Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 579/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 września 2015 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Dariusz Prażmowski

Sędziowie SSO Bożena Żywioł (spr.)

SSO Kazimierz Cieślikowski

Protokolant Agata Lipke

przy udziale J. M.

Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 25 września 2015 r.

sprawy C. M. (1) ur. (...) w F.,

syna P. i K.

oskarżonego z art. 234 kk, art. 238 kk i art. 233§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 31§2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 2 kwietnia 2015 r. sygnatura akt IX K 576/14

na mocy art. 437 § 1 kpk i art. 636 § 1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata K. S. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i sześćdziesiąt groszy) obejmującą kwotę 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

3.  zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 536,60 zł (pięćset trzydzieści sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) i wymierza mu opłatę za II instancję w kwocie 60 zł (sześćdziesiąt złotych).

VI Ka 579/15

UZASADNIENIE

Od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 2 kwietnia 2015r., sygn. akt IX K 576/14, apelację wniósł obrońca oskarżonego C. M. (1).

Zaskarżając orzeczenie w całości zarzucił:

-obrazę prawa procesowego, a to art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk, polegającą na dowolnej ocenie dowodów, a to zeznań A. C. i R. D., jak też opinii biegłego w zakresie grafologii poprzez uznanie ich za w pełni wiarygodne, przy jednoczesnym odmówieniu wiary wyjaśnieniom oskarżonego, co doprowadziło do błędnych ustaleń faktycznych i uznania, że oskarżony popełnił przestępstwo z art. 233 § 1 kk. w zw. z art. 31 § 2 kk.,

-błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieprawidłowym uznaniu, że oskarżony działał umyślnie, z zamiarem bezpośrednim, podczas gdy prawidłowa analiza dowodów, z zastosowaniem art. 7 kpk, a zwłaszcza analiza opinii sądowo-psychiatrycznej nie pozwalała na przypisanie oskarżonemu takiego zamiaru.

Stawiając takie zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego względnie uchylenie orzeczenia sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania, a także zwolnienie oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów procesu.

Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów i wniosków apelacji.

Podnosząc pierwszy ze wskazanych wyżej zarzutów skarżący ograniczył się do postawienia tezy, że dokonana przez sąd pierwszej instancji ocena materiału dowodowego była błędna. Poprzestając na samej tylko tezie apelujący w żadnej mierze nie wykazał, a nawet nie próbował wykazać, że jest ona słuszna. Nie podał mianowicie nawet jednego argumentu przemawiającego za tym, że przedstawione w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku rozumowanie sądu pierwszej instancji - które skutkowało odmówieniem wiary wyjaśnieniom oskarżonego i uznaniem za wiarygodne zeznań świadków oraz podzieleniem opinii biegłego -naruszyło zasady logiki, wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego.

Sąd Okręgowy nie stwierdził, aby rozważania sądu meriti dotknięte były takim mankamentem. Zeznania tak A. C., jak i R. D. są spójne, konsekwentne i jednoznaczne. Wynika z nich, że oskarżony występując w charakterze osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia podpisał się zarówno na protokole jego przesłuchania /dwukrotnie/ jak i na pouczeniu o przysługujących mu uprawnieniach i ciążących obowiązkach.

Z zeznaniami obu świadków w pełni korespondują wnioski opinii grafologicznej, gdyż biegły kategorycznie stwierdził, iż wszystkie omawiane podpisy zostały nakreślone przez oskarżonego.

Opinia biegłego nie została w żaden merytoryczny sposób zakwestionowana przez apelującego. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw, aby uznać ją za niepełną, niejasną, nierzetelną, czy tez niespójną.

Już tylko na marginesie należy podkreślić, że protokół przesłuchania C. M. jako osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia jedynie dokumentował sam fakt przesłuchania, bo oskarżony odmówił składania merytorycznych wyjaśnień. Jednocześnie nie ulega wątpliwości, iż do przesłuchania doszło, bo sam oskarżony okoliczności tej nie kwestionuje. Tak więc nie było absolutnie żadnych racjonalnych powodów, aby ktokolwiek ingerował w jakikolwiek sposób w treść sporządzanego protokołu, a także oświadczenia o pouczeniu. Gdyby, jak wyjaśniał to oskarżony, rzeczywiście po przesłuchaniu odmówił podpisu, to dla zachowania procesowych walorów protokołu wystarczającym byłoby po prostu umieszczenie na nim wzmianki o takiej odmowie.

Tak więc wszelkie względy wskazane w art. 7 kpk jako wyznaczniki prawidłowej, swobodnej analizy dowodów przemawiają za taką oceną, jaka została przeprowadzona przez Sąd Rejonowy.

Prowadzić to musi do wniosku, że oskarżony złożył w postępowaniu 1Ds 1568/13 fałszywe zeznania.

Gdy chodzi natomiast o drugi zarzut środka odwoławczego, to Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do podzielenia przytoczonego poglądu, jakoby przypisanie sprawcy działającemu w warunkach z art. 31 § 2 kk zamiaru bezpośredniego było niemożliwe. Oskarżony miał w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Tego rodzaju zaburzenie nie oznacza, że nie realizował zamiaru popełnienia czynu. Miał przecież zarówno zdolność rozpoznania jego znaczenia /chociaż w stopniu ograniczonym/ jak i zdolność pokierowania swoim postępowaniem /choć też ograniczoną/.

Odmienne wnioskowanie, takie, jakie jest udziałem skarżącego doprowadziłoby do rezultatu, że działający w warunkach ograniczonej w stopniu znacznym poczytalności z powodu takiego mankamentu w ogóle nie ponosiłby odpowiedzialności za przestępstwo umyślne, co nie dałoby się pogodzić z zamysłem ustawodawcy, który nie zróżnicował zasad odpowiedzialności sprawców odpowiadających w warunkach art. 31 § 2 kk. za przestępstwo umyślne, od takich sprawców, którzy odpowiadają za popełnienie przestępstwa nieumyślnego.

Z powyżej naprowadzonych względów Sąd Okręgowy nie uwzględnił apelacji obrońcy oskarżonego.

Oceniając zawarte w zaskarżonym wyroku rozstrzygnięcie o karze nie znalazł sąd odwoławczy podstaw do jakiejkolwiek reformacji orzeczenia.

Grzywna wymierzona oskarżonemu jest karą najłagodniejszego rodzaju. Jej wysokość przystaje do możliwości płatniczych oskarżonego, który posiada stały dochód w wysokości 1400 zł.

Uwzględniając sytuację materialną oskarżonego oraz jego stan majątkowy sąd odwoławczy nie stwierdził też przesłanek uzasadniających zwolnienie oskarżonego od ponoszenia kosztów procesu.

W efekcie powyższych rozważań Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.