Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III APz 52/15

POSTANOWIENIE

Dnia 30 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach

III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Zbigniew Gwizdak

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa K. M. (K. M.)

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o wynagrodzenie za parę w godzinach nadliczbowych

w związku z zażaleniem powoda K. M.

na postanowienie Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach

z dnia 29 lipca 2015 r. sygn. akt VIII P 35/10

w przedmiocie odmowy zwolnienia od kosztów sądowych

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę Sądowi Okręgowemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania.

/-/ SSA Zbigniew Gwizdak

Sygn. akt III APz 52/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 29 lipca 2015 r. Sąd Okręgowy
w Gliwicach oddalił wniosek powoda K. M. o zwolnienie od kosztów sądowych w sprawie przeciwko (...) Polska
sp. z o. o. o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych.

Uzasadniając zaskarżone orzeczenie Sąd I instancji przypomniał,
że wyrokiem z dnia 26 lutego 2015 r. oddalił powództwo, zaś w dniu 25 maja 2015 r. powód wywiódł apelację, określając wartość przedmiotu zaskarżenia na poziomie 725.835 zł. Na wezwanie Sądu Okręgowego o uiszczenie opłaty stosunkowej od apelacji w kwocie 36.290 zł wnosił o zwolnienie go od kosztów postępowania sądowego, załączając oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku dochodach i źródłach utrzymania.

W ramach poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy wskazał,
iż powód prowadzi wspólne gospodarstwo domowe wraz z żoną, oraz synami – w wieku 19 oraz 14 lat. Powód nie osiągał żadnych dochodów pozostając bez pracy, jego żona uzyskiwała 550 zł, zaś syn A. M. uzyskiwał
100 zł stypendium socjalnego. Powód nie wskazał dochodów drugiego z synów – P. M.. Jednocześnie po stronie miesięcznych wydatków K. M. kwoty od 650 zł do 1.045 zł na żywność, 140 zł na lekarstwa, 149 zł na energię elektryczną oraz 37 zł na gaz powód wskazał także, iż w miesiącu maju 2015 r., jego żona otrzymała z tytułu dodatkowego wynagrodzenia kwotę 395 zł, zaś w miesiącu czerwcu z tytułu umowy zlecenia kwotę 131,34 zł. Powód w miesiącu czerwcu 2015 r., otrzymał 639,45 zł zasiłku okresowego z pomocy społecznej i dodatku pieniężnego na żywność.
Nie posiadał on ponadto żadnych oszczędności ani majątku.

Dokonując prawnej oceny tak poczynionych ustaleń Sąd I instancji powołał się na unormowania art. 101 oraz art. 102 u.k.s.c., podkreślając,
że zwolnienie z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych może mieć miejsce wyjątkowo, gdy uzasadnia to niekorzystna sytuacja materialna strony, która pomimo wszelkich starań, maksymalnej zaradności i zapobiegliwości, nie jest
w stanie w krótkim czasie zaoszczędzić stosownej kwoty, zaś instytucja zwolnienia od kosztów sądowych stanowi w istocie pomoc państwa dla osób, które z uwagi na ich trudną sytuację materialną nie mogą uiścić kosztów bez wywołania uszczerbku w koniecznych kosztach utrzymania siebie i rodziny. Ubiegający się o taką pomoc winien więc w każdym przypadku poczynić oszczędności we własnych wydatkach do granic zabezpieczenia koniecznych kosztów utrzymania siebie i rodziny. Dla wydatków związanych
z prowadzeniem procesu strona powinna znaleźć pokrycie w swych dochodach przez odpowiednie ograniczenie innych wydatków nie będących niezbędnymi do utrzymania.

Konkludując Sąd Okręgowy podkreślił, iż powód nie jest osobą, która nie może w całości bądź części ponieść kosztów sądowych – opłaty od wniesionej apelacji. Zaakcentował przy tym Sąd I instancji, że to powód określając wartość przedmiotu zaskarżenia w apelacji na kwotę 725.835 zł, sam niejako zakreślił wysokość opłaty sądowej, zatem powinien był liczyć się z obowiązkiem jej uiszczenia. Biorąc pod uwagę długotrwałość procesu w pierwszej instancji, niewątpliwie powinien był także poczynić pewne oszczędności licząc się
z ryzykiem niekorzystnego wyniku procesu. Z samego również oświadczenia nie wynikało, aby powód znajdował się w sytuacji materialnej, uzasadniającej zwolnienie go od ponoszenia kosztów sądowych. Łączna wysokość przedstawionych przez niego dochodów wynosi za miesiąc czerwiec ok.
1.815 zł, a wydatków ok. 1.371 zł, przy czym niezrozumiałym pozostawało dla Sądu określenie wydatków na żywność w rozpiętości od 650 zł do 1.045 zł. Jako znaczące określił Sąd Okręgowy to, że powód wymienił wśród osób pozostających z nim we wspólnym gospodarstwie 19-letniego syna, nie wskazując natomiast czy osiąga on jakiekolwiek dochody. We wniosku podniósł również, iż żona osiągnęła z tytułu umowy zlecenia w czerwcu 2015 r. dochód w wysokości 131,34 zł, podczas gdy w rubryce dochodów wymienił jako źródło dochodów żony jedynie umowę o pracę. Nadmienił Sąd I instancji także,
iż niemożność wykonywania przez niego pracy pozostaje dotychczas jedynie
w sferze jego twierdzeń (decyzja o przyznaniu prawa do renty nie została wydana).

