Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 2061/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2015 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Janusz Madej

Protokolant st. sekr. sądowy Dorota Hańc

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2015 r. w Bydgoszczy na rozprawie

odwołania: B. W.

od decyzji : Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

z dnia 17 maja 2013 r., znak: (...)

w sprawie: B. W.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

oddala odwołanie.

Na oryginale właściwy podpis.

VI U 2061/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 maja 2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. – po rozpoznaniu wniosku B. W. z dnia 1 marca 2013r. – odmówił wnioskodawczyni prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Powołując się na art.57 w związku z art.58 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych organ rentowy wskazał, że przyczyną odmowy świadczenia jest orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 14 maja 2013r., którym Komisja ta nie ustaliła niezdolności ubezpieczonej do pracy.

Odwołanie od powyższej decyzji wniosła ubezpieczona B. W., twierdząc iż orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 14 maja 2013r. nie jest zgodne z faktycznym stanem jej zdrowia, który uniemożliwia podjęcie prac fizycznych. Ubezpieczona domagała się ustalenia swojej niezdolności do pracy.

Organ rentowy wnosił o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy ustalił i rozważył, co następuje:

Ubezpieczona B. W. (urodz. (...)) w dniu 1 marca 2013r. złożyła wniosek o rentę z tytułu niezdolności do pracy. W okresie swojej aktywności zawodowej ubezpieczona pracowała w zawodzie wyuczonym – sprzedawcy w sklepach spożywczych na stanowiskach sprzedawcy i kasjera – sprzedawcy.

(okoliczności niesporne, potwierdzone dowodami z dokumentów w aktach rentowych)

Lekarz Orzecznik ZUS orzeczeniem z dnia 18 kwietnia 2013r. ustalił, iż ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy. Po rozpoznaniu sprzeciwu od tego orzeczenia Komisja Lekarska ZUS orzeczeniem z dnia 14 maja 2013r. ustaliła, iż ubezpieczona nie jest niezdolna do pracy.

W celu zweryfikowania stanowiska organu rentowego opartego na orzeczeniu Komisji Lekarskiej ZUS Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii zespołu biegłych sądowych w składzie: okulista i specjalista medycyny pracy.

Biegli sądowi rozpoznali u ubezpieczonej pseudosoczewkowatość oka prawego oraz odwarstwienie siatkówki oka prawego, jak również wysoką krótkowzroczność obu oczu. Biegli wskazali, iż ubezpieczona (w wieku 25 lat) wykonywała pracę sprzedawcy do września (...)Doszło u niej do odklejenia siatkówki oka prawego. Ubezpieczona leczona była szpitalnie. Usunięto jej zaćmę oka prawego, odstąpiono od leczenia operacyjnego odwarstwionej siatkówki. Ubezpieczona jest aktualnie jednooczna z powodu praktycznej ślepoty oka prawego. Oko lewe 1.0. Ubezpieczona jest zaadoptowana do jednooczności. W ocenie biegłych ze względu na wadę wzroku przeciwskazana jest dla niej praca wymagająca dźwigania i długiego pochylania się, jak również przeciwskazane są prace wymagające dobrego wzroku. Zdaniem biegłych sądowych ubezpieczona – posiadająca niepełnosprawność umiarkowaną – może podjąć pracę w warunkach pracy chronionej. Ubezpieczona jest zdolna do pracy w wyuczonym zawodzie.

Biegli sądowi okulista i specjalista medycyny pracy zgodzili się z oceną Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 14 maja 2013r.

(opinia z dnia 22 października 2013r. – k.12 i 13 a. s.)

Ubezpieczona zgodziła się ze wskazanymi przez biegłych sądowych przeciwskazaniami do pracy wymagającej dźwigania i długiego pochylania się oraz do pracy wymagającej dobrego wzroku. Podnosiła ona w zastrzeżeniach do opinii, iż jej zdaniem każdy pracodawca wymaga od pracowników dźwigania i dobrego wzroku. Zatem opinia biegłych sądowych w części stwierdzającej, iż jest zdolna do pracy w wyuczonym zawodzie sprzedawcy jest nieuzasadniona. Ubezpieczona twierdziła, iż jest w jakimś stopniu częściowo niezdolna do pracy.

(pismo procesowe ubezpieczonej k.29)

Biegli sądowi w opinii uzupełniającej z dnia 26 listopada 2013r. (k.35) – odnosząc się do zastrzeżeń ubezpieczonej – wskazali, iż nie każda praca sprzedawcy jest ciężką pracą fizyczną i ubezpieczona – posiadając niepełnosprawność umiarkowaną – może podjąć pracę w warunkach pracy chronionej, a aktualny stan narządu wzroku nie kwalifikuje jej do częściowej niezdolności do pracy (opinia uzupełniająca – k.35 a. s.).

