Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1971/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 stycznia 2016 r.

Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Aneta Szałkiewicz-Łosiak

Protokolant:

staż. Aleksandra Słomczewska

po rozpoznaniu w dniu 27 stycznia 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa Gminy M. G. Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w G.

przeciwko Gminie S. - Gminnemu Ośrodkowi Pomocy (...) w S.

o zapłatę

1.  oddala powództwo,

2.  zasądza od powoda Gminy M. G. - G. Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w G. na rzecz pozwanego Gminy S. - Gminnego Ośrodka Pomocy (...) w S. kwotę 600 zł (sześćset złotych) tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1971/15

UZASADNIENIE

Powódka Gmina M. G. – Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w G. wniosła o zasądzenie od pozwanej Gminy S. – Gminnego Ośrodka Pomocy (...) w S. kwoty 2.306,44 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25.11.2014r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu wg norm przypisanych. Uzasadniając żądania pozwu powódka wskazała, że udzieliła pomocy socjalnej w formie zasiłku stałego M. D. (1), który czasowo przebywał na terenie G.. Wskazała, że do zapłaty świadczenia zobowiązana była pozwana, bowiem świadczeniobiorca w chwili, kiedy świadczenie było mu przyznawane był bezdomny, a ostatnią gminą jego zameldowania była właśnie Gmina S.. Zatem, pozwana zobowiązana jest na podstawie art. 101 ust. 7 ustawy o pomocy społecznej, zwrócić powódce wypłacone świadczenie.

Pozwana Gmina S. – Gminny Ośrodek Pomocy Rodzinie w G. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Pozwana wskazała, że w okresie, w którym M. D. (1) przyznane zostało świadczenie z opieki społecznej, właściwą w tym przedmiocie była Gmina M. G.. Pozwana kwestionowała to, że M. D. (1) w tym czasie był bezdomnym, bowiem zamieszkiwał w lokalu w G., który wynajmował, w lokalu który spełniał wymagania ustawy o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy. Pokreśliła także to, że z uwagi na czas przez jaki M. D. (1) przebywał w G., nie sposób uznać, że pobyt miał charakter krótkotrwały.

Sąd ustalił, następujący stan faktyczny.

M. D. (1) od stycznia 2011r. odbywał karę pozbawienia wolności. W dniu 10 lutego 2014r. M. D. (1) opuścił Areszt Śledczy w O.. Z depozytu zakładu wypłacono mu kwotę 4.617,06 zł, którą do lipca 2014r. wydatkował na wynajem lokalu oraz pożywienie. Opuszczając areszt M. D. (1) był całkowicie niezdolny do pracy.

bezsporne.

Przed osadzeniem M. D. (1) był zameldowany w miejscowości M., w Gminie S., skąd został wymeldowany z dniem 16.08.2010r.

bezsporne, a także dowód zaświadczenie k. 27.

Po opuszczeniu Aresztu Śledczego M. D. (1) najął w G. przy ul. (...) pokój, za który miesięcznie opłacał czynsz w kwocie 370 zł.

bezsporne.

Marin D. w dniu 15 lipca 2014r. wystąpił do (...) w G. o przyznanie mu świadczenia z pomocy społecznej. Przeprowadzono z wnioskującym wywiad. Pismem z dnia 23 lipca 2014r. powódka poinformowała pozwaną, że ta jest właściwa do rozpoznania wniosku M. D. (1), który przesłała pozwanej cele rozpoznania. Pozwana uznała, że nie ma podstaw do przekazania jej wniosku M. D. (1), bowiem ten zamieszkuje na terenie Gminy G. i odesłała wniosek.

bezsporne, a także dowód: pismo k. 11, 29.

