Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 382/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Nowym Targu I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Przemysław Mościcki

Protokolant:

protokolant sądowy Helena Kubasek

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2015 r. w Nowym Targu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. W. (1)

przeciwko Z. W. (1)

o wydanie i zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powódki M. W. (1) na rzecz pozwanej Z. W. (1) kwotę 1.217 zł (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt I C 382/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 18 grudnia 2015 r.

Powódka M. W. (1) domagała się od Z. W. (1) wydania na jej rzecz desek świerkowych w ilości 8 m 3 w terminie miesiąca od dnia uprawomocnienia się wyroku ewentualnie zapłaty kwoty 7.600 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu (4 sierpnia 2015 r.) do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że jej mąż R. W. będący synem pozwanej, w związku z prowadzoną przez siebie działalnością złożył na posesji pozwanej deski świerkowe celem wykorzystania ich w budowie domku letniskowego B. P.. R. W. zakupił na rzecz B. P. za uzyskane od niej środki deski świerkowe w ilości 8 m 3 za kwotę 7.600 zł. Po zakupie deski złożył na posesji swojej matki Z. W. (1) za jej zgodą. W lipcu 2012 r. R. W. rozpoczął budowę dla B. P., jednak prace zostały wstrzymane z uwagi na chorobę męża powódki. W wyniku tej choroby R. W. zmarł 1 marca 2013 r. a spadek po nim nabyła w całości M. W. (1). Pomimo żądań powódki pozwana nie wydała jej jednak złożonego na posesji drzewa, w związku z czym pismem z 11 lutego 2015 r. powódka wystąpiła do pozwanej z wezwaniem do wydania desek. W odpowiedzi pozwana odmówiła wydania desek wskazując, iż nie posiada i nigdy nie posiadała żadnych desek.

Pozwana Z. W. (1) wniosła o oddalenie powództwa. Wskazała, że jej syn R. W. pracując jako stolarz za zgodą pozwanej urządził na jej posesji składzik oraz prowizoryczny warsztat. Z zabudowań tych korzystał kiedy chciał i w sposób przyjęty przez siebie. Pozwana w żaden sposób nie nadzorowała wykorzystywanych przez niego zabudowań, w której syn przechowywał różne materiały, maszyny i sprzęt. Pozwana podała następnie, że o sprawie desek dowiedziała się od B. P., która skontaktowała się z nią telefonicznie w trakcie trwania sprawy spadkowej. B. P. oświadczyła, że deski, które mają znajdować się na posesji powódki są jej własności oraz domaga się ich wydania. Pozwana poinformowała wówczas B. P., iż nic jej nie wiadomo o deskach i spróbuje uzyskać informacje w tej sprawie. W tym celu pozwana skontaktowała się z kolegą syna R. M. (1), a po rozmowie z nim ustaliła, że żadnych desek nie ma. Taką informację przedstawiła B. P.. Pozwana wskazała, że powódka złożyła wniosek o zabezpieczenie spadku, w którym przedstawiła spis majątku, ale o żadnych deskach wówczas nie wspominała. Po prawomocnym zakończeniu sprawy o stwierdzenie nabycia spadku po R. W., powódka przyjechała na posesję pozwaną z nieznanym pozwanej mężczyzną i zabrała z posesji pozwanej należące do R. W. wszelkie rzeczy, takie jak quad, maszyny stolarskie, kosiarki.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W sprawie bezsporne było, iż R. W. pracował jako stolarz i w związku z tym za zgodą pozwanej składował na jej posesji materiały oraz maszyny, a ponadto urządził tam warsztat stolarski.

W ramach prowadzonej przez siebie działalności R. W. zawarł umowę z B. P. na budowę domku letniskowego. W związku z tą umową R. W. zakupił deski świerkowe w ilości 8 m 3. Były to deski imitujące płazy o długości 5-6 m i grubości półtora cala (3,2 cm). Deski te zakupił R. W. w tartaku za cenę ok. 8.000 zł, z tym, że zapłacił za nie ze środków uzyskanych od B. P.. Zakupione deski R. W. złożył na posesji Z. W. (1). Deski te stanowiły własność B. P..

dowód: zezn. świadków D. K. – k. 46-47 i podany tam czas; P. P. – k. 46, R. M. – k. 62.

Bezsporne było, że przedmiotowe deski nie zostały wykorzystane na budowę domu B. P., gdyż R. W. zachorował, a następnie zmarł 1 marca 2013 r. Zgodnie z postanowieniem tut. Sądu z dnia 30 października 2014 r., sygn. akt I Ns 435/13, spadek po R. W. nabyła w całości M. W. (1).

dowód: postanowienie – k. 168 akt I Ns 435/13.

