Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 416/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 października 2015 roku

Sąd Rejonowy w Ostrołęce V Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Anna Andrzejewska

Protokolant: Małgorzata Mierzejewska

po rozpoznaniu w dniu 21 października 2015 roku w Ostrołęce

na rozprawie sprawy z powództwa

(...) Spółki z o.o. w S. ( nr KRS (...) )

przeciwko

(...) Spółce z o.o. w W. ( nr KRS (...) )

o zapłatę 60.400,72 zł

orzeka:

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka z o.o. w W. na rzecz powoda (...) Spółka z o.o. w S. kwotę 60.400,72 zł (sześćdziesiąt tysięcy czterysta złotych siedemdziesiąt dwa grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 21.05.2015 roku do dnia zapłaty;

2.  tytułem zwrotu kosztów procesu zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.638,00 zł, w tym kwotę 3.600,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

SSR Anna Andrzejewska

Sygn. akt V GC 416/15

UZASADNIENIE

Powód (...) Sp. z o.o. z siedzibą w miejscowości S. wniósł pozew przeciwko (...) Sp. z o.o. z siedzibą w miejscowości W. o zasądzenie na jego rzecz kwoty 60.400,72 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 21 maja 2015 roku do dnia zapłaty. Ponadto wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej kosztów procesu, w tym kwoty 7.200,0o złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu żądania pozwu wskazał, że 29.04.2015 roku pozwany w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zakupiła od powoda olej napędowy w łącznej ilości 14.111 litrów. Sprzedaż tego towaru powód ewidencjonował dokumentem wydania zewnętrznego, a następnie na jego podstawie, z tytułu dokonanej sprzedaży w dniu 29.04.2015 roku wystawił pozwanemu fakturę VAT nr (...) z odroczonym 21-dniowym terminem płatności. Pomimo upływu terminu płatności pozwany nie uiścił należnej powodowi. Powód wielokrotnie telefonicznie wzywał pozwanego do dobrowolnego spełnienia świadczenia, jednak pozwany tego nie uczynił. Podkreślił, że pozwany do czasu wniesienia niniejszego pozwu nie kwestionował wykonania zobowiązania przez powoda, nie kwestionował też roszczenia powoda. Dodał, że powód przeniósł prawo do tej wierzytelności na podstawie umowy faktoringu nieprawidłowego na instytucję faktoringową (...) Bank (...) SA, która na podstawie niewypłacalności pozwanego złożyła oświadczenie o powrotnym przelewie finansowanej wierzytelności. Z dniem powrotnego przelewu wierzytelności powód uzyskał legitymację czynną do występowania w procesie dotyczącym przedmiotowej faktury.

Referendarz sądowy Sądu Rejonowego w Ostrołęce nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 15 lipca 2015 roku w sprawie V GNc 626/15 orzekł zgodnie z żądaniem pozwu orzekając o kosztach procesu według norm przepisanych.

W sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwany (...) Sp. z o.o. z siedzibą w miejscowości W., po ostatecznym jego doprecyzowaniu na rozprawie w dniu 21 października 2015 roku, zaskarżył powyższy nakaz zapłaty w całości i wnosząc o oddalenie powództwa zgłosił zarzut potrącenia z wierzytelnością przysługującą mu wobec powoda w łącznej kwocie 500.000 złotych, a wynikającą z tytułu szkody jaką poniósł w związku z wadliwą jakością dostarczonego przez powoda paliwa i utratą z tego powodu klientów. Wskazał, że od ponad pół roku toczy spór z powodem w zakresie dostarczenia wadliwej jakości paliwa, gdyż w grudniu 2014 roku zakwestionował jakość dostarczonego przez spółkę (...) paliwa. Powódka zobowiązała się do wypompowania i zabrania wadliwego paliwa, pokrycia kosztów uszkodzonych przez to paliwo dystrybutorów, pokrycia kosztów zapchanych filtrów paliwa oraz koniecznych po takich czynnościach legalizacjach dystrybutorów. Pomimo wystawionych refaktur poniesionych koszów powód zapłacił jedynie część powstałych kosztów. Ponadto powód – celem odbudowy utraty zaufania klientów wobec stacji pozwanego - zobowiązał się do wydrukowania ulotek promujących stacje pozwanego oraz ich rozpowszechnienia za pomocą swoich handlowców. Pomimo, że ulotki zostały wydrukowane, to jednak nie zostały przez powoda w żaden sposób rozpowszechnione. Podkreślał, że na skutek fatalnej jakości paliwa poniósł olbrzymie straty polegające na spadku obrotów w 40% i do dziś nie może odbudować zaufania klientów. Dodał, że w dniu 12 czerwca 2015 roku powód dokonał zablokowania stacji pozwanego, co spowodowało dalsze straty i wpłynęło negatywnie na wizerunek pozwanego wśród klientów.