Zarazem Sąd I instancji przypomniał, że w toku procesu z uwagi na fakt, iż powód wskazał nieprawdziwe fakty co do swojej sytuacji majątkowej cofnięte zostało zwolnienie od kosztów sądowych, a nadto na powoda nałożono grzywnę albowiem zataił w oświadczeniu majątkowym bardzo wysoki dochód uzyskany z wykupu akcji. W kolejnym wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych powód nie zamieścił informacji o ewentualnych oszczędnościach, twierdząc,
że ich nie ma, zaś w ocenie Sądu Okręgowego oświadczenie powoda nie było kompletne i tym samym wiarygodne w tym zakresie.

Postanowienie Sądu I instancji zaskarżył zażaleniem powód, wnosząc
o jego zmianę i zwolnienie go w całości od kosztów sądowych w sprawie.

We wniesionym zażaleniu powód podniósł zarzuty:

1)  błędnej oceny, że z oświadczenia wnioskodawcy nie wynikało, iż nie mógł on ponieść kosztów sądowych bez uszczerbku utrzymania koniecznego siebie i rodziny,

2)  błędnej wykładni oraz niewłaściwego zastosowania przepisów dotyczących zwolnienia od kosztów sądowych, co miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia,

3)  zastosowania art. 101 ust. 1 u.k.s.c. przy niezastosowaniu art. 100
ust. 2 u.k.s.c.,

4)  niezastosowania przepisu art. 109 ust. 1 u.k.s.c., co miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia,

5)  niezastosowania przepisu art. 102 ust. 2 u.k.s.c., jak również art. 228 k.p.c.

6)  niezastosowania zasad wiedzy i doświadczenia życiowego.

Uzasadniając wniesione zażalenie skarżący podkreślił, że dochody rodziny powoda w miesiącu maju 2015 r. wyniosły 1.045,09 zł, co dało średni dochód na jedną osobę w rodzinie w wysokości 261,27 zł. Z tego względu powód wystąpił w czerwcu 2015 r. o przyznanie jego rodzinie świadczeń ze środków pomocy społecznej. Decyzjami Prezydenta Miasta R. z dnia 19 czerwca 2015 r. powodowi przyznano świadczenia z pomocy społecznej. Niezwykle niski poziom dochodów oraz bardzo zła sytuacja osobista kwalifikuje powoda do kategorii osób ubogich, którym przysługuje pomoc państwa nie tylko w postaci świadczeń z pomocy społecznej lecz także
w postaci zwolnienia od koszów sądowych. Powód i jego rodzina ograniczyli bowiem wydatki do absolutnego minimum i nadal znajdują się w sytuacji,
w której powód zmuszony jest wnosić o pomoc finansową ze środków budżetu państwowego, w postaci zwolnienia od kosztów sądowych - co jednak uczynił
w ostatniej kolejności. Sytuacja majątkowa i dochodowa powoda i jego rodziny powodowała, że nie posiadał on zdolności kredytowej, nie mógł więc ubiegać się o jakąkolwiek pożyczkę na pokrycie kosztów sądowych. Powód i jego rodzina od niemal 14 miesięcy pozostawali bez podstawowego źródła dochodu jakim, przez poprzednie lata, było wynagrodzenie powoda uzyskiwane z tytułu umowy o pracę a potem (po zapadnięciu przez powoda na długotrwałą chorobę) także świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego w razie choroby (zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne). Skarżący podkreślił zarazem, że w czasie kiedy uzyskiwał wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę, był to jedyny dochód, którym dysponowała jego sześcioosobowa wówczas rodzina. Bieżące utrzymanie sześcioosobowej rodziny pochłaniało całość ówczesnego jej dochodu, dlatego powód i jego rodzina nie zgromadzili nieruchomości ani wartościowych ruchomości, które obecnie mogliby spieniężyć lub pod ich zastaw zaciągnąć pożyczkę, aby uzyskane stąd środki przeznaczyć na koszy sądowe.

W toku postępowania zażaleniowego powód wskazał, iż jego sytuacja majątkowa uległa dalszemu pogorszeniu, wnosząc o zmianę zaskarżonego postanowienia przez Sąd I instancji w ramach autoremedury.

