Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE

Dnia 21 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie

Przewodnicząca: SSO Monika Miller-Młyńska (spr.)

Sędziowie: SSO Andrzej Stasiuk

del. SSR Anna Ruszkowska

po rozpoznaniu dnia 21 grudnia 2015 r. w S. na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. J.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością & Co. spółce komandytowej w Ś.

o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych

na skutek zażalenia powoda na postanowienie Sądu Rejonowego w Goleniowie IV Wydziału Pracy z dnia 3 sierpnia 2015 roku, sygn. akt IV P 91/12

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie.

SSO Andrzej Stasiuk SSO Monika Miller-Młyńska del. SSR Anna Ruszkowska

UZASADNIENIE

W uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia Sąd Rejonowy w Goleniowie wskazał, iż w imieniu powoda A. J. pełnomocnik wniósł przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością & (...) . spółce Komandytowej w Ś. pozew o wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych, twierdząc, że przez 15 kolejnych dób powód pozostawał na jednostce pływającej (...), a tym samym świadczył pracę w godzinach nadliczbowych. Zwrócił uwagę, że w toku postępowania sąd uzyskał dzienniki pokładowe i maszynowe, które zdaniem pełnomocnika powoda miały uzasadniać żądania pozwu. Zaznaczył, iż przewodnicząca zobowiązała pełnomocnika powoda do wskazania - w poparciu o dzienniki maszynowe i pokładowe - jakie czynności z okresu dochodzonego pozwem i w jakim czasie (z podaniem przedziału czasowego) poszczególne czynności wykonywał powód, w terminie 30 dni pod rygorem Zawieszenia postępowania. W odpowiedzi pełnomocnik powoda podniósł, że nie jest możliwym dokładne odtworzenie każdego dnia pracy powoda w okresie spornym ze wskazaniem wykonywanych kolejno zajęć i czynności z podaniem przedziału czasowego. Sąd Rejonowy uznał więc, że pełnomocnik powoda nie wykonał nałożonego nań zobowiązania. Podkreślił, iż zadaniem pełnomocnika powoda było sporządzenie zestawienia czynności wykonanych przez powoda w okresie spornym ale tylko tych, które były odnotowane w przedmiotowych dziennikach. Wskazał, że uzyskanie przez sąd tych danych jest niezbędne celem dalszego procedowania w sprawie, nawet pod kątem ewentualnej opinii biegłego sądowego. Zauważył również, że zadaniem strony powodowej, zwłaszcza reprezentowanej przez profesjonalnego pełnomocnika, jest takie przygotowanie materiału dowodowego, który pozwalałby na zweryfikowanie słuszności zgłoszonego żądania. Tymczasem niewykonanie przez pełnomocnika powoda zobowiązania uniemożliwia sądowi dalsze procedowanie, bowiem ewentualne dopuszczenie dowodu z opinii biegłych wymaga sformułowania tez dowodowych (nawet w kilku wersjach), a do ich sformułowania potrzebne jest m.in. zestawienie z dzienników maszynowych i pokładowych.

Pełnomocnik powoda zaskarżył powyższe postanowienie zażaleniem, zarzucając mu naruszenie przepisu art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że niewykonanie przez pełnomocnika powoda zobowiązania do wskazania — w oparciu o dzienniki maszynowe i pokładowe — jakie czynności z okresu dochodzonego pozwem i w jakim czasie (z podaniem przedziału czasowego) poszczególne czynności powód wykonywał, stanowi niewykonanie przez powoda innych zarządzeń sądu w rozumieniu przepisu art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c., na skutek czego sprawie nie można nadać dalszego biegu, pomimo iż niewykonanie przez powoda przedmiotowego zarządzenia (zobowiązania) nie uniemożliwia nadania sprawie dalszego biegu i nie może stanowić podstawy do zawieszenia postępowania w oparciu o treść przepisu art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. W oparciu o powyższy zarzut pełnomocnik wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i obciążenie pozwanego kosztami postępowania zażaleniowego, w tym kosztami zastępstwa procesowego pełnomocnika powoda według norm przepisanych.