Sąd Okręgowy powziął wątpliwość do wniosków opinii powołanego zespołu biegłych sądowych i dopuścił dodatkowo dowody z opinii biegłych sądowych: okulisty i specjalisty medycyny pracy.

Biegły sądowy okulista w opinii z dnia 3 marca 2014r. rozpoznał u ubezpieczonej:

- krótkowzroczność wysoką obu oczu,

- pseudosoczewkowatość oka prawego,

- odwarstwienie siatkówki oka prawego z włóknieniem podsiatkówkowym,

- praktyczną jednooczność.

Biegły okulista ustalił, iż ubezpieczona jest zdolna do pracy, a jednooczność nie stanowi podstaw do orzeczenia niezdolności do pracy. W ocenie biegłej jest wiele zawodów, w których ubezpieczona może pracować także w zawodzie sprzedawcy dotychczas wykonywanym. Biegła podała też, że podstawowym kryterium nie jest wielkość wady wzroku (u ubezpieczonej krótkowzroczność o wartości – 10,0 Dsph), ale ostrość wzroku oka lepszego – ostrość ta u ubezpieczonej wynosi 0,8 z korekcją.

(opinia – k.62)

Z kolei biegła sądowa specjalista medycyny pracy w odrębnej własnej opinii (k.65 – 66) nie podzieliła ustaleń Komisji Lekarskiej ZUS, pierwszego zespołu biegłych sądowych oraz biegłej z dziedziny okulistyki. Rozpoznając u ubezpieczonej krótkowzroczność wysoką obu oczu, pseudosoczewkowatość oka prawego z włóknieniem podsiatkówkowym i praktyczną jednooczność, biegła ta ustaliła, że ubezpieczona jest częściowo, okresowo niezdolna do pracy na okres 3 lat, licząc od daty złożenia wniosku, a powodem tej niezdolności są choroby narządu wzroku wymienione w rozpoznaniu. Zdaniem biegłej praktyczna jednooczność, z dużą krótkowzrocznością oka widzącego stanowi przeciwskazanie do pracy fizycznej, zwłaszcza dźwigania ciężarów, pracy na wysokości, przy maszynach w ruchu oraz prowadzenia pojazdów silnikowych w sensie wykonywania zawodu kierowcy, jak również pracy precyzyjnej. Zdaniem tej biegłej sądowej argument, że nie każdy sprzedawca musi dźwigać, jest błędny, ponieważ masie każdy, nawet najlżejszy towar, może być ciężki. Sprzedawcy w ramach swoich obowiązków wykonują pracę na wysokości, choćby układając towary na półkach oraz w pozycji pochylonej (również niewskazanej). Schorzenie narządu wzroku w istotny sposób – w ocenie biegłej – ogranicza możliwość podjęcia zatrudnienia na ogólnym rynku pracy z powodu ograniczeń wymienionych powyżej. Widzące oko z dużą krótkowzrocznością musi być chronione według kryterium ochrony jednego widzącego oka, również zagrożonego odklejeniem siatkówki w przypadku nieprzestrzegania zasad ochrony oka.

Zastrzeżenia do powyższej opinii biegłej z dziedziny medycyny pracy zgłosił organ rentowy, który podnosił że w praktyce specjalista medycyny pracy, wydając zaświadczenie o stanie zdrowia o zdolności do pracy na konkretnym stanowisku, posiłkuje się opiniami innych specjalistów. Według biegłego okulisty ubezpieczona jest zdolna do pracy, a więc opinia specjalisty medycyny pracy z dnia 23 kwietnia 2014r. nie ma żadnego uzasadnienia. Organ rentowy wskazywał przy tym na opinię biegłych z dnia 26 listopada 2013r., gdzie we wnioskach końcowych podano: aktualny stan narządu wzroku nie kwalifikuje ubezpieczonej do częściowej niezdolności do pracy.

Organ rentowy wnosił o ustosunkowanie się do powyższych zastrzeżeń przez wydanie opinii uzupełniającej, a w przypadku nieuwzględnienia tego wniosku – o oddalenie odwołania.

(pismo procesowe pełnomocnika ZUS k.83 a. s.)