W dniu 3 września 2014r. powódka wydała decyzję, w której przyznała M. D. (1) świadczenie pieniężne z pomocy społecznej w formie zasiłku stałego od dnia 1 lipca 2014r. do dnia 30 czerwca 2016r. w wysokości 157,25 zł miesięcznie oraz świadczenie niepieniężne w formie składki na ubezpieczenie zdrowotne od dnia 1 lipca 2014r. do dnia 30 czerwca 2016r. w wysokości określnej w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Powyższa decyzja została w dniu 3 września 2014r. zmieniona w ten sposób, że podwyższono świadczenie M. D. (1) do kwoty 529 zł.

dowód: decyzja k. 9, k. 10.

W dniu 13 października 2014r. M. D. (1) wyprowadził się z G. do Ż..

dowód: oświadczenie k. 63.

Decyzją z dnia 31 października 2014r. powódka uchylił decyzję z dnia 3 września 2014r. z dniem 1 listopada, powołując się na zmianę miejsca zamieszkania świadczeniobiorcy.

dowód: decyzja k. 64.

Sąd Rejonowy, zważył co następuje.

Powództwo nie było zasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powódka w nin. postępowaniu dochodziła zwrotu wartości świadczenia, które wypłaciła M. D. (1) wskazując, że wypłaty dokonała jako gmina pobytu w rozumieniu art. 101 ust. 3 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (zwanej dalej ustawą). Zdaniem powódki właściwą ogólnie w sprawie wniosku świadczeniobiorcy była Gmina S. tj. gmina jego ostatniego miejsce zameldowania.

W świetle utrwalonego i powszechnie akceptowanego orzecznictwa nie było wątpliwości, że roszczenie regresowe między gminami tj. gminą, która przyznała świadczenia w miejscu pobytu, a gminą właściwą ze względu na miejsce zamieszkania albo na ostatnie miejsce zameldowania na pobyt stały, ma charakter roszczenia o charakterze cywilnym i jego ocena dokonywana jest w sądowym postępowaniu cywilnym (m.in. postanowienie NSA w W. z dnia 3 grudnia 2013r. wydane w sprawie I OW 248/13, oraz z dnia 28 lutego 2007r. wydane w sprawie

I OW 73/06).

W nin. postępowaniu bezspornym było to, że powódka wypłaciła M. D. (1) świadczenie z pomocy społecznej oraz to, że w chwili składania wniosku o przyznanie świadczenia i w chwili jego przyznania przebywał on na terenie G., wynajmował w tym mieście lokal mieszkalny. Spór stron sprowadzał się natomiast do oceny charakteru tego pobytu: czy miał ona charakter przejściowy, czy jednak połączony był również z wolą pozostania w G., z zamiarem stałego pobytu w tym mieście. Powódka twierdziła, że świadczeniobiorca, w chwili kiedy składał wniosek o świadczenie, nie miał zamiaru stałego przebywania w G., że świadczenie zostało mu przyznane przez Gminę G. jako gminę pobytu z uwagi na konieczność zapewnienia uprawnionemu minimum egzystencji, że przyznając świadczenie działała na podstawie art. 101 ust. 3 ustawy.

Jednak w ocenie Sądu, powódka w nin. postępowaniu nie wykazała ani tego, że wydając decyzję z dnia 3 września 2014r. oraz tę z dnia 01.10.2014r. i przyznając świadczenie M. D. (1) działała jako gmina pobytu świadczeniobiorcy ani tego, że ten ostatni w chwili kiedy złożył wniosek i przyznawane mu było świadczenie nie zamieszkiwał w G. w rozumieniu art. 101 ust. 1 ustawy.

Zgodnie z przywołanym art. 101 ust. 7 ustawy gmina właściwa ze względu na miejsce zamieszkania albo na ostatnie miejsce zameldowania na pobyt stały jest obowiązana do zwrotu wydatków gminie, która przyznała świadczenia w miejscu pobytu, zatem wówczas gdy świadczenie zostało wypłacone w przypadku szczególnie uzasadnionym sytuacją osobistą osoby ubiegającej się o świadczenie, w sprawach niecierpiących zwłoki (...) – art. 101 ust. 3 ustawy. Jedynie wówczas właściwą miejscowo jest gmina miejsca pobytu osoby ubiegającej się o świadczenie. Powódka, powołując się na powyższą regulację, uzasadniała żądanie zapłaty w nin. postępowaniu. Twierdziła, że mimo, iż świadczeniobiorca nie zamieszkiwał w G., wypłaciła świadczenie bowiem sytuacja świadczeniobiorcy była niecierpiąca zwłoki.

