Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GUp 4/12

POSTANOWIENIE

Dnia 11 grudnia 2015 roku

Sąd Rejonowy w Ostrołęce V Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Anna Andrzejewska

Protokolant: st. sekr. sądowy Bogumiła Dzwonkowska

po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2015 roku w Ostrołęce

na rozprawie sprawy z wniosku:

D. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe (...) D. S. w K.

w przedmiocie umorzenia niezaspokojonych zobowiązań upadłego po stwierdzeniu zakończenia postępowania upadłościowego

postanawia:

odmówić umorzenia zobowiązań upadłego D. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe (...) D. S. w K., które nie zostały zaspokojone w postępowaniu upadłościowym.

SSR Anna Andrzejewska

Sygn. akt V GUp 4/12

UZASADNIENIE

W dniu 27 maja 2014 roku (data złożenia w placówce operatora pocztowego) upadły D. S. złożył wniosek o umorzenie w całości zobowiązań, które nie zostały zaspokojone w postępowaniu upadłościowym. Wskazał, że niewypłacalność spowodowana była niewywiązaniem się z zobowiązań przez jego kontrahentów, co wpędziło upadłego w spiralę zadłużenia i uniemożliwiło mu prowadzenie działalności na skalę umożliwiającą terminowe spłacanie pożyczek i kredytów zaciągniętych na wyposażenie i uruchomienie zakładu. Sytuację tę określił jako wyjątkową i od niego niezależną. Ponadto niezwłocznie po zorientowaniu się, że nie odzyska pieniędzy i nie ma środków na spłaty swoich zobowiązań złożył wniosek o ogłoszenie upadłości, więc nie ma podstaw do orzeczenia w stosunku do niego zakazu prowadzenia działalności. Podkreślał, że po ogłoszeniu upadłości rzetelnie wykonywał obowiązki i w tym zakresie wydał syndykowi cały majątek, dokumentację związaną z tym majątkiem i prowadzoną działalnością gospodarczą, niezwłocznie składał potrzebne wyjaśnienia i oświadczenia na żądanie syndyka. Dodał, że w toku postępowania upadłościowego zostali zaspokojeni wierzyciele rzeczowi upadłego i wierzyciele osobiści w znacznej części. Wyjaśnił, że po zakończeniu postępowania upadłościowego zamierza podjąć pracę w charakterze najemnego pracownika rolnego z wynagrodzeniem około 1.300 złotych miesięcznie, dlatego pokrycie w przyszłości niezaspokojonych w postępowaniu upadłościowym należności wydaje się praktycznie nierealne. Wnioskował, że spełnione zostały wszystkie przesłanki art. 369 ust. 1 PrUpN (k. 318-319).

Sąd Rejonowy w Ostrołęce V Wydział Gospodarczy postanowieniem z dnia 17 marca 2015 roku w sprawie V GUp 4/12 stwierdził zakończenie postępowania upadłościowego obejmującego likwidację majątku dłużnika D. S. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe (...) (punkt 1) i umorzył w całości niezaspokojone w postępowaniu upadłościowym zobowiązania upadłego (punkt 2) (k. 333-336).

Po rozpoznaniu zażalenia wierzyciela (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. na punkt 2 powyższego postanowienia, Sąd Okręgowy w Białymstoku VII Wydział Gospodarczy postanowieniem z dnia 27 lipca 2015 roku w sprawie VII Gz 88/15 uchylił zaskarżone postanowienie w punkcie 2 i sprawę w tym zakresie przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu V Wydziałowi Gospodarczemu w Ostrołęce pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zażaleniowego (k. 371-373v).

Po ponownym rozpoznaniu sprawy sąd upadłościowy zważył, co następuje:

Wniosek upadłego nie zasługiwał na uwzględnienie.

Nie budzi wątpliwości, że dobrodziejstwo oddłużenia może być zastosowane tylko wobec dłużników spełniających określone w ustawie, rygorystyczne warunki. Oddłużeniem mogą być objęci tylko ci upadli, którzy są osobami fizycznymi, wobec których przeprowadzono postępowanie upadłościowe obejmujące likwidację majątku. W praktyce oznacza to, że umorzenie zobowiązań będzie mogło zostać orzeczone jedynie wobec tych dłużników, którzy w wyniku przeprowadzonego postępowania upadłościowego, utracą cały, dotychczas posiadany majątek, który został przeznaczony na pokrycie zobowiązań. Jednocześnie ustawa ustanawia dalsze, bardzo rygorystyczne, ograniczenia możliwości oddłużenia. Z dobrodziejstwa umorzenia niezaspokojonych w postępowaniu upadłościowym zobowiązań mogą bowiem skorzystać dłużnicy, którzy stali się niewypłacalni bez własnej winy, ich niewypłacalność nastąpiła z przyczyn od nich niezależnych, zaś postępowaniem w czasie kiedy stali się niewypłacalni, jak też w toku postępowania upadłościowego, dali dowód, że są ludźmi uczciwymi, zasługującymi na umożliwienie nowego startu, bez obciążenia „dawnymi zobowiązaniami”. Dodatkowo niezbędne jest ustalenie, że w sprawie nie zachodzą okoliczności stanowiące podstawę do pozbawienia upadłego prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu. Takie trafne stanowisko wyraził Sąd Okręgowy w Koszalinie w postanowieniu z dnia 11 kwietnia 2014 roku w sprawie VI Gz 13/14 (portal orzeczeń sądów powszechnych).