Na rozprawie biegłe sądowe pierwszego i drugiego zespołu podtrzymały swoje stanowiska, a w ustnych wyjaśnieniach podały:

-

specjalista medycyny pracy drugiego zespołu wyjaśniła, iż ostatecznie odpowiedzialność za bezpieczeństwo osoby wykonującej pracę spoczywa na specjaliście medycyny pracy i wyraziła przypuszczenie, iż gdyby skierowano ubezpieczoną na badanie profilaktyczne w celu uzyskania zdolności do pracy, to opinia okulisty byłaby prawdopodobnie inna. Biegła dodatkowo wyjaśniła, iż wydając opinię brała pod uwagę dane z wywiadu zawodowego i uwarunkowania pracy ubezpieczonej wynikające z tego wywiadu, w szczególności podnoszenie ciężarów, jak też schylanie się,

-

biegła specjalista chorób oczu drugiego zespołu wyjaśniła z kolei, że ubezpieczona może pracować w sklepach, w których nie ma noszenia ciężarów. W jej ocenie odwarstwianie siatkówki oka prawego ubezpieczonej nie ma związku ze zmianami zwyrodnieniowymi typowymi dla krótkowzroczności wysokiej, ponieważ w oku drugim obwód siatkówki jest prawidłowy. W związku z tym znacznych ograniczeń w dźwiganiu ciężarów u ubezpieczonej nie ma. Zagrożenie odwarstwieniem siatkówki oka widzącego biegła ta oceniła jako niewielkie. Ubezpieczona może pracować np. w sklepie odzieżowym.

-

biegła specjalista chorób oczu pierwszego zespołu biegłych sądowych, zgodziła się z ustnymi wyjaśnieniami biegłej sądowej specjalisty chorób oczu drugiego zespołu i dodała, że praca w pochyleniu byłaby przeciwskazana, gdyby była wykonywana stale w pochyleniu albo w stałym pochyleniu się na przemian z pozycją wyprostowaną. Jednorazowe schylenie się nie jest w ocenie tej biegłej pracą w pochyleniu, a ubezpieczonej – zgodnie z jej zeznaniami – towar pomagał rozładowywać mąż pracodawczyni. Biegła nie dostrzegała także ryzyka odwarstwienia się siatkówki oka widzącego.

-

biegła sądowa specjalista medycyny pracy pierwszego zespołu podała, że ubezpieczona może pracować w innym sklepie, w którym nie trzeba wykonywać pracy z pochyleniem się albo dźwiganiem ciężarów. Ubezpieczona jako osoba zaadoptowana do jednooczności (co potwierdziły dwie biegłe sądowe specjalistki chorób oczu) może się starać o pracę gdzie nie będzie dźwigania ciężarów i schylania się np. sklepie pasmanteryjnym, odzieżowym czy obuwniczym. Zdaniem biegłej ubezpieczona może podnosić ciężary do 5 kg w związku z tym nie widzi przeciwskazań do pracy w sklepach, których nie ma dźwigania ciężarów powyżej 5 kg, a ponadto ubezpieczona w młodym wieku powinna zostać przekwalifikowana.

Biegła sądowa specjalista medycyny pracy drugiego zespołu nie zgodziła się ze stanowiskiem pozostałych biegłych sądowych, podkreślając iż nawet w branżach lekkich: drogeryjnej, pasmanteryjnej czy aptece towar przychodzi w dużych opakowaniach, a nikt z pracowników nie będzie chciał za nią wykonywać jej obowiązków. Zdaniem tej biegłej fakt, iż ubezpieczona posiada umiarkowany stopień niepełnosprawności świadczy o przynajmniej częściowej niezdolności do pracy.

(e – protokół rozprawy k.106)

Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii trzeciego biegłego sądowego specjalisty chorób oczu i trzeciego specjalisty medycyny przemysłowej.

Biegły sądowy specjalista chorób oczu rozpoznał u ubezpieczonej schorzenia w postaci:

-

praktycznej ślepoty oka prawego z praktyczną jednoocznością,

-

stan po operacji usunięcia soczewki z wszczepem sztucznej soczewki,

-

włóknienie podsiatkówkowe i odwarstwienie siatkówki oka prawego

i stwierdził (nie zgadzając się z opinią biegłej sądowej specjalisty medycyny pracy na k.65 akt sprawy), że praktyczna jednooczność nie stanowi przeciwskazania do pracy na otwartym rynku pracy, z wyjątkiem prac na wysokości, przy maszynach w ruchu i z powodu wysokiej krótkowzroczności przy ciężkich pracach fizycznych.