Jednak w ocenie Sądu, powyższe twierdzenia powódki nie znajdują potwierdzenia w zebranym materiale dowodowym. Powódka nie wykazała, by sytuacja M. D. (1) w chwili składania wniosku odpowiadał tej, do której odnosi się art. 101 ust. 3 ustawy. Przywołany artykuł dotyczy bowiem sytuacji wyjątkowych i jego zastosowanie uzasadnione jest czy to szczególną sytuacją osobistą świadczeniobiorcy czy tej tym, że jego sprawa jest niecierpiąca zawłoki. Ze szczególną sytuacją osobistą świadczeniobiorcy mamy do czynienia wówczas gdy z obiektywnych przyczyn nie ma on możliwości ubiegania się o przyznanie świadczenia w organie właściwym a ma to miejsce wówczas, gdy jest niepełnosprawny fizycznie czy psychicznie w takim stopniu, że nie jest w stanie sam się przemieszczać, jego egzystencja jest całkowicie uzależniona od bieżących świadczeń pomocy społecznej udzielanych w miejscu pobytu. Natomiast w stosunku do osób bezdomnych, za jaką przez powódkę został uznany M. D. (1), za przypadek szczególnie uzasadniony dla przyznania świadczenia przez gminę pobytu uznać można jedynie sprawę, w której – po zbadaniu sytuacji osobistej i majątkowej wnioskującego - ustalono, że odbiega ona od niedostatku środków utrzymania występującego w innych tego rodzaju sprawach. Przy czym musi być to nadto sytuacja niecierpiąca zwłoki (tak m.in. Wojewódzki Sąd Administracyjny w L. w wyroku z dnia 24.05.2012r. wydanym w sprawie (...) SA/Lu 311/12, NSA w postanowieniu z dnia 15.04.2011r. w sprawie I OW 16/11 i postanowieniu z dnia 17 kwietnia 2008r. wydanym w sprawie I OW 2/08).

Przenosząc powyższe na grunt nin. sprawy stwierdzić należy, że z okoliczności przedstawionych przez strony powodową nie wynika ani to, by sytuacja osobista świadczeniobiorcy w chwili kiedy złożył wniosek zakwalifikowana została jako szczególnie uzasadniona ani to, by wydanie decyzji przez powódkę przyznającej świadczenie nastąpiło dlatego, że sprawa M. D. (1) była uznana jako niecierpiąca zwłoki w rozumieniu art. 101 ust. 3 ustawy. Na żadną z przywołanych powyżej przesłanek powódka nie powołała się w treści decyzji, w jej uzasadnieniu, art. 101 ust. 3 nie został przywołany jako podstawa wydania decyzji.

Jak wynika ze złożonych do akt sprawy dokumentów decyzja przyznająca świadczenie (3.09.2014r) została wydana po ponad półtora miesiąca od dnia złożenia wniosku (15 lipca 2014r). Przed wydaniem decyzji, powódka odesłała wniosek do pozwanej ze wskazaniem, że to Gmina S. jest właściwa do rozpoznania wniosku. Decyzję przyznającą świadczenie wydała dopiero po tym, jak pozwana odmówiła rozpoznania wniosku, twierdząc, że nie jest właściwym organem do przyznania świadczenia.