W uzasadnieniu zażalenia skarżący wskazał, iż zgodnie z utrwalonym i jednolitym stanowiskiem judykatury i doktryny, zawieszenie postępowania na zasadzie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. może nastąpić tylko w razie niewykonania powoda zarządzenia o charakterze formalnym, na skutek którego sprawie nie można nadać biegu. Nie można natomiast zawiesić postępowania z powodu niewykonania postanowienia dowodowego, czy też niewykazania przez powoda twierdzeń pozwu. Przesłanki zawieszenia postępowania na podstawie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. nie może stanowić np. niemożność złożenia dowodów lub pisma przygotowawczego, ani też niewykonanie przez powoda postanowienia dowodowego wydanego przez sąd, gdyż nie uniemożliwia to nadania sprawie dalszego biegu (tak np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 1966 roku, sygn. akt I CZ 26/66, LEX nr 5966, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 kwietnia 1967 roku, sygn. akt II CZ 25/67, LEX nr 6139, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 lipca 1969 roku, sygn. akt II CZ 69/69, LEX nr 989, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 maja 1973 roku, sygn. akt II CZ 53/73, LEX nr 1632, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 marca 1982 roku, sygn. akt IV CZ 44/82, LEX nr 8407). Ponadto, z ostrożności procesowej, skarżący wskazał, że w treści zobowiązania sądu z dnia 29 czerwca 2015 roku sąd nie sprecyzował, jak to obecnie wskazał w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia, aby powód miał sporządzić zestawienie jedynie tych czynności, które zostały odnotowane w dziennikach pokładowych i maszynowych. Zwrócił ponadto uwagę, że wykonując sporne zobowiązanie pełnomocnik powoda podtrzymał dotychczasowe stanowisko powoda, w tym zawarte w piśmie z dnia 20 marca 2013 roku, w którym wskazał, iż nie jest możliwe podanie jakie konkretnie czynności powód wykonywał w godzinach nadliczbowych. Zaznaczył, że w piśmie z dnia 20 marca 2013 roku szczegółowo przedstawiono zakres czynności i obowiązków powoda w okresie spornym. W jego ocenie, wbrew stanowisku sądu I Instancji, nie zachodzi w tej sprawie sytuacja, w której pełnomocnik powoda nie przygotował i nie przedstawił sądowi materiału dowodowego, który pozwalałby na zweryfikowanie słuszności żądania pozwu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie okazało się uzasadnione.

Zgodnie z treścią przepisu art. 187 § 1 k.p.c., pozew powinien czynić zadość warunkom pisma procesowego, a nadto zawierać:

1) dokładnie określone żądanie, a w sprawach o prawa majątkowe także oznaczenie wartości przedmiotu sporu, chyba że przedmiotem sprawy jest oznaczona kwota pieniężna;

2) przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie, a w miarę potrzeby uzasadniających również właściwość sądu.

Jak wskazuje się w doktrynie (vide: Tadeusz Żyznowski, w: Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz. Tom I. Artykuły 1-366, Lex 2013), przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie jest obligatoryjnym elementem pozwu, niezależnie od treści zgłoszonego w nim powództwa. Podkreśla się jednak zarazem, że „ przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie pozwu należy wyłącznie do powoda. Wyłączona jest ingerencja zarówno sądu, jak i strony przeciwnej (podkr. wł.). Podstawa faktyczna powództwa, którego kwalifikacja prawna ma być dokonana dopiero w toku procesu przez sąd, jest tworem subiektywnym powoda. Tylko całkowity brak przytoczenia w pozwie okoliczności faktycznych i wniosków dowodowych może być uznany za brak formalny i uzasadniać zastosowanie art. 130 § 1 i 2. Pozew, który nie zawiera jakiegokolwiek dowodu na potwierdzenie przytoczonych okoliczności, jest dotknięty brakiem formalnym uniemożliwiającym nadanie temu pismu biegu (A. Mączyński, Brak dowodu jako brak formalny pozwu, Prawo Spółek 2009, nr 4, s. 52).

W niniejszej sprawie zdaniem Sądu Okręgowego powód prawidłowo określił zarówno podstawę prawną, jak i faktyczną swojego żądania zapłaty wynagrodzenia. Wskazał bowiem zarówno dochodzoną przez siebie z tego tytułu kwotę, rozbijając ją w pozwie na należności za poszczególne miesiące, jak i wskazał – w odniesieniu do każdego z miesięcy okresu objętego pozwem – ile godzin nadliczbowych w poszczególnych miesiącach przepracował, jaką należność otrzymał tytułem wynagrodzenia, a nadto jakich kwot domaga się z tytułu 50% i 100% dodatków do wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych.

Słusznie także pełnomocnik powoda zarzucił, że już w piśmie procesowym z 20 marca 2013 roku wskazał, że nie jest możliwe wskazanie jakie konkretne czynności wykonywał powód w godzinach nadliczbowych. W piśmie tym pełnomocnik wyjaśnił zarazem, iż „praca na jednostce ratowniczej (...) jest specyficzna; obowiązuje na niej 24 godzinne pogotowie do pracy. Wymaga to od pracowników, w tym od powoda, stałej gotowości do pracy i wiąże się z 24-godzinnym napięciem fizycznym i psychicznym całej załogi.” Zwrócił też uwagę, że „ pracodawca w spornym okresie określał pracownikom tylko godzinę pracy na początku 15-godzinnej zmiany oraz godzinę zakończenia zmiany po upływie 15 dni. Żaden z pracowników, w tym także powód, nie miał, określonych w czasie 15-dniowej zmian godzin, w których nie był zobowiązany do wykonywania obowiązków służbowych. Byłoby to zresztą niemożliwe z uwagi na specyfikę pracy na jednostce i obowiązki na niej ciążące”. Zaznaczył zarazem, że w czasie zmiany załoga (...) (poza wyjątkowymi przypadkami ) nie mogła opuszczać jednostki.

Wreszcie, w piśmie procesowym datowanym na 8 maja 2015 roku pełnomocnik powoda jednoznacznie określił, w których godzinach powód pracował w okresie objętym pozwem, w tym, które z godzin pracy powód zaliczył do pracy w godzinach nadliczbowych z 50% i 100% dodatkiem.

Zdaniem Sądu Okręgowego w takich okolicznościach nie sposób było uznać, aby wskutek niewystarczająco jasnego sprecyzowania żądań pozwu nie było możliwym nadanie sprawie biegu. Jak już bowiem wskazano wyżej, powód określił okoliczności faktyczne uzasadniające swoje żądanie, to zaś, że Sąd Rejonowy ma w tym zakresie pewne wątpliwości pozostaje okolicznością merytoryczną, którą sąd orzekający w niniejszej sprawie może wziąć pod uwagę, wydając w tej sprawie wyrok.

W powyższej sytuacji niewykonanie nałożonego przez przewodniczącą na pełnomocnika powoda zobowiązania do wskazania - w oparciu o dzienniki maszynowe i pokładowe - jakie czynności z okresu dochodzonego pozwem i w jakim czasie (z podaniem przedziału czasowego) poszczególne czynności wykonywał powód nie mogło być sankcjonowane zawieszeniem postępowania w oparciu o przepis art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. Jak już bowiem wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu wydanym w dniu 29 marca 1982r., w sprawie o sygn. akt IV CZ 44/82, zawieszenie postępowania na zasadzie art. 177 § 1 pkt 6 k.p.c. może nastąpić tylko w razie niewykonania przez powoda zarządzenia o charakterze formalnym, na skutek którego sprawie nie można nadać biegu. Nie dotyczy to natomiast niewykonania postanowienia dowodowego, które może skutkować jedynie następstwa z art. 233 § 2 k.p.c.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy – na mocy przepisów art. 397 § 2 k.p.c. w zw. z art. 386 § 4 k.p.c. – uchylił zaskarżone postanowienie.

W postanowieniu nie zamieszczono rozstrzygnięcia o kosztach postępowania zażaleniowego, bowiem stosownie do treści art. 108 § 1 k.p.c. o kosztach postępowania orzeka się w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. W niniejszej sprawie zaś takie rozstrzygnięcie dotąd nie zapadło.

SSO Andrzej Stasiuk SSO Monika Miller-Młyńska del. SSR Anna Ruszkowska

(...)

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

(...)