Biegły ten wskazał przy tym, iż przy ustaleniu niezdolności do pracy ocenia się stopień utraty zdolności do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji, przy czym musi być to stopień znaczny, gdyż chodzi przede wszystkim o ustalenie możliwości dalszego wykonywania dotychczasowej pracy (przy uwzględnieniu jej rodzaju i charakteru). Jeśli nastąpiło znaczne naruszenie sprawności do pracy – możliwość przekwalifikowania. Dopiero brak możliwości odzyskania zdolności do pracy mimo zmiany zawodu (przekwalifikowania) stanowi podstawę przyznania renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy (wyrok SN z 26.09.2008 II UK 383/07). Biegły ten nie zgodził się z opinią lekarza medycyny pracy (opinia z 23 kwietnia 2014r. k.65), gdyż wysoka krótkowzroczność stanowi przeciwskazanie do ciężkiej pracy fizycznej – ważna jest masa, częstotliwość, wysokość podnoszenia, wiek, płeć, wymiary ciężarów itp. Według wiedzy biegłego sprzedawca sprzedaje towary, sporadycznie musi schylać się lub dźwigać towary.

W jego ocenie ubezpieczona jest zdolna do pracy na stanowisku sprzedawcy, z zastrzeżeniem iż nie powinna wykonywać ciężkiej pracy fizycznej, a to ostatnie pojęcie powinien sprecyzować lekarz medycyny pracy.

(opinia k.149 – 152 a. s.)

W opinii z dnia 19 sierpnia 2015r. biegła sądowa specjalista medycyny przemysłowej, dokonując rozpoznania schorzeń stwierdzonych w poprzednich opiniach biegłych, stwierdziła, iż ubezpieczona jest zdolna do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji na stanowisku sprzedawcy. Ubezpieczona – praktycznie jednooczna od dawna ( a więc zaadoptowana do jednooczności) może pracować w zawodzie wyuczonym z przeciwskazaniem do pracy na wysokości, przy obsłudze maszyn niebezpiecznych, w służbie ruchu. Z uwagi na stan narządu wzroku nie powinna również dźwigać ciężarów ponad 5 kg.

Po uwzględnieniu powyższych przeciwskazań otrzyma ona – według tej biegłej sądowej – zawsze zdolność do pracy od lekarza medycyny pracy w zawodzie wyuczonym na stanowisku sprzedawcy. Trzecia biegła sądowa specjalista medycyny przemysłowej wskazała dodatkowo, iż wielu pracodawców zatrudniających na stanowisku sprzedawcy uwzględnia przeciwwskazania do dźwigania ponad 5 kg (tym bardziej, iż towar w większości sklepów jest dowożony). Biegła ta zgodziła się z opinią biegłego okulisty z dnia 2 czerwca 2015r. oraz z opinią lekarzy biegłych sądowych z 22 października 2013r. i biegłej z dziedziny chorób oczu z dnia 3 marca 2015r. (opinia – k.193 – 194 a. s.)

Dokonując oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy uznał za w pełni wiarygodne dowody z opinii trzech biegłych sądowych – specjalistów chorób oczu oraz dwóch biegłych specjalistów medycyny przemysłowej, którzy potwierdzili zdolność ubezpieczonej do pracy zgodnej z posiadanymi przez nią kwalifikacjami w zawodzie sprzedawcy. Z opinii tych biegłych wynikało, iż schorzenia oczu, którymi dotknięta jest ubezpieczona, stanowią przeciwskazanie do pracy na wysokości, przy obsłudze maszyn niebezpiecznych, w służbie ruchu (której ubezpieczona nie wykonywała i do których wykonywania nie posiadała kwalifikacji zawodowych) oraz pracy wymagającej dźwigania ciężarów powyżej 5 kg i schylania się. Biegli z zakresu medycyny pracy (przemysłowej) podnosili, iż w przypadku pracy wykonywanej na stanowisku sprzedawcy wielu pracodawców uwzględnia powyższe przeciwskazania. Potwierdzają to – w ocenie Sądu Okręgowego – zasady doświadczenia życiowego, zgodnie z którymi sprzedawca może wykonywać pracę bez podnoszenia ciężarów i permanentnego schylania się np. na stanowisku kasjera obsługującego kasę sklepową czy w sklepach branży obuwniczej, pasmanteryjnej i odzieżowej. Biegła sądowa specjalista chorób oczu A. Z. wyjaśniła zresztą na rozprawie, iż u ubezpieczonej nie występują znaczne ograniczenia w dźwiganiu ciężarów, gdyż zagrożenie odwarstwieniem siatkówki oka widzącego ocenia ona jako niewielkie – z tego powodu, iż obwód siatkówki w oku tym jest prawidłowy. Biegła ta nie widziała obecnie zagrożeń dla lewego, widzącego oka ubezpieczonej w przypadku wykonywania przez nią pracy w zawodzie sprzedawcy.