Zatem Gmina G. wydając decyzję z dnia 3.09.2014r. nie mogła działać w przekonaniu, że sprawa wnioskującego jest niecierpiącą zwłoki. Inaczej rozpoznanie wniosku nie nastąpiłoby z pewnością po ponad 6 tygodniach od jego wpływu, nie byłoby poprzedzone przesyłaniem go do innych organów celem rozpoznania. Poza tym decyzja z dnia 3 września 2014r. wydana została przy ustaleniu, że świadczeniobiorca posiada dochód, że jest nim uzyskana przy opuszczaniu zakładu karnego kwota 4.617,06 zł. Dlatego w pierwszej decyzji przyznano M. D. (1) świadczenie w kwocie jedynie 157,25 zł. W istocie wartość świadczenia została zweryfikowana w decyzji z dnia 01.10.2014r. i podwyższona do kwoty 529 zł. przy ustaleniu, że dochód świadczeniobiorcy został przez niego w całości skonsumowany do dnia złożenia wniosku. Jednak, skoro powódka wydając decyzję z dnia 3 września 2014r. przyjmowała, że wnioskujący o świadczenie posiada pewne środki, nie mogła również z tego powodu zakwalifikować jego sytuacji jako niecierpiącej zwłoki czy uznać, że zachodzi szczególnie uzasadniona sytuacja osobista wnioskującego uzasadniająca zastosowanie przy wydawaniu decyzji z dnia 3 września 2014r. art. 101 ust. 3 ustawy. Poza tym, świadczenie zostało przyznane M. D. (1) na okres dwóch lat. Zatem nie miało charakter pomocy doraźnej, charakterystycznej przecież dla przypadków nagłych i szczególnych, wymagających natychmiastowej interwencji. Podstaw do uznania, że sytuacja osobista wnioskującego ma charakter szczególny nie było również dlatego, że M. D. (1) nie był osobą, która nie mogła się przemieszczać, samodzielnie gospodarować, nie wynikało z przeprowadzonego postępowania by wymagał wsparcia osoby drugiej. W istocie M. D. (1), w chwili kiedy składał wniosek był osobą niepełnosprawną, niezdolną do pracy. Jednak w takiej sytuacji osobistej, w jakiej znajdował się w chwili składania wniosku M. D. (1), znajduje się znaczna część osób korzystających z pomocy społecznej. To do osób w trudnej i bardzo trudnej sytuacji rodzinnej i majątkowej skierowana jest przecież aktywność (...)u.

Dlatego, mając na uwadze powyższe, w ocenie Sądu, powódka nie wykazała by wydając decyzję z dnia 3 września 2014r., którą następnie zmieniła w dniu 1 października 2014r. działała z uwagi na zaistnienie przesłanek określonych w art. 101 ust. 3 ustawy i że w związku z tym, należy się jej zwrot wydatków zastrzeżony w art. 101 ust. 7 ustawy. Ustawa przyznała gminie pobytu właściwość do działania w ściśle określonych sytuacjach, w których niezwłoczność działania uzasadnia wyjątkowa potrzeba świadczeniobiorcy, wymuszająca podjęcie czynności niemal natychmiast, w sytuacji, w której wystąpienie do gminy właściwości ogólnej tj. gminy miejsca zamieszkania czy ostatniego miejsca zameldowania, mogłoby narazić świadczeniobiorcę na dotkliwe konsekwencję. Dlatego jedynie w sytuacjach określonych w art. 101 ust. 3 ustawy zastrzeżono uprawnienie żądania zwrotu wydatków przez gminę pobytu. Skoro, w chwili składania wniosku przez M. D. (1) nie było podstaw do zastosowania art. 101 ust. 3 ustawy, powódka już z tego powodu nie ma podstaw do żądania zwrotu wydatków z powołaniem się na art. 101 ust. 7 w zw. z art. 101 ust. 3 ustawy. W sytuacji uznania się za niewłaściwą oraz odmowy przez pozwaną rozpoznania wniosku M. D. (1) winna wystąpić do właściwego organu o wskazanie gminy właściwej do rozpoznania wniosku.

Poza tym, w ocenie Sądu powódka nie wykazała także tego, że w chwili składania wniosku przez M. D. (1) była gminą pobytu świadczeniobiorcy w rozumieniu art. 101 ust. 3 ustawy, nie wykazała, że nie była ogólnie właściwa do przyznania świadczenia.

