Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 206/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Jolanta Hawryszko

SSA Barbara Białecka (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2015 r. w Szczecinie

sprawy M. C.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i dodatek pielęgnacyjny

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 grudnia 2014 r. sygn. akt VI U 3425/12

1.  oddala apelację,

2.  odstępuje od obciążenia ubezpieczonego M. C. kosztami zastępstwa procesowego za II instancję.

SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko

Sygn. akt III AUa 206/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 12 listopada 2012 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych odmówił ubezpieczonemu M. C. zmiany wysokości renty z tytułu niezdolności do pracy, wskazując, że Komisja Lekarska ZUS nie stwierdziła u ubezpieczonego całkowitej niezdolności do pracy i niezdolności do samodzielnej egzystencji.

Odwołanie od powyższej decyzji wniósł ubezpieczony, który domagał się jej zmiany i przyznania prawa do wnioskowanego świadczenia. Wskazał także, że nie wnosił o przyznanie mu prawa do dodatku pielęgnacyjnego.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy domagał się jego oddalenia w całości, podtrzymując dotychczasową argumentację.

Wyrokiem z dnia 17 grudnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego. Sąd Okręgowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o następująco ustalony stan faktyczny i rozważania prawne.

M. C. urodził się (...), posiada wykształcenie zasadnicze zawodowe, a w okresie aktywności zawodowej wykonywał ciężką pracę fizyczną - pracował jako murarz - spawacz i prowadził własną działalność gospodarczą w zakresie robót budowlanych.

Decyzją z dnia 10 sierpnia 1999 roku organ rentowy przyznał ubezpieczonemu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od 1 września 1999 r., przy czym od dnia 1 września 2000 r. przyznano mu je na stałe. Na podstawie decyzji z dnia 23 stycznia 2004 r. przyznano ubezpieczonemu prawo do okresowej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy na okres od 1 grudnia 2003 r., którą następnie kolejnymi decyzjami przedłużano do 30 września 2012 r. - z powodu znacznej dysfunkcji narządu ruchu.

W piśmie z dnia 8 sierpnia 2012 roku ubezpieczony wystąpił do ZUS-u z wnioskiem o przyznanie mu dalszej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.

W dniu 11 października 2012 roku Lekarz Orzecznik ZUS uznał, że ubezpieczony nie jest osobą całkowicie niezdolną do pracy. Lekarz Orzecznik ZUS rozpoznał u ubezpieczonego przewlekły zespół bólowy kręgosłupa w przebiegu zmian zwyrodnieniowych i dyskopatycznych – przebyte 3 operacje kręgosłupa L/S (2002,2003,2005), głuchotę ucha prawego i niedosłuch ucha lewego. Mimo wniesionego przez ubezpieczonego sprzeciwu, Komisja Lekarska podtrzymała opinię Lekarza Orzecznika ZUS.

W czasie pobierania renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, od 1 lutego 2010 r., ubezpieczony wykonywał pracę w charakterze pracownika ochrony. Po zakończeniu okresu pobierania renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy został zwolniony.

Ubezpieczony przebył trzy operacje kręgosłupa lędźwiowego w 2003, 2004 i 2005 r. z dobrym efektem klinicznym. Wcześniej przebył operacje przepukliny pachwinowej (1998r.) i operację żylaków kończyny dolnej prawej (2001r.).

Sąd I instancji ustalił także, że po 30 września 2012 r. i na dzień wydania zaskarżonej decyzji u ubezpieczonego istniały podstawy do rozpoznania:

- stanu po operacjach kręgosłupa lędźwiowego z powodu dyskopatii L4/L5 (2003,2004,2005) z przewlekłym zespołem bólowym;

- głuchoty ucha prawego, głębokiego niedosłuchu odbiorczego ucha lewego;

- zaburzeń motoryki jelita grubego.

Występujące u ubezpieczonego schorzenia i stopień ich nasilenia nie powodowały po 30 września 2012 r. jego całkowitej niezdolności do pracy. Stan zdrowia wnioskodawcy uległ po tym dniu poprawie – ustąpiły objawy podrażnieniowe układu nerwowego, nie stwierdzono występowania porażeń i niedowładów oraz asymetrii siły mięśniowej w kończynach (brak zaników mięśniowych). Ubezpieczony utyka, ale jego chód jest samodzielny. Ubezpieczony używa aparatu słuchowego (słuch społecznie wydolny).