We wniesionej odpowiedzi na zażalenie strona pozwana wniosła o jego oddalenie, wskazując, na trafność rozstrzygnięcia dokonanego przez Sąd Okręgowy i podkreślając, iż powód w toku postępowania świadomie wyzbył się części majątku, w 2011 r. Sąd Okręgowy cofnął w stosunku do niego uprzednio udzielone mu zwolnienie od kosztów sądowych w sprawie, a postanowienie to zostało podtrzymane przez Sąd Apelacyjny, a wskazane przez powoda we wniosku o zwolnienie od kosztów sądowych wydatki przekraczają jego dochody.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie należało uchylić, a sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji wobec nierozpoznania jej istoty przez Sąd Okręgowy.

Tytułem wstępu należy zauważyć, że ustawa o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych przewiduje stosowne instrumenty prawne pozwalające na zweryfikowanie sądowi stanu majątkowego strony domagającej się zwolnienia od kosztów sądowych, w przypadku gdy poweźmie on wątpliwości co do stanu rzeczywistego (por. art. 109 ust. 1 u.k.s.c.).

W realiach niniejszej sprawy zauważyć należy, iż rozpoznający wniosek
o zwolnienie powoda od kosztów sądowych Sąd Okręgowy, w istocie
w/w wątpliwości powziął. Za przyjęciem takiego stanowiska przemawia bowiem to, że wbrew treści złożonego przez powoda – stosownie do treści
art. 102 ust. 1 oraz ust. 2 u.k.s.c. - oświadczenia o stanie rodzinnym, majątku dochodach i źródłach utrzymania, Sąd I instancji uznał, że jego stan majątkowy jest znacząco lepszy niż deklarowany i powinien pozwolić na uiszczenie opłaty od apelacji w kwocie 36.290 zł. Ta konstatacja nie wynikała jednak ani z treści złożonego przez skarżącego oświadczenia, o którym mowa w art. 102 u.k.s.c., ani też z dowodów, jakie miałyby zostać ujawnione w postępowaniu przewidzianym przez uregulowanie art. 109 ust. 1 u.k.s.c., a jedynie
z okoliczności, że uprzednio w 2011 r., powód był zwolniony od kosztów sądowych w sprawie, lecz zwolnienie to zostało mu cofnięte wobec wskazania przez niego nieprawdziwych faktów co do sytuacji majątkowej. Zarazem Sąd Okręgowy nie zbadał w ogóle podnoszonych obecnie przez skarżącego kwestii, wskazujących na wręcz bardzo złą sytuację majątkową jego i jego rodziny, ograniczając się jedynie do ogólnych uwag, że ze względu na długotrwałość procesu w niniejszej sprawie powód powinien był się liczyć z koniecznością ponoszenia stosownych opłat sądowych i czynić w tym kierunku stosowne oszczędności.

Zauważyć w tym kontekście się godzi, iż gdyby potwierdzone zostały podnoszone przez powoda okoliczności co do jego stanu majątkowego, to za wręcz oczywisty należałoby uznać brak wszelkich możliwości uiszczenia opłaty od apelacji w jakimkolwiek rozmiarze. Jednocześnie zwrócić należy uwagę,
że pomimo, że powód w całości uległ w pierwszej instancji, to ma poręczone konstytucyjnie prawo do rozpoznania jego sprawy przez Sąd II instancji.
Tym samym uznanie przez Sąd I instancji, z powołaniem na przesłanki występujące ponad cztery lata przed wystąpieniem przez niego z aktualnym wnioskiem o zwolnienie od kosztów, że K. M. jest osobą zdolną do ponoszenia opłat sądowych związanych ze sprawą, zaś składane przez niego wnioski są a limine niewiarygodne, było z w/w punktu widzenia nieuprawnione. W przypadku bowiem wystąpienia tego rodzaju wątpliwości po stronie Sądu I instancji, powinien Sąd ten wykorzystać istniejące, a przewidziane obowiązującą ustawą o kosztach sądowych w sprawach cywilnych środki prawne, dla ich wyjaśnienia. Należy zarazem przypomnieć, że – niezależnie od instrumentu prawnego przewidzianego przez art. 109 ust. 1 u.k.s.c. – istnieje także przewidziana przez normy prawne wyrażane przez art. 110 oraz
111 u.k.s.c., możliwość późniejszego weryfikowania przez orzekający
w przedmiocie zwolnienia od kosztów sądowych sąd, w przedmiocie stanu majątkowego strony, a także nakładania na stronę, która uzyskała takie zwolnienie na podstawie świadomego podania nieprawdziwych okoliczności, stosownych sankcji, z czego skądinąd w realiach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy powinien sobie w pełni zdawać sprawę.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji na zasadzie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 zdanie drugie k.p.c.

/-/ SSA Zbigniew Gwizdak

ek