Argumentację tę podzieliła także biegła sądowa specjalista chorób oczu K. K. wyjaśniając na rozprawie, że praca w pochyleniu jest dla ubezpieczonej przeciwskazana gdyby wykonywana była stale w takiej pozycji albo w stałym pochyleniu na przemian z pozycją wyprostowaną. Jednorazowe schylenie się nie jest jednak pracą w pochylaniu.

Biegły sądowy specjalista chorób oczu w swojej pisemnej opinii także eksponował, iż praca sprzedawcy polega na sprzedawaniu towarów, a osoba pracująca na tym stanowisku tylko sporadycznie musi się schylać lub dźwigać towary. Natomiast wysoka krótkowzroczność stanowi przeciwskazanie do ciężkiej pracy fizycznej, której ubezpieczona nie powinna wykonywać, a zakres tego przeciwskazania powinien sprecyzować lekarz medycyny pracy.

Rozważając powyższą kwestię Sąd Okręgowy dostrzegał, iż dowody z przesłuchania ubezpieczonej i wywiadu zawodowego (k.34 akt rentowych) oraz świadectw pracy (w aktach rentowych) wskazywały, iż dotychczas ubezpieczona wykonywała pracę na stanowisku sprzedawcy w sklepach spożywczych (prowadzonych przez pracodawców będących osobami fizycznymi), w warunkach, w których ubezpieczona podnosiła ciężary o wadze powyżej 5 kg (zgrzewki po 6 butelek, worki z ziemniakami 15 kg, czy skrzynki z pieczywem), co wymagało także schylania się. Okoliczności te eksponowała biegła sądowa T. S. w swojej pisemnej opinii i jej ustnych wyjaśnieniach na rozprawie. Jej argumentacja, uzasadniająca ustalenie co do częściowej niezdolności ubezpieczonej do pracy, opierała się jednak na założeniach częściowo nielogicznych, czysto abstrakcyjnych i wyłącznie teoretycznych, zgodnie z którymi nawet najlżejszy towar może być ciężki, a sprzedawcy wykonują pracę na wysokości, choćby układając towary na półkach oraz w pozycji pochylonej (niewskazanej dla ubezpieczonej). Biegła ta odwoływała się również do wywiadu zawodowego z akt sprawy, jednak nie odniosła się merytorycznie do argumentów pozostałych biegłych sądowych z zakresu medycyny pracy, którzy – jak już wcześniej wskazano – kompleksowo oceniali uwarunkowania związane z pracą na stanowisku sprzedawcy w różnych branżach handlowych i u różnych pracodawców, którzy – jak wskazuje praktyka – uwzględniają przeciwskazania dotyczące dźwigania ciężarów i schylania się. Dostrzec w tym miejscu należy, iż praca na stanowisku sprzedawcy charakteryzuje się różnymi warunkami pracy w zależności od branży handlowej, konkretnego sklepu czy rodzaju sprzedawanych towarów. Natomiast biegła sądowa T. S. w swojej opinii dokonała oceny co do niezdolności ubezpieczonej do pracy w zakresie tych warunków zatrudnienia ubezpieczonej, które występowały tylko u dwóch jej pracodawców. Z tego powodu opinia ta nie była merytorycznie uzasadniona i co istotniejsze nie posiadała także zakotwiczenia w opiniach biegłych sądowych specjalistów chorób oczu. Z tego względu dowód z opinii tego biegłego sądowego nie posiadał mocy dowodowej pozwalającej na uwzględnienie go przy dokonaniu istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy ustaleń.

Zgodnie z art. 57 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz. U. z 2015r. poz.748) renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki:

1)  jest niezdolny do pracy,

2)  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy,

3)  niezdolność do pracy powstała w okresach wskazanych w ustawie, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

Przepisu ust. 1 pkt. 3 nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący, co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy. Przy czym w myśl art. 12 wspomnianej wyżej ustawy – niezdolną do pracy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy zarobkowej z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu.

Całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art.12 w/w ustawy). Oceniając stopień niezdolności do pracy należy, w myśl art.13 wymienianej ustawy, uwzględnić stopień naruszenia sprawności organizmu, możliwość przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Mając na uwadze wyniki postępowania dowodowego oraz powołane przepisy prawa materialnego Sąd Okręgowy nie mógł uwzględnić odwołania ubezpieczonej albowiem nie spełniła ona koniecznego warunku nabycia prawa do dochodzonego świadczenia gdyż nie jest niezdolna do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami.

Odwołanie ubezpieczonej na podstawie art.477 14 § 1 K.p.c. zostało zatem oddalone.

SSO Janusz Madej