Co do zasady, jak stanowi ust. 1 art. 101 ustawy, właściwość miejscową gminy ustala się według miejsca zamieszkania osoby ubiegającej się o świadczenie. Przy czym, w związku z tym, że ustawa o pomocy społecznej nie definiuje pojęcia "miejsca zamieszkania", dla rozumienia tego pojęcia odnieść się należy do art. 25 k.c. Dlatego w świetle art. 101 ust. 1 ustawy w związku z art. 25 k.c. miejscem zamieszkania osoby ubiegającej się o świadczenie z pomocy społecznej jest miejsce, w którym ta osoba przebywa z zamiarem stałego pobytu.

Między stronami nie było sporu co do tego, że M. D. (1), w chwili kiedy składał wniosek i kiedy świadczenie było mu przyznawane, przebywał w G.. Powódka twierdziła jednak, że nie miał ona zamiaru stałego pobytu w tym miejscu, dlatego uznać go należało za osobę bezdomną w rozumieniu ustawy, a w takie sytuacji właściwą do rozpoznania wniosku była pozwana, gmina ostatniego miejsca zameldowania M. D. (1) (art. 6 ust. 8 ustawy w zw. z art 101 ust. 2 ustawy). Pozwana z taką oceną powódki się nie zgadzała, twierdziła, że świadczeniobiorca zamieszkiwał w G., dlatego do powódki należało rozpoznanie wniosku o przyznanie świadczeń z pomocy społecznej.

O tym, że dana osoba zamieszkuje w danej miejscowości w rozumieniu art. 25 k.c. można mówić wówczas, gdy występujące okoliczności pozwalają przeciętnemu obserwatorowi na wyciągnięcie wniosków, że określona miejscowość jest głównym ośrodkiem aktywności życiowej danej dorosłej osoby fizycznej. Przy czym zamiar pobytu w miejscu zamieszkania nie jest równoważny z pragnieniem dożywotniego lub długoletniego przebywania w danej miejscowości. Nie może więc na ocenę jakie jest aktualne miejsce zamieszkania osoby wpływać to, że być może w przyszłości zmieni ona swoje miejsce zamieszkania. Wyrażenie zamiaru stałego pobytu nie jest czynnością prawną, nie wymaga złożenia oświadczenia woli, natomiast oświadczenie w tym przedmiocie – jako oświadczenie wiedzy - może nie potwierdzać rzeczywistego stanu rzeczy, zwłaszcza w sytuacji, gdy informacja taka udzielona jest w odpowiedzi na ogólnie postawione pytanie, bez wyjaśnienia intencji pytającego i szczególnego rozumienia znaczenia pojęć zawartych w pytaniu.

Powódka, jako dowód tego, że świadczeniobiorca nie miał w G. miejsca zamieszkania, złożyła odpis kwestionariusza sporządzonego podczas wywiadu oraz oświadczenie napisane przez M. D. (2). W kwestionariuszu zapisano, że wnioskujący nie wiąże planów z Gminą G., że przebywa tu jedynie czasowo, a przyszłość wiąże z gminą gdzie zamieszkiwał wcześniej.

