Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 1 grudnia 2015 roku wszczęte zostało z urzędu postępowanie o pozbawienie władzy rodzicielskiej matki M. W. (1) nad jej synem S. W. ur. (...) (6 miesięcy) z uwagi na zawiadomienie przesłane z (...) Szpitalu (...) (Oddział Chorób Dziecięcych i Noworodkowych ) gdzie małoletni przebywał z powodu ubytku masy ciała. Z zawiadomienia wynikało, że matka była nieporadna przy wykonywaniu podstawowych czynności pielęgnujących przy dziecku i nie wyczuwała jego potrzeb, co powodowało konieczność stałego nadzoru personelu medycznego, nadto zauważono, że matka szarpała dzieckiem. Stwierdzono też, że co do matki wskazana jest opieka psychologa i psychiatry (k. 1).

Postanowieniem zabezpieczającym z dnia 29.07.2015r. na czas trwania postepowania małoletni S. W. ur. (...) umieszczony został w pieczy zastępczej.

Uczestniczka postępowania M. W. (1) wnosiła o ustalenie, że nie zachodzą przesłanki do pozbawienia czy ograniczenia jej władzy rodzicielskiej nad jej małoletnim synem S. W. ur. (...) oraz o umorzenie postępowania. Podniosła iż jej zdaniem jest dobrą matką, dba o dziecko i zapewnia mu poczucie jego bezpieczeństwa oraz zaspokaja jego potrzeby.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny :

Małoletni S. W. urodzony (...) jest synem M. W. (1), ojcostwo jest nieustalone (odpis zupełny aktu urodzenia k.76). Ojciec nie uznał dziecka w USC, uczestniczka twierdzi, że ojcem małoletniego jest J. K., który mieszkał z nią około pół roku i razem planowali wspólną przyszłość. Niestety ojciec małoletniego ją opuścił i po urodzeniu dziecka nie interesował się nim. Małoletni S. jest więc pod wyłączną opieką matki, w wychowaniu małoletniego pomaga dziadek macierzysty M. W. (2). Ojciec uczestniczki postępowania ma 58 lat, utrzymuje się z renty rodzinnej około 900 zł i dodatkowej pracy w ochronie gdzie zarabia średnio około 2000 zł. Ojciec M. W. (1) uważa, że córka dobrze sobie radziła z opieką nad dzieckiem, dopóki nie dostała zapalenia piersi. Jego zdaniem córka nie była nerwowo nastawiona do dziecka i nie było sytuacji żeby córka szarpała dziecko. Teraz jak twierdzi M. W. (2) jego córka współpracuje z asystentem rodziny.Ze sprawozdania z wywiadu środowiskowego z dnia 11.08.2015r. przeprowadzonego przez kuratora zawodowego M. M. dot. sytuacji opiekuńczo-wychowawczej małoletniego S. W. wynika, iż matka małoletniego M. W. (1) lat 31, wykształcenie średnie, pracowała wcześniej na umowę o dzieło w sklepach jako sprzedawca. Po urodzeniu dziecka pozostaje bez dochodu i prawa do świadczenia. M. W. (1) podaje, że obecnie jest na utrzymaniu swojego ojca M. W. (2), a także starała się o pomoc finansową z (...)u. M. W. (1) podawała, że jest zdrowa, nie pozostaje pod opieką lekarzy specjalistów ani PZP. Była na konsultacji. Matka małoletniego podawała, że nie ma nałogów (k. 70).

Obecnie zgodnie ze sprawozdaniem przeprowadzonego przez kuratora społecznego I. M. z objęcia nadzoru kuratora nad wykonaniem władzy rodzicielskiej nad małoletnim S. W., matka zajmuje się nim, jest zarejestrowana w UP. Nie jest zatrudniona utrzymuje się z zasiłku rodzinnego w kwocie 77 zł, dodatku dla samotnej matki w kwocie 170 zł, pomocy z (...) w kwocie 600 zł. Ponadto w utrzymaniu pomaga dziadek macierzysty (k. 154). M. W. (1) współpracuje z asystentem rodziny i według asystenta dużo się zmieniło, początkowo matka dziecka była nieufna i zalękniona, a obecnie radzi sobie coraz lepiej.

Matka małoletniego twierdzi, że przy pomocy swojego ojca, który ją wspiera i pomaga finansowo, żyją skromnie, ale sobie radzą. Uczestniczka mieszka wraz z dzieckiem w mieszkaniu swego ojca o pow. 40 m2 w którym są 2 pokoje, warunki bytowe są dostateczne.

Jak twierdzi M. G. pracownik (...), matka małoletniego sprawiła bardzo pozytywne pierwsze wrażenie, nie dało się zaobserwować nic niepokojącego.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty dołączone do akt sprawy, zeznania świadków oraz dowód z przesłuchania M. W. (1) w charakterze strony.

Sąd Rejonowy zważył co następuje :

Artykuł 92 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, iż dziecko do pełnoletniości pozostaje pod władzą rodzicielską. Z kolei zgodnie z art. 95§ 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny. Poprzez dobro dziecka należy rozumieć zapewnienie dziecku wszystkich tych wartości, które są konieczne do jego prawidłowego rozwoju fizycznego i duchowego, normalnych warunków do prawidłowego rozwoju.

Artykuł 109 §1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi natomiast, że jeżeli dobro dziecka jest zagrożone sąd opiekuńczy wyda odpowiednie zarządzenia. Zarządzenia wydane na podstawie art. 109 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowią zawsze ograniczenie władzy rodzicielskiej rodziców poprzez pozbawienie ich w pewnym zakresie dowolności postępowania w stosunku do swego dziecka. Celem wydania takich zarządzeń jest zawsze ochrona dobra dziecka w sytuacji jego zagrożenia. Nie jest istotne czy zachowanie rodziców jest zawinione czy nie jest zawinione, czy jest spowodowane bezradnością, nieudolnością czy nieświadomością, bądź chorobą lub mylnym wyobrażeniem o tym, czego potrzebuje ich dziecko. Zarządzenia oparte na art. 109 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego nie są formą represji w odniesieniu do rodziców, ani nie zmierzają do ich negatywnej oceny, lecz są formą niesienia im pomocy w przypadku trudności wychowawczych czy życiowych. Celem postępowania o ograniczenie władzy rodzicielskiej jest usunięcie zagrożenia dobra dziecka i wytłumaczenie tego rodzicom w celu podjęcia współpracy z sądem opiekuńczym w interesie ich dziecka.

Z treści art. 109 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wynika dyrektywa profilaktycznego działania Sądu nakazująca podjęcie ingerencji w sferę władzy rodzicielskiej już w razie zagrożenia dobra dziecka, by zapobiec ujemnym skutkom niewłaściwego lub nieudolnego jej sprawowania. Jedną z form pomocy dziecku jaką przewiduje wyżej powołany przepis jest zarządzenie umieszczenia małoletniego w rodzinie zastępczej. Umieszczenie takie jest zasadne , gdy środowisko rodzinne dziecka nie jest w stanie podołać obowiązkom wychowawczym i opiekuńczym, wywiera ujemny wpływ na rozwój i wychowanie dziecka.

W niniejszej sprawie w ocenie Sądu Rejonowego były uzasadnione wątpliwości co do zdolności zapewnienia prawidłowej opieki małoletniemu S. W. przez jego matkę M. W. (1), co spowodowało pierwotnie umieszczenie dziecka tymczasowo w pieczy zastępczej. Jednak w toku postepowania okazało się, że niezaradność matki była przejściowa, co wynikało też z jej stanu zdrowia, problemami z laktacją oraz brakiem wsparcia ze strony ojca dziecka. Niewątpliwie każde pierwsze dziecko wymaga od rodziców pewnego czasu, w którym uczą się jak odpowiednio zaspokajać jego potrzeby i czasami robią pewne błędy lub wykazują się niezaradnością. M. W. (1) uczy się jak być matką, bo jest to jej pierwsze dziecko, pomaga jej w tym jej ojciec oraz asystent rodziny. W tym stanie rzeczy obecnie zdaniem Sądu Rejowego nie można uznać, aby w opiece nad dzieckiem były jakieś istotne nieprawidłowości wobec czego stwierdzone zostało, iż nie ma przesłanek do pozbawienia czy nawet ograniczenia matce władzy rodzicielskiej.

Z uwagi na powyższe orzeczono jak w sentencji.