Sąd ustalił i zważył , co następuje:

W sprawie bezsporne było, że 29.04.2015 roku strony zawarły umowę sprzedaży oleju napędowego w łącznej ilości 14.111 litrów mocą której powód zobowiązał się wydać pozwanemu przedmiotowy olej za cenę 60.400,72 złotych, a pozwany przyjąć przedmiot sprzedaży i zapłacić cenę w terminie do dnia 20.05.2015 roku. Nie było też sporne, że w dniu 29.04.2015 roku powód wydał pozwanemu przedmiot sprzedaży, a pozwany olej przyjął, jednak w umówionym terminie nie zapłacił ceny sprzedaży. Powyższe przyznane zostało przez stronę pozwaną (art. 229 kpc).

Pozwany zakwestionował natomiast prawo powoda do domagania się od niego zapłaty z tytułu wskazanej wyżej umowy sprzedaży podnosząc zarzut potrącenia tej wierzytelności z wierzytelnością przysługującą pozwanemu wobec powoda opiewającą na kwotę 500.000,00 złotych z tytułu wadliwości paliwa dostarczonego pozwanemu przez powoda w grudniu 2014 roku i związanych z tym strat poniesionych przez pozwanego.

Nie budzi wątpliwości, że strona bez żadnych ograniczeń czasowych i na każdym etapie postępowania może podnosić materialnoprawny zarzut potrącenia. Pozwany fakty (okoliczności faktyczne) związane z istnieniem jego wierzytelności opisał w sprzeciwie od nakazu zapłaty, jednak oświadczenia o potrąceniu o skutkach materialnoprawnych (art. 499 kc) dokonał dopiero na rozprawie w dniu 21 października 2015 roku, gdy w istocie zgłosił procesowy zarzut potrącenia wierzytelności powoda w kwocie stanowiącej przedmiot żądania w niniejszej sprawie z wierzytelnością pozwanego w kwocie 500.000,00 złotych w postaci stanowczego i jednoznacznego oświadczenia procesowego.

W niniejszej sprawie właściwie poza sporem pozostawała wysokość (oraz istnienie) wierzytelności strony powodowej wobec strony pozwanej (kwota dochodzona pozwem). Kwestią co do zasady sporną było natomiast istnienie wierzytelności strony pozwanej (wobec strony powodowej) i jej ewentualna wysokość.

Rozkład ciężaru dowodu w świetle art. 232 kpc nie może być rozumiany w ten sposób, że ciężar dowodu zawsze spoczywa na powodzie. W razie sprostania przez powoda ciążącym na nim obowiązkom dowodowym, na stronie pozwanej spoczywać musi ciężar udowodnienia faktów uzasadniających oddalenie powództwa. Taki pogląd wyraził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 czerwca 2013 roku w sprawie II PK 304/12 (Lex nr 1341274), który należało podzielić. W procesie cywilnym ciężar dowodu spoczywa na stronach postępowania i to one są zobowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne (art. 6 kc i art. 232 kpc). Innymi słowy ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo (żąda czegoś od innej osoby) obowiązany jest udowodnić fakty (okoliczności faktyczne) uzasadniające to żądanie, ten zaś, kto odmawia uczynienia zadość żądaniu (czyli neguje uprawnienie żądającego) obowiązany jest udowodnić fakty wskazujące na to, że uprawnienie żądającemu nie przysługuje. Istota ciężaru dowodu sprowadza się do ryzyka poniesienia przez stronę ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów. Skutkiem braku wykazania przez stronę prawdziwości twierdzeń o faktach istotnych dla sprawy jest tylko to, że twierdzenia takie zasadniczo nie będą mogły leżeć u podstaw sądowego rozstrzygnięcia.

W niniejszej sprawie obowiązkiem pozwanego domagającego się oddalenia powództwa było zatem wykazanie, że obowiązek zapłaty powodowi kwoty dochodzonej pozwem w ogóle nie istnieje, gdyż doszło do umorzenia tego zobowiązania na skutek złożenia oświadczenia o potrąceniu (art. 498 § 1 i 2 kc).

Pozwany istnienie swojej wierzytelności w kwocie 500.000,00 złotych wobec powoda upatrywał w szkodzie jaką poniósł w związku z wadliwym paliwem, które dostarczone mu zostało przez powoda w grudniu 2014 roku. Ocena zasadności twierdzeń pozwanego powinna być dokonana w oparciu o art. 471 kc zgodnie z którym dłużnik zobowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z dyspozycji powyższego przepisu wynika, że do powstania odpowiedzialności kontraktowej konieczne jest przede wszystkim udowodnienie wystąpienia po stronie pozwanego szkody, jak również, że szkoda ta pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym pomiędzy nią i zdarzeniem, które ją wywołało, a nadto, że uszczerbek pozwanego został spowodowany na skutek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania umownego przez powoda (art. 361 § 1 kc). Obowiązek udowodnienia wszystkich tych przesłanek spoczywał na pozwanym, który jednak temu obowiązkowi nie sprostał. Zaoferowane przez pozwanego dowody nie wykazały ani zaistnienia zdarzenia opisanego w sprzeciwie polegającego na dostarczeniu pozwanemu przez powoda wadliwego paliwa, ani zaistnienia po stronie pozwanego szkody w kwocie podanej w sprzeciwie w związku z nienależytym wykonaniem przez powoda umowy sprzedaży paliwa. Załączone do sprzeciwu pisma stanowią jednostronne oświadczenia pozwanego, a kopie faktur i refaktur nie potwierdzają, że powodem ich wystawienia było nienależyte wykonanie zobowiązania przez powoda. Nie bez znaczenia w tym zakresie są zeznania świadka B. G., który będąc kierowcą dostarczającym paliwo powoda do stacji pozwanego zeznał, że paliwo to posiada wszelkie certyfikaty, a jego jakość nie była kwestionowana. Sąd nie znalazł powodów, by odmówić wiarygodności zeznaniom tego świadka. Sam pozwany przyznał bowiem, że dostarczone przez powoda paliwo miało stosowny certyfikat, a nadto, że nie badał jakości tego paliwa z uwagi na wysokie koszty. Wprawdzie pozwany dodał, że kwotę 500.000,00 złotych ustalił ustnie z dwoma prezesami powodowej spółki, jako należną mu rekompensatę za poniesione straty w związku z wadliwym paliwem dostarczonym mu przez powoda, jednak tych okoliczności w żaden sposób nie udowodnił. Za dowód w tym zakresie nie można uznać jednostronnego oświadczenia pozwanego złożonego na piśmie (k. 21-22).

