Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 517/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2015 roku

Sąd Rejonowy w Grajewie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Agnieszka Karwowska

Protokolant: Piotr Gosiewski

w obecności Prokuratora Bożeny Żmijewskiej

po rozpoznaniu dnia 16.12.2015 roku na rozprawie

sprawy

1. T. P. (1)

urodz. (...) w G.

syna J. i L. z d. A.

oskarżonego o to, że:

W dniu 12 lipca 2015 roku w G. woj. (...), publicznie bez powodu, okazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego znieważył słowami powszechnie uznanymi za obelżywe funkcjonariuszy policji sierż. szt. P. D. i st. post. H. K. w czasie i w związku z wykonywanymi przez nich obowiązkami służbowymi polegającymi na przeprowadzeniu interwencji w miejscu publicznym,

tj. o czyn z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk

2. J. D. (1)

urodz. (...) w R.

syna J. i M. z d. M.

oskarżonego o to, że:

W dniu 12 lipca 2015 roku na Osiedlu 1000-lecia w G. woj. (...), publicznie bez powodu, okazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy policji st. sierż. M. G. (1) i st. sierż. A. M. w ten sposób, że podczas interwencji w miejscu publicznym szarpał za mundury, odpychał, stawiał czynny i bierny opór, znieważał słowami powszechnie uznanymi za obelżywe oraz groził zabójstwem w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej polegającej na zatrzymaniu wymienionego w związku z popełnionym przestępstwem,

tj. o czyn z art. 222 § 1 kk w zb. z art. 224 § 2 kk w zb. z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

1.  Oskarżonego T. P. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na mocy art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk skazuje go na karę 9 /dziewięciu/ miesięcy pozbawienia wolności.

2.  Na mocy art. 57a § 2 kk orzeka od oskarżonego T. P. (1) na rzecz pokrzywdzonych P. D. i H. K. nawiązki w kwotach po 100,- /sto/ złotych.

3.  Na mocy art. 63 § 1 i 5 kk zalicza oskarżonemu T. P. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania od dnia 12.07.2015 roku, godz. 15:25 do dnia 14.07.2015 roku godz. 13:30.

4.  Oskarżonego J. D. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na mocy art. 222 § 1 kk w zb. z art. 224 § 2 kk w zb. z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk skazuje go, zaś na mocy art. 224 § 2 kk w zw. z art. 57a § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk wymierza mu karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności.

5.  Na mocy art. 57a § 2 kk orzeka od oskarżonego J. D. (1) na rzecz pokrzywdzonych M. G. (1) i A. M. nawiązki w kwotach po 500,- /pięćset/ złotych.

6.  Na mocy art. 63 § 1 i 5 kk zalicza oskarżonemu J. D. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania od dnia 12.07.2015 roku, godz. 15:20 do dnia 14.07.2015 roku godz. 13:33.

7.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. C. kwotę 420,- /czterystu dwudziestu/ złotych plus kwotę podatku VAT w wysokości 96,60 /dziewięćdziesięciu sześciu 60/100/ złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu T. P. (1) z urzędu.

8.  Zwalnia oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych w sprawie obciążając nimi Skarb Państwa.

Sygn.akt IIK 517/15

UZASADNIENIE

Prokurator Rejonowy w Grajewie oskarżył:

1.  T. P. (1) o to, że: w dniu 12 lipca 2015 roku w G. woj. (...), publicznie bez powodu, okazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego znieważył słowami powszechnie uznanymi za obelżywe funkcjonariuszy policji sierż. szt. P. D. i st. post. H. K. w czasie i w związku z wykonywanymi przez nich obowiązkami służbowymi polegającymi na przeprowadzaniu interwencji w miejscu publicznym, tj. o czyn z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk

oraz

2.  J. D. (1) o to, że: w dniu 12 lipca 2015 roku w G. woj. (...), publicznie bez powodu, okazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy policji st. sierż. M. G. (1) i st. sierż. A. M. w ten sposób, że podczas interwencji w miejscu publicznym szarpał za mundury, odpychał, stawiał czynny i bierny opór, znieważał słowami powszechnie uznanymi za obelżywe oraz groził zabójstwem w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej polegającej na zatrzymaniu wymienionego w związku z popełnionym przestępstwem, tj. o czyn z art. 222 § 1 kk w zb. z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 12 lipca 2015 roku podczas wykonywania czynności służbowych przez funkcjonariuszy policji: M. G. (1) i A. M. na terenie miasta G., podbiegł do nich małoletni chłopiec i poinformował, że w okolicy bloku na os. 1000-lecia czterech mężczyzn spożywa alkohol, przeklina i tłucze butelki. W związku z tym zgłoszeniem udali się w to miejsce, gdzie zastali: J. D. (1), T. P. (1) i K. P. i jeszcze innego nieznanego mężczyznę, który oddalił się podczas przeprowadzanej interwencji. Osoby te były wyraźnie pod wpływem alkoholu, trzymały w rękach butelki z alkoholem, zaś obok nich stała skrzynka z butelkami po wódce, a na ziemi leżało szkło po pobitych butelkach. Ww. funkcjonariusze przystąpili do ich legitymowania, jednakże mężczyźni oświadczyli, że nie posiadają przy sobie dokumentów. Zaczęli też zachowywać arogancko, agresywnie, wyzywać słowami wulgarnymi, w związku z czym funkcjonariusze wezwali na pomoc drugi patrol policji. W tym czasie J. D. (1) zaczął wykrzykiwać słowa wulgarne, że ich rozj…, wymachiwać rękoma. Ruszył w kierunku M. G. (1) krzycząc, że go zabije i nadal wymachiwał rękoma. Nie reagował na wydawane polecenia, ani też ostrzeżenia o użyciu wobec niego siły i zaczął uciekać. Został jednak zatrzymany przez M. G. i A.M., jednakże w dalszym ciągu nie stosował się do poleceń, szarpał ich za mundury, odpychał, stawiał czynny i bierny opór. Podczas jego obezwładniania podbiegł do nich K. P., ale zareagował na wezwanie i oddalił się. W tym czasie zaczął zachowywać się agresywnie T. P. (1), wykrzykiwał słowa wulgarne. Nie reagował na wezwania do zachowania zgodnego z prawem, w związku z tym został użyty wobec niego (...) oraz pałka służbowa. W tym czasie na miejsce przybył patrol policji w osobach: P. D., H. K. i M. K.. Również K. P. nie stosował się do poleceń, próbował ucieczki, więc użyto wobec niego (...), pałki służbowej i kajdanek i on także został doprowadzony do KPP wraz z J. D. (1) i T. P. (1). W trakcie doprowadzania do radiowozu T. P. (1) przez H. K. i P. D., znieważył on ich słowami powszechnie uznanymi za obelżywe. W podobny sposób zachował się wobec ww. po doprowadzeniu go do KPP w G.. U J. D. (1) stwierdzono 0,72 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, zaś u T. P. (1) 1,57 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: częściowe wyjaśnienia oskarżonych: T. P. (1) (k.186v, 44 od słów „przedstawiony mi w dniu dzisiejszym” do słów „to wszystko, co chcę wyjaśnić w tej sprawie”) i J. D. (1) (k.186v, 49 od słów „przedstawiony mi w dniu dzisiejszym” do słów „zachowywali się wobec policjantów bracia P.”), zeznania świadków: P. D. (k.187v-188, 178 od słów „sierż. A. M. poinformował nas” do słów „aby poniósł odpowiedzialność karną za przestępstwo, którego się dopuścił”), H. K. (k.188, 180 od słów „zauważyłem lecącego” do słów „chcę aby poniósł odpowiedzialność karną za przestępstwo, którego się dopuścił”), M. G. (1) (k.188-188v,182 od słów „w tym czasie mężczyźni zaczęli zachowywać się arogancko” do słów „składam wniosek o ściganie wymienionego”), A. M. (k.189, 184-185 od słów „mężczyźni oświadczyli, że nie mają” do słów „za przestępstwo kierowania gróźb karalnych w stosunku do mnie”), raport (k.2,11), protokół badania trzeźwości (k.31,32), protokół zatrzymania (k.34,35).