Zgodnie z art. 369 ust. 1 PrUpN w postanowieniu o zakończeniu postępowania upadłościowego obejmującego likwidację majątku upadłego, którym jest osoba fizyczna, sąd, na wniosek upadłego, może orzec o umorzeniu w całości lub części zobowiązań upadłego, które nie zostały zaspokojone w postępowaniu upadłościowym, jeżeli: 1) niewypłacalność była następstwem wyjątkowych i niezależnych od upadłego okoliczności; 2) materiał zebrany w sprawie daje podstawę do stwierdzenia, że nie zachodzą okoliczności stanowiące podstawę do pozbawienia upadłego prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu; 3) upadły rzetelnie wykonywał obowiązki nałożone na niego w postępowaniu upadłościowym.

Analiza akt postępowania upadłościowego i wyjaśnień upadłego pozwoliła na ustalenie, że niewypłacalność upadłego nie była następstwem wyjątkowych i niezależnych od niego okoliczności. Wbrew twierdzeniom upadłego, za takie okoliczności nie może być uznany brak płatności od kontrahentów upadłego ani zwiększenie obciążeń kredytowych wskutek umocnienia kursu franka szwajcarskiego, gdyż mieszczą się one w ryzyku związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej. Ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej spoczywa zawsze na przedsiębiorcy, włącznie z dobieraniem sobie kontrahentów umów.

Jak trafnie wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia z dnia 5 lutego 2015 roku w postanowieniu w sprawie V CSK 236/14 (Lex nr 1652408) zdarzeniami, o których mowa w art. 369 ust. 1 pkt 1 p.u.n., są wszystkie zdarzenia oraz stosunki faktyczne i prawne, których powstania dłużnik w normalnym toku rzeczy nie mógł i nie powinien był brać pod uwagę, a na powstanie których nie miał żadnego wpływu, jak również okoliczności, które nie są wynikiem jego niedbalstwa lub lekkomyślności, przy czym wymaga to obiektywizacji ocen. Zdarzeniami takimi są więc klęski żywiołowe, anomalie pogodowe, zniszczenie przedsiębiorstwa upadłego wskutek pożaru, zdarzenia o charakterze politycznym, ciężka choroba upadłego itp. Wykładnia wskazanego przepisu powinna być wąska i pojęcie "wyjątkowych i niezależnych od upadłego okoliczności" odnosić się do szczególnego charakteru umorzenia zobowiązań upadłego, który jest przedsiębiorcą, a więc podmiotem profesjonalnie działającym na rynku, od którego zachowań wymaga się staranności zawodowej.

Niezależnie od powyższego zauważyć dodatkowo należy, że podnoszona przez upadłego nierzetelność jego kontrahentów jako przyczyna powstania niewypłacalności upadłego nie znajduje potwierdzenia w dokumentach zgormadzonych w aktach postępowania upadłościowego V GU 16/12. Przede wszystkim okoliczności tej upadły nie podnosił we wniosku o ogłoszenie upadłości z dnia 11.09.2012 roku, uzasadniając go jedynie inwestycjami w prowadzoną działalność finansowanymi z zaciągniętych kredytów i nieosiąganiem spodziewanych zysków, co skutkowało wypowiedzeniem przez wierzycieli umów kredytowych i pożyczek oraz postawieniem ich w stan natychmiastowej wymagalności (k. 2-3 akt sprawy V GU 16/12). W spisie dłużników upadły wskazał tylko jeden podmiot określając swoją wierzytelność na sumę około 21.000 złotych (k. 17 akt sprawy V GU 16/12). Na rozprawie w dniu 11 grudnia 2015 roku upadły wskazał, że przestał spłacać swoje zobowiązania, gdyż słaba była podaż mięsa wieprzowego i zakłady przestały od niego odbierać tuczniki. Przewidując niż trzody na rynku polskim, liczył na wzrost zapotrzebowania na swoją produkcję, ale okazało się, że po krachu w kwietniu 2011 roku pojawiło się mięso sprowadzane z zagranicy. Prowadząc działalność od 1991 roku upadły – jak zeznał – nie myślał o ubezpieczeniu swojej działalności, gdyż początkowo wszystko szło bardzo dobrze, a w 2011 roku myślał, że krach na rynku wieprzowiny będzie przejściowy i potrwa rok czy półtora roku. Sytuacja majątkowa jego przedsiębiorstwa pogarszała się stopniowo i na przełomie 2011 – 2012 roku zaczęło się już dziać źle, bo zaczęli przychodzić do upadłego komornicy. Oznacza to, że upadły prowadząc swoją działalność i zaciągając na jej prowadzenie nowe zobowiązania, pomimo stopniowego pogarszania się koniunktury i kondycji finansowej swego przedsiębiorstwa, nie przewidywał możliwych negatywnych skutków i nie podejmował działań mających na celu zabezpieczenie się na wypadek pogorszenia czy złamania rynku obejmującego przedmiot jego działalności gospodarczej. W tym zakresie upadły zaniechał staranności wymaganej od przeciętnego rozsądnie działającego przedsiębiorcy. W świetle powyższego nie sposób uznać, że niewypłacalność upadłego była następstwem wyjątkowych i niezależnych od upadłego okoliczności.