Do sprawy nie wniosły nic zeznania świadka A. K..

Sąd nie ma ani obowiązku, ani też możliwości wyręczania stron w wyjaśnianiu treści łączących je stosunków. Przeprowadzenie dowodu nie wskazanego przez strony nie jest obowiązkiem, a jedynie uprawnieniem sądu (art. 232 zdanie drugie kpc). Korzystanie przez Sąd z uprawnienia dopuszczenia dowodu z urzędu może mieć miejsce jedynie na zasadzie wyjątku, np. gdy przeprowadzone już dowody w sposób oczywisty wskazują na konieczność dopuszczenia dowodu z urzędu jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 12 maja 2011 roku w sprawie III CSK 238/10 (Lex nr 964473). Z kolei zgodnie ze stanowiskiem wyrażonym przez Sąd Najwyższy m.in. w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 19 maja 2000 r., III CZP 4/00 (OSNC 2000, Nr 11, poz. 195) oraz w wyroku z dnia 4 stycznia 2007 r., V CSK 377 (OSP 2008, nr 1, poz. 8), uznać trzeba, że sąd powinien podjąć z urzędu inicjatywę dowodową wyłącznie w szczególnych przypadkach, do których m.in. zalicza się sytuacje, gdy stronie działającej bez adwokata lub radcy prawnego grozi naruszenie interesu podlegającego szczególnej ochronie, wobec niepodjęcia przez nią właściwych czynności, mimo stosownych pouczeń sądu. Przepisy zobowiązujące strony do wskazywania twierdzeń i dowodów mają szczególne znaczenie w sprawach pomiędzy przedsiębiorcami, tj. z udziałem podmiotów profesjonalnych. Z zasady działanie sądu z urzędu nie dotyczy więc przedsiębiorcy, którego profesjonalizm powinien obejmować także sferę funkcjonowania w obrocie prawnym. Wszelkie zaniechania w zakresie inicjatywy dowodowej ocenione być zatem muszą jako zawinione przez stronę i to także wtedy gdy pominięte fakty i dowody mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy. Takie trafne stanowisko wyraził Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia 13 października 2009 roku w sprawie V ACa 377/09 (Lex nr 574510) i Sąd Okręgowy w Bydgoszczy w wyroku z dnia 6 listopada 2013 roku w sprawie VIII Ga 37/13 (Lex nr 1719560).

W związku z powyższym Sąd uznał, że pozwany nie sprostał ciężarowi dowodu i nie wykazał, że przysługuje mu wierzytelność względem powoda. W konsekwencji uznać należało, że pozwany nie zanegował skutecznie roszczenia powoda o zapłatę ceny sprzedaży, dlatego orzeczono jak w sentencji na mocy art. 535 kc.

Odsetki ustawowe zasądzono zgodnie z żądaniem pozwu w oparciu o treść art. 481 § 1 kc. Odsetki należą się wierzycielowi bez potrzeby wykazywania jakiejkolwiek szkody i bez względu na to czy dłużnik dopuścił się winy. Jeżeli dłużnik nie zapłacił świadczenia pieniężnego w terminie, wierzyciel nie ma możliwości czerpania z niego korzyści. Doznany przez niego z tego powodu uszczerbek powinien być pokryty przez przyznanie mu odsetek za opóźnienie w zapłacie tej sumy.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu - zgodnie z treścią art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 99 kpc w zw. z § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 roku poz. 490 ze zm.). Na zasądzone koszty złożyła się kwota 3.600,00 złotych tytułem wynagrodzenia pełnomocnika powoda, kwota 17,00 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa i opłata od pozwu w wysokości 3.021,00 złotych. Sąd nie znalazł powodów do ustalenia wysokości wynagrodzenia pełnomocnika powoda w wysokości podwójnej minimalnej stawki. Nie uzasadniał tego ani charakter sprawy ani nakład pracy pełnomocnika powoda.