Jednak, nie znając okoliczności sporządzenia oświadczenia, tego na jak zadane pytanie taka odpowiedź została udzielona, w kontekście niewątpliwych okoliczności ujawnionych w sprawie, nie sposób jednoznacznie ustalić rzeczywistej woli świadczeniobiorcy i tego jak traktował swój pobyt w G. w chwili składania wniosku. Wątpliwości co do okoliczności złożenia oświadczenia powstają także w związku z jego treścią. M. D. (1) złożył bowiem oświadczenie, w którym m.in. wskazał, że jest osobą bezdomną przyznając jednocześnie, że wynajął lokal, który zajmuje od marca 2014r. W ocenie Sądu użycie przez oświadczającego sformułowania, że jest bezdomny, w sytuacji gdy zamieszkiwał przecież w chwili składania oświadczenia w wynajętym pokoju, który zajmował już od marca 2014r. i w którym przebywał także później jeszcze przez kilka miesięcy, budzi wątpliwości co do samodzielności złożonego oświadczenia. Z pewnością oświadczając, że jest bezdomny nie miał na uwadze definicji takiej osoby w rozumieniu ustawy. Definicja ta jest dość skomplikowana dla przeciętnego odbiorcy nieobeznanego z zasadami tworzenia i wykładni prawa. Poza tym rozumienie bezdomności przez ustawę odbiega od powszechnego jej pojmowania, które określane jest przecież jako względnie trwała sytuacja człowieka pozbawionego dachu nad głową. Skoro M. D. (1) w chwili składania oświadczenia dysponował lokalem, nie mógł uznawać się za osobę bezdomną, niezrozumiałym jest więc to dlaczego mimo tego złożył oświadczenie powyższej treści.

Wątpliwości co do rozumienia przez świadczeniobiorcę treści składanego oświadczenia powstają także w kontekście ujawnianych okoliczności sprawy. M. D. (1) przebył do G. po opuszczeniu Aresztu Śledczego w O., tu wynajął pokój i przebywał w tym mieście przez kilka miesięcy (od marca do października 2014r.). Wybrał G., mimo, że – jak wynika z oświadczenia – przyszłość łączył z gminą S.. Zamieszkał w G., gdzie koszty utrzymania były wyższe niż w miejscowościach ościennych. Poza tym mimo, że oświadczał, że zamierza wrócić do miejscowości ostatniego zamieszkania przed osadzeniem, to po opuszczeniu w październiku G. zamieszkał w Ż.. Nie znane są także przyczyny, dla których świadczeniobiorca wyjechał z T., dlaczego nastąpiło to właśnie w październiku, a także dlaczego wybrał Ż. mimo, że deklarował powrót do pozwanej gminy. M. D. (1) już w lipcu 2014r. nie posiadał środków, które wypłacone mu zostały przy opuszczaniu zakładu karnego. Złożenie więc oświadczenia o czasowym tylko przebywaniu w G., w kontekście powyższej okoliczności, jest również niezrozumiałe. Skoro świadczeniobiorca już w lipcu nie posiadał środków do życia i jednocześnie nie wiązał, na chwilę składania wniosku o świadczenie, planów z G., niezrozumiałym jest to dlaczego pozostawał tu jeszcze przez kolejne miesiące, narażając się na koszt najmu lokalu i wyższe koszty utrzymania. Poza złożonym oświadczeniem, że z G. nie wiąże planów, nie wskazał, dlaczego zatrzymał się w G., nie wyjaśnił także tego, przez jaki czas zamierza tu jeszcze przebywać. Z pewnością gdyby taką świadomość posiadał na chwilę składania oświadczenia to złożyłby stosowne wyjaśnienia również w powyższych kwestiach.

W ocenie Sądu, bez ustalenia przyczyn, dla których świadczeniobiorca po opuszczeniu zakładu karnego w O. przybył do G., tu wynajął lokal i pozostawał przez kilka miesięcy, a także tego dlaczego opuścił G., nie sposób ustalić jakie były jego rzeczywiste zamiary co do pozostania w tym mieście w chwili składania wniosku. Bez możliwości ustalenia rzeczywistej przyczyny, która legła u podstaw decyzji wnioskującego zamieszkania w G., faktycznych planów co do pobytu w G., nie sposób jednoznacznie przesądzić, że w chwili kiedy wnioskujący składał wniosek o przyznanie świadczenia, nie miał miejsca zamieszkania w G.. Zwłaszcza, że o zakwalifikowaniu pobytu jako zamieszkiwaniu nie decyduje kryterium czasowe, faktyczny czas przebywania w danym miejscu, ale aktualna na daną chwilę wola pozostawania w danym miejscu.