Oskarżony T. P. (1) na rozprawie wyjaśnił, że nie jest w stanie przyznać się do popełnienia zarzucanego mu czynu, ponieważ był w takim stanie upojenia alkoholowego, że nawet takiej sytuacji nie pamięta. Być może miała ona miejsce, ale naprawdę nie może nic na ten temat powiedzieć. Natomiast w postępowaniu przygotowawczym formalnie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Jednakże i tam podnosił, że z uwagi na ilość wypitego alkoholu nie pamięta tej interwencji, stracił bowiem w pewnym momencie świadomość.

Również oskarżony J. D. (1) na rozprawie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Natomiast w postępowaniu przygotowawczym przyznał się do jego popełnienia. Wyjaśnił tam, że funkcjonariusze chcieli go wylegitymować, ale nie chciał im pokazać dowodu osobistego. W trakcie tej rozmowy doszło do wymiany zdań pomiędzy nim a policjantami, chciał uciec, oni go gonili i złapali. Kiedy go gonili i złapali możliwe, że doszło pomiędzy nim a policjantami do szarpaniny, możliwe też, że im ubliżył, ale dokładnie, jakich słów używał nie pamięta. Podkreślił przy tym, że dokładnie nie pamięta przebiegu zdarzenia z uwagi na swój stan nietrzeźwości. Po ich odczytaniu wyjaśnił, że nie uciekał przed policjantami, tylko oddalał się szybkim krokiem, na pewno im też nie groził, nie naruszył też nietykalności cielesnej.

Zdaniem Sądu powyżej opisane wyjaśnienia oskarżonych nie zasługują na obdarzenie wiarą odnośnie nie przyznania się do popełnienia zarzucanych im czynów, jak również twierdzeń oskarżonego J. D., co do przebiegu zajścia zarówno złożonych w postępowaniu przygotowawczym, jak i przed Sądem. Wyjaśnienia te, bowiem stoją w rażącej sprzeczności z pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym w szczególności z zeznaniami przesłuchanych w sprawie pokrzywdzonych.

Podkreślić przy tym należy, że co do jednej okoliczności obaj oskarżeni się nie mylili, a mianowicie, kiedy wskazywali stan upojenia alkoholowego, w jakim się znajdowali. Jak wynika, bowiem z protokołów z przebiegu badania stanu trzeźwości urządzeniem elektronicznym u oskarżonego J. D. (1) stwierdzono 0,72 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (k.31), zaś u oskarżonego T. P. (1) 1,57 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (k.32). Nie ma przy tym żadnej wątpliwości, że stan mógł i niewątpliwie wpłynął na możliwość odtworzenia zdarzeń, jakie miały miejsce w dniu 12 lipca 2015 roku.

W sposób odmienny natomiast przebieg interwencji z udziałem obu oskarżonych przedstawili przesłuchani w sprawie pokrzywdzeni.