Nadto Sąd Okręgowy ustalił, że schorzenia gastrologiczne - zaburzenia motoryki jelita grubego, przebyta przed ponad 30 laty resekcja żołądka sposobem Billroth II z powodu opornej na leczenie zachowawcze choroby wrzodowej oraz przebyte przed ponad 30 laty wirusowe zapalenie wątroby typu B bez cech klinicznego upośledzenia funkcji wątroby, nie powodują takiego naruszenia sprawności organizmu, które czyniłoby wnioskodawcę niezdolnym do pracy. Badania przeprowadzone w 2014 r. przez wnioskodawcę (gastroskopia i kolonoskopia) wskazują, że u wnioskodawcy może występować zapalenie limfocytarne jelita grubego. To schorzenie również nie powoduje jego całkowitej niezdolności do pracy.

Stan zdrowia ubezpieczonego (narządu ruchu) trwale uniemożliwia mu wykonywanie ciężkich prac fizycznych związanych z dźwiganiem ciężarów, sprawnym poruszaniem się i wymagających zmian pozycji ciała. Z tych powodów jest on trwale częściowo niezdolny do pracy. M. C. może jednak wykonywać lekkie prace fizyczne, np. portiera, szatniarza, prace chałupnicze, ponieważ po 30 września 2012 r. nie występują u niego objawy korzeniowe, zaniki mięśniowe, a jego chód jest samodzielny, choć utykający.

Sąd Okręgowy wydał rozstrzygnięcie w oparciu o przepisy art. 57 i 58, art. 12 i art. 13 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Dz.U. z 2013 r. poz. 1440 j.t. ze zm. - dalej jako ustawa emerytalna).

Sąd I instancji wskazał, iż w sprawie ustalić należało, czy stan zdrowia badanego uległ poprawie po dniu zakończenia okresu pobierania przez ubezpieczonego renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, przyznanej mu przede wszystkim w związku ze znaczną dysfunkcją narządu ruchu. W odniesieniu do wnioskodawcy uznać należało, że ma on zarówno kwalifikacje formalne, jak i faktyczne - rzeczywiste do wykonywania wyłącznie prac fizycznych.

Ustalenia odnośnie stanu zdrowia ubezpieczonego oraz jego zdolności do pracy poczynione zostały przez Sąd Okręgowy w oparciu o analizę dokumentacji lekarskiej ubezpieczonego oraz przede wszystkim na podstawie przeprowadzonego przez Sąd dowodu z opinii biegłych sądowych lekarzy specjalistów z zakresu neurologii, ortopedii, gastrologii, laryngologii oraz medycyny pracy. W ocenie Sądu powołani w sprawie biegli postawili wyraźne rozpoznania odnośnie schorzeń ubezpieczonego i ich wpływu na zdolność ubezpieczonego do pracy. Ustaleń tych dokonali na podstawie przeprowadzonych badań lekarskich oraz po zapoznaniu się z dokumentacją medyczną wnioskodawcy. Sąd I instancji podniósł, że kluczowe dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy były opinie dwóch zespołów biegłych z zakresu ortopedii i neurologii oraz opinia biegłej z zakresu medycyny pracy. Biegli z zakresu neurologii i ortopedii przekonująco wyjaśnili, że poprawa w stanie zdrowia ubezpieczonego przejawia się w ustąpieniu objawów podrażnieniowych układu nerwowego, braku występowania porażeń i niedowładów oraz braku asymetrii siły mięśniowej w kończynach (brak zaników mięśniowych). Biegli autorytatywnie i zgodnie stwierdzili, że występujące u ubezpieczonego schorzenia i stopień ich nasilenia nie powodują w związku z tym po 30 września 2012 r. całkowitej niezdolności do pracy.

Z opinią biegłych z zakresu ortopedii i neurologii (oraz pozostałych biegłych) zgodziła się biegła z zakresu medycyny pracy, która, wskazując na wykształcenie wnioskodawcy i dotychczas wykonywaną pracę, uznała, że ubezpieczony wprawdzie nie może wykonywać pracy zgodnej ze swoimi kwalifikacjami, ale może wykonywać lekkie prace fizyczne (np. szatniarza, portiera). Tezę tę wyczerpująco uzasadniła, wskazując na niewystępowanie u ubezpieczonego objawów korzeniowych, zaników mięśniowych oraz samodzielny, choć utykający chód wnioskodawcy.

