Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 79/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 września 2015 r.

Sąd Rejonowy w Przasnyszu III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Hanna Suchodolska

Protokolant: Olga Borkowska

po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2015 r. i 9 września 2015 r. w P.

na rozprawie

sprawy z powództwa A. L.

przeciwko J. L.

o obniżenie alimentów

orzeka:

I.  Obniża alimenty należne od A. L. na rzecz syna J. L. z kwoty po 550 zł miesięcznie zasądzone wyrokiem Sądu Rejonowego w Przasnyszu dnia 23 października 2012 r. sygn. akt IIIRC 149/12 do kwoty po 300 zł miesięcznie, poczynając od dnia 14 kwietnia 2015 r.

II.  w pozostałej części powództwo oddala,

III.  zasądza od pozwanego J. L. na rzecz powoda A. L. kwotę 150 zł tytułem zwrotu kosztów procesu uiszczonych przez powoda, niezbędnych do celowego dochodzenia praw.

UZASADNIENIE

Powód A. L. w pozwie z dnia 14 kwietnia 2015r, wniósł o obniżenie alimentów zasądzonych od niego, na rzecz syna J. L. z kwoty po 550 zł miesięcznie do kwoty po 250 zł miesięcznie.

W uzasadnieniu pozwu podniósł, iż pozwany ukończył osiemnaście lat i otrzymał rentę, natomiast on jest w trudnej sytuacji materialnej, zadłuża się, ciężko mu tyle płacić, często nie wystarcza mu na opłaty i życie.

Opiekunka prawna T. L., ubezwłasnowolnionego całkowicie pozwanego J. L. w odpowiedzi na pozew, wniosła o oddalenie powództwa, stwierdzając, iż stan zdrowia pozwanego w ostatnim czasie pogorszył się, w związku z czym zwiększyły się koszty utrzymania pozwanego. Podniosła, iż w kwietniu b.r., pozwany złamał nogę w stawie udowym, złamanie ciężko się zrasta, w związku z czym pozwany może nie chodzić.

Ostatnio kupiła synowi rower trójkołowy, na który otrzymała dofinansowanie, przeprowadza remont w domu, aby zapewnić synowi lepsze warunki, co roku kupuje mu obuwie ortopedyczne, które kosztuje ją około 400 zł miesięcznie. Stwierdziła, że koszt utrzymania pozwanego to kwota 2500 zł miesięcznie.

Podniosła, iż powód celowo wyzbywał się majątku aby nie płacić alimentów. W chwili zasądzenia alimentów był właścicielem ponad 13 hektarowego gospodarstwa.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wyrokiem z dnia 23 października 2012 r. Sąd Rejonowy w Przasnyszu w sprawie IIIRC 149/12 podwyższył alimenty od obowiązanego A. L. na rzecz uprawnionego J. L. do kwoty po 550 zł miesięcznie.

Powód A. L. ma lat 58, jest właścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni 6,45 ha, w tym 1,5840 ha przeliczeniowych. Gospodarstwo to obsiewa zbożem, korzystając z pomocy sąsiadów albowiem nie posiada narzędzi do uprawy tego gospodarstwa. W zamian za udostępnienie pomieszczeń gospodarczych sąsiadce, w których ta przetrzymuje cielęta, opłaca powodowi podatek rolny. Powód otrzymuje dopłaty unijne w kwocie około 4000 zł rocznie. Powód jest alkoholikiem. Obecnie jak sam stwierdził nie pije. W czasie zawierania związku małżeńskiego z matką pozwanego posiadał gospodarstwo rolne o powierzchni ponad 12,5 ha.

W związku z zaległościami alimentacyjnymi część gospodarstwa została zajęta przez komornika. Powód porozumiał się z komornikiem i osobiście sprzedał część gospodarstwa rolnego, regulując zaległości alimentacyjne. Obecnie od 9 miesięcy również nie płaci alimentów, komornik dokonał zajęcia dopłat unijnych. Ma również zaległości w płaceniu składek KRUS za 4 kwartały. Powód w sierpniu 2015 r. doznał złamania szyjki kości ramiennej prawej.

Pozwany J. L. w czerwcu b.r. ukończył lat 19. Jest od urodzenia osobą niepełnosprawną intelektualnie jak i fizycznie. Jest osobą ubezwłasnowolnioną całkowicie, a jego opiekunką prawną jest jego matka T. L.. Nie mówi, wymawiając kilka pojedynczych słów. W kwietniu 2015 r. złamał kość udową na skutek upadku ciała z wysokości. W czerwcu b.r. ukończył gimnazjum w Specjalnym Ośrodku Szkolno- (...) w M., do którego był dowożony przez matkę T. L.. W okresie wakacji przez okres trzech tygodni przebywał na oddziale rehabilitacji dziennej szpitala w M.. Od 1 września 2015 r. jest uczniem I klasy szkoły przysposabiającej do pracy prowadzonej przez SOSzW w M., gdzie prowadzona jest jego również rehabilitacja.

Matka pozwanego corocznie zakupuje mu obuwie, które jest refinansowane przez NFZ. Opiekunka prawna dopłaca kwotę niewiele przekraczającą 300 zł. Zakupiła mu również rower trójkołowy, /już po wypadku/ który w 60% zrefundował jej (...), ona dopłaciła kwotę 580 zł. Do 2014 r. pozwany wraz z matką wyjeżdżał na turnusy rehabilitacyjne, które były również w części refundowane /cały turnus dla dwóch osób kosztował 3880 zł zaś refundacja stanowiła kwotę 1710/. W bieżącym roku z uwagi na uraz jakiego doznał pozwany, nie wyjechała z nim.

Pozwany z chwilą ukończenia 18 roku życia otrzymał rentę w kwocie 619 zł miesięcznie. Oprócz renty otrzymuje 115 zł zasiłku rodzinnego, 80 zł z tytułu kształcenia i rehabilitacji oraz 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego. Od czasu złamania nogi pozwany używa pieluch, których miesięczny koszt stanowi kwotę 45 zł/ pieluchy również są refundowane/.

Matka pozwanego z tytułu opieki nad pozwanym otrzymuje comiesięcznie 1200 zł.

Z nieformalnego związku urodziła dwoje dzieci, które obecnie są w wieku dwóch i pół roku i czterech lat. Obecnie wraz z pozwanym i dziećmi z drugiego związku zamieszkuje w domu stanowiącym własność syna ojca jej dwojga dzieci pozamałżeńskich. Wcześniej dom ten stanowił własność ojca dzieci z drugiego związku, który przekazał na własność synowi umową darowizny. Na te dwoje dzieci ma zasądzone alimenty w łącznej kwocie 450 zł /wystąpiła z pozwem o alimenty aby otrzymać na dzieci zasiłek rodzinny/, ponadto ojciec dzieci, świadek B. dostarcza dzieciom wszystko, co jest im potrzebne, łożąc miesięcznie dodatkowo w granicach 700 zł na każde, zaś zasądzone alimenty przekazuje konkubinie na jej potrzeby.

Przedstawicielka ustawowa pozwanego sprzedała mieszkanie w K. za kwotę 79.000zł i kupiła dom na wsi za kwotę 50.000 zł, który remontuje albowiem zamierza tam przeprowadzić się z dziećmi i konkubentem. Zaprzeczyła aby prowadzili wspólne gospodarstwo domowe z konkubentem. W związku z remontem zaciągnęła pożyczkę w kwocie 16000 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zaświadczenie z Urzędu Gminy /k. 3/, umowy Nr.(...) (...) /k. 17/, faktury /k. 19-20, 30-33, 62/, zaświadczenia z (...) /k. 23, 37/, karty informacyjne leczenia szpitalnego /k. 21-22, 74, 87/, zaświadczenia z US /k. 36/, skierowanie na transport /k. 46/, rachunek /k. 47/, umowę pożyczki /k. 49 -59/, pismo (...) /k. 64/, wywiady kuratorskie /k. 67-70/, orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego /k. 76-77/, oraz wyrok Sądu Rejonowego w Przasnyszu /k. 27 akt IIIRC 149/12/ oraz zeznania stron za wyjątkiem zeznań przedstawicielki ustawowej pozwanego w części, w której zaprzecza, iż pozostaje w nieformalnym związku ze św. A. B..

Świadek B. za wszelką cenę próbował wykazać, iż nie prowadzi wspólnego gospodarstwa z matką pozwanego chociaż mieszkają w tym samym domu, on łoży takie kwoty na dzieci, których jest ojcem, tyle ile dzieci potrzebują, a media rozliczane są według jednego licznika. Okoliczności te świadczą, iż świadek mija się z prawdą.

Zdaniem Sądu pozwany wraz z matką i przyrodnim rodzeństwem wspólnie ze świadkiem tworzą nieformalny związek.

Sąd zważył co następuje:

W oparciu o treść art. 138 krio Sąd jest w stanie dokonać zmiany orzeczenia w zakresie świadczeń alimentacyjnych jeżeli zostanie wykazana zmiana stosunków. Ta zmiana może zaistnieć tak po stronie uprawnionego jak i po stronie zobowiązanego.

Zdaniem Sądu w przedmiotowej sprawie nastąpiła zmiana in plus po stronie uprawnionego albowiem z chwilą ukończeniem 18 roku życia otrzymał on rentę, która wynosi 619 zł miesięcznie, jak również po stronnie powoda in minus albowiem zasądzone alimenty powodują uszczuplenie jego majątku trwałego w postaci konieczności sprzedaży znacznej części gospodarstwa rolnego.

Bezspornym faktem jest, iż pozwany jest osobą upośledzoną umysłowo i fizycznie, a w związku z czym jego koszty utrzymania są wyższe niż mężczyzny w jego wieku normalnie rozwijającego się. Jednakże wszystkie jego potrzeby pozostają na takim samym poziomie jak wcześniej kiedy nie otrzymywał renty, może za wyjątkiem faktu używania pieluch, których wcześniej nie używał. Nie mniej jednak, w związku z tym faktem jego koszty utrzymania wzrosły zaledwie o kwotę 45 zł miesięcznie.

Pozwany w dacie zasądzenia alimentów w kwocie 550 zł również uczęszczał do Specjalnego Ośrodka Szkolno- (...) w M. M.., co wiązało się z jego codziennym dowożeniem. Również korzystał z pomocy innych specjalistów związanych z leczeniem zębów, jak również miał zakupione specjalistyczne obuwie za podobną kwotę jak w bieżącym roku. Korzystał również z turnusów rehabilitacyjnych refundowanych w takim samym stopniu jak po otrzymaniu renty. Również miał zakupiony rower trójkołowy który był także refundowany. Opiekunka prawna pozwanego próbowała wykazać, iż w związku z urazem nogi jakiego doznał wzrosły jego koszty utrzymania albowiem musi mieć prowadzoną rehabilitację.

Sąd podziela stanowisko strony pozwanej, że pozwany musi mieć rehabilitację niemniej jednak nie wiąże się to z dodatkowymi kosztami albowiem pozwany tak jak przed upadkiem tak i obecnie uczęszcza do Specjalnego Ośrodka Szkolno- (...) w M., gdzie specjalista w ramach zajęć przeprowadza fachową rehabilitację. Pozwany nie korzysta z dodatkowej rehabilitacji, świadczonej odpłatnie.

Pozwany przed otrzymaniem renty miał na swoje utrzymanie 898 zł. Po otrzymaniu renty jego dochód wzrósł do kwoty 1517 zł w sytuacji kiedy nie wzrosły koszty jego utrzymania.