B. P. kontaktowała się z Z. W. (1) informując, że R. W. miał zostawić na jej posesji deski. Z. W. (1) nie posiadają wiedzy na temat tych desek zapytała o nie R. M. (3), który współpracował z R. W.. R. M. (3) udzielił pozwanej informacji, że faktycznie deski takie zostały złożone na posesji pozwanej po ich zakupie. Z. W. (1) nie odnalazła jednak desek na posesji, o czym poinformowała B. P. w kolejnej rozmowie telefonicznej. Po uzyskaniu tej informacji B. P. nie kontaktowała się więcej z Z. W. (1).

dowód: zezn. świadków R. M. – k. 62; K. R. – k. 63; zezn. pozwanej Z. W. – k. 63-64.

Na posesję przyjechał natomiast brat B. P., P. P. (2), chcąc by Z. W. (1) wydała deski. Ta jednak odmówiła, mówiąc, że desek nie ma.

B. P. nie odzyskała ani desek, ani pieniędzy za nie.

dowód: zezn. świadka P. P. – k. 46/2.

Po śmierci R. W. wiosną 2013 r. M. W. (1) przyjechała na posesję Z. W. (1) razem z I. J. (1), który wówczas widział na posesji deski „jak na obicie bacówki”.

dowód: zezn. świadka I. J. – k. 47.

Następny raz przy posesji pozwanej powódka była dopiero w lutym 2015 r., już po uprawomocnieniu się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po R. W.. Powódka odebrała wówczas maszyny i quada, nie odebrała natomiast żadnych desek, albowiem nie wchodziła na posesję pozwanej.

dowód: zezn. powódki M. W. – k. 63.

W sprawie o stwierdzenie nabycia spadku M. W. (1) pismem z 4 czerwca 2013 r. wystąpiła o zabezpieczenie spadku. W piśmie tym wskazała. że po R. W. pozostał majątek ruchomy w postaci maszyn gospodarstwa rolnego, maszyny stolarskie, maszyny techniczne i quad. Przedmioty te znajdować się miały według treści wniosku na posesji pozwanej Z. W. (1). W piśmie tym M. W. (1) nie wymieniła desek świerkowych.

dowód: pismo z 5.06.2013 – k. 21 akt I Ns 435/13.

W dniu 17 lipca 2013 r. M. W. (1) zgłosiła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa polegającego na przywłaszczeniu przez Z. W. (1) m.in. 8 m 3 desek świerkowych o wartości ok. 5.000 zł. Po przyjęciu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa Policja dokonała rozpytania Z. W. (1), która stwierdziła w dniu 8 sierpnia 2013 r., iż nic jej nie wiadomo o żadnych deskach pozostawionych na jej posesji przez R. W.. Postanowieniem z dnia 12 sierpnia 2013 r. odmówiono wszczęcia postępowania z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego. Postanowienie to zostało utrzymane w mocy postanowieniem tut. Sądu z 27 listopada 2013 r., II Kp 457/13.

dowód: akta dochodzenia 1Ds 1040/13: zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (k. 2), notatka urzędowa (k. 6), postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia (k. 7), postanowienie II Kp 457/13 (k. 18-20).

Pismem z 11 lutego 2015 r. M. W. (1) wezwała pozwaną do wydania desek w ilości 8 m 3, które według twierdzeń pisma miały być składowane na działce pozwanej, a które zostały zakupione przez małżonków R. W. i M. W. (1). W odpowiedzi pozwana wystosowała pismo datowane na 27 lutego 2015 r., w którym poinformowała, że nie znajduje i nie znajdowała się w posiadaniu żadnych desek, a w szczególności tych, które miałyby być zakupione przez R. W. i jego żonę.

dowód: odpisy pism – k. 14-15.

Stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów. Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków zgłoszonych przez strony, albowiem brak uzasadnionych podstaw do zakwestionowania wiarygodności tych zeznań. Z zeznań tych wynika jednoznacznie, że R. W. zakupił deski świerkowe w ilości 8 m 3 za cenę ok. 8.000 zł, za środki uzyskane od B. P., a deski te miały być wykorzystane na budowie domu B. P.. Świadkowie jednoznacznie też wskazali, że właścicielem desek była B. P.. Należy zwrócić uwagę, że z zeznań świadków R. M. (3) i D. K. (2) wynika, że deski zostały złożone na posesji pozwanej, jednak żaden z tych świadków nie był na posesji pozwanej po jesieni 2012 r., nie mogli zatem potwierdzić, że znajdowały się one na tej posesji aż do śmierci R. W.. Jedynie z zeznań I. J. (1) wynika, że deski te znajdowały się na posesji pozwanej po śmierci R. W. (wiosną 2013 r.). Brak podstaw do odmówienia tym zeznaniom waloru wiarygodności. Należy jednak zwrócić uwagę, że żaden ze świadków nie posiadał wiedzy co stało się z tymi deskami po śmierci R. W.. W szczególności żaden ze świadków strony powodowej nie wskazał, aby deskami tymi rozporządziła Z. W. (1). W tym zakresie za wiarygodne Sąd uznał zeznania świadków K. R. (2) i E. R., a także samej pozwanej, iż pozwana nie dokonała zaboru tych desek, jak również w ogóle nie interesowała się przedmiotami pozostawionymi na posesji pozwanej przez jej syna oraz nie broniła dostępu do odbioru tych przedmiotów przez M. W. (1) (co potwierdza zresztą fakt, że M. W. (1) po uprawomocnieniu się postanowienia spadkowego, odebrała bez przeszkód maszyny i quada spadkodawcy).

Za niewiarygodne Sąd uznał jedynie zeznania powódki M. W. (1) w tej części, w której twierdziła ona, że umówiła się z B. P. co do tego, że powódka ma jej zwrócić pieniądze za deski. Powódka nie potrafiła w sposób przekonujący i precyzyjnie wyjaśnić kiedy i na jakich warunkach zawarła tę umowę. Nie wyjaśniła kiedy ma nastąpić spłata należności, w jakich ratach. Nieprzekonująco brzmią twierdzenia powódki jakoby dokonała już częściowej spłaty należności, przy czym nie ma na to żadnych pokwitowań, gdyż takich nie odbiera, a jedynie „odnotowuje dokonane wpłaty w domu”. Należy przy tym zwrócić uwagę, że zeznania powódki sprzeczne były z zeznaniami świadka P. P. (2), brata B. P., które zeznał, że jego siostra nie otrzymała ani zwrotu desek, ani żadnych pieniędzy, poniosła zatem stratę w pełnej wysokości.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlega oddaleniu, albowiem powódka nie wykazała ani swojego tytułu prawnego do spornych desek ani podstaw odpowiedzialności pozwanej. Powódka powoływała się na to, że jest właścicielem desek, ale okoliczności tej nie wykazała. Z zeznań świadków i to zgłoszonych przez powódkę wynika, że właścicielem, desek jest osoba trzecia – B. P.. Zgodnie z art. 222 § 1 k.c. tylko właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana.

Powódka nie wykazała, aby była właścicielem desek. Nie mogła stać się właścicielem desek na podstawie spadkobrania po R. W., albowiem R. W. nie był właścicielem tych desek, prawo własności nie wchodziło zatem w skład spadku po nim. Nie przedstawiła również powódka dowodu, aby B. P. przeniosła na nią czynnością prawną własność desek.

Powódka nie będąc właścicielką desek nie ma prawa do domagania się ich wydania, nie posiada w tym zakresie legitymacji.

Nie może również powódka domagać się zapłaty rozumianej jako odszkodowanie za utracone deski, względnie w wyniku naprawienia szkody na rzecz B. P.. Powódka nie wykazała, aby szkodę taką poniosła, a szkoda w majątku powódki powstałaby jedynie wówczas, gdyby powódka faktycznie zapłaciła B. P. odszkodowanie za utracony materiał. Dowodu na tę okoliczność nie przedstawiono a z zeznań brata B. P. wprost wynika, że szkoda w majątku B. P. nie została naprawiona ani przez powódkę, ani przez Z. W. (1). W istocie nie wiadomo nawet czy B. P. w ogóle domaga się naprawienia szkody od kogokolwiek.

Niezależnie od tego wskazać należy, iż powódka nie wykazała, aby Z. W. (1) była w posiadaniu desek, które R. W. złożył na jej posesji, jak również nie wykazała, że to z powodu działania Z. W. (1) doszło do utraty tych desek. Z. W. (1) nie była przechowawcą desek, nie interesowała się tym jakie przedmioty na jej posesji składował R. W., nie miała obowiązku dbać o nie. Poza własnymi twierdzeniami powódka nie wskazała dowodu, że Z. W. (1) dokonała zaboru tych desek. Co prawda świadek I. J. (3) zeznał, że widział deski świerkowe na posesji pozwanej po śmierci R. W. (wiosną 2013 r.), jednak zeznania te nie stanowią jeszcze dowodu, że zostały następnie usunięte przez Z. W. (1) czy też za jej wiedzą lub zgodą. Nie można uznać, iż z ustalenia, że po śmierci R. W. na posesji pozwanej znajdowały się deski, a obecnie ich tam nie ma, wynika jednoznacznie, że ich zaboru dokonała Z. W. (1). Nie można bowiem wykluczyć stanów faktycznych wskazujących na to, że Z. W. (1) nie dokonała takiego zaboru, jak choćby to, że na przykład deski skradziono. Wiarygodne zeznania Z. W. (1), jak również R. M. (3), K. R. (2) i E. R. wskazują, że pozwana nie interesowała się deskami, a dowiedziała się o nich dopiero od B. P., w związku z czym podjęła się ustalenia co do tego czy deski takie znajdują się na jej posesji. Po stwierdzeniu, że desek takich nie ma, poinformowała o tym B. P., która więcej nie interweniowała.

Z powyższych względów należało orzec o oddaleniu powództwa.

O kosztach orzeczono w oparciu o art. 98 k.p.c., zaliczając do nich wynagrodzenie pełnomocnika pozwanej na podstawie § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (…) oraz opłatę skarbową od pełnomocnictwa.