W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż w analizowanym postępowaniu brak było podstaw do stwierdzenia, że ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy, tym bardziej, że również z wyjaśnień samego M. C. wynikało, że może i chce on pracować jako pracownik ochrony, co więcej pracę tę podczas pobierania renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wykonywał (został zwolniony po „zabraniu” mu tej renty).

W ocenie Sądu Okręgowego, skoro biegli, lekarze specjaliści w zakresie wskazywanych przez wnioskodawcę schorzeń, jednoznacznie wskazali, że ubezpieczony może wykonywać lekką pracę fizyczną, niewymagającą dźwigania ciężarów, zmiany pozycji ciała i sprawnego poruszania się, tj. np. pracę szatniarza czy portiera, stwierdzić należało, że udowodniony klinicznie obraz choroby ubezpieczonego nie daje aktualnie podstaw do stwierdzenia u niego całkowitej niezdolności do pracy.

Z powyższym rozstrzygnięciem nie zgodził się ubezpieczony, który w wywiedzionej apelacji domagał się przywrócenia prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Wskazał, że przebyte choroby i operacje, zwłaszcza na kręgosłup, uniemożliwiają mu normalne funkcjonowanie.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o jej oddalenie w całości oraz o zasądzenie od ubezpieczonego kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonego okazała się nieuzasadniona.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 sierpnia 2001 r., V CKN 348/00, Lex nr 52761). Sąd Apelacyjny podzielił również stan prawny wskazany jako podstawa rozstrzygnięcia.

Wskazać należy, iż w postępowaniu sądowym ocena niezdolności do pracy, a co za tym idzie również weryfikacja orzeczeń lekarzy orzeczników, wymaga zasięgnięcia wiadomości specjalnych. Przy czym oceny niezdolności do pracy nie można dokonywać jedynie w oparciu o opinie lekarzy leczących ubezpieczonego. Podstawowym więc dowodem w sprawach o rentę jest dowód z opinii biegłego. W takim wypadku sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego, jeśli jest ona prawidłowa i jeżeli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 1974 r. II CR 748/74, Lex 7618). Sąd ocenia opinie biegłych pod kątem ich logiki, spójności oraz tego, czy odpowiadają one na postawione tezy dowodowe.

Sąd Odwoławczy akcentuje, że o niezdolności do pracy nie decyduje sam fakt występowania schorzeń, lecz ocena, czy i w jakim zakresie wpływają one na utratę zdolności do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami. Dotyczy to również schorzeń o przewlekłym charakterze, które niewątpliwie występują u ubezpieczonego (wyrok SN z 1 grudnia 2000 r. II UKN 113/00, OSNP 2002/14/343). Schorzenia te muszą naruszać sprawność organizmu w znacznym stopniu na dłuższy okres czasu. Sąd Apelacyjny nadto wyjaśnia, że osobą całkowicie niezdolną do pracy jest osoba, która według wiedzy medycznej nie ma rokowań odzyskania zdolności do jakiejkolwiek pracy. Z kolei częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji (art. 12 ust. 3 ustawy emerytalnej). Przy ocenie stopnia i trwałości niezdolności do pracy, zgodnie z art. 13 ust. 1 cyt. ustawy, uwzględnia się:

- okoliczności o charakterze medycznym, a zatem stopień naruszenia sprawności organizmu i możliwość przywrócenia jej w drodze leczenia i rehabilitacji

- oraz okoliczności o charakterze socjalnym, tj. możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy i celowość przekwalifikowania zawodowego, przy uwzględnieniu rodzaju i charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 9 lipca 2014 r., sygn. III AUa 1133/13, Lex nr 1527178).

Sąd Odwoławczy w niniejszej sprawie mając na uwadze podniesione w apelacji zarzuty w zakresie stanu zdrowia ubezpieczonego i jego wpływu na zdolność do wykonywania pracy zarobkowej wskazuje, że ocen tych należało dokonywać w powiązaniu z posiadanymi przez ubezpieczonego rzeczywistymi kwalifikacjami zawodowymi, na które składają się zarówno wykształcenie ubezpieczonego (zasadnicze zawodowe), jak i zdobyte podczas przebiegu zatrudnienia kwalifikacje zawodowe jako pracownika fizycznego, wykonującego pracę w zawodzie murarza, spawacza i prowadzenia własnej działalności gospodarczej w zakresie robót budowlanych. Nie bez znaczenia dla dokonanej oceny było również wykonywanie przez ubezpieczonego, w okresie pobierania renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, zatrudnienia w charakterze pracownika ochrony.