Sąd rozpoznając wniosek upadłego o umorzenie niezaspokojonych w postępowaniu upadłościowym zobowiązań upadłego, zobowiązany jest ponadto ustalić, czy nie zachodzą podstawy do ogłoszenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, o których mowa w art. 373 PrUpN i art. 374 PrUpN. Celem ustalenia, czy wystąpiły podstawy do orzekania o pozbawieniu prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek sąd wysłuchał upadłego na rozprawie w dniu 11 grudnia 2015 roku, a także przeanalizował pozostały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przy uwzględnieniu stanowiska syndyka wyrażonego na piśmie.

Ze spisu wierzytelności załączonego do wniosku o ogłoszenie upadłości wynika, że upadły począwszy od kwietnia 2011 roku sukcesywnie nie wykonywał swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych wobec szeregu wierzycieli (k. 15-16 akt sprawy V GU 16/12). Tytułem należności głównych wymagalne były następujące wierzytelności: od 08.04.2011 roku w kwocie 149.165,89 złotych, od 11.05.2011 roku w kwocie 4.932,64 złotych, od 24.11.2011 roku w kwocie 163.315,77 złotych, od 08.12.2011 roku w kwocie 41.935,20 złotych, od 30.12.2011 roku w kwocie 215.012,50 złotych, od 01.03.2012 roku w kwocie 93.434,03 złotych, od 30.06.2012 roku w kwocie 160.000 złotych, od 31.07.2012 roku w kwocie 86.369,69 złotych. Upadły – jak zeznał na rozprawie w dniu 11.12.2015 roku – już w 2011 roku brakowało mu na spłaty wymagalnych zobowiązań, a koniec 2011 roku i początek 2012 roku był zły, bo zaczęli przychodzić do niego komornicy. Mimo to upadły dalej prowadził swoją działalność licząc na ogólną poprawę sytuacji. W takim stanie trwał przez okres roku lub półtora roku. Wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony dopiero we wrześniu 2012 roku. Przed złożeniem tego wniosku upadły spłacił tylko dwie wierzytelności o wartości należności głównych 43.000 złotych i 4.800 złotych. Powyższe przesądza, że wniosek upadłego o ogłoszenie upadłości uznać należy za spóźniony w rozumieniu art. 373 ust. 1 pkt 1 PrUpN. Mając na uwadze stanowisko syndyka wyrażone w piśmie z dnia 08.10.2014 roku (k. 323-324) stwierdzić należy, że nie zaistniały w okolicznościach niniejszej sprawy przesłanki wymienione w art. 373 ust. 1 pkt 2 i 3 PrUpN. Wbrew twierdzeniom pozwanego i syndyka uznać jednak należało, że upadły nie wykonywał rzetelnie obowiązków nałożonych na niego w postępowaniu upadłościowym. W tym zakresie sąd oparł się na stanowisku sędziego – komisarza, który stwierdził, że upadły nie udzielał pełnej informacji o majątku, do czasu zwrócenia uwagi nie udostępniał do obejrzenia majątku podlegającego sprzedaży (z informacji powziętych przez sędziego – komisarza wynika, że dwóch potencjalnych nabywców nie mogło obejrzeć nieruchomości), zataił okoliczność, że budynek mieszkalny został udostępniony (...) upadłego, a nadto upadły nie wystąpił w tym zakresie o uzyskanie zgody (k. 322). Powyższe okoliczności przyznał na rozprawie w dniu 11.12.2015 roku upadły. W świetle opinii sędziego – komisarza za nieudowodnione należało uznać twierdzenia upadłego o rzekomym wystąpieniu o zgodę na zamieszkiwanie (...) w budynku mieszkalnym objętym postępowaniem upadłościowym. Opisane wyżej zaniechania upadłego należy zakwalifikować jako zmierzające do utrudniania postępowania, co skutkuje ziszczeniem się przesłanki z art. 373 ust. 1 pkt 4 PrUpN.