Z zeznań M. G. (1), jak i A. M. wynika, że interwencję podjęli w związku ze zgłoszeniem małoletniego odnośnie spożywania alkoholu w miejscu publicznym przez czterech mężczyzn. Pomiędzy sklepem a blokiem zastali czterech mężczyzn spożywających alkohol wobec, których podjęli interwencję. Chcieli ich wylegitymować i wtedy jeden z nich, a był to J. D. (1) ruszył w ich kierunku, zaczął wymachiwać rękoma, krzyczeć wulgarnymi słowami, że ich rozj…. Wcześniej stojący mężczyźni zachowywali się agresywnie, arogancko, wykrzykiwali słowa wulgarne, w związku z tym wezwali na pomoc inny patrol. J. D. (1) całą swoją agresję skierował wobec M. G. (1) i pomimo uprzedzenia o możliwości użycia wobec niego środków przymusu bezpośredniego, nadal zachowywał się agresywnie, nie reagował na wydawane polecenia, krzyknął, że zabije M. G. (1), po czym zaczął uciekać. Wspólnie z A. M. został zatrzymany, jednakże w dalszym ciągu nie stosował się do ich poleceń, szarpał za mundury, odpychał, stawiał czynny i bierny opór. Podczas obezwładniania podbiegł do nich K. P., lecz zareagował na wezwanie i oddalił się. W tym czasie T. P. (1) nadal zachowywał się agresywnie i wykrzykiwał słowa wulgarne. Nie reagował też na wezwania do zachowania zgodnego z prawem. W związku z tym użyto wobec niego (...) oraz pałkę służbową i zatrzymano. Czwarty mężczyzna oddalił się z tego miejsca. W między czasie na miejsce przyjechał wezwany patrol policji, który udzielił im pomocy. Również K. P. nie stosował się do poleceń, próbował ucieczki, więc użyto wobec niego (...), pałki służbowej i kajdanek i on także został doprowadzony do KPP. W trakcie doprowadzania T. P. (1) znieważył funkcjonariuszy policji P. D. i H. K. słowami powszechnie uznanymi za obelżywe. J.D. i K. P. uspokoili się, natomiast T.P. nadal zachowywał się agresywnie i wykrzykiwał słowa wulgarne w stosunku do ww. funkcjonariuszy. Zaczął też uderzać głową w podłogę, w wyniku czego rozciął sobie łuk brwiowy.

Przesłuchani w charakterze świadków: H. K. i P. D. potwierdzili, że udzielali pomocy interweniującym kolegom. Opisali przy tym, w jakich okolicznościach zastali swoich kolegów, jak zachowywali się poszczególni oskarżeni podczas ich obezwładniania, jak i doprowadzania do radiowozu. Zgodnie wskazali przy tym, że obaj doprowadzali do radiowozu właśnie oskarżonego T. P. (1), który wyzywał ich słowami wulgarnymi. W podobny sposób znieważył ich będąc już w budynku KPP w G., gdzie został przez nich doprowadzony.

Zdaniem Sądu powyżej opisane zeznania świadków zasługują na obdarzenie wiarą. Zeznania te są spójne, jasne, logiczne, konsekwentne od samego początku postępowania, wzajemnie korespondują ze sobą tworząc spójną całość. Świadkowie w sposób zbieżny opisali przebieg interwencji, jak również powody wezwania na pomoc drugiego patrolu, jak również jego przebieg. Treść tych zeznań znajduje także odzwierciedlenie w raportach, jakie sporządzili po interwencji funkcjonariusze policji w osobach: P. D. (k.2) i M. G. (1). Świadkowie, a zarazem pokrzywdzeni, opisywali zdarzenie, o którym powzięli wiedzę, w związku z wykonywanymi przez nich obowiązkami służbowymi i brak jest podstaw do uznania, aby mieli w sposób bezzasadny obciążać oskarżonych, a przy tym składać nieprawdziwe zeznania.

Mając więc na uwadze powyżej opisany materiał dowodowy przedstawiony w niniejszej sprawie, zdaniem Sądu, wina obu oskarżonych, jak i okoliczności popełnienia zarzucanych im czynów są oczywiste i nie budzą wątpliwości.

Oskarżony T. P. (1) działając z winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim w dniu 12 lipca 2015 roku w G., publicznie bez powodu, okazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego znieważył słowami powszechnie uznanymi za obelżywe funkcjonariuszy policji sierż. szt. P. D. i st. post. H. K. w czasie i w związku z wykonywanymi przez nich obowiązkami służbowymi polegającymi na przeprowadzaniu interwencji w miejscu publicznym.

Zachowaniem powyższym wyczerpał dyspozycję art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk. Do przedmiotowego znieważenia funkcjonariuszy policji doszło podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych. P. D., jak i H. K. podejmowali czynności w związku ze wezwaniem ich na pomoc przez inny patrol policji, który podejmował interwencję w związku ze spożywaniem alkoholu w miejscu publicznym, a kiedy przyjechali na miejsce dowiedzieli się, że doszło także do wypowiadania gróźb karalnych, znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej przez J. D. (1). Znieważył on przy tym funkcjonariuszy policji słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, które zostały przez nich zacytowane podczas składania zeznań. Ponadto oskarżony popełnienia tegoż czynu dopuścił się w warunkach art. 57a § 1 kk. Działał on bowiem umyślnie, naruszając przy tym cześć funkcjonariuszy policji, publicznie, albowiem do zdarzenia doszło na ulicy podczas przeprowadzania interwencji. Oskarżony nie miał ponadto żadnego powodu do takiego zachowania. Funkcjonariusze policji wykonywali, bowiem czynności zgodnie z prawem, zaś zastosowane wobec oskarżonego środki przymusu bezpośredniego miały miejsce w reakcji na jego agresywne zachowanie i wcześniejszy brak reakcji na wezwania do zachowań zgodnych z prawem. Zdaniem Sądu oskarżony okazał swoim zachowaniem okazał rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego.

Zdaniem Sądu stopień społecznej szkodliwości czynu zarzucanego oskarżonemu T. P. (1) jest znaczny. Oskarżony czynu tego dopuścił się w stanie upojenia alkoholowego, pomimo upomnień jego agresja wzrastała.

Jako okoliczność obciążającą Sąd poczytał oskarżonemu jego dotychczasową karalność sądową.

Mając na uwadze powyższe oraz stopień zawinienia oskarżonego Sąd wymierzył mu karę 9 miesięcy pozbawienia wolności. W związku z tym, że oskarżony był w przeszłości karany za przestępstwa umyślne z uwagi na treść art. 69 § 1 kk nie ma możliwości zastosowania wobec jego osoby instytucji warunkowego zawieszenia wobec niego wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Zdaniem Sądu kara wymierzona wobec oskarżonego w takiej wysokości wpłynie na niego wychowawczo i zapobiegnie podobnym zachowaniom na przyszłość, spełni ona również swoje cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Na mocy art. 57a § 2 kk Sąd orzekł od oskarżonego T. P. (1) na rzecz pokrzywdzonych: P. D. i H. K. nawiązki w kwotach po 100 złotych, mając na uwadze ich stanowisko w tym zakresie, gdzie wskazywali, że nie żądają od T. P. żadnego zadośćuczynienia.

Na mocy art. 63 § 1 i 5 kk Sąd zaliczył oskarżonemu T. P. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania od dnia 12.07.2015 roku godz. 15:25 do dnia 14.07.2015 roku godz. 13:30. Podnieść w tym miejscu należy, że formalnie oskarżony T. P. został zatrzymany w (...), jednakże od dnia zatrzymania tj. 12.07.2015 roku godz. 13:40 została mu wprowadzona do wykonania kara 2 lat pozbawienia wolności orzeczona wyrokiem tut. Sądu w sprawie IIK 74/15, co umknęło Sądowi w niniejszej sprawie.

Oskarżonego J. D. (1) Sąd uznał za winnego tego, że działając z winy umyślnej w zamiarze bezpośrednim w dniu 12 lipca 2015 roku w G., publicznie bez powodu, okazując rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy policji st. sierż. M. G. (1) i st. sierż. A. M. w ten sposób, że podczas interwencji w miejscu publicznym szarpał za mundury, odpychał, stawiał czynny i bierny opór, znieważał słowami powszechnie uznanymi za obelżywe oraz groził zabójstwem w celu zmuszenia do zaniechania prawnej czynności służbowej polegającej na zatrzymaniu wymienionego w związku z popełnionym przestępstwem.

Zachowaniem powyższym wyczerpał dyspozycję art. 222 § 1 kk w zb. z art. 226 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk. Nie ma przy tym żadnej wątpliwości, że do naruszenia nietykalności cielesnej, jak również do znieważenia funkcjonariuszy policji i wypowiadania gróźb karalnych doszło podczas i w związku z pełnieniem przez nich obowiązków służbowych. M. G. (1) i A. M. podejmowali czynności w związku z interwencją zgłoszoną przez małoletniego i zachowanie J. D. (1) miało ścisły związek właśnie z tymi czynnościami. Oskarżony czynił starania, aby nie zostać umieszczony w radiowozie, co przejawiało się w wymachiwaniu rękoma, uderzaniu pięściami, łapaniu za mundury, znieważył ich przy tym słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe, jak również wypowiadał groźby karalne. Ponadto oskarżony popełnienia tegoż czynu dopuścił się w warunkach art. 57a § 1 kk. Działał on bowiem umyślnie, naruszając przy tym cześć i nietykalność cielesną, publicznie, albowiem do zdarzenia doszło na ulicy podczas przeprowadzania interwencji. Oskarżony nie miał ponadto żadnego powodu do takiego zachowania. Funkcjonariusze policji wykonywali, bowiem czynności zgodnie z prawem, zaś zastosowane wobec oskarżonego środki przymusu bezpośredniego miały miejsce w reakcji na jego agresywne zachowanie i wcześniejszy brak reakcji na wezwania do zachowań zgodnych z prawem. Zdaniem Sądu oskarżony okazał swoim zachowaniem okazał rażące lekceważenie podstawowych zasad porządku prawnego.

Zdaniem Sądu stopień społecznej szkodliwości czynu zarzucanego oskarżonemu J. D. (1) jest znaczny. Oskarżony czynu tego dopuścił się w stanie nietrzeźwości, pomimo upomnień jego agresja wzrastała.

Jako okoliczność obciążającą Sąd poczytał oskarżonemu jego dotychczasową karalność sądową.

Mając na uwadze powyższe oraz stopień zawinienia oskarżonego Sąd wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności. W związku z tym, że również oskarżony J. D. (1) był w przeszłości karany za przestępstwa umyślne z uwagi na treść art. 69 § 1 kk nie ma możliwości zastosowania wobec jego osoby instytucji warunkowego zawieszenia wobec niego wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Natomiast zdaniem Sądu kara wymierzona wobec oskarżonego w takiej wysokości wpłynie na niego wychowawczo i zapobiegnie podobnym zachowaniom na przyszłość, spełni ona również swoje cele w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Na mocy art. 57a § 2 kk Sąd orzekł od oskarżonego J. D. (1) na rzecz pokrzywdzonych: M. G. (1) i A. M. nawiązki w kwotach po 500 złotych. W ocenie Sądu wysokość nawiązek zadośćuczyni w pełni naruszeniu ich czci, jak i nietykalności cielesnej w wyniku podjętej przez nich interwencji.

Na mocy art. 63 § 1 i 5 kk Sąd zaliczył oskarżonemu J. D. (1) na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności okres zatrzymania od dnia 12.07.2015 roku godz. 15:20 do dnia 14.07.2015 roku godz. 13:33.

Na mocy art. 618 § 1 pkt 11 kpk w zw. z § 2 ust. 1 i 3, § 14 ust. 2 pkt 3, § 19 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 ze zmianami) zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. C. tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu kwotę 420 zł oraz kwotę podatku VAT w wysokości 96,60 złotych.

Na mocy art. 624 § 1 kpk Sąd zwolnił obu oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych w sprawie mając na uwadze ich sytuację majątkową i osobistą. T.P. w chwili obecnej odbywa karę pozbawienia wolności, natomiast J.D. wprawdzie pracuje i uzyskuje dochód w wysokości 1600 złotych miesięcznie, jednakże ma na utrzymaniu żonę i sześcioro dzieci i pokrycie w tej sytuacji kosztów sądowych jest dla niego i jego rodziny zbyt uciążliwe.