Dlatego, w ocenie Sądu, w kontekście wszystkich wskazanych powyżej okoliczności, bez możliwości skonfrontowania treści zawartych w oświadczeniu, nie jest możliwe dokonanie wiążących ustaleń wyłącznie na podstawie dokumentacji sporządzonej przez pracownika powoda. Ustalenie czy w lipcu 2014r. G. był miejscem zamieszkania M. D. (1), bez ustalenia jego świadomości i przekonania co do tego, o czym oświadcza i jak rozumie deklarowane przez siebie treści, nie jest możliwe. Na podstawie zaoferowanego materiału dowodowego nie sposób również ustalić okoliczności w jakich oświadczenie zostało złożone, po zadaniu jakich pytań i kontekstu ich postawienia. Wątpliwości w powyższym zakresie możliwe były do częściowego rozwiania poprzez przesłuchanie chociażby pracownika odbierającego oświadczenie, a w znacznym stopniu przez przesłuchanie samego M. D. (1). Takich wniosków strona powodowa nie złożyła, mimo stanowiska pozwanej i obowiązku procesowego wynikającego z art. 6 k.c. i art.232 §1 k.p.c.

Poza tym wskazać także należy na wspominany już powyżej okres na jaki powódka przyznała świadczenie M. D. (1). Decyzja z dnia 3 września 2014r. przewidywała, że świadczeniobiorca uprawniony jest do świadczeń przez okres dwóch lat. Zatem przyznana mu pomoc miała charakter długotrwały, dwuletni, charakterystyczny dla sytuacji, w której adresowana jest do osób zamieszkujących na terenie gminy, która pomocy udziela. W kontekście twierdzeń powódki, że była gminą pobytu dla świadczeniobiorcy i przekonania o uprawnieniu do zwrotu wypłaconego świadczenia przez pozwaną, niezrozumiałe jest także wydanie przez powódkę decyzji w dniu 31.10.2014r., w której uchyliła poprzednio wydane decyzje. Na podstawie treści tej ostatniej decyzji i jej uzasadnienia, nie sposób jednoznacznie ustalić podstawy dla podjęcia tego aktu. Powódka wskazała bowiem, że decyzję wydaje z uwagi na zmianę miejsca zamieszkania świadczeniobiorcy, by w uzasadnieniu wskazać, że uchylenie dokonane zostało na jego wniosek i za jego zgodą. Niewątpliwe, w październiku 2014r. świadczeniobiorca opuścił G. i zamieszkał w Ż.. Nie ma jednak żadnych danych, które pozwalałyby uznać, że zmieniła się jego sytuacja osobista czy życiowa, że od listopada 2014r. nie potrzebował już wsparcia finansowanego z (...), co więcej, że sam zawnioskował o wstrzymanie wypłat i uchylenie decyzji, na podstawie których prawo do świadczeń zostało mu przyznane. Dlatego, mimo że pełn. powódki twierdził, iż zapis w decyzji dotyczący zmiany miejsca zamieszkania znalazł się omyłkowo, przekonującą jest podstawa uchylenia decyzji z uwagi na zmianę miejsca zamieszkania świadczeniobiorcy zwłaszcza, że poprzedzona była uzyskaniem informacji o przeprowadzce świadczeniobiorcy do Ż..

Podsumowując, w ocenie Sądu powódka w nin. postępowaniu nie wykazała, by wydając decyzję z dnia 3 września 2014r., zmienioną następnie w dniu 1.10.2014. i wypłacając świadczenie działała jako gmina pobytu M. D. (1), że podjęła działania z uwagi na szczególną sytuację osobistą wnioskującego lub by jego sprawa była niecierpiącą zwłoki. Dlatego Sąd oddalił powództwo, nie znajdując podstaw do przyjęcia, że powódce przysługuje określone w art. 101 ust. 7 ustawy roszczenie o zwrot wydatków od pozwanej.

Sąd rozstrzygając o kosztach postępowania miał na uwadze treść art. 98 k.p.c. i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania, zasądził na rzecz pozwanej od powódki kwotę 600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, ustaloną na podstawie §6 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r . w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu,

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)