Dla uznania zasadności pozbawienia prawa prowadzenia działalności gospodarczej i pełnienia niektórych funkcji wystarczy ustalenie, że zachodzi jedna z przesłanek wymienionych w art. 373 ust. 1 PrUpN. Mając jednak na uwadze fakultatywność orzeczenia zakazu przewidzianego w art. 373 ust. 1 PrUpN zachodzi konieczność ustalenia winy upadłego i stopnia tej winy jako mających wpływ na decyzję o uwzględnieniu bądź oddaleniu wniosku o czym stanowi art. 373 ust. 2 PrUpN. Przesłankę zastosowania sankcji określonej tym przepisem stanowi wina osoby, która, będąc do tego zobowiązana z mocy ustawy, opóźniła się ze złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, nie składając go w terminie dwóch tygodni od dnia powstania podstawy do ogłoszenia upadłości. Podstawę pozbawienia prawa stanowi zarówno wina umyślna (dolus), jak i niedbalstwo, polegające na niedołożeniu należytej staranności wymaganej przez prawo. Nie budzi przy tym wątpliwości, że nieznaczny stopień winy może uzasadniać oddalenie wniosku o orzeczenie zakazu.

Skutek w postaci pokrzywdzenia wierzyciela najczęściej nie nastąpi w razie nieznacznego przekroczenia terminu do złożenia wniosku o ogłoszenia upadłości, jednak w okolicznościach niniejszej sprawy owo przekroczenie terminu przez upadłego uznać należy za znaczne. Ponadto upadły nie składając wniosku o ogłoszenie upadłości w drugim kwartale 2011 roku przyczynił się do obniżenia wartości ekonomicznej zarządzanego przez siebie przedsiębiorstwa, a prowadząc w dalszym ciągu działalność aż do września 2011 roku (gdy złożył wniosek o ogłoszenie upadłości) i zaciągając nowe zobowiązania, naraził wierzycieli na niemożność zaspokojenia roszczeń w większym stopniu niż nastąpiło to ostatecznie w toku postępowania upadłościowego. Jak wskazał syndyk ogółem spośród wszystkich wierzytelności uznanych na liście wierzytelności zostały zaspokojone wierzytelności w 36,17%, zaś 63,83 % wierzytelności nie zostało zaspokojonych. Podkreślić przy tym należy, że do zmniejszenia stopnia możliwości zaspokojenia wierzycieli przyczyniło się też – wykazane wyżej – utrudnianie przez upadłego dostępu potencjalnym nabywcom do swoich nieruchomości w toku postępowania upadłościowego. Upadły nie wykazał przy tym, by czynił jakieś starania, by skutki upadłości były jak najmniej dotkliwe dla wierzycieli. Wina upadłego D. S. w spóźnionym złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości jest oczywista i polega na niedochowaniu należytej staranności wymaganej od profesjonalnego uczestnika obrotu gospodarczego, wyczerpującej znamiona winy nieumyślnej w postaci niedbalstwa czy lekkomyślności (tj. bezpodstawnego przypuszczenia, że uniknie niewypłacalności). Natomiast opisane wyżej zachowania upadłego polegające utrudnianiu postępowania świadczą o umyślnym dopuszczeniu się przez upadłego niewykonania obciążającego go z mocy ustawy obowiązku (tj. o jego winie umyślnej w postaci ewentualnej związanej z godzeniem się na skutki własnych zaniechań).

W konsekwencji należy stwierdzić, że w stosunku do upadłego zaistniały przesłanki do orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, a zatem należało odmówić umorzenia zobowiązań upadłego.

Końcowo zauważyć należy, że umorzenie w całości zobowiązań upadłego nie znajduje też uzasadnienia społecznego, gdyż sytuacja w jakiej znalazł się upadły wynika z decyzji i ryzyka podejmowanego w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Sam zaś (...) D. S. pozostaje w wieku produkcyjnym i jest zdolny do pracy, podejmuje prace dorywcze w rolnictwie. Możliwość umorzenia zobowiązań upadłego ma charakter wyjątkowy i podyktowana jest przyczynami i zachowaniami obiektywnymi. Nie może być uzasadniana wyłącznie subiektywnym interesem upadłego, ani stać się sposobem dłużnika na sprawne funkcjonowanie mimo niewypłacalności. Umorzenie zobowiązań według art. 369 PrUpN nie może być wykorzystywane jako środek prawny służący swoistemu przerzucaniu ryzyka prowadzonej działalności gospodarczej upadłego na innych uczestników obrotu, zwłaszcza na wierzycieli.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji na mocy art. 369 PrUpN.

(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w P. reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika nie wnosił o zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego.