, że są to dokumenty poświadczające nieprawdę, oskarżony musiał także przewidywać i godzić się na to, że zostaną one następnie wykorzystane do popełnienia oszustwa, a zatem działać z zamiarem co najmniej ewentualnym pomocnictwa do czynu zabronionego, o którym mowa w art. 286 § 1 k.k. Przedłożenie dokumentów poświadczających zatrudnienie oraz wysokość osiąganych dochodów mogło bowiem wprowadzić w błąd pracownika banku co do możliwości spłaty zaciągniętego zobowiązania i doprowadzić do udzielenia na tej podstawie pożyczki lub kredytu, z czego oskarżony musiał zdawać sobie sprawę, wystawiając komplet dokumentów niezbędnych do uzyskania tego rodzaju wsparcia finansowego. Zważyć bowiem należy, iż zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego zaświadczenie o zatrudnieniu zawierające nieprawdziwe dane wystawiane jest w sytuacji, gdy zaświadczenie zawierające prawdziwe informacje nie jest wystarczające do uzyskania tzw. zdolności kredytowej, a zatem bez takiego zaświadczenia by nie uzyskano pożyczki czy kredytu, co z kolei sugeruje że dana osoba nie ma wystarczającego majątku na pokrycie zobowiązania, które chce zaciągnąć. Na uwagę zasługuje również okoliczność, że na druku firmowym (...)zaświadczenia o zatrudnieniu jest również rubryka przeznaczona dla pracownika (...), gdzie winny znajdować się adnotacje dotyczące potwierdzenia zaświadczenia o zatrudnieniu, co oskarżony musiał widzieć podpisując zaświadczenie. Co więcej, zwrócić należy uwagę, że na przedmiotowym zaświadczeniu jest adnotacja pracownika C. G., że w dniu 29.07.2010 roku o godz. 13.00 potwierdził telefonicznie (22 226-85-62) w rozmowie z Prezesem Zarządu M. K.zatrudnienie A. A. (1)w (...) Sp. z o.o.i dane były zgodne z danymi zawartymi w zaświadczeniu. Wskazać dodatkowo należy, że przeprowadzona przez pracownika weryfikacja danych zawartych w zaświadczeniu o zatrudnieniu miała miejsce w tym samym dniu, co został złożony przez A. A. (1)wniosek i w tym samym dniu, w którym została zawarta umowa, a numer telefonu za pośrednictwem którego dokonano weryfikacji zaświadczenia nie widniał na złożonych przez A. A. (1)dokumentach, ani na pieczątce przystawionej przez oskarżonego. Z treści zeznań świadka M. D. (2)wynika natomiast, że telefon taki powinien być na zaświadczeniu, jeżeli go nie było zdarzało się, że pracownicy dzwonili na numer telefonu podany na stronie internetowej. Świadek nie potrafiła powiedzieć, czy pracownicy sprawdzali spółki w KRS-ie. Skoro zatem weryfikowano treść zaświadczenia pod numerem telefonu widniejącym na stronie internetowej, to musiał to być telefon jaki rzeczywiście został założony dla legalnej spółki (...) sp. z o.o.Mając na względzie, że spółka ta była zarejestrowana w mieszkaniu oskarżonego (k.595), a telefon pod który dzwoniono jest telefonem stacjonarnym, to należy uznać, że albo oskarżony sam potwierdził zatrudnienie A. A. (1), albo udostępnił w tym celu swoje mieszkanie osobie trzeciej.

Wskazać w tym miejscu należy, że Sąd nie podzielił kwalifikacji prawnej przyjętej przez oskarżyciela publicznego, dochodząc do przekonania, że oskarżony swoim zachowaniem wypełnił znamiona czynu zabronionego z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., nie zaś jak wskazano w akcie oskarżenia z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. Przede wszystkim, Sąd przyjął, że zachowanie oskarżonego nie stanowiło czynu ciągłego. Wskazać bowiem należy, że zgodnie z art. 12 k.k. czyn ciągły występuje, gdy sprawca podejmuje dwa lub więcej zachowań, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru. Warunkiem przyjęcia czynu ciągłego jest zatem popełnienie przez sprawcę czynu zabronionego składającego się z kilku zachowań oraz istnienie u niego z góry powziętego zamiaru, obejmującego wszystkie te zachowania. W niniejszej sprawie natomiast zachowanie oskarżonego miało charakter jednorazowy i jednym czynem wypełnił on znamiona zarówno występku z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k., jak i czynu zabronionego z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 297 § 1 k.k. Nadto, Sąd przyjął, że czyn z art. 297 § 1 k.k. został popełniony przez oskarżonego również w formie zjawiskowej pomocnictwa, a nie dokonania, jak sugeruje kwalifikacja prawna przyjęta w akcie oskarżenia. To nie bowiem oskarżony przedłożył poświadczające nieprawdę dokumenty w celu uzyskania pożyczki w (...) Oddział w W., ale jedynie ułatwił dokonanie tego czynu A. A. (1). Pomocnictwo oskarżonego w dokonaniu czynów z art. 286 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k. popełnione zostało przy tym jednym czynem, polegającym na poświadczeniu nieprawdy w dokumentach. Przyjąć zatem należy, że w niniejszej sprawie zachodzi kumulatywny zbieg przepisów, o którym mowa w art. 11 § 2. Mając na uwadze powyższe rozważania, jak również przyjętą przez Sąd kwalifikację prawną, Sąd dokonał korekty opisu przypisanego oskarżonemu czynu.

Uznając oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, Sąd wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności. Przy ustalaniu wymiaru kary, Sąd wziął pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego, który uznał za znaczny. Zachowanie oskarżonego stanowiło rażące naruszenie przyjętego porządku społecznego oraz ewidentny brak poszanowania prawa własności.

Za okoliczność obciążającą uznać należy, zdaniem Sądu, przede wszystkim sposób życia oskarżonego przed popełnieniem zarzucanego mu przestępstwa, a w szczególności jego uprzednią, wielokrotną karalność, w tym za przestępstwa z art. 286 § 1 k.k., która świadczy o lekceważeniu przez niego obowiązujących norm prawnych oraz o wysokim stopniu jego demoralizacji.

W ocenie Sądu brak jest okoliczności łagodzących, przemawiających na korzyść oskarżonego. Wskazać należy, że oskarżony wprawdzie przyznał się do złożenia podpisów pod dokumentami, jednakże nie przyznał się do tego, że jego zamiarem było ułatwienie A. A. (1) dokonania przestępstw z art. 286 § 1 k.k. i art. 297 § 1 k.k., a tym samym stwierdzić należy, że oskarżony w istocie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Nadto, nie ulega wątpliwości, iż oskarżony miał pełną świadomość bezprawności swojego zachowania, zaś jego działanie nie było uzasadnione żadnymi nadzwyczajnymi okolicznościami. Wskazać w tym miejscu należy, iż nagminność przestępstw przeciwko mieniu i wzrastające poczucie zagrożenia takim rodzajem przestępczości powoduje konieczność wzmożenia ochrony prawnej tej sfery dóbr, w związku z czym niezbędne jest współmierne do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu karanie sprawców takich przestępstw w celu kształtowania prawidłowych postaw.

Zdaniem Sądu kara 1 (jednego) roku pozbawienia wolości jest karą sprawiedliwą, współmierną zarówno do stopnia winy oskarżonego, jak i społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu, jak też właściwa dla realizacji celów prewencji indywidualnej i generalnej.

Po dokonaniu oceny okoliczności podmiotowych i przedmiotowych w sprawie, Sąd doszedł do przekonania, że tylko kara bezwzględnego pozbawienia wolności jest w stanie odnieść w stosunku do oskarżonego swe cele, o których mowa w art. 53 § 1 k.k. Podstawowym celem, który spełnić ma kara wymierzona oskarżonemu jest jego resocjalizacja. Wymierzając M. K. bezwzględną karę pozbawienia wolności, Sąd wziął pod uwagę przede wszystkim jego dotychczasowy sposób życia, tj. jego uprzednią, wielokrotną karalność, w tym za przestępstwa przeciwko mieniu. Dotychczasowe postępowanie oskarżonego świadczy o tym, iż uporczywie łamie on zasady porządku prawnego i nie respektuje podstawowych reguł panujących w społeczeństwie. Zdaniem Sądu dotychczasowa postawa życiowa oskarżonego nie pozwala na postawienie w stosunku do niego pozytywnej prognozy kryminologicznej co do tego, że w przyszłości nie popełni on ponownie przestępstwa. Sąd doszedł zatem do przekonania, iż cele kary mogą zostać osiągnięte względem M. K. jedynie poprzez odbycie przez niego kary warunkach izolacji penitencjarnej.

Biorąc również pod uwagę wymogi prewencji ogólnej, Sąd doszedł do przekonania, że także wzgląd na społeczne oddziaływanie kary wymaga orzeczenia bezwzględnej kary pozbawienia wolności w celu ugruntowywania poszanowania prawa i kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, a także w celu zadośćuczynienia społecznemu poczuciu sprawiedliwości.

Na podstawie art. 44 § 2 k.p.k. Sąd orzekł wobec oskarżonego przepadek dowodów rzeczowych opisanych w wykazie dowodów rzeczowych „Drz” Nr I/43/11 pod poz. 3, 6 i 7 na k. 69 akt.

Na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżonego M. K. od zapłaty kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa. Sąd uznał, że uiszczenie kosztów sądowych byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe, albowiem obecnie przebywa on w Areszcie Śledczym, odbywając karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie i nie wykonuje pracy zarobkowej (oświadczenie – k. 593).