Zdaniem Sądu fakt otrzymania przez pozwanego renty daję podstawę do stwierdzenia, iż rodzic zobowiązany do świadczenia obowiązku alimentacyjnego w pewnej części może być odciążony tym obowiązkiem w sytuacji, kiedy jego status materialny jest znacznie gorszy niż uprawnionego.

Bezspornym faktem jest, iż powód swoim uzależnieniem od alkoholu doprowadził się do skraju ubóstwa i obecnie jest zmuszony do wyprzedaży majątku celem wywiązania się z nałożonego przez Sąd obowiązku alimentacyjnego. Prawdopodobnie gdyby nie uzależnienie byłby w stanie pracą własnych rąk zapracować na spłatę alimentów i nie zachodziłaby konieczność sprzedaży gospodarstwa rolnego /chociaż obecnie również doznał urazu ręki, który wyklucza podjęcie dodatkowego zatrudnienia/.

Podnieść należy, iż tak w doktrynie jak i w orzecznictwie hołduje się zasadzie równej stopy życiowej rodziców i dzieci.

Biorąc pod uwagę niniejszą sprawę zasada ta została naruszona. Powód nie posiada stałego źródła dochodu, jest w wieku, można powiedzieć poprodukcyjnym i nawet na pierwszy rzut oka widać, iż między nim, a stroną pozwaną występuje rażąca dysproporcja. Świadczy o tym również wywiad z miejsca zamieszkania powoda i pozwanego. Oczywistym jest, że można podnieść, iż powód sam sobie jest tego winien albowiem gdyby nie alkohol sytuacja przedstawiałaby się zapewne inaczej.

Nie mniej jednak w sytuacji kiedy potrzeby pozwanego zostaną zaspokojone po części poprzez nabyte uprawnienie do renty, zasadnym jest obniżenie alimentów od ojca zważywszy na fakt, że dochód pozwanego nawet po obniżeniu alimentów do kwoty 300 zł przekracza dochód poszczególnych członków jego najbliższej rodziny albowiem stanowi kwotę 1267 zł miesięcznie.

Oddalenie powództwa skutkowałoby w najbliższym czasie sprzedaż pozostałego gospodarstwa rolnego i przejście powoda na utrzymanie opieki społecznej albowiem od osoby w wieku 58 lat, z uzależnieniem alkoholowym trudno wymagać aby podjęła stałe zatrudnienie jako pracownik fizyczny, a ponadto wypłatę alimentów w całości bez perspektywy spłaty funduszu alimentacyjnego. Uwzględnienie powództwa obniżające alimenty do kwoty 300 zł daje pozwanemu możliwość zachowania dotychczasowego statusu materialnego zaś powodowi wywiązanie się z tego obowiązku, przeznaczając chociażby na ten cel dopłaty unijne do gospodarstwa.

Podkreślić należy, iż matka pozwanego jest niezwykle operatywną osobą, potrafiąca wykorzystać wszelkie możliwości i uzyskać wszelkie świadczenia przysługujące pozwanemu z tytułu niepełnosprawności jak również świadczenia dla dzieci z nieformalnego związku o czym może świadczyć fikcyjna sprawa o alimenty na dzieci pozamałżeńskie tylko w celu uzyskania zasiłku rodzinnego. Korzysta z wszelkiego rodzaju pomocy przysługującej osobom niepełnosprawnym o czym może świadczyć fakt, iż z jednej strony kupuje synowi refundowany rower trójkołowy /już po wypadku/ z drugiej stwierdza na pierwszej rozprawie, że syn jest osobą leżącą i nie będzie chodził.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji.

O kosztach orzeczono w oparciu o treść art. 98§1 kpc, zasądzając od pozwanego uiszczoną opłatę od pozwu, którą powód musiał uiścić zakładając sprawę /celowe dochodzenie roszczenia/.