Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lipca 2013 r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Anna Bałazińska – Goliszewska

Sędziowie SSO Dorota Kropiewnicka

SSR del. do SO Anna Statkiewicz (spr.)

Protokolant Justyna Gdula

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Ireny Głogowskiej

po rozpoznaniu w dniu 25 lipca 2013 r.

sprawy G. G.

oskarżonego o przestępstwo z art.157§ 1k.k. w zw. z art.160§1k.k. w zw. z art.11§ 2k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego Oleśnicy

z dnia 28 marca 2013r sygn. akt IIK 260/12

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II.  zasądza od oskarżonego G. G. na rzecz oskarżyciela posiłkowego M. M. (1) kwotę 420 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 marca 2013 roku Sąd Rejonowy w Oleśnicy w sprawie sygn. akt II K 260/12 uznał oskarżonego G. G. za winnego tego, że w godzinach nocnych 17 grudnia 2011 r. w O. na ul. (...) przed lokalem (...) dokonał uszkodzenia ciała M. M. (1) w ten sposób, że uderzył go „z otwartej ręki” w twarz na skutek czego M. mazur doznał obrażeń w postaci stłuczenia, obrzęku , rany, sińca i otarcia naskórka na głowie, podspojówkowego wylewu krwi w zakresie gałki ocznej lewej, złamania kości twarzoczaszki , otarcia naskórka na kończynie górnej lewej skutkujących naruszeniem czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni , przy czym sposób jego działania narażał M. M. (1) na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, albo ciężkiego uszczerbku na tj. występku z art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 160§ 1 k.k. w zw. z art. 11§ 2 k.k. i za to - na podstawie art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu karę j karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności, przy czym wykonanie tej kary warunkowo zawiesił, ustalając okres próby na dwa. Na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczono oskarżonemu okres zatrzymania w dniach 2012 r. i 8 stycznia 2012 r. nadto Sąd orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego M. M. (1) nawiązkę w kwocie 20.000 zł.

Sąd Rejonowy zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych w tym opłaty.

Przedmiotowy wyrok zaskarżył na korzyść oskarżonego jego w całości obrońca, zarzucając

1)  obrazę przepisów prawa materialnego, przez jego niewłaściwe zastosowanie i bezpodstawne uznania, że zachowanie oskarżonego polegające na jednym uderzeniu pokrzywdzonego z otwartej dłoni w twarz wyczerpało znamiona art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 157 § 1 k.k. , podczas gdy w rzeczywistości brak jest nawet podstaw do rozważań , ze oskarżony swoim zachowaniem naraził pokrzywdzonego na bezpośrednie ryzyko utraty życia i zdrowia.

2)  Obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia , a to

- art. 7 w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dowolną a nie swobodną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przejawiającą się niewłaściwą oceną zeznań pokrzywdzonego M. M. (1), w szczególności co do zanegowania jego pobicia pod sklepem (...) i w konsekwencji przyjecie tezy, że w tym zakresie jego zeznaniom nie można dać wiary z uwagi na stan upojenia alkoholowego, pomimo, że pokrzywdzony znajdował się w nim przez cały okres zdarzenia,

- art. 7 w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez selektywną ocenę opinii sądowo- lekarskich wydanych w toku sprawy przez biegłego J. M. pomimo ich wadliwości, niespójności i niepełności, czego konsekwencją było jednoznaczne przyjęcie na ich podstawie przebiegu zdarzenia z częściową wersją pokrzywdzonego M. mazura, gdy tymczasem wnioski opinii biegłego nawet gdyby uznać je za prawidłowe nie dają podstaw do przyjęcia jednej wersji zdarzenia, a wręcz przeciwnie wskazują na co najmniej 2 równoważne wersje, co przy prawidłowej ocenie całokształtu materiału dowodowego wywołać powinno uzasadnione wątpliwości Sądu i skutkować uniewinnieniem oskarżonego.

- art. 167 w zw. z art. 366 k.p.k. polegające na zaniechaniu dopuszczenia, pomimo wniosku obrońcy, dowodu z opinii Zakładu Medycyny Sądowej AM we W. na okoliczność ustalenia, czy doznane przez pokrzywdzonego M. M. (1) obrażenia mogły powstać w okolicznościach ujawnionych przez niego samego w czasie rozprawy głównej tj. pobicia go w niejasnych okolicznościach pod sklepem (...) , pomimo ze do tak istotnych faktów biegły nie odniósł się w żaden sposób, co w konsekwencji przyczyniło się do błędu w ustaleniach faktycznych i wydaniu orzeczenia w oparciu o niepełny materiał dowodowy

3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mających istotny wpływ na jego treść, a polegających na przyjęciu, że oskarżony G. G. był w stanie jednym uderzeniem z „otwartej ręki”

wykonanym bez zamachu i użycia znaczącej siły spowodować u pokrzywdzonego obrażenia wskazane w akcie oskarżenia, a także spowodować zmianę kwalifikacji czynu zarzuconego oskarżonemu, w szczególności poprzez bezkrytyczne przyjęcie za biegłym, ze oskarżony takim uderzeniem, które na dodatek zostało zadane zdaniem biegłego nasadą dłoni, oskarżony mógł jednocześnie spowodować u pokrzywdzonego złamanie ściany dolnej oczodołu, pękniecie wargi dolnej i otarcia naskórka, co jest sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego oraz niemożliwe z medycznego punktu widzenia i to dodatkowo w sytuacji, w której to sam pokrzywdzony twierdzi, ze został drugi raz pobity pod sklepem (...), a Sąd ustała , ze tego czynu nie można przypisać oskarżonemu.

4) rażącej niewspółmierności środka karnego wyrażającą się w wymierzeniu oskarżonemu nawiązki w kwocie 20.000 zł i w rezultacie zastosowania wadliwych kryteriów wymiaru środka karnego, w szczególności przez nieuwzględnienie stopnia winy, motywacji i sposobu zachowania G. G., a także przy barku jakichkolwiek dowodów na doznania przez pokrzywdzonego tak znacznego uszczerbku na zdrowiu i wniósł o uniewinnienie oskarżonego od zarzuconych mu czynów , ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Jednocześnie wniósł o przeprowadzenie w postępowaniu odwoławczym dowodu z opinii (...) we W. na okoliczność powstania i mechanizmu obrażeń z rozpatrzeniem wersji zarówno oskarżonego jak i pokrzywdzonego i odpowiedzi na pytanie, czy obrażenia jakich doznał pokrzywdzony mogły powstać w okolicznościach, które podał w swoich zeznaniach, miedzy innymi na skutek kopania pod sklepem (...) oraz stwierdzenia, czy obrażenia te mogły powstać na skutek jednokrotnego uderzania z otwartej ręki w twarz.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja obrońcy nie jest zasadna.

Sąd I instancji wydał wyrok po starannym przeprowadzeniu postępowania dowodowego, przy czym przeprowadzone dowody prawidłowo ocenił, nie przekraczając zasady swobodnej oceny dowodów. Stanowisko swoje co do sprawstwa i winy oskarżonego w sposób logiczny i przekonujący uzasadnił w obszernym uzasadnieniu wyroku.

W ocenie Sądu Okręgowego nietrafny jest zarzut podnoszony w apelacji dowolnej oceny dowodu z zeznań pokrzywdzonego M. M. (1) . Sąd I instancji w sposób logiczny uzasadnił w jakim zakresie dał temu świadkowi wiarę a w jakim uznał jego zeznania za niewiarygodne. Nie budzi żadnych wątpliwości Sądu Okręgowego, że możliwe jest danie wiary zeznaniom świadka tylko w części, jak to miało miejsce w niniejszej sprawie. Sąd I instancji dał wiarę pokrzywdzonemu tylko w tym zakresie w jakim jego zeznania pozostają w zgodności z innymi uznanymi za wiarygodne dowodami. Jak słusznie wskazano w uzasadnieniu wyroku ocena zeznań pokrzywdzonego „wiązała się z koniecznością ich jednoczesnego zestawienia z wyjaśnieniami oskarżonego , zeznaniami I. B. albowiem przedstawione przez nich wersje zdarzeń były odmienne…” . Sąd Rejonowy nie popełnił błędu uznając, zeznania świadka M. M. (1) za niewiarygodne w tym zakresie w jakim nie znalazły potwierdzenia w innym materiale dowodowym, a nawet jak wykazano w uzasadnieniu pozostawały z nimi w sprzeczności. Fakt uderzenia pokrzywdzonego przez oskarżonego w twarz w lokalu został ustalony nie tylko- jak wydaje się wywodzić skarżący- dowodem z zeznań M. M. (1), ale także zeznaniami I. B., M. N. i znajduje potwierdzenie w opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej. Podkreślić należy, że Sąd Rejonowy nie dał wiary pokrzywdzonemu w tym zakresie, że to oskarżony pobił go ponownie pod sklepem (...), przyjął wiec wersję najkorzystniejszą dla oskarżonego.