W ocenie Sądu Odwoławczego w sprawie dostatecznie została wyjaśniona kwestia wpływu zmian chorobowych na zdolność M. C. do pracy. Przypomnieć w tym miejscu należy, że przyczynami uprzednio przyznawanego prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy były znaczne dysfunkcje narządu ruchu. Świadczenie to było przyznawane ubezpieczonemu okresowo do 30 września 2012 r.

Sąd pierwszej instancji przeprowadził w toku postępowania dowód z opinii biegłych z zakresu gastroenterologii, neurologii, ortopedii, laryngologii oraz medycyny pracy. Przy czym specjaliści neurolog i ortopeda wydali w sprawie opinie w dwóch składach. Dokonując oceny materiału dowodowego, Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że wszystkie te opinie dały podstawę dla poczynienia niezbędnych i stanowczych ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie. Biegły z zakresu gastroenterologii wskazał, iż stany chorobowe przewodu pokarmowego nie powodują u ubezpieczonego niezdolności do pracy. Biegli neurolog, laryngolog i ortopeda podnieśli, iż u ubezpieczonego nastąpiła poprawa w stanie zdrowia. Podzielili również konkluzję Lekarza Orzecznika ZUS i wskazali, że niezdolność do pracy ma charakter częściowy i trwały. Również opinia biegłych neurologa i ortopedy w drugim składzie potwierdziła, iż niezdolność M. C. do pracy jest częściowa i trwała. W szczególności decydująca była dla rozstrzygnięcia sprawy opinia biegłej z zakresu medycyny pracy. Biegła ta zapoznała się z opiniami biegłych dotychczas wydanymi w sprawie, dokumentacją medyczną z akt sprawy, przeprowadziła także badanie ubezpieczonego. Na tej podstawie rozpoznała u niego stan po operacjach kręgosłupa lędźwiowego z powodu dyskopatii L4/L5 (2003,2004,2005) z przewlekłym zespołem bólowym, głuchotę ucha prawego i niedosłuch ucha lewego, a także zaburzenia motoryki jelita grubego. Wskazała, iż ubezpieczony jest po 31 stycznia 2012 r. częściowo i trwale niezdolny do pracy. Nie może wykonywać cięższych prac fizycznych i prac na wysokościach - pracy spawacza, murarza i pracownika na budowach, gdzie konieczne jest dźwiganie ciężarów, sprawne poruszanie się oraz wykonywanie prac w różnych pozycjach ciała. Stan zdrowia ubezpieczonego, u którego po 31 stycznia 2012 r. nie stwierdza się objawów korzeniowych, zaników mięśniowych, a jego chód jest utykający lecz samodzielny, w ocenie biegłej umożliwia podjęcie pracy lekkiej, np. portiera, szatniarza, prac chałupniczych. W związku z tym ubezpieczony nie jest całkowicie niezdolny do pracy.

Zastrzeżenia zgłaszane w toku postępowania do opinii biegłych przez ubezpieczonego nie zawierały żadnych merytorycznych zarzutów. Sprowadzały się jedynie do polemiki z prawidłowo sporządzonymi i uzasadnionymi opiniami. Opinie biegłych powołanych w sprawie były logiczne, spójne i spełniały wszelkie kryteria, których wymagają przepisy prawa.

Sąd Apelacyjny, mając zatem na uwadze poczynione w oparciu o materiał dowodowy ustalenia faktyczne, w szczególności w oparciu o opinie biegłych sądowych, doszedł do wniosku, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami zawodowymi, a zatem brak było podstaw do przyznania mu prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Zarzuty apelacyjne sprowadziły się jedynie do podważenia prawidłowości wydanych w sprawie przez biegłych opinii sądowych. Nie zawierały jednak żadnych merytorycznych uwag, które skutkowałyby zmianą zaskarżonego rozstrzygnięcia.

Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację ubezpieczonego jako bezzasadną.

O kosztach procesu Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. uznając, że niska wysokość świadczenia, które pobiera ubezpieczony uzasadnia odstąpienie od obciążenia ubezpieczonego kosztami zastępstwa procesowego.

SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Jolanta Hawryszko