Pełny tekst orzeczenia

670/II/B/2014

POSTANOWIENIE

z dnia 13 marca 2013 r.

Sygn. akt Tw 17/12



Trybunał Konstytucyjny w składzie:



Marek Kotlinowski – przewodniczący

Maria Gintowt-Jankowicz – sprawozdawca

Stanisław Rymar,



po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 lipca 2012 r. o odmowie nadania dalszego biegu wnioskowi Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury Rzeczypospolitej Polskiej,



p o s t a n a w i a:



nie uwzględnić zażalenia.



UZASADNIENIE



1. W dniu 29 marca 2012 r. wpłynął do Trybunału Konstytucyjnego wniosek Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury Rzeczypospolitej Polskiej (dalej: ZZPiPP RP lub Związek) o zbadanie zgodności: po pierwsze, art. 20 ustawy z dnia 22 grudnia 2011 r. o zmianie niektórych ustaw związanych z realizacją ustawy budżetowej (Dz. U. Nr 291, poz. 1707; dalej: ustawa zmieniająca) z art. 2 w zw. z art. 31 ust. 3 oraz art. 64 ust. 1 i 2 Konstytucji; po drugie, art. 41 ustawy zmieniającej z art. 2 Konstytucji; po trzecie, ustawy zmieniającej z art. 2 Konstytucji „w zakresie niedochowania zasad właściwej procedury ustawodawczej”.



2. Zarządzeniem sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 16 maja 2012 r. wezwano wnioskodawcę do usunięcia, w terminie 7 dni od daty doręczenia zarządzenia, braków formalnych wniosku przez: wykazanie, że Związek posiada jednostki terenowe lub oddziały, a tym samym udowodnienie, że Rada Główna (dalej również jako Rada) jest organem ogólnokrajowym w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji; wyjaśnienie, czy powołanie we wniosku z 23 marca 2012 r. pkt 27 i pkt 29 regulaminu pracy Rady i Prezydium Rady (dalej: regulamin) oznacza, że uchwała nr 4 z 22 marca 2012 r. została podjęta w trybie głosowania telefonicznego, z jednoczesnym wykazaniem, że zaszły przesłanki (przypadek niecierpiący zwłoki) uzasadniające zastosowanie powyższej formy; doręczenie załącznika, o którym mowa w punkcie II uchwały Rady nr 4 z 22 marca 2012 r. w sprawie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego; doręczenie oryginału oraz 4 (czterech) odpisów wyciągu z protokołu posiedzenia Rady wraz z listą obecności, pozwalającymi stwierdzić, że uchwała nr 4 z 22 marca 2012 r. w sprawie wniosku do Trybunału Konstytucyjnego została podjęta zgodnie ze statutem Związku, regulaminem Rady lub zasadami określonymi w innych stosownych aktach; wyjaśnienie, z czego Prezydium wywiodło uprawnienie do udzielenia 22 marca 2012 r. w imieniu Rady pełnomocnictwa procesowego do jej reprezentowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, które zostało podpisane przez wiceprzewodniczącą i przewodniczącego Prezydium; doręczenie powołanej w pełnomocnictwie procesowym z 22 marca 2012 r. uchwały z 16 stycznia 2012 r., zgodnie z którą zostało ono udzielone wskazanym w nim osobom; doręczenie 5 egzemplarzy aktualnego statutu Związku (dalej: statut); doręczenie 5 egzemplarzy regulaminu oraz innego stosownego aktu, jeżeli wynikają z niego zasady podejmowania uchwał przez Radę; doręczenie 5 egzemplarzy odpisu aktualnego z Krajowego Rejestru Sądowego.



3. W piśmie z 28 maja 2012 r. odniesiono się do stwierdzonych przez Trybunał Konstytucyjny braków formalnych wniosku.



4. Postanowieniem z 10 lipca 2012 r. Trybunał Konstytucyjny odmówił nadania dalszego biegu wnioskowi Związku.



4.1. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że Związkowi nie można przypisać przymiotu związku ogólnokrajowego w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji. Tym samym uznał, że wniosek złożony do Trybunału Konstytucyjnego przez Radę pochodzi od podmiotu, któremu nie przysługuje legitymacja do występowania o dokonanie abstrakcyjnej kontroli norm (art. 36 ust. 3 w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym; Dz. U. Nr 102, poz. 643, ze zm.; dalej: ustawa o TK). Trybunał stwierdził ponadto, że wnioskodawca nie wykazał, że Związek posiada jednostki terenowe lub oddziały, a tym samym nie udowodnił, że Rada jest organem ogólnokrajowym w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji. W konsekwencji wnioskodawca nie wykonał zarządzenia sędziego Trybunału Konstytucyjnego z 16 maja 2012 r., a tym samym nie usunął braków formalnych w wyznaczonym terminie (art. 36 ust. 3 ustawy o TK).



4.2. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że uchwała Rady Głównej z 22 marca 2012 r. (która – jak utrzymywał wnioskodawca – została podjęta) miała charakter samoistny i z tego względu nie mogła zostać uznana za podstawę prawną wniosku, który wpłynął do Trybunału Konstytucyjnego 29 marca 2012 r. (art. 36 ust. 3 w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).

Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że Związek nie udowodnił, że uchwała została podjęta zgodnie ze statutem, w szczególności z poszanowaniem przewidzianych w jego postanowieniach kompetencji Krajowego Zjazdu. Podkreślił ponadto, że wnioskodawca nie wykazał, iż Rada Główna jest organem ogólnokrajowym w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, tzn. takim, któremu przysługuje samodzielne uprawnienie do wystąpienia z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego, a tym samym do podjęcia stosownej (samoistnej) uchwały w tej sprawie (art. 36 ust. 3 ustawy o TK w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).



4.3. Trybunał Konstytucyjny ustalił, że wniosek złożony do Trybunału 29 marca 2012 r. istniał przed podjęciem uchwały z 22 marca 2012 r., a tym samym nie mógł zostać sporządzony na podstawie i w wykonaniu tejże uchwały, a w konsekwencji uchwała ta miała w istocie charakter zatwierdzający. W konsekwencji, Trybunał Konstytucyjny uznał, że w następstwie przedstawionego wyżej sposobu działania nie doszło do skutecznego złożenia przez Radę oświadczenia woli w sprawie wystąpienia z wnioskiem (art. 36 ust. 3 w zw. z art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK).



4.4. Trybunał Konstytucyjny zauważył, że z uwagi na formę telefoniczną lista nazwisk nie zawiera podpisów osób uczestniczących w głosowaniu. Brak było zatem niezbędnych dowodów, że głosowanie w ogóle się odbyło – a w konsekwencji – że uchwała nr 4 w sprawie wniosku została podjęta. Ponadto, wnioskodawca nie przekonał Trybunału, że zostały spełnione przesłanki uzasadniające zastosowanie formy telefonicznej głosowania.



5. W zażaleniu z 23 lipca 2012 r. wnioskodawca wnosi „o uchylenie postanowienia oraz nadanie wnioskowi dalszego biegu, względnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania”.



Trybunał Konstytucyjny zważył, co następuje:



1. Zgodnie z art. 36 ust. 4 ustawy o TK wnioskodawcy przysługuje prawo wniesienia zażalenia na postanowienie Trybunału Konstytucyjnego o odmowie nadania wnioskowi dalszego biegu. Trybunał, w składzie trzech sędziów, rozpatruje zażalenie na posiedzeniu niejawnym (art. 25 ust. 1 pkt 3 lit. b w zw. z art. 36 ust. 6-7 ustawy o TK). Trybunał Konstytucyjny bada w szczególności, czy wydając zaskarżone postanowienie, prawidłowo stwierdził istnienie przesłanek odmowy nadania wnioskowi dalszego biegu. Oznacza to, że na etapie rozpoznania zażalenia Trybunał analizuje przede wszystkim te zarzuty, które mogą podważyć trafność ustaleń przyjętych za podstawę zaskarżonego rozstrzygnięcia.



2. Wnioskodawca zarzuca Trybunałowi „błąd w ustaleniach faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, a polegający na przyjęciu, że Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP nie jest związkiem ogólnokrajowym w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji dysponującym uprawnieniem do występowania z wnioskami do Trybunału Konstytucyjnego podczas, gdy ocena wszystkich okoliczności faktycznych prowadzi do wniosku przeciwnego”.



2.1. W ocenie wnioskodawcy „za dyskusyjne należy uznać stanowisko Trybunału Konstytucyjnego, iż stwierdzenie, że organy danego związku są uprawnione do występowania z wnioskami, o których mowa w art. 191 Konstytucji, musi być poprzedzone oceną merytoryczną, czy organizacja ta ma charakter ogólnokrajowy. Wymóg taki nie wynika wprost z brzmienia powołanego wyżej przepisu”.

Odnosząc się do przytoczonego stanowiska, Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że w myśl art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji z wnioskiem do Trybunału o zbadanie hierarchicznej zgodności norm może wystąpić ogólnokrajowy organ związków zawodowych. Użyty w przepisie przymiotnik „ogólnokrajowy” w sposób istotny ogranicza grupę związków zawodowych uprawnionych do występowania z wnioskiem. Przymiotnik ten odnosi się wprawdzie do organu związku, należy jednak przyjąć, że ogólnokrajowe organy może mieć tylko związek zawodowy o ogólnokrajowym charakterze, tzn. taki, który swym działaniem obejmuje obszar całego kraju i posiada zorganizowaną strukturę, opartą na odpowiednio powołanych oraz rzeczywiście istniejących i funkcjonujących (nie tylko zadeklarowanych w statucie) organach terenowych (por. postanowienia TK z 20 stycznia i 21 lipca 2003 r., Tw 58/02, OTK ZU nr 3/B/2003, poz. 159 i 160). W świetle powyższego nie znajduje podstaw postawiony sądowi konstytucyjnemu zarzut nieuwzględniania „reguł rządzących prawidłowym wnioskowaniem”. Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie nie dostrzega okoliczności, które uzasadniałyby odstąpienie w rozpatrywanej sprawie od utrwalonej linii orzeczniczej sądu konstytucyjnego w odniesieniu do wymogu ogólnokrajowości związków zawodowych występujących o hierarchiczną kontrolę zgodności norm.



2.2. Wnioskodawca twierdzi w zażaleniu, że „w ocenie Rady Głównej dla wykazania ogólnopolskiego charakteru Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP, w zupełności wystarczającym jest (…) wniosek o wpis stosownych danych do Krajowego Rejestru Sądowego, (…) skoro we wniosku złożonym do KRS wszystkie te organizacje [tzn. struktury lokalne, których istnienia dowodzi – w przekonaniu wnioskodawcy – lista obecności delegatów na VI Krajowym Zjeździe w dniach 19-21 listopada 2009 r.] zostały ujęte, a nadto pojawiły się nowe oddziały terenowe w liczbie kilkunastu, które powstały już po VI Krajowym Zjeździe”.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego nie można podzielić przytoczonego stanowiska. Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie w pełni podtrzymuje zajęty w zaskarżonym postanowieniu pogląd, zgodnie z którym wypełnienie i podpisanie stosownego formularza nie jest równoznaczne z rozpoznaniem wniosku przez sąd rejestrowy, niezależnie od tego, czy wniosek do tego sądu został złożony w biurze podawczym czy za pośrednictwem poczty.



2.3. Wnioskodawca twierdzi w zażaleniu, że „w tamtym okresie czasu [tzn. w 2009 r.] ZZP i PP RP dysponował 20 oddziałami terenowymi”. Jeżeli tak, to trudno zrozumieć, dlaczego ani w tamtym czasie (tzn. w 2009 r.), ani przed zainicjowaniem rozpoznania wstępnego przed Trybunałem, Związek nie ujawnił w Krajowym Rejestrze Sądowym – wbrew istniejącemu obowiązkowi (art. 53a ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym [Dz. U. z 2007 r. Nr 168, poz. 1186, ze zm.; dalej: ustawa o KRS]) – rzekomego istnienia takich struktur, tym bardziej że – zgodnie z zapewnieniem wnioskodawcy – „liczba jednostek terenowych Związku od 2009 r. wzrosła niemal dwukrotnie” , i „obecnie jest ich 36”.

Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że Związek powinien dokonać stosownych czynności rejestracyjnych w takim czasie, ażeby wniosek złożony do sądu rejestrowego został przez ten sąd rozpoznany przed podjęciem przez organ Związku uchwały w sprawie hierarchicznej kontroli zgodności norm. Ze względu na to, że Związek tego nie uczynił, nie mógł on w konsekwencji do złożonego do Trybunału wniosku załączyć odpisu z rejestru, z którego wynikałoby, iż wnioskodawca posiada struktury terenowe. Wnioskodawca nie może jednak z niedopełnienia ciążącego na nim obowiązku czynić atutu i wywodzić z tego faktu pozytywnych dla siebie skutków prawnych, obarczając jednocześnie Trybunał koniecznością ustalania okoliczności, których istnienie powinien stwierdzić sąd rejestrowy (art. 23 ust. 2 zdanie drugie ustawy o KRS). Trybunał Konstytucyjny przypomina, że to na wnioskodawcy spoczywa ciężar udowodnienia, że jest on podmiotem ogólnokrajowym w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, z zastrzeżeniem, że Związek – jako podmiot obowiązany do złożenia wniosku o wpis do rejestru – nie może powoływać się wobec Trybunału na dane, które nie zostały wpisane do rejestru (art. 14 ustawy o KRS). Trybunał Konstytucyjny w szczególności nie ma obowiązku analizować danych zamieszczonych „na oficjalnej stronie internetowej Związku”.

W przekonaniu Związku „dane umieszczone w rejestrze (…) nie mogą być jedynym dowodem na podstawie którego można wywodzić ogólnokrajowy charakter podmiotu”. Trybunał Konstytucyjny zwraca uwagę, że w procesie badania ogólnokrajowego charakteru wnioskodawcy przypisywanie zasadniczego znaczenia przede wszystkim danym ujawnionych w rejestrze nie oznacza, iż dane te są wyłącznym – aczkolwiek mogą okazać się (i zazwyczaj są) wystarczającym – dowodem istnienia struktur terenowych. W świetle powyższego nie znajdują uzasadnienia ani postawiony sądowi konstytucyjnemu zarzut nieuwzględniania „zasad doświadczenia życiowego i reguł rządzących prawidłowym wnioskowaniem”, ani pogląd, zgodnie z którym „stanowisko Trybunału stwierdzające, że wnioskodawca nie wykazał, że posiada jednostki terenowe lub oddziały należy uznać (…) za chybione”.



3. Wnioskodawca zarzuca Trybunałowi „bezpodstawne przyjęcie, że Rada Główna jako organ statutowy Związku nie dysponuje uprawnieniem do kierowania wniosków do Trybunału Konstytucyjnego inicjujących abstrakcyjną kontrolę norm i tym samym nie jest ogólnokrajowym organem związku zawodowego w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji”.



3.1. W ocenie wnioskodawcy „Trybunał Konstytucyjny (…) zaniechał wnikliwej analizy art. 7 Statutu Związku, który wymienia organy ZZP i PP RP. Zgodnie z brzmieniem tego przepisu władze związku stanowią: Krajowy Zjazd Delegatów, walne zebranie okręgowej organizacji związkowej, organami wykonawczymi Związku są: Rada Główna i jej Prezydium oraz Rada Okręgowa i jej Prezydium. (…) W związku z powyższym uznać należy, że ogólnokrajowymi organami ZZP i PP RP są co najmniej Rada Główna i jej Prezydium (…). Stwierdzić należy zatem zasadniczą zbieżność pomiędzy art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, który mówi o ogólnokrajowych organach związków zawodowych, a art. 7 pkt [ust. 2] lit. a Statutu, który wśród organów Związku wymienia Radę Główną. Z tego też faktu należy wywodzić uprawnienie Rady Głównej do korzystania z instrumentu określonego w art. 191 ust. 1 Konstytucji”.

Odnosząc się do przytoczonego stanowiska, Trybunał Konstytucyjny przypomina, że nie każdy organ związku zawodowego obejmującego swoim zasięgiem działania całe terytorium kraju może zainicjować, w sposób prawnie skuteczny, procedurę wystąpienia z takim wnioskiem przed Trybunałem Konstytucyjnym (por. powołane postanowienia z 20 stycznia i 21 lipca 2003 r., Tw 58/02). Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu trafnie podkreślił, że podjęcie uchwały w sprawie abstrakcyjnej kontroli norm stanowi „czynność o charakterze nadzwyczajnym”, która z tego powodu nie może być dokonana samodzielnie przez organ wykonawczy organizacji (por. powołane tamże postanowienia TK). Sam wnioskodawca przyznaje w zażaleniu, że Rada Główna jest organem wykonawczym Związku. Skoro tak, to uchwała Rady Głównej, która nie została podjęta w wykonaniu (charakter wykonawczy) woli Krajowego Zjazdu Delegatów (jako najwyższego organu władzy), wyrażonej uprzednio w formie stosownej uchwały (Nadzwyczajnego) Krajowego Zjazdu Delegatów (charakter stanowiący), miała charakter samoistny i z tego względu nie mogła zostać uznana za podstawę prawną złożonego do Trybunału wniosku.



3.2. W przekonaniu wnioskodawcy „trudno byłoby się zgodzić z poglądem, że decyzja o inicjowaniu kontroli przez Związek przed Trybunałem jest decyzją o charakterze nadzwyczajnym”.

Zdaniem Trybunału, skoro orzeczenie sądu konstytucyjnego stwierdzające niezgodność określonego przepisu z wzorcami kontroli wywołuje tak doniosły skutek, jakim jest wyeliminowanie kwestionowanych uregulowań z porządku prawnego, to tym samym uchwała w sprawie hierarchicznej kontroli zgodności norm stanowi czynność o charakterze nadzwyczajnym i tym samym nie może zostać podjęta przez organ wykonawczy. W konsekwencji, samoistna uchwała Rady Głównej nie mogła zostać uznana za podstawę prawną złożonego do Trybunału wniosku. Wobec powyższego Trybunał Konstytucyjny w zaskarżonym postanowieniu prawidłowo wskazał przesłankę niedopuszczalności wydania orzeczenia jako podstawę odmowy nadania wnioskowi dalszego biegu.



3.3. Wnioskodawca powołuje się na „art. 10 ust. 2 lit. f [statutu], zgodnie z którym w kompetencji Rady Głównej leży wykonanie innych zadań określonych przepisami prawa o związkach zawodowych lub Statutem Związku, a nie zastrzeżonych dla innych organów Związku”.

W ocenie Trybunału nie ulega wątpliwości, że możność występowania o hierarchiczną kontrolę zgodności norm przewidziana jest nie w przepisach o związkach zawodowych, lecz w postanowieniach ustawy zasadniczej, która – co oczywiste – nie zastrzega zdolności wnioskowej wyłącznie dla związków zawodowych. Sam statut natomiast rozstrzyga bezsprzecznie, że Rada Główna jest organem wykonawczym Związku (art. 7 ust. 2 lit. a), nie zaś organem stanowiącym, tzn. organem władzy związku (art. 8 ust. 1 statutu). Oznacza to, że Rada Główna wykonuje zadania (art. 10 ust. 2 lit. f statutu), nie decyduje zaś o konieczności ich wykonania. Tymczasem najwyższym organem władzy (stanowiącym) związku jest Krajowy Zjazd Delegatów (art. 8 ust. 1 statutu), który może obradować jako Nadzwyczajny Zjazd Delegatów (art. 8 ust. 5 statutu). Rada Główna może wykonywać zadania (zastrzeżenie wykonawczego charakteru) niezarezerwowane dla innych organów Związku, np. podjąć uchwałę o wyznaczeniu pełnomocnika do reprezentowania Związku w postępowaniu sądowokonstytucyjnym, oczywiście pod warunkiem upoważnienia lub zobowiązania jej do tego przez organ legitymowany. Rada nie może natomiast decydować (władczo rozstrzygać) o potrzebie wykonania zadania (uchwała wyrażająca wolę dokonania przez Trybunał hierarchicznej kontroli norm).

Wobec powyższego nie sposób zgodzić się z twierdzeniem, że „art. 10 ust. 2 lit. f [statutu] (…) w istocie na Radę Główną Związku ceduje uprawnienie do inicjowania kontroli przed Trybunałem Konstytucyjnym”.



3.4. W ocenie wnioskodawcy „Trybunał w sposób całkowicie dowolny przyjął, iż to Krajowy lub Nadzwyczajny Zjazd Delegatów winien podejmować decyzję w sprawie wystąpienia do Trybunału z wnioskiem inicjującym kontrolę konstytucyjności przepisów konkretnej ustawy”. Wnioskodawca twierdzi, że „nie sposób (…) podzielić poglądu, że uprawnienie, o którym mowa powyżej, należy do Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów”, jednak nie uzasadnia swojego stanowiska. Trybunał Konstytucyjny nie dostrzega przeszkód uniemożliwiających Związkowi zmianę statutu, jeżeli uważa, że Nadzwyczajny Zjazd Delegatów „w organizacji liczącej kilka tysięcy członków stanowi poważne przedsięwzięcie natury logistycznej”. Zdaniem Trybunału niedopuszczalne jest twierdzenie, że na rzecz legitymacji wnioskowej Rady Głównej przemawia okoliczność, że „organizacja (…) Zjazdów, biorąc pod uwagę ilość uchwalanych przepisów budzących poważne wątpliwości konstytucyjne jest poza możliwościami finansowymi Związku”.

Trybunał Konstytucyjny podkreśla, że nie ma obowiązku wskazywać, który z organów wnioskodawcy jest podmiotem legitymowanym w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, a jeżeli to czyni, to wyłącznie z myślą o uniknięciu przez wnioskodawcę w ewentualnym przyszłym postępowaniu odmowy nadania wnioskowi dalszego biegu z powodu przedstawienia uchwały pochodzącej od organu nieuprawnionego. Należy pamiętać, że ciężar dowodu spoczywa w tym zakresie na wnioskodawcy. Sąd konstytucyjny może się ograniczyć do stwierdzenia, że dany organ nie posiada kompetencji do wyrażenia, w imieniu organizacji związkowej, woli hierarchicznej kontroli zgodności norm. Trybunał Konstytucyjny podtrzymuje zajęte w zaskarżonym postanowieniu stanowisko, zgodnie z którym zdolności podjęcia stosownej uchwały w tym zakresie nie posiada Rada Główna.



3.5. W przekonaniu Związku, „nie sposób się zgodzić (…) z twierdzeniem Trybunału, iż wnioskodawca nie wykazał, że Rada Główna jest organem ogólnokrajowym w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, tzn. takim któremu przysługuje samodzielne prawo do wystąpienia z wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego. Zauważyć w tym miejscu należy, że na potrzebę udowodnienia takiej okoliczności, w odróżnieniu od szeregu innych wskazanych, Trybunał nie zwrócił uwagi w zarządzeniu z 16 maja 2012 r. wzywającym wnioskodawcę do uzupełnienia braków formalnych wniosku”.

W odniesieniu do przywołanego stanowiska należy zaznaczyć, że w zarządzeniu z 16 maja 2012 r. sędzia Trybunału Konstytucyjnego nie mógł, co oczywiste, zwrócić uwagi wnioskodawcy na wspomniany aspekt pojęcia „ogólnokrajowy organ związku zawodowego” w rozumieniu art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji, skoro na tym etapie składowi orzekającemu nie była znana złożona struktura organizacyjna Związku (podział na organy władzy związku i organy wykonawcze związku), określona w statucie, który został doręczony Trybunałowi dopiero w odpowiedzi na powołane zarządzenie. Nie oznacza to jednak, że wnioskodawca jest zwolniony z obowiązku wykazania przesłanki „ogólnokrajowości” w każdym jej wymiarze. Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego można oczekiwać, że Związkowi jako zrzeszającemu prokuratorów i pracowników prokuratury – przez wzgląd chociażby na ich wykształcenie i wykonywaną pracę – znane jest utrwalone w orzecznictwie sądowokonstytucyjnym rozumienie pojęcia „ogólnokrajowy organ związku zawodowego (art. 191 ust. 1 pkt 4 Konstytucji)”, które mieści w sobie nie tylko aspekt terytorialny i strukturalny (zasięg całego kraju, jednostki terenowe lub oddziały), ale także kompetencyjny (legitymacja do – samodzielnego w przypadku złożonej struktury organizacyjnej – podjęcia w imieniu organizacji związkowej uchwały o charakterze stanowiącym, nie zaś wykonawczym, wyrażającej samoistnie wolę dokonania przez Trybunał hierarchicznej kontroli zgodności norm). Wydaje się ponadto, że Związek, występując po raz kolejny do Trybunału z żądaniem hierarchicznej kontroli norm, powinien być świadomy, jakie warunki musi spełnić, ażeby uniknąć rozstrzygnięcia o odmowie nadania złożonemu wnioskowi dalszego biegu. Wymaga nadto podkreślenia, że sam wnioskodawca używa sformułowania „ogólnokrajowy charakter podmiotu, z którym wiąże się uprawnienie do inicjowania postępowań o zbadanie zgodności z Konstytucją obowiązujących przepisów prawa”.



4. Wnioskodawca zarzuca Trybunałowi „bezpodstawne przyjęcie, iż wniosek złożony do Trybunału w dniu 29 marca 2012 r. nie został sporządzony na podstawie i w wykonaniu uchwały Rady Głównej ZZP i PP RP z 22 marca 2012 r.”.

W odniesieniu do przytoczonego stanowiska należy stwierdzić, że pełnomocnictwo procesowe z 22 marca 2012 r., udzielone „zgodnie z uchwałą podjętą w dniu 16 stycznia 2012 r.”, która skonsumowała się wraz ze złożeniem do sądu konstytucyjnego wniosku w sprawie o sygn. Tw 3/12 (zakończonej postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z 8 marca 2012 r.), dotyczyło popierania przed Trybunałem wniosku uprzednio przezeń rozpoznanego, a mimo to będącego przedmiotem „powtórzonego” głosowania na posiedzeniu Rady Głównej w dniu 22 marca 2012 r.

Zdaniem Trybunału można oczekiwać, że wnioskodawca przy dokonywaniu poszczególnych czynności jest w stanie zachować właściwą chronologię i dbałość o szczegóły w taki sposób, ażeby sporządzenie wniosku nastąpiło na podstawie i w wykonaniu uprzednio wyrażonej przez właściwy organ wnioskodawcy woli wystąpienia do Trybunału o hierarchiczną kontrolę zgodności norm, nie zaś poprzedzało podjęcie uchwały w tej sprawie. Co znamienne, Związek nie może Trybunałowi czynić zarzutu z tego, że stoi on na straży przestrzegania przez wnioskodawcę zasad należytej staranności podejmowanych działań.



5. Wnioskodawca zarzuca Trybunałowi „bezpodstawne przyjęcie, iż Rada Główna nie mogła w świetle Statutu i Regulaminu przeprowadzić głosowania telefonicznego w przedmiocie decyzji o wystąpieniu do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem inicjującym abstrakcyjną kontrolę norm”.



5.1. Wnioskodawca spostrzega, że „w treści postanowienia Trybunał zauważył, iż w jego ocenie brak jest dowodów, iż głosowanie takie [tzn. telefoniczne] się odbyło. (…) W związku z tym twierdzeniem jako słuszne jawi się pytanie w jaki sposób wnioskodawca miałby to zrobić. Jedynym sposobem ustalenia (…) byłaby kontrola wykazów połączeń pomiędzy członkami Rady”.

W odniesieniu do przytoczonego stanowiska należy przypomnieć, że Trybunał Konstytucyjny, rozpoznając wniosek Związku w sprawie o sygn. Tw 7/12 (zob. doręczone wnioskodawcy postanowienie TK z 30 kwietnia 2012 r.), podkreślił niedopuszczalność telefonicznego sposobu procedowania i uzasadnił swoje stanowisko niemożnością sprawdzenia – przy wykorzystaniu przysługującemu sądowi konstytucyjnemu instrumentarium prawnego – ponad wszelką wątpliwość, że połączenia telefoniczne zostały nawiązane pomiędzy konkretnymi osobami, a rozmowy miały określony przebieg i dotyczyły takiego, a nie innego zakresu zaskarżenia.

Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie stwierdza, że skoro „w ocenie skarżącego do przeprowadzenia tego rodzaju kontroli brak jest podstaw nie tylko faktycznych ale i prawnych”, powinien był procedować w normalnym trybie.



5.2. Wnioskodawca wyraża przekonanie, że „nieusprawiedliwione są dywagacje Trybunału o tym, że w przedmiotowej sprawie nie zachodził tzw. przypadek niecierpiący zwłoki, który uzasadnia przeprowadzenie głosowania w formie telefonicznej”.

Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego nie można zgodzić się z twierdzeniem, że „decyzja o tym, czy dany przypadek można kwalifikować jako niecierpiący zwłoki nie leży w gestii Trybunału”. Sąd konstytucyjny bowiem w oparciu o protokół posiedzenia organu wnioskodawcy bada, czy uchwała w sprawie hierarchicznej kontroli zgodności norm została podjęta z poszanowaniem postanowień statutu i regulaminu.

W zażaleniu „skarżący nie podziela poglądu Trybunału o tym, że nie zachodził przypadek niecierpiący zwłoki”. Trybunał Konstytucyjny w obecnym składzie stwierdza, że w zaskarżonym postanowieniu sąd konstytucyjny skutecznie obalił zmierzającą do wykazania konieczności zastosowania formuły głosowania telefonicznego argumentację wnioskodawcy, który – mimo rozpatrzenia przez Trybunał do końca kwietnia 2012 r. dwóch spraw z wniosku Związku złożonych w bieżącym roku – sugerował, że „tryb procedowania Trybunału Konstytucyjnego” ma charakter kunktatorski.



W tym stanie rzeczy Trybunał Konstytucyjny postanowił jak w sentencji.