Zdaniem Sądu Okręgowego prawidłowo też przeprowadzono i oceniono dowód z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej J. M., biegły składał zarówno opinie pisemne jak i ustną. Jego opinie były logiczne, jasne i zupełne, w tej sytuacji Sąd I instancji nie miał żadnych podstaw by dopuścić dowód z opinii Zakładu Medycyny Sądowej (...) we W., art. 201 k.p.k. wyraźnie wskazuje w jakich okolicznościach możliwe jest powołanie innych biegłych do sprawy, ocena , że takie przesłanki nie nastąpiły dokonana przez Sąd Rejonowy była w realiach niniejszej sprawy prawidłowa. Sąd Okręgowy podobnie jak Sąd I instancji uznał te opinie za wiarygodne i rzetelne także w zakresie ustalenia, że działanie oskarżonego naraziło pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Ustalono w sposób jednoznaczny, ze uderzenie dokonanego przez oskarżonego, pomimo że było jednokrotne było tak silne, że spowodowało przewrócenie się pokrzywdzonego na twarde podłoże, oczywistym jest dla Sądu Okręgowego, że w tej sytuacji powstało realne narażenie M. M. (1) na wskazane wyżej niebezpieczeństwa i dokonani tych ustaleń przez Sąd rejonowy na podstawie opinii biegłego było prawidłowe, przy czym Sąd pouczył strony o możliwej zmianie kwalifikacji. W tej sytuacji nie można uznać za trafnego zarzutu z punktu I apelacji a to obrazy prawa materialnego poprzez niewłaściwe ustalenia, że działanie przypisane oskarżonemu wyczerpało także znamiona występku z art. 160 § 1 k.k. Podobnie, konsekwentnie uznając opinię biegłego za rzetelną i wiarygodną, nie sposób zgodzić się z zarzutem błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na przyjęciu, że jednokrotne uderzenie w twarz z otwartej ręki mogło spowodować obrażenia opisane w zarzucie. Biegły w sposób jednoznaczny złożył opinie w tym zakresie, logicznie uzasadniając swoje stanowisko.

W tej sytuacji przyjąć należy, że Sąd Rejonowy po rzetelnym ustaleniu stanu faktycznego , dokonał prawidłowej kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu.

W apelacji podniesiono ponadto zarzut rażącej niewspółmierności środka karnego, wyrażającej się w wymierzeniu oskarżonemu nawiązki w kwocie 20.000 zł. Prawdą jest, ze z opinii biegłego wynika, ze leczenie pokrzywdzonego zakończyło się. Chodzi tu jednak o leczenie, którego skutkiem miało być przywrócenie prawidłowego funkcjonowania organizmu. Ustalono jednak w sposób nie budzący wątpliwości, że w wyniku zdarzenia pokrzywdzony ma zapadnięte kości twarzoczaszki w okolicy policzka lewego, co jest widoczne i co oczywiste zakłóca symetrię twarzy. Z opinii jednoznacznie wynika też, że przywrócenia poprzedniego wyglądu twarzy pokrzywdzonego wymaga przeprowadzenia operacji plastycznej, która nie jest refundowana przez NFZ. Biegły stwierdził, że ceny takich operacji wahają się w granicach od 15.000 zł nawet do 50.000 zł . W tej sytuacji Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, że nie ma możliwości orzeczenia odszkodowania, ale funkcję kompensacyjną spełnia w tej sytuacji świadczenie z art. 46 § 2 k.k. Sąd wskazał w uzasadnieniu okoliczności jakie miały wpływ na wymiar kary, wskazując też, że uwzględnił okoliczność niewłaściwego zachowania się samego pokrzywdzonego. Okoliczność ta ma jednak mniejsze znaczenie przy określeniu wysokości nawiązki, która ma głównie na celu zadośćuczynienie doznanej w wyniku przestępstwa krzywdzie. Podkreślenia wymaga okoliczność, że zwycięża w doktrynie pogląd, że nie jest możliwe miarkowania wysokości odszkodowania z uwagi na sytuację materialną sprawcy lub też stopień przyczynienia się pokrzywdzonego.

Kwota zasądzona w ramach nawiązki w ocenie Sądu Okręgowego spełnia zadania tegoż środka karnego.

Sąd zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze uznając, nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku dla utrzymania siebie i dziecka, przy uwzględnieniu zasądzonej od niego nawiązki.

W tej sytuacji wyrok jako w pełni prawidłowy należało